Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
Odpowiedz

Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę

Oceń ten wątek:
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 3 lutego 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kobietki :)
    Ja juz po malu szykuje sie do wyjscia ;) rozprawa a pozniej inny ginekolog. ;)

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :*
    Rosax przesadzanie kwiatów. Mi ostatnio cały czas śnią się jakieś trupy, wypadki, zagadki itp. Ja zawsze mam jakieś intensywne sny i zapamiętuje z nich bardzo dużo szczegółów :) Ty jesteś taka kochana, normalnie najlepsza! :) jak czytam co piszesz to od razu mam lepszy humor. Nie wiem co się dzieje w sądzie ale życzę powodzenia :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to już pewne, że to @, bo po nocce poleciało troszkę. Ale od dziś już jestem w ciąży i muszę dbać o siebie :D a poważnie dziś idę po termometr owulacyjny i od jutra zmieniam godzinę mierzenia na 6.00 i nie ma co się łamać tylko dalej działać. Nowy cykl nowe możliwości! :D

    MMM2016, Szarlotka123, rosax3 lubią tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 3 lutego 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukija - zarażasz pozytywnym myśleniem :)
    Trzymam kciuki za nowy cykl (o ile można być pewnym, że poprzedni się zakończył...)
    Co do termometru - ja stosuje owulacyjny MICROLIFE. Kupiłam w aptece. Ważne, żeby miał dwa miejsca po przecinku.

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM dziękuje kochana :) ja trzymam kciuki za Twoją piątkową wizytę :) no nie mam wyjścia i muszę podejść z pozytywnym nastawieniem. W tym cyklu na pewno nam się uda! :) no zdaje mi się, że tamten się zakończył bo przylazła ta zołza @ ;) dziś już sobie kupie w aptece. Trzeba się przygotować odpowiednio :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Rybka84 Koleżanka
    Postów: 37 12

    Wysłany: 3 lutego 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Wczoraj znalazłam pewną złotą myśl, paradoksalnie niesamowicie prawdziwą w naszym przypadku - "Jeśli czegoś bardzo pragniesz - to przestań" :) W sumie to racja, bo im bardziej się nakręcamy, tym mniej wychodzi zazwyczaj.

    Ja myślę, że źle się zabrałam do rzeczy. Za bardzo ufałam ostatnie 2 m-ce testom owulacyjnym, nie skupiając się na śluzie. W ogóle po tylu latach antyków zapomniałam, że jest coś takiego i jak bardzo to ważne. Mimo że test owu wyszedł pozytywny w niedzielę dopiero wczoraj zaobserwowałam kremowy lepki śluz. Po nim powinien się pojawić ten płodny przezroczysty, prawda?

    Chociaż myślę, że w tym miesiącu już odpuścimy. Mąż na antybiotyku a ja chyba tez coś podłapałam, co przejawia się zadziwiająco bezobjawowo, bo mam tylko lekki stan podgorączkowy, za to jestem tak słaba, że ledwo szklankę trzymam :( Internistka wczoraj rozłożyła ręce, bo wg objawów nie ma czego leczyć, dlatego jeśli mi się nie poprawi, to w przyszłym tyg pójdę na kontrolę i jakieś badania. No chyba że to fasolka zaskoczyła jednak :D

    W moim przypadku test wchodzi w grę dopiero 14 lutego, więc w Walentynki się dowiem, czy się cieszyć czy nie. Myślę, że jednak nie. No ale każdy miesiąc wzbogaca mnie w wiedzę o własnym ciele, wiem już co źle robiliśmy, więc może do 3 razy sztuka :)?

    Miłego dnia wam wszystkim życzę i trzymam kciuki za wszelkie wasze przedsięwzięcia przybliżające was do osiągnięcia wymarzonego celu :)

    I'm gonna win :)

    70ba63426e.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka a skąd to negatywne nastawienie? Trzeba myśleć pozytywnie i z każdej nawet najgorszej sytuacji wyciągać pozytywy :)
    Jeżeli chodzi o śluz to ciężko mi powiedzieć ja miałam ciagnący 5 dni w 3 miałam najlepszej jakości a jednak temp się wcale z tym nie pokryły ;) najlepiej <3 w dniach okołoowulacyjnych moim zdaniem :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka no ja Ci mówiłam, że za wcześniej jeszcze :) życzę Ci samych pozytywów :)

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 3 lutego 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 wrote:
    Witam was Kochane w ten piękny słoneczny (u mnie) poranek :)
    Uwielbiam mieć mdłości i ból pleców z samego rana, wtedy zawsze jest nadzieja :D
    Chyba mnie coś łapie bo gardło mnie jakoś pobolewa ;/
    Byłam rano w laboratorium i Pani powiedziała mi, ze lepiej odczekać do jutra albo Piątku. I chyba jednak poczekam sobie do końca tygodnia, w razie czego przez weekend powinna już dość ładnie wzrosnąć więc w Poniedziałek bym miała wszystko potwierdzone tym bardziej, ze wybieram się do mojej gin. Piersi mam dość opuchnięte (ale przed @ też tak mam)
    Ryba, ze swojego doświadczenia wiem, ze lepiej odpuścić i miło się zaskoczyć :) Śluz kremowy jest w dniach niepłodnych czyli albo jesteś przed albo po :)
    Walentynki to idealny dzień na tą radość, ja chyba też jeśli wyjdzie fasolka powiem mojemu dopiero 14 ;)
    Plan na dzisiaj- Wszystkie myślimy pozytywnie i działamy!
    Miłego dnia <3


    kochana ja bete robię 12 lut to też przed walentynkami.

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 wrote:
    Elina, już niedługo, też będzie świetny prezent :D
    Jakie macie w ogóle plany na walentynki? :)

    my w domu jak zawsze mój mąż nie jest romantycznywięc pewnie mi kupi drobnego. trzy lata temu dostałam szpilki i komplet gorset stringi pończochy, dwa lata temu magnez na lodówkę w kształcie serca a w zeszłym roku oklapniętą różę.

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka. Ja mam dziś przypływ energii. Sprzątam, latam, obmyślam jakieś plany :) ano dziwny teraz masz ten czas ale wszystko wskazuje zafasolkowanie :) mówie Ci, jak Ty już się upewnisz to teraz będzie kolej na moje starania i zafasolkownie :)
    Zaraz idę po ten termometr :)
    Co do walentynek to ja mam tak samo jak Elina. Mój wcale nie jest romantyczny. Więc pewnie się nic nie szykuje. A Wy jak tam? Macie jakieś plany na ten dzień? :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM a teraz tak zaczęłam się zastanawiać nad tym co masz na myśli pisząc o ile można być pewnym, że poprzedni się zakonczył? :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od rana również latam ze ścierą :D u mnie piekne słońce, 8 stopni, normalnie wiosna. Dziś pracę odpuściłam, zrobię co muszę, ale wieczorem jak młoda zaśnie to zasiądę do pracy.

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 - CZYTASZ W MOICH MYŚLACH :)
    Trzymam kciuki za ciążę NIE biochemiczną :):)
    Moje piersi są nabrzmiałe i z widocznymi żyłkami zielono-niebieskimi :) Sutki trochę ciemniejsze niż zazwyczaj

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukija wrote:
    MMM a teraz tak zaczęłam się zastanawiać nad tym co masz na myśli pisząc o ile można być pewnym, że poprzedni się zakonczył? :)

    Nie podważam Twojego zdania, tylko jak piszesz o lekkim krwawieniu/plamieniu to ja jestem jakby w zawieszeniu. Może dlatego, że jak mi zaczyna się @ to nie mam mowy o wątpliwościach czy to krwawienie czy plamienie.

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ciągle, tak jak domyśliła się Szarlotka, liczę, ze to plamienie implantacyjne.

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molyx trzeba czasami posprzatać :) jakie to musi być przyjemne pracować w domu. Ja w pracy mam stały kontakt z ludźmi. Czasami mam ochotę wszystki pozabijać a jak wracam do domu to nawet gadać mi się nie chce :)

    Szarlotka bierz trochę bo mam wrażenie, że aż we mnie kipi ta eneria :) oj tabletki to takie zło, ale z drugiej strony jak zafasolkuje i później urodzę to chyba do nich wrócę na jakiś czas, bo fabryką dzieci na pewno nie chcę zostać, a czekać za każdym razem do dni niepłodnych to ja nie chcę. Skąd i u Ciebie taki pesymizm? Ty już zafasolkowana jesteś i nawet nie mów inaczej! :) będziesz miała później dzidzie starszą ode mnie ale tylko o miesiąc :)
    Co do plamienia implantacyjnego to raczej nim ono nie jest :) szansa = 0, ale jako że trzeba ze wszystkich sytuacji wyciągać pozytywy to przyjęłam to na klatkę piersiową, a teraz wypinam ją dumnie i idę dalej pewnym krokiem :)

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM2016 wrote:
    Dlatego ciągle, tak jak domyśliła się Szarlotka, liczę, ze to plamienie implantacyjne.
    Taka kochana :) nie no ja nie mam wątpliwości. Mogę dla pewności zrobić test ale to raczej będzie zbędne wyrzucanie kasy w błoto :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 lutego 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka ja brałam ślub w październiku :D było by Ci przyjemnie mieć takie dwa charakterki w domu, które rozumiały by się bez słów? Jak tak to super, a jak nie to przygotuj się na to psychicznie :) ja tam bym nie chciała mieć takich dwóch Moich w domu. Zwariowała bym jak miała bym wszędzie skarpetki brudne x2 :D ale posłucham Was i zrobie ten test. Dla własnego spokoju, bo już się naczytałam w kilka chwil różnych wpisów i artykułów. Sikany czy beta? Nie nastawiam się jednak na nic. Tak czy tak kupie dziś termometr owulacyjny. Swoją drogą miałam dziś 37 stopni C czyżby mi się kolejny cykl zaczynał wysoką temperaturą? :/

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 3 lutego 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 wrote:
    Po prostu to wszystko jest takie dziwne i w takich odstępach czasowych, ze to byłby chyba cud, dlatego wole się nie nastawiać ;) Ja chyba wybiorę plastry jednak, nie będę się już truła tabletkami, też uważam, że powinnaś zrobić test. Może akurat obie trafimy na Październik? :D Swoją drogą ciekawe to będzie, ja z Października, mój K z października i fasolka z Października, żeśmy się zgrali w czasie haha :)
    MMM, podobnie u mnie z piersiami. I bolą mnie po bokach, czasami od nich bolą mnie też pachwiny.


    szarlotka mnie strasznie boli podbrzusze tak jak na @tylko bardziej i nie wiem co myśleć. czy w trakcie brania duphastonu można dostać @ ja biorę go 2 dzień.

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ