Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak robiłam w grudniu - wyszła mi 0,05 - wiec coś tamjest podniesiona. jak nie dostanę @ to w pon ponowię (wtedy też sikaniec juz powinien wyjsc).
Wrocilam z urodzin, ledwo zyje - za duzo dzieciaków na m2:DWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 21:06
-
wiecie co, nie wiem czemu, ale dzis mam wewnętrzne przeswiadczenie, ze ja jestem w ciazy - ale ze dopiero co maluch sie zagnieździł. nie wychodzi mi to z głowy. dopóki nie dostanę @ jest nadzieja ciekawe jaka jutro temperatura sie pojawi
Makowa_Panna, Bajka111 lubią tę wiadomość
-
I tak trzeba pozytywnie myśleć Molyx!!
Ukija aleś trafiła z tym testem. Powodzenia!
Makowa,, Szarlotka, Molyx - jak wrócę z podróży poślubnej to chce poczytać o Waszych pierwszych objawach ciążowych.
I każdej z Was ślę ogromne uściski i powodzenia, bo teraz nie będę się odzywać.
(PS. Faktycznie fatalnie się pisze na telefonie. )Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
I chyba uważam cykl za taki w plecy. Mòj kompletnie nie dał się przekonać do ;( znowu psioczył że czuje presje i nie na to się umawialiśmy"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Tyle w temacie... chyba wróce do tabletek. Już mi się tego wszystkiego odechciało..."Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Aurellka ja też nie rozumiem. Za przeproszeniem jestem tak wkurwiona, że szok...
Już czuje że cykl w plecy."Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Trudno. Nie będę się sama starać bo to bez sensu. Ale aż mi się płakać chce. W sobote idę się nachlać..."Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija współczuję też to przerabiałam. Odechciewa się wszystkiego. Jestem z tobą myślami :-*
Byliśmy wczoraj w kinie na Pitbull u, powiem wam że świetny film. Ogladałyscie?
Spoglądam na swój wykres i tak się zastanawiam. Temperatura idzie w górę leniwie ale jednak. -
Ukija - nie rozumiem go, no przecież chyba oboje chcecie dziecko? U nas jeśli nawet zbytnio ochoty nie ma to i tak jest . Jedynie to w tym cyklu musimy odpuścić. Musisz się zresetować i to porządnie
Anka - ja byłam na Pitbullu Moim zdaniem film zajebisty, mimo, że nie chciałam na niego zbytnio iść. No i główny aktor całkiem fajny -
Anka no normalnie powtórka z tego co było u Ciebie.
Madzia on chce ale bez presji i kombinowania. Nie rozumie że szczęściu trzeba czasami dopomóc. No ale nie ważne. Temp nie skoczyla dziś więc jajo jeszcze nie pękło. No ale mam jakoś przeczucia że nici z tego. Przynajmniej ze spokojem się upije
Tak w ogóle to hej Dziewczyny :*"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ja tez byłam na Pitbullu, trochę brutalny,ale świetna historia...choć sama w tym świecie nie chciałabym się znaleźć. ..z wielu rzeczy nie zdawałam sobie sprawy...ze takie rzeczy dzieją się w sąsiedniej dzielnicy...
❤20-06-2015❤
❤Nasz początek wieczności! ❤