Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Ukija wrote:Bajka, no może ma racje, ale wykańcza mnie to codzienne "może to dziś jest owulacja i jutro będzie skok". Ciągle o tym myślę. Bez przerwy. Paranoja. A jak Ty się czujesz? :*
Ukija ty przestan tak myslec! kochana ty mysl juz w ciazy jestem usmiechaj sie do lustra jak w nie patrzysz i wyobrazaj sobie jak ci balon rosnie! Bedzie zylo sie lepiej.
Ukija lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosax. Co Ty gadasz
jak można być aż takim bezczelnym? Po co kłamax i oszukiwać? Bez sensu człkowicie. A jak to chwyt marketingowy to w głowe powinni się stuknąć. Rozumiem pozyskiwanie klientów ale bez przesady. My tutaj się staramy z różnymi przypadłościami badaniami suolementacjami, czasami z trudem zachodzimy, na fioletowej dziewczyny przechodzą trudy, radości, przygody bycia w ciąży a taki człowiek przychodzi i po prostu oszukuje. No wściec się można!
Trzymamy się razem! Już się nieco poznałyśmy i się polubiłyśmy
teraz to już jasne że dziewczyny na fioletowej stronie robią takie kliki. One się po prostu boją obcych oszustów.
Rosax ja Ci wierzę, że po prostu jesteś taką dobrą osobą. Nie namawiasz nas do niczego. Dorsdzasz w sprawach wniesionych na forum przez nas
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Rosax kuźwa trafiłaś w setno sprawy, mam znowu wzdęcia i wyglądam jak już bym była w ciąży
ciężko mi tak wyluzować, pragnienie dziecka jest tak silne że chciała bym już, ale nie ma nic w życiu na pstryknięcie palcami 
PS sorki za błędy w poprzednim poście ale się wzburzyłam, a piszę na tel
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 22:47
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Witaj grzeszna, popieram przedmówczynię. Takie gmatwanie w badaniach. Koniecznie daj znać co inny lekarz powie.
Hej Mika - dokładnie! Starać się psychicznie nie obciążać.
Ukija - no i o tym psychicznym obciążaniu do Ciebie! Wierz mi, że ja też bym chciała już. Żeby w święta rodzicom powiedzieć i w ogóle, wszystko zaplanowane jakby to było. Też zdarza mi się tak fiksować, ale łapię się jeszcze na tym. Wyluzuj, bo to tylko szkodzi. Luzik i staranka z mężem. Buziaki :*
grzeszna24 lubi tę wiadomość
-
Tez w tel pisze i tez sie niezle nawkurzalam dzis o nia. A tymbardziej ze tu czasem jakas "nowa" daje dobre rady.. Teraz mam jakis uraz.. Na antykach zadalam pytanie i odpisala jakas "nowa" 4posty miala.. A ja juz nie potrafie zaufac
Minie szybko po prostu musze uwazac na to co pisze a juz w ogole na privach..
Ukija teraz mamy problem my nie mozemy rozpoczac nowego ciazoowego watku 
bo my od blizniakow wiec moze ktos pomyslec ze my to wlasnie ta blair flakonik i wiele wiecej 
Ja sie tylko zastanawiam jak mozna tak ludzmi pomiatac? Ciezarne myslace by szczesliwie zakonczyc a ta im zmartwien dodaje opisujac ze serduszko nie bilo albo tam nie mozma bylo znalesc ;/
Ona serio musiala miec chujowe zycie albo ma...
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Witam:) Mogę się dołączyć? Czytałam od początku wasze posty dopiero po chwili zauważyłam, że jest aż 120 stron! Mniej więcej chciałam coś o Was wiedzieć i nie nie wiem czy nie za późno na przyłączenie się?
W skrócie o sobie opowiem: Agnieszka, lat 23 (24 w lipcu) z mężem staramy się o fasolkę od września 2015. Styczeń to mój pierwszy cykl z obserwacjami na ovu:) O swojej kartotece zdrowotnej nie mam zbyt dużo do pisania. Miesiąc temu byłam u ginekologa bo już denerwowało mnie brak drugiej kreseczki na teście. Borykam się z dość bardzo nieregularnymi cyklami wahają się od 29 do 40 dni przez co ciężko było mi określić dzień owulacji. Wyniki różnych badań hormonalnych są w normie i ginekolog twierdzi że jest wszystko dobrze i tylko dużo się przytulać Jedynie musze jeszcze zrobić badania na tarczyce bo oczywiście przez moją nie uwagę ich nie podałam do wykonania:/ Także wydaje mi się, że jestem na początku drogi starania się o maleństwo.
Korzystania z wykresu na ovu dopiero się uczę, nie do końca orientuje się jeszcze w tych temperaturach, śluzach i szyjkach ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej i liczę na waszą pomoc:)
Ps. Dzisiaj 9dpo i duża nadzieja że za parę dni zobaczę drugą kreskę
-
grzeszna24 wrote:Tak, ten sam lekarz. Dlatego szukam kogoś innego. Dodatkowo powiedziała mi, żewm w tym cyklu nie ma szans na jajeczkowanie, a moja temperatura tak jakby rosnąca. Teraz mam 36.87, rano było 36.61. Zobaczymy co powie tamta
Temperatura pod wieczor zawsze jest wyzsza niz z rana.
U mnie zmiana lekarza to byl strzal w 10! Ale pierw po kilku pochodzilam dopuki nie trafilam dobrze
A tak w ogole to witaj
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Adziulka92 wrote:Witam:) Mogę się dołączyć? Czytałam od początku wasze posty dopiero po chwili zauważyłam, że jest aż 120 stron! Mniej więcej chciałam coś o Was wiedzieć i nie nie wiem czy nie za późno na przyłączenie się?
W skrócie o sobie opowiem: Agnieszka, lat 23 (24 w lipcu) z mężem staramy się o fasolkę od września 2015. Styczeń to mój pierwszy cykl z obserwacjami na ovu:) O swojej kartotece zdrowotnej nie mam zbyt dużo do pisania. Miesiąc temu byłam u ginekologa bo już denerwowało mnie brak drugiej kreseczki na teście. Borykam się z dość bardzo nieregularnymi cyklami wahają się od 29 do 40 dni przez co ciężko było mi określić dzień owulacji. Wyniki różnych badań hormonalnych są w normie i ginekolog twierdzi że jest wszystko dobrze i tylko dużo się przytulać Jedynie musze jeszcze zrobić badania na tarczyce bo oczywiście przez moją nie uwagę ich nie podałam do wykonania:/ Także wydaje mi się, że jestem na początku drogi starania się o maleństwo.
Korzystania z wykresu na ovu dopiero się uczę, nie do końca orientuje się jeszcze w tych temperaturach, śluzach i szyjkach ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej i liczę na waszą pomoc:)
Ps. Dzisiaj 9dpo i duża nadzieja że za parę dni zobaczę drugą kreskę
Witaj
No dziwne te twoje cykle ale trzymamy kciuki by z nami Ci sie szybko udalo!
W razie pytan pisz-na pewno postaramy sie odpowiedziec. W koncu po to tu jestesmy
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
grzeszna24 wrote:Dziękuję za przywitanie Ja do tej obecnej chodzę jakieś 5 lat, ale zazwyczaj to była tylko cytologia co 3 miesiące przy tabletkach i recepta. A teraz jak potrzebuję jej pomocy, to wydaje mi się, że nie umie mi pomóc.
Ja lekarza zmienilam nie dawno. Po ponad 4 latach. W pierwszej ciazy i jako lekarz do prowadzenia ciazy jest idealny ale jak sa problemy z druga to sie od wszystkiego wykrecal... Nie widzial problemu. Ale w koncu mam innego ktory podjal ze mna badania.
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Grzeszna właśnie też miałam to pisać. Rano o 6 miałam 36.5, po południu mam powyżej 37, a wieczorami 36.8. Dlatego temp trzeba mierzyć codziennie z samego rana najlepiej po 4 godzinnym spoczynku
Rosax no my tam wątku nie możemy założyć bo też będziemy miały bliźniaki. Może Szarlotka założy albo Elina strasznie chujowe musi mieć to życie skoro tak postąpiła. Wiesz my tu przeżywamy swoje wzloty i upadki wspólnie i już wyobrażam sobie co reszta dziewczyn musiała razem z tą oszustką przeżywać. Przykro mi że tacy ludzi w ogóle istnieją
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Dziewczyny. Ja chodziłam domkilku lekarzy i każdy plecie co innego. Nie wiem komu mam ufać ani który mówi prawdę. Jak lekarz olewatorsko do mnie pochodzi to mówię mu nara
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Rosax ja też powoli przestaje ufać. Chociaż od kiedy tutaj jestem to przewinęło się kilka osób, które napisały 3-4 posty i już się nie odezwały. Czemu szczęście? Bo wyklarowała nam się taka jasna grupa, którą trzymamy się razem
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija wrote:Grzeszna właśnie też miałam to pisać. Rano o 6 miałam 36.5, po południu mam powyżej 37, a wieczorami 36.8. Dlatego temp trzeba mierzyć codziennie z samego rana najlepiej po 4 godzinnym spoczynku
Rosax no my tam wątku nie możemy założyć bo też będziemy miały bliźniaki. Może Szarlotka założy albo Elina strasznie chujowe musi mieć to życie skoro tak postąpiła. Wiesz my tu przeżywamy swoje wzloty i upadki wspólnie i już wyobrażam sobie co reszta dziewczyn musiała razem z tą oszustką przeżywać. Przykro mi że tacy ludzi w ogóle istnieją
No dokladnie. Ja mam dola jak ktoras z was @ dostaje a co jakbym sie dowiedziala ze ktorejs cos nie tak? O bosssshhhh....! ale wy mnie w zawal nie wkrecicie. Z wami jest bezpiecznie. No tak w ogole to moglaby ktoras juz zalozyc z zaciazonych haha postanowienie na 2016-przenosic zdrowa ciaze
Ukija lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
grzeszna24 wrote:Ja mierzę codziennie po przebudzeniu nie wstając z łóżka zazwyczaj jest to 7-7:30, w weekendy różnie Mogę spytać skąd pewność, że bliźniaki?
Pewności nie mamy. Marzymy ale tak poważnie to nie ważne jaka płeć ani ilość. Ważne żeby było zdrowe i dobrze się rozwijało. Mamuśki nigdy o niczym bardziej nie marzą
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija wrote:Rosax ja też powoli przestaje ufać. Chociaż od kiedy tutaj jestem to przewinęło się kilka osób, które napisały 3-4 posty i już się nie odezwały. Czemu szczęście? Bo wyklarowała nam się taka jasna grupa, którą trzymamy się razem
No tez zauwazylam. Kilka postow napisaly ale nie mialy za bardzo pomyslu jak z nami pisac chyba no albo nie wiem. I sie zmyly. A nasza mala grupka nadal sie trzyma bo serio z dziewczyn tu na forum udziela sie kilka osob a wszystkie mysle przypadlysmy sobie do gustu
Ukija, Molyx, Szarlotka123, Bajka111 lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosax to super pomysł! Ja żyje tutaj razem z Wami. Opowiadam Mojemu o Was nazywając Was moimi przyjaciółkami czy słucha uważnie czy biernie nie wiem ale ważne że udaje
Jadziunia, Szarlotka123 lubią tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Tak dla sprostowania ja i ukija mamy suwaczki na szczescie by zaciazyc w tym cyklu i obie spodziewamy sie blizniakow
A tak w ogole to my juz ukija w cionszy zeby nie bylo ze ja nie mysle ze jestem bo ja wiem ze juz jestem i ty tez wiesz ze jestes i my wiemy ze beda blizniaki haha
grzeszna24 lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosax muszę to powiedzieć. Wariatki ciągnie do siebie
grzeszna24, rosax3, Molyx lubią tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
