Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
My właśnie leżymy na lezaczkach i zajadamy ziemniaczki, pieczarki i kalafior z grilla Słonka nie ma, ale najważniejsze że nie pada więc korzystamy z pogody
rosax3, beatum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyrosax3 wrote:Skad ja wiem jak sie teraz czujesz...
Slowa kuzynki jak dowiedziala sie ze sie staram "a my nie chcemy drugiego dziecka, jeden nam starczy. Chce by byl jedynakiem"
2 msc pozniej "zdjecie usg podpisane nasze drugie szczescie" wyslane do mnie w wiadomosci prywatnej.. Oboje zarzekali sie ze nie chca dzieci wiecej.. Tylko u nich akurat tak jest. Jak zobacza ze ktos cos ma musza tez to miec a jak widza ze ktos chce cos miec to kupuja lub robia to zanim ta druga osoba to zrobi... -
nick nieaktualnyrosax3 wrote:A tu taki maly prezencik od synka
Mamusiu pojedziemy do sklepu?
A po co?
Bo ja mam pieniazka i mam ci cos kupic.
Kto tak powiedzial?
Tatus jak byl.
A dzis przeciez masz swieto, pojedziemy?
No to mama pojechala;) sam wybral czekoladki i kwiatki;) ale mi sie serce spocilo trzymal pieniazki od taty w kurtce i nic mi nie powiedzial a tatus do niego dzis zadzwonil i mu powiedzial ze to dzis do mnie zadzwonil ale z nim rozmawial zebyscie nie pomyslaly ze moj trzy latek ma telefon :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc409146e86f.jpg
Ps. Nie patrzcie na mamy nieogar nie mam sil dzis na nic. Moze jutro sie ogarne bol brzucha daje sie we znaki. Najlepiej nie wychodzilabym z pod koldry.. -
nick nieaktualnyKurcze gdyby dziś nie było święto to bym wsiadła w auto i pojechała za plecami męża że niby na zakupy do galerii a naprawdę do szpitala. U nas jest taki szpital typowo położniczy i tam by mnie przebadali tylko to kawałek drogi stąd. A tak to mąż nie chce bo nie zgadza się aby tak często dziecko naświetlać tym usg....
-
Borsuczku, Smerfetka, fajnie Wam Ja tam w domu, później u teściów ( w końcu dzień matki), a później jeszcze do babci jadę, bo nikt juz jej nie chce odwiedzac z powodu wrednego charakteru i licznych intryg. Ale ja się nie daję. Tylko, żebym nie pękła dzisiaj z tego jedzenia Już chcę poniedziałek i normalność
szczęśliwa łac. beatum -
nick nieaktualnyMąż ma też trochę racji bo zobaczcie co znalazłam:
"Przyszłe mamy często zadają pytanie czy zbyt częste wykonywanie USG w ciąży jest szkodliwe dla płodu. Otóż nie ma jednoznacznych wyników badań czy zbyt częste wykonywanie USG jest szkodliwe dla płodu. Wiemy natomiast , że w trakcie badania, biorą udział fale ultradźwiękowe o różnym natężeniu. Niskie mniej szkodliwe fale są stosowane w USG ciąży przez powłoki brzuszne, a w sondzie przez pochwowej wyższe fale.
Nadmierne narażanie maleństwa na fale ultradźwiękowe może być nie dobre, ale nie musi. Dlatego też apeluje się o rozwagę podczas wykonywania badania USG w ciąży. Należy pamiętać, że USG to przede wszystkim badanie. Czasami matki nalegają na wykonanie badania w ciąży (pomimo, iż z medycznego punktu widzenia nie ma do niego wskazań), ponieważ chciałby posiadać w „swoich zbiorach” pamiątkowe zdjęcie płodu. Takich zachowań należy się wystrzegać."
Czyli coś w tym jest. Jeśli już po wszystkim to i tak nic nie zrobią a jak wszystko ok to już i tak biorę wszelkie możliwe leki na podtrzymanie. Jedynie cieszy mnie fakt, że dziś mnie mdliło i że nie mam krwawienia ani nic krwią zabarwione. Dziś i jutro będę cały dzień leżała aby nie narazić kropka który mam nadzieję ma się dobrze -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja1988 mogę być szczera? To jakaś sciema tak jak z tym że leków nie można brać bo szkodzą. Czegoś takiego nie ma tylko nie robią badań na kobietach w ciąży i nie ma informacji...
Ja osobiście nie słyszałam aby to źle wpłynęło na jakąkolwiek kobietę. Nasze dziewczyny też miały awaryjne sytuacje i jechały a zobacz jak daleko są w ciąży i serduszka i dzieciaczki zdrowe. To jest bardziej indywidualne podejście.
Jeżeli Ciebie niepokoją plamienia jedź jak najszybciej. Nie ma co słuchać facetów"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUkija wrote:Nadzieja1988 mogę być szczera? To jakaś sciema tak jak z tym że leków nie można brać bo szkodzą. Czegoś takiego nie ma tylko nie robią badań na kobietach w ciąży i nie ma informacji...
Ja osobiście nie słyszałam aby to źle wpłynęło na jakąkolwiek kobietę. Nasze dziewczyny też miały awaryjne sytuacje i jechały a zobacz jak daleko są w ciąży i serduszka i dzieciaczki zdrowe. To jest bardziej indywidualne podejście.
Jeżeli Ciebie niepokoją plamienia jedź jak najszybciej. Nie ma co słuchać facetów -
Właśnie lepsze fale raz na jakiś czas niź Twój niepokój i stres które bardzoej negatywnie wpływają na małą istotkę w Twoim brzuszku"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualny
-
Nadzieja1988 przede wszystkim sie nie denerwuj. Odpocznij a jeśli cos cie niepoKi to jedź. Stres ci bardziej zaszkodzi niż usg przecież nie robisz go codziennie
Rosax ale masz syna przystojniaka i do tego jest słodki
My dotarliśmy do pensjonatu po łażeniu po górach fajna pogoda mam nadzieję że i wy odpoczywacieborsuk, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość