Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kobietki życzę wam w nadciagajacym Nowym roku spełnienia marzeń, siły w staraniach, oby każdej z was pojawiły się upragnione II kreski. Dla świeżo upieczonych mamusiek dużo przespanych nocy, cudownych chwil przy odkrywaniu nowych doświadczeń z dzidziusiami. A dla tych które noszą nowe życie już w sobie... Poranków bez porcelanki, bez zgagi wieczorami, szybkiego przemijania tych cudownych 9 miesięcy które zostaną wynagrodzone szczęśliwymi narodzinami.
-
Hej Dziewczyny
W nowym radchodzącym roku życzę Wam przed wszystkim uśmiechu na twarzy, zdrowia i soełnienia marzeń. Każdej dziewczynie która się stara życzę zajścia w upragnioną ciążę, a każdej w ciąży spokojnych miesięcy do rozwiązania i lekkiego porodu
Ja się odłączyłam nieco bo odpuściłam sobie całkowicie. Mój miał zapalenie pęcherza które okazało się piaskiem na nerkach więc jojczenia z bólu nie było konca... ja byłam u gin na początku cyklu i diagnoza "ścianki macicy nadal nie równie, najprawdopodbniej polip" i dostałam skierowanie do szpitala na hsc ale z tymi idiotami nie da się dogadać więc lipa. Za 2 miesiące wyprowadzka więc nie mam czasu myśleć o dzieciach, serio. Póki co myślę jak mam się zwolnić z pracy. Póki nie znajdę nowej nie wracamy do starań... oddałam się całkiem pisaniu (robie to codziennie do 1 w nocy!). To tak w skrócie co u mnie
Magduullina cudowne maleństwo. Do wycałowania
Rosa kochana liczę na zdjęcie Twojego brzuszkaMagduullina lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija wrote:Hej Dziewczyny
W nowym radchodzącym roku życzę Wam przed wszystkim uśmiechu na twarzy, zdrowia i soełnienia marzeń. Każdej dziewczynie która się stara życzę zajścia w upragnioną ciążę, a każdej w ciąży spokojnych miesięcy do rozwiązania i lekkiego porodu
Ja się odłączyłam nieco bo odpuściłam sobie całkowicie. Mój miał zapalenie pęcherza które okazało się piaskiem na nerkach więc jojczenia z bólu nie było konca... ja byłam u gin na początku cyklu i diagnoza "ścianki macicy nadal nie równie, najprawdopodbniej polip" i dostałam skierowanie do szpitala na hsc ale z tymi idiotami nie da się dogadać więc lipa. Za 2 miesiące wyprowadzka więc nie mam czasu myśleć o dzieciach, serio. Póki co myślę jak mam się zwolnić z pracy. Póki nie znajdę nowej nie wracamy do starań... oddałam się całkiem pisaniu (robie to codziennie do 1 w nocy!). To tak w skrócie co u mnie
Magduullina cudowne maleństwo. Do wycałowania
Rosa kochana liczę na zdjęcie Twojego brzuszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 10:09
-
Kochane wiec tak zycze Wam w Nowym Roku:
W nowy rok ślę Wam życzenia
zdrowia, szczęścia, powodzenia,
miłości na każdym kroku,
niech dodaje sił w tym roku.
Niech natura sypnie kwiatem
wiosną, i słonecznym latem.
Jesień niech pogodna będzie,
zima pełna śniegu wszędzie.
A na czas zabawy życzę
dużo siły, trwałości,
niech Ci uśmiech towarzyszy
oraz sami mili goście.
A przede wszystkim żeby w Nowym Roku posypaly sie ciążę i zdrowe maluszki;* -
Ukija wrote:Hej Dziewczyny
W nowym radchodzącym roku życzę Wam przed wszystkim uśmiechu na twarzy, zdrowia i soełnienia marzeń. Każdej dziewczynie która się stara życzę zajścia w upragnioną ciążę, a każdej w ciąży spokojnych miesięcy do rozwiązania i lekkiego porodu
Ja się odłączyłam nieco bo odpuściłam sobie całkowicie. Mój miał zapalenie pęcherza które okazało się piaskiem na nerkach więc jojczenia z bólu nie było konca... ja byłam u gin na początku cyklu i diagnoza "ścianki macicy nadal nie równie, najprawdopodbniej polip" i dostałam skierowanie do szpitala na hsc ale z tymi idiotami nie da się dogadać więc lipa. Za 2 miesiące wyprowadzka więc nie mam czasu myśleć o dzieciach, serio. Póki co myślę jak mam się zwolnić z pracy. Póki nie znajdę nowej nie wracamy do starań... oddałam się całkiem pisaniu (robie to codziennie do 1 w nocy!). To tak w skrócie co u mnie
Magduullina cudowne maleństwo. Do wycałowania
Rosa kochana liczę na zdjęcie Twojego brzuszka -
Wiec Kochane Nowy Rok nowe wyzwania.Nowe plany i marzenia.Niestety w tym 2016roku niektórym sie nie udalo co nie oznacza ze w 2017nie będziecie mamusia mi.Mocno Wam kibicuje i wyczekuje kiedy pojawia się pierwsze pozytywne testy.Wiec Kochane Glowa do góry.Trzymam za wszystkie kciuki-za te ktore juz maluszki maja te ktore noszą pod serduszkiem cud a przed wszystkim te ktore się starają by zostało spełnione marzenie.Do siego roku;*;*;*
-
Witam sie w nowym roku.
Ja glupia pozwolilam zrobic sobie tarota na plec i co mi wywrozono? Syna.
Ciekawe jak to bedzie i co faktycznie bedzie
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
marciaa wrote:witam, pomożecie?
jakei hormony zrobić w którym dc?marciaa lubi tę wiadomość
-
Dobry wieczór od dziś jestem mamusia moje dzieciątko zamiast w 24.12.2016 r. Pojawiło się dziś
Alicja 3620 g oraz 57 długa jak ja ją kocham !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ca071a5555b.jpgmadziara0080, magroz26, anusiak5, Ukija, zFolwarku, Magduullina, Anka309 lubią tę wiadomość
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
nadzieja_86 wrote:Dobry wieczór od dziś jestem mamusia moje dzieciątko zamiast w 24.12.2016 r. Pojawiło się dziś
Alicja 3620 g oraz 57 długa jak ja ją kocham !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ca071a5555b.jpg
Kochana, moje gratulacje Mała jest cudna Opowiadaj jak było Bo ja już niedługo -
nadzieja_86 wrote:Dobry wieczór od dziś jestem mamusia moje dzieciątko zamiast w 24.12.2016 r. Pojawiło się dziś
Alicja 3620 g oraz 57 długa jak ja ją kocham !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ca071a5555b.jpg -
gratulacje nadzieja
ps.dziewczyny kiedy najlepiej wykonac cytologie chodzi mi żeby była wiarygodna i w odpowiednim czasie zrobiona.powinnam zrobic ja już w pazdzierniku ale nie miałam kiedy bo jedyny dzien kiedy godzinowo pasuje mi wizyta jak córka w przedszkolu to srodowe przedpołudnie jak przyjmuje mój gin u nas w przychodni do której mam kilka minut drogi tylko to po co jechac do miasta do głównego gabinetu jak mam koło domu.teraz musze sie umówic tylko nie wiem jaki czas cyklu byłby najlepszy.po prostu brakło mi czasu bo albo byłam w pracy albo jak miałam wolne to było cos do załatwienia albo miałam dentyste.dzis mam wolne o którym dowiedziałam sie wczoraj dopiero ale to juz za pozno.wiec chciałabym załatwic to w któras wolna srode bo w mojej pracy to jedyny wypadajacy dzien jak nie mamy towaru i dużego transportu do uszykowania -
Anusia, wydaje mi się, że cytologie możesz zrobić w każdej chwili, byle po miesiączce i również nie w czasie kiedy występuje jakiekolwiek plamienie czy krwawienie. Ja nie przypominam sobie, żebym robiła w jakimś konkretnym dniu cyklu czy coś, byle krwawienia nie było. Ale jeśli masz jakieś wątpliwości to warto, żebyś zapytała swojego lekarza
-
anusiak5 wrote:gratulacje nadzieja
ps.dziewczyny kiedy najlepiej wykonac cytologie chodzi mi żeby była wiarygodna i w odpowiednim czasie zrobiona.powinnam zrobic ja już w pazdzierniku ale nie miałam kiedy bo jedyny dzien kiedy godzinowo pasuje mi wizyta jak córka w przedszkolu to srodowe przedpołudnie jak przyjmuje mój gin u nas w przychodni do której mam kilka minut drogi tylko to po co jechac do miasta do głównego gabinetu jak mam koło domu.teraz musze sie umówic tylko nie wiem jaki czas cyklu byłby najlepszy.po prostu brakło mi czasu bo albo byłam w pracy albo jak miałam wolne to było cos do załatwienia albo miałam dentyste.dzis mam wolne o którym dowiedziałam sie wczoraj dopiero ale to juz za pozno.wiec chciałabym załatwic to w któras wolna srode bo w mojej pracy to jedyny wypadajacy dzien jak nie mamy towaru i dużego transportu do uszykowania -
anusiak5 wrote:dziekuje za odp
a u ciebie widze już wylocik.matko jak to przeleciało
Przeleciało i to strasznie szybko, sama nie wiem kiedy, a teraz to już poród za rogiem, którego cholernie się boję, bo nie wiem czego mam się spodziewać
Co do cytologii jeszcze, to Magroz ma rację, że na około 2 dni przed zrobieniem cytologii lekarze zalecają wstrzymać współżycie