Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Po wakacjach mam się pojawić u ginekologa jeśli się nie uda, i wtedy będziemy działać. Na razie mam dać działać naturze. Nowy gin właśnie kazał mi odstawić dupka.beatum wrote:Kurcze borsuczku tak Ci życzę żeby się nie rozkrecila. A może zrób badanie progesteronu? Może duphaston trzeba włączyć,?
-
A kiedy bym miała zrobić to badanie? Obojętnie w jaki dniu czy w jakimś konkretnym dc?
I co takie badanie może pokazać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 10:18
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa miałam histeroskopię w zeszłym roku. Cały zabieg pod narkozą więc nic nie wiem. Wiem, że kamerkę wprowadzają i tam obserwują czy wszystko ok a jak są np. jakieś zrosty czy polipy to je wycinają podczas badania. Do domu wyszłam tego samego dnia. Zaraz po obudzeniu na sali czułam straszny ból brzucha ale od razu dali coś przeciwbólowego. Potem przez dwa dni byłam obolała. A potem było ok.beatum wrote:Madziara, chyba Nadzieja_86, Wy mialyscie robiona droznosc. Może któraś jeszcze? Jak to wygadalo? Ile trwało? Poszlyscie zaraz po do domu? Jak się czulyscie? Czytam, czytam o tym i ... no

beatum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dziś czuję się dobrze. Zero mdłości. Kierownik zaakceptował mi urlop więc dzisiaj i jutro urlopujębeatum wrote:A jak tam nasze kochane ciezaroweczki dziś się czujecie w te upaly? Choć u mnie troszkę mniejszy zaduch i chmury naszły, ale ogólnie jest ciepło.
Szarlotka, Tulipanów, Magdullina, Nadzieja1988 piękne juz te Wasze brzuszki
. I po dupie zaraz dostaniecie, jak będziecie pisać, że za grube jesteście. Ja tam widzę same zgrabne mamusie 
Aurellka, Nadzieja_86 kochane a u Was widać już, że rosniecie?
Z tym że jutro do szpitala na 7:30 muszę się dostać na te bmdłości.
Wyjadłam się jak nie wiem co śniadania i teraz siedzę przed telewizorem.
No i dziś zaczęłam 9 tydzień ciąży
tylko raz udało mi się tak daleko zajść. Zwykle kolo 7-8 tygodnia ciąże obumierały
Raz doszłam do 12 tygodnia (11 tygodni i 2 dni). Niestety okazało się na wizycie tego dnia, że ciąża jest martwa i zatrzymała się na 8 tygoniu i kilka dni
beatum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPóki nie ma @ to nie martw się.borsuk wrote:Ukija trzymam kciuki abyś wysikała dwie kreski

U mnie @ nadal nie przyszła, ale brązowy śluz nie zniknął
Niektóre kobiety mają tak, że zamiast @ dostają plamienie. Niektóre dziewczyny mają nawet normalnie @ -
nick nieaktualnyCoś mnie naszło! Jeśli to nie ciąża to pewnie podwyższona prolaktyna za tym stoi. Zrób sobie badanie prolaktyny. Nie pamiętam w którym dniu cyklu ją oznaczać ale ja miałam taki problem. Wszystko załatwi Bromergon,który kosztuje około 3 zł.borsuk wrote:Ukija trzymam kciuki abyś wysikała dwie kreski

U mnie @ nadal nie przyszła, ale brązowy śluz nie zniknął
Ja jak miałam podwyższoną to miałam właśnie takie plamienia i @ nie mogła się rozkręcić. Podwyższona prolaktyna utrudnia zajęcie w ciążę. Proszę zrób sobie to badanie. Poczytaj w necie w którym dniu cyklu ją zrobić
borsuk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzisiaj na 15 umówiłam się z moją koleżanką ze studiów. Nie widziałyśmy się 5 lat. Wiem, że ona stara się o dziecko. Ja niechciałabym ogłaszać, że jestem w ciąży do 12 tygodnia więc szukam właśnie w szafie jakieś luźnej bluzki. Spodnie założę ciążowe. Mam takie fajne zielone rurki tylko bluzkę muszę dobrać.
-
Ukija u Ciebie jeszcze sporo czadu do malpy! Zobacz wykresy ciezarowek. Nie zawsze szybuje. Spada i rosnie. Nie da sie miec idealnej temp. W pierwszej polowie gory i doliny i tak samo w drugiej polowie gory i doliny. Najwazniejsze by nie spadala pod linie pierwszej fazy.
Nadzieja1988!, Ukija lubią tę wiadomość

07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
beatum wrote:Madziara, chyba Nadzieja_86, Wy mialyscie robiona droznosc. Może któraś jeszcze? Jak to wygadalo? Ile trwało? Poszlyscie zaraz po do domu? Jak się czulyscie? Czytam, czytam o tym i ... no

Tak kochana, ja miałam HSG w lutym w 11 dniu cyklu.
Normalnie zostałam przyjęta na oddział o godz. 7.00, mogłam być po śniadaniu, ale ja byłam na czczo z nerwów chyba bo i tak nic bym nie przełknęła
Czekanie na zabieg było najgorsze. Czekałam do 9.30. W międzyczasie pielęgniarka zrobiła wywiad i zmierzyła ciśnienie.
Sam zabieg trwał może z 5 minut. Weszłam na salę kazali mi się rozebrać od pasa w dół i położyć się na stole z ugiętymi nogami tak jak do badania ginekologicznego. Były ze mną chyba 3 osoby: pielęgniarka, Pani od RTG no i lekarz. Na początku lekarz popsikał mnie jakimś sprayem (jakieś znieczulenie chyba)i założył mi taki wziernik i wtedy czułam takie uszczypnięcie w macicy (zaczepiał ten wziernik i ten cały Aparat Shultza). Później jak zaczął wpuszczać kontrast to ten cały osprzęt się poluzował i musiał zakładać jeszcze raz, a potem to czułam takie rozpychanie we flakach, jakby miało mnie rozerwać, ale na szczęście trwało to chwileczkę. Nie jest to przyjemne uczucie ale do przeżycia. Po całym zabiegu dali mi kawał podpaski i kazali się ubrać. Opis: jajowody obustronnie drożne, przepuściły kontrast pod zwiększonym ciśnieniem, co oznaczało, że były lekko posklejane ale na szczęście zostały udrożnione.
Po zabiegu poszłam od razu do domu, tzn. mąż po mnie przyjechał, bo miałam zakaz prowadzenia auta. Kilka dni krwawiłam, ale delikatnie, miałam również ciągnący się śluz, ale przypuszczam, że to przez ten kontrast i dni płodne które mi się zaczynały. a tak to czułam się dobrze, nic mnie nie bolało. Niestety miałam zakaz starania się w tym cyklu ze względu na promieniowanie RTG. 3 miesiące później 2 kreski na teście ciążowym
Strasznie się bałam tego zabiegu, ale w razie konieczności poszłabym jeszcze raz. To nic strasznego. Więc głowa do góry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 12:24
Nadzieja1988!, beatum lubią tę wiadomość

-
Te badanie mozna w szpitalu prywatnie robic albo gdzies?madziara0080 wrote:Tak kochana, ja miałam HSG w lutym w 11 dniu cyklu.
Normalnie zostałam przyjęta na oddział o godz. 7.00, mogłam być po śniadaniu, ale ja byłam na czczo z nerwów chyba bo i tak nic bym nie przełknęła
Czekanie na zabieg było najgorsze. Czekałam do 9.30. W międzyczasie pielęgniarka zrobiła wywiad i zmierzyła ciśnienie.
Sam zabieg trwał może z 5 minut. Weszłam na salę kazali mi się rozebrać od pasa w dół i położyć się na stole z ugiętymi nogami tak jak do badania ginekologicznego. Były ze mną chyba 3 osoby: pielęgniarka, Pani od RTG no i lekarz. Na początku lekarz popsikał mnie jakimś sprayem (jakieś znieczulenie chyba)i założył mi taki wziernik i wtedy czułam takie uszczypnięcie w macicy (zaczepiał ten wziernik i ten cały Aparat Shultza). Później jak zaczął wpuszczać kontrast to ten cały osprzęt się poluzował i musiał zakładać jeszcze raz, a potem to czułam takie rozpychanie we flakach, jakby miało mnie rozerwać, ale na szczęście trwało to chwileczkę. Nie jest to przyjemne uczucie ale do przeżycia. Po całym zabiegu dali mi kawał podpaski i kazali się ubrać. Opis: jajowody obustronnie drożne, przepuściły kontrast pod zwiększonym ciśnieniem, co oznaczało, że były lekko posklejane ale na szczęście zostały udrożnione.
Po zabiegu poszłam od razu do domu, tzn. mąż po mnie przyjechał, bo miałam zakaz prowadzenia auta. Kilka dni krwawiłam, ale delikatnie, miałam również ciągnący się śluz, ale przypuszczam, że to przez ten kontrast i dni płodne które mi się zaczynały. a tak to czułam się dobrze, nic mnie nie bolało. Niestety miałam zakaz starania się w tym cyklu ze względu na promieniowanie RTG. 3 miesiące później 2 kreski na teście ciążowym
Strasznie się bałam tego zabiegu, ale w razie konieczności poszłabym jeszcze raz. To nic strasznego. Więc głowa do góry

07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosax - ja chodzę prywatnie do lekarza, który również przyjmuje w szpitalu i dostałam od niego skierowanie na NFZ do szpitala. Sam osobiście robił mi ten zabieg. nic nie płaciłam. A prywatnie mój poprzedni lekarz życzył sobie za to badanie 500zł. Dlatego też w lutym zmieniłam lekarza i nie żałuję.
Nadzieja1988!, beatum lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualny




