Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo tata mial raka jelita grubego, wycieli mu.Niestety boja sie ze jakies mikroskopijne drobinki zostaly i chemie podali. Pierwsza byla w pon, i ma miec co 2 tyg przez pol roku. Niby zlosliwy. Zobaczymy narazie po pierwszej chemi oslabiony jest spadla mu odpornosc,boje sie ze kolejne gorzej zniesie bo organizm mu sie powoli regeneruje a tu 5 kwietnia kolejna chemia. Mieszka w Danii z mama ale na swieta przyjechali. Opieke ma tam w szpitalu bardzo dobra.
-
Rosax śliczny ten twój synus.
Dziewczynki życzę wam na te Nadchodzące Święta dużo miłości ciepła rodzinnej atmosfery i oby ten zajączek przyniósł wam same dobre wieści.
A tak wogole to do mnie @ przylazła z dwudniowym wyprzedzeniem. W sumie to i dobrze nie będzie mnie męczyć przez święta -
nick nieaktualnyHej Kochane, nie mialam kiedy dzisiaj sie odezwac, ciagle cos. Wrocilam do domu, zdalam egzamin i troche sie nacieszylam moim. Ogladalismy Syn Bozy na polsacie i sie poplakalam jak glupia dlatego ze Jezus umarl na krzyzu.. Juz czuje hormony.
Madziara nie przejmuj sie, na pewno jeszcze za wczesnie a fasolinka sie pokaze za niedlugo ;*
Klade sie spac, odezwe sie jutro, dobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 23:01
-
Tulipanowa przykro mi z powodu Taty. Dobrze ze na dobra opiekę. Moi Rodzice też oboje chorowali na złośliwe nowotwory. Zreszt całą Rodzina choruje na to świństwo. Rodzice wyszli póki co obronną reka tfu tfu. Ja się badalam, bo u mnie naprawdę dużo nowotworów. Na szczęście genów nie mam, ale muszę dbać o siebie i się badać regularnie, bo licho nie śpi.
A tymczasem sezon na testy owu się u mnie zaczął. Mam nadzieje ze ostatni cykl z nimi, bo zamówiłam mało i nie chce juz domawiać :pWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 23:17
❤20-06-2015❤
❤Nasz początek wieczności! ❤ -
Rosax, Ukija, Tulipanowa, Aurellka, Makowa, Borsuczku dzieuję kochane :*
U nas Tulipanowa nie jest nic zdiagnozowane, póki co same objawy jakieś dziwne u mamy reumatyczno-boreliozowe. Mam nadzieję, że uporacie się z tym cholerstwem. Najgorsze, tak jak piszesz, osłabia układ immunologiczny. Moi znajomi korzystali z vilcacory z pozytywnym skutkiem. Nie zdali się na chemię, z obawy czy wytrzymają takie wyniszczające cały organizm specyfiki. Ja moją mamę namówiłam na picie wody utlenionej. Zakupiłam książkę "woda utleniona - na straży zdrowia" Nieumywakina. Wzmacnia odporność, zabija beztlenowce. Może wspomóc w walce z rakiem. Pytałam o to dziś mojego gina i mówi, że coś już o tym czytał, ale zgłębi temat. W końcu lekarz to pisał. Mało tego czytałam o właściwościach sody oczyszczonej. Jakiś lekarz wyleczył się nią właśnie z raka. Tak czy inaczej poszukuję. Moja rodzinka się śmieje, że znachorką się robię Dużo zdrówka i radości ze wspólnie spędzonych świąt
Rosax czy Ty jesteś grafikiem? Pięknie Ci to wychodzi. Synuś cudowny Dziękuję za życzonka. Prześlij mu wirtualne całusy.
Ukija oj wstrzeliliście się, ale rzecz jasna ciii. Ale kciuki po cichu zaciskam
No Aurellka jesteś tuż tuż. Pewnie przebierasz nogami z niecierpliwości
Aniu dziękuję za życzonka i również życzę wesołych i owocnych świąt.
Borsuk dużo zdrówka dla babci. A bierzesz coś na fazę lutealną? Badałaś hormony. No chyba, że to jakiś weselszy objaw.
Mi gin dziś stwierdził, że owulacja była. Także moje obawy nie sprawdziły się. Teraz pytanie czy się wstrzeliliśmy, choć mam obawy. W tym cyklu niczego nie jestem pewna. Zresztą lekarz powiedział, że przy takim estradiolu, to raczej nic z tego Ale przecież cuda się zdarzają, nie? Każdej z Was go życzę.
szczęśliwa łac. beatum -
Beatum oj przebieram przebieram, ale jakoś w tym miesiacu się nie nastawiam. Szczerze nigdy nie chciałam rodzic w grudniu...tak więc nie mam ciśnienia z ciekawością obserwuje swoj organizm. Sprawia mi to radość uczę się czegoś nowego.
❤20-06-2015❤
❤Nasz początek wieczności! ❤ -
Szarlotka gratuluję Ja dziś byłam 2,5h w kościele i też się nad tym zastanawiałam. Takie poświęcenie. Dobranoc.
Aurellka, a kiedy go dajesz? Daj znać jaka była reakcjaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 23:27
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
szczęśliwa łac. beatum -
Aaaa w tym sensie. Coś w tym jest, ale zawsze są wyjątki Gorzej jak dziecko z początku stycznia nie radzi sobie. Wtedy trudno jest to wytłumaczyć. Ja tam myślę, że wszystko zależy od charakteru. Przecież szkoła to nie wszystko. Jest wiele dzieci, które w nauce są ot takie przeciętne, a w życiu sobie radzą lepiej niż te zdolniachy
To we wtorek ulala. Będzie się działo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 23:48
szczęśliwa łac. beatum -
Hej Dziewczyny. Jak mineła Wam noc?
Ja się tak zestresowałam dzisiejszą temp że już od 6 spać nie mogę. Owu mi się przesunęła. Tak myślałam że tak będzie. No ale nie dość że takie niskie temp to dziś spadek. W dwóch poprzednich cyklach nie miałam takich cyrków. Zaczynam tracić nadzieję na ten cykl. Nie będę się kompletnie nakręcała. Przynajmniej się nie rozczaruje jak jednak @ nadziejdzie tylko zastanawiam się.jak przy w miarę dobrych wynikach mogą być takie cyrkiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 06:34
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Hej
Tulipanowa życzę zdrowia i dużo sił dla Twojego taty!
Musiałam dziś zmierzyć temp o 3.30, bo się obudziła i tak mni się strasznie siusiu chciało, że nie wytrzymałaby do 5.30. Śniło mi się, że robiłm test wyszły dwie pirkne grube krechy. Poszłam na bete i niby wyszła dobrze, ale pani z labo powiedziała, że ten wynik świadczy, że zarodek jest zaschnięty!? WTF!!! Co za głupi sen!
Ukija może już nie przesunie. A teraz idealnie w owu -
Beatum z badań robiłam jedynie TSH,FT3,FT4. U Nas w rodzinie są problemy z tarczycą i Pani doktor myślała, że od tego mam tak nieregularne cykle. Może powinnam podpowiedzieć Pani doktor na jakie badania powinna mnie skierować? Na co powinnam się przebadać Waszym zdaniem?
Życzę Wam radosnych i ciepłych Świąt!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 08:14
-
Borsuczku, moja siostra ma problemy z tarczyca i to juz takie poważne, że sugerują jej wycięcie. Odradzilam jej, bo dzieci jeszcze nie ma, kości zaczną jej się szybciej odwapniac, wiec działa. Ale ona powiedziała, że z tsh muszą być zbadane tpo czy coś takiego.
Co do innych badań, mi gin zalecił progesteron, prolaktyne i estradiol z tych podstawowych.
A czemu pani doktor tak myślała? Zmieniła zdanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 09:04
szczęśliwa łac. beatum -
Makowa hahaha przepraszam ale tak mnie rozbawił tekst o zaschniętym zarodku że aż śmiałam się do tel (wyobraziłam sobie takiego rodzynka) czyli już zaczynasz przeczuwać wynik poniedziałkowego testu
Borsuk prolaktyna lh fsh progesteron. Ja je robiłam
Beatum zawsze tak jest że jak już robisz poważne kroki to nagle szlag wszystko trafia a co do mojego cyklu to mam.negatywne odczucia bo temp strasznie niska, spadek w 3dpo, a w pierwszym cyklu też miałam spadek w 3dpo i klapa z tego wyszła jakoś nie mam siły na myślenie oozytywne"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"