Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak to Twoja wina? Co on wygaduje. Może czasem chwila przerwy na złapanie oddechu się przyda, ale do antyków wracać? Może lepiej nie. Co do pracy, to stresik związany ze zmianą jest zawsze, ale z tego co pisałaś, to masz stresująca prace, a to wpływa na wszystko.
I jak tu spokojnie się starć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 09:58
Magduullina, Ukija lubią tę wiadomość
szczęśliwa łac. beatum -
Beatum no jak moja? Że to ja nie jestem aż taka płodna bo gdybym była to antybiotyki by nic nie zmieniły. Taka filozofia jego. A i jeszcze mi zarzucił że mam za duże parcie. No ale jak mam nie mieć? Czy nie po to odstawiłam tabletki? Bo raczej nie po to by mieć pryszcze na twarzy, bóle podczas okresu, większy i dłuższy okres, pms, czy nawet duże ilości śluzu. Ja chyba po prostu muszę od niego odpocząć. A co do pracy to zamartwiam się że kolejną dostanę na jakiś krótki czas i lipa później będzie. W tej mam pełno stresów, obowiązków. Nie mogę się wyluzować"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Wiesz co? On się chyba broni w ten sposób aby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Ja ani razu nawet nie zasugerowałam że coś może być nie tak z jego plemnikami a on mi tak dowalił. Porażka
beatum lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Nie robił nic. Ach szkoda gadać. Będzie dziś kosa w domu. Właściwie to po pracy nawet nie będzie mi się chciało tam iść"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Teraz mi pisze smsy i mnie przeprasza. W tym temacie nie pójdzie mu tak łatwo bo naprawdę mnie to zraniło...
beatum lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualnyAnka309 wrote:Dzień dobry
Dziewczyny jak mnie ćmi w podbrzuszu. Chyba @ nadchodzi chociaż trochę wsczesnie
Idziemy łeb w łeb Ankadzisiaj wstałam z bólem na @ który ma przyjść w sobotę. Temperatura lekko spadła. U mnie koniec złudzeń ale Tobie kibicuję dalej
Ukija rozumiem, że bolą słowa męża ale na litość boską nie bierz ich do siebie. Nikt nie może Tobie wmawiać, że to Twoja wina bo z czasem sama w to uwierzysz i złamiesz się... a przecież u Was to dopiero początek mam nadzieje, że krótkiej drogi -
Ulcia nawet nie wiesz jak mnie zniechęciły te słowa jego"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija nie dziwię się, że się zniechęciłaś! Czuła bym pewnie to samo. Liczysz na wsparcie i wspólną walka i działanie a tu taki tekst! Teraz niech się płaszczy i przeprasza bo przegiął solidnie.
-
nick nieaktualnyMogę sobie tylko wyobrazić co czujesz. Tylko może On też broni sam siebie oskarżając Ciebie? Może gdzieś tam w Jego głowie siedzi myśl, że to może też być Jego wina, ale jak to samiec przecież się do tego nie przyzna. Nie bronię Go, ale skąd pomysł obwiniać Ciebie skoro sam za bardzo nie zrobił nic z tym kierunku. W nerwach często mówimy coś czego nie chcemy. Ale dobrze niech przeprasza. Niech wie, że Ciebie to zabolało.
Ja jak mam wymianę zdań z mężem na temat rodzicielstwa to wykrzykuję Jemu by znalazł sobie drugą, która da Jemu dziecko. A w głębi duszy myślę - tylko spróbuj to życie Ci niemiłebeatum lubi tę wiadomość
-
Oj tak dziewczyny nie dam się tak łatwo przeprosić. Co to jest sms? Pf. Jakie to typowo męskie... my mamy być w tym razem a nie osobno
Tak swoją drogą wczoraj któraś z Was pisała że muszą być testy. Ja dziś się szarpłam i tak wygląda
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d6fd6661dea.jpgAurellka, beatum lubią tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
borsuk wrote:Kupiłam testy owu z domowego laboratorium, właśnie czekam na wynik, bo temperatura z dziś mnie zastanawia."Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualnybeatum wrote:Dokładnie Ulcia zobacz jakie wyżyny osiągnęłaś
To ze tam troszkę skacze, to tak jak u Nadziei, widziałaś jej wykres, bardzo podobny i ciążowy
beatum ja już się przyzwyczaiłam, że każdy cykl kończy się @Pod koniec miesiąca idę do swojego lekarza od naprotechnoligii poinformować Go, że robię sobie przerwę. To, że się jeszcze w miarę dobrze trzymam po tylu latach walki to myśl, że w 2020 podejdę do próby adopcji - dlaczego 2020? Skończy mi się kredyt