Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Rosax jak ładnie trzyma Ci się temperatura. Chyba coś z tego wyjdzie a jak tam Twój? Wrócił do domu w nocy? Co do mnie to ja się nie będę o nic prosiła mojego. Nie będę nic sugerowała. Jak sugeruje to ciągle jest fiasko. Jakby nie rozumiał że poza staraniem może też mi się chcieć"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Nosz kurcze i mam tak samo jak Ty miałaś. Mój wpiera mi coś co jest kompletną bzdurą w temacie na którym zna się tyle co nauczył się w szkole na bilogii. A ja tak szybko trace cierpliwość do tłumaczenia mu"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Gdyby mój miał jakies "ale" to zastosowałabym praktykę borsuka. Dla mnie to nie jest nieuczciwe. Po prostu każdy tę samą rzecz widzi z innej perspektywy. On myśli, że po prostu sie nie zabezpieczamy a ja dodatkowo pilnuję owulacji, żeby nie ominąć. Tyle.
A jakby nawet to nie pomogło to bym poczekała ze staraniami bo w pojedynkę to raczej słabo......
-
MMM, no ja sobie poczekam i jak to przystało na mój temperament jak dziś on nic nie zacznie to celibat zakładam aż do odwołania. Nie będę się stresowała ani denerwowała ja mam długi jęzor i zaraz mu wszystko wygadam ale ja taka prosta jestem po prostu"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija wrote:Rosax jak ładnie trzyma Ci się temperatura. Chyba coś z tego wyjdzie a jak tam Twój? Wrócił do domu w nocy? Co do mnie to ja się nie będę o nic prosiła mojego. Nie będę nic sugerowała. Jak sugeruje to ciągle jest fiasko. Jakby nie rozumiał że poza staraniem może też mi się chcieć
No okazalo sie ze mi wino temp nie podnioslo. Chociaz mam mniej o 0,02 niz wczoraj haha
Niestety nie dojechal... A tak sie cieszylam ze bedzie... Za to dzis sie juz go doczekam
Oooo wlasnie to! "Tak mowila pani z biologi " nosz kurna.. Bani z biologi zle ci tlumaczyla.. I magle jak dluzej wmawial zlosc we mnie wybuchla! Mowie zaraz sobie brzuch rozetne by ci pokazac co i jak. Albo chodz jedziemy teraz do lekarza ubieraj sie. Az w koncu on zaczal sie smiac a ja mu zaczelam wyrzadzac wyklad. Kartki rysunki google haha
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Moj bedzie mial 34 w tym roku. W zeszlym jakos 1,5 lat temu zaczal juz rezygnowac i rozne wymuwki szukac.. Tlumaczylam mowilam ale chyba najbardziej zadzialalo.. Czy ty chcesz zeby dzieci w szkole myslaly ze ty to dzaidek a nie ojciec? Wtedy zauwazyl ze nie moze jednak marnowac czasu
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Molyx wrote:jak ja kiedys powiedzialam, ze nie chce chodzic na zebrania do DZIECKA i wyglądać jak BABCIA a on na to: spoko ja będę chodził...
Ja w tym roku będę miał 30, a mój 34. Moim zdaniem już czas najwyższy na dziecko. On jakoś parcia nie ma. Jak będzie to będzie -
A mowia ze to kobiety sa trudne do zrozumienia..
Facet -chce dziecko, boi sie testow.
Kobieta- chce dziecko, jest w stanie zgwalcic
Szarlotka123, borsuk lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Z jednej strony to macie racje. Nie powinno się o tym mówić facetowi ale z drugiej strony on się mnie dopytuje. To co mam mu powiedzieć? Nie Twój biznes? Ale jak ja zaczynam jakieś kroki w strone robić to on razu mówi że czuje presje. Kuźwa się czuję jak w średniowieczu gdzie tylko jak facet miał ochotę to był seks... ciężko zrozumieć tych facetów
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Rosax. On wstał z ochotą ale trzeba było się do pracy spieszyć i już klapa, a ja z rana potrzebuje nieco więcej czasu na podkręcenie się, ale ten temat już przerabiałyśmy kiedyś trudno co ma być to będzie. Przeznaczenia nie oszukasz
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Szarlotka wracając do tematu o którym pisałaś to Twój taki kochany. Dzwoni się pytać o @. Tak bardzo już się nakręcił na fasole. I dobrze! Ona już jest tam w Twoim brzuszku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 10:23
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Najgorsze jest to, ze ja gdzieś w środku mam ochote na scieme - powiedziec ze biore tabletki, a nie brac ich. Mowilam wam, ze moj maz z tych ktory boi sie zmian, jeżeli chodzi o takie decyzje to jest totalna ciapą. To ja jestem motorem w naszym związku. Czasem jak on nie stanie przed faktem - nie potrafi podjac decyzji. Wiecznie zwleka, zdzowi i chce czekać.
Czuję, ze to nieuczciwe, to oszustwo.. mam tego swiadomosc i dlatego tego nie potrafie zrobic.Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
Tak jak Wam pisalam, moja mama bardzo wczesnie miala menopauzę - boje sie ze i mnie to dotknie. Nie chce potem płakac, ze nic nie zrobilam w tym kierunku, ale nie chce tez M odszukiwac. Mam w sobie tyle sprzeczności, ze sama tego nie ogarniam..
-
Molyx a według mnie nie powinnaś tego robić. Kłamstwo i oszustwo mają strasznie krótkie nogi i wyda się i może być z tego niezły ambaras ja bynajmniej tak właśnie żyje. Kłamstwa nie mają sensu.
Szarlotka no jest ale ja wychodzę i będę dopiero wieczorem a on co? Po 5 dniach pracy będzie zmęczony. Więc przeczuwam lipe po całości
Rosax to dziś będzie figlowanie jak Twój wróci. Super!Szarlotka123 lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"