X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
Odpowiedz

Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zFolwarku wrote:
    Nadzieja, ja wiem ze sie stresujesz i martwisz i to jest calkowicie normalne. Wszystko bedzie dobrze! Zobaczysz. Za niedlugo pojawi sie ta cudowna istota i skradnie Wam cale serca :) Badz, w miare swoich mozliwosci, spokojna i ufna w dobra przyszlosc. Za to trzymam kciuki mocno!
    Dziękuję :-*

  • zFolwarku Autorytet
    Postów: 988 641

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Ło jesteś w Sopocie? Super! A jak pigoda? Bou mnie dziś zimno :-/

    Zimno? Matko, u mnie chyba 40 stopni dzis

    zpbny2v462noyt78.png
    gg64krhmfrbcubj1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zFolwarku wrote:
    Zimno? Matko, u mnie chyba 40 stopni dzis
    A u nas 23 :-) ponuro i pochmurnie i mokro :-D
    Wreszcie jest czym oddychać ;-)

  • Anka309 Autorytet
    Postów: 542 330

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    Ten weekend to jakaś masakra. Wczoraj od rana 6 godzin bez wody (rura strzeliła na ulicy) o 16 przyszła taka nawałnica że świata za oknem widać nie było po za kladacymi się drzewami na ziemie. Bez prądu do 22;30
    Dziś pogoda pochmurno i deszczowo burzowa :-(
    Dziś 14dc a ovu nadal nie wyznaczyło owulacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2016, 12:48

    1usaio4p21hbw2ds.png
  • Anka309 Autorytet
    Postów: 542 330

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu tak cicho? Dziewczyny zajęte :-P

    1usaio4p21hbw2ds.png
  • Anka309 Autorytet
    Postów: 542 330

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pięknie. Wywiało wszystkie i to na dobre :-(

    1usaio4p21hbw2ds.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam sprawę. Chyba się popsułam przez ten inofem :(

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • smerfetka_k Autorytet
    Postów: 371 259

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to się popsułas?

  • beatum Autorytet
    Postów: 674 569

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane,
    Ja to byłam nad jeziorkiem, ale fajnie było, zarezerwowalismy pokoje na lipiec, wiec wyjazd się udał. Woda do pływania cuda, pogoda zmienna, ale wczoraj był taki szał Polska biało czerwoni :), że deszczyk w niczym nie przeszkadzał ;) Szkoda tylko, że w sobotę @ przylazla :( Jakoś taka rozbita jestem, aż się popłakałam, jak dziś kolega na mnie naskoczyl za nic. A ja zamiast odpowiedzieć, przyszłam do domu i płakałam 2h. Poszłam do kościoła, wygadalam się księdzu i jest mi lżej.

    Nadzieja mam nadzieję, że rano obudzisz się i plamienia juz nie będzie :)

    Ukija a jakie masz objawy. Juz wspominałam, że na mnie jakoś lepiej działa inofolic, może to przypadek, ale ... no.

    Abby gratuluję przyrostu :) A mąż jak zareagował? Skacze pod sufit?;)

    Smerfetka wiele dziewczyn tu na forum miały późna owu i cykl zakończył się zielono. U Ciebie tez tak będzie i dzieciątko będzie :) Głową do góry, choć wiem jakie te starania są frustrujace.

    szczęśliwa łac. beatum
  • Zosia32 Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki :-)

    ja dzisiaj do pracy ,ale mam lenia .Zrobiłam rano sobie test owulacyjny (słyszałam,że pokazuje też ciążę )i niestety ani cienia i szansy.Brzuch boli jak na @ i martwie sie ,bo od kilku cykli nie mam bólu piersi a zawsze przed okresem nie dawałam się nawet dotknąć :-(
    No nic ,czekam na @ i zaczynam brać costagnusa i wiesiołka a po @@ plastry borowinowe 10 okładów.Ziółka ojca Sroki pijemy codziennie ,chociaż zaczynam mieć wątpliwości czy te z allegro są prawdziwe a nie jakaś tam podróbkka :-(

    Boję się,że po tych wszystkich czarach -marach i tak nic z tego nie wyjdzie i będzie mnie czekać wizyta u gina :-(

    Zaraz sobie zrobię herbatkę i poczytam co u Was ,bo kilka stron przybyło ,a ja nie miałam czasu w weekend siedzieć przed kompem .:_)

    Trzeba wierzyć ....
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51ff32e38da4.jpg

    Witajcie

    poniedziałek, temperatura w dół :( (czuję, że nic z tego), mój we wtorek wyjeżdża pomóc rodzinie na wiosce i wraca w poniedziałek:/ Cudownie się tydzień rozpoczął!
    Jedyny plus, że na dworze zrobił się przyjemnie. Ale ogrzewanie w autobusie to duuuuża przesada!!! Nie ogarniam...
    Ciekawe jak u Was?
    Pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 08:59

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • beatum Autorytet
    Postów: 674 569

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Zosia32 :) A Ty tak wszystko naraz bierzesz? Można tak? Pytam, bo biorę bromergon i zastanawiam się nad tymi ziołami, a boje się przedobrzyc.

    Nadzieja jak się czujesz?

    Borsuczku poczekaj do jutra. Może to jednodniowy spadek ;) U mnie też przyjemnie na dworze, ale z ogrzewaniem jeszcze bym poczekała :P

    Miłego dnia kobitki :)x

    szczęśliwa łac. beatum
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Smerfetka a myślałam że się popsułam bo miałam 4 dni wysokich temp a tutaj nie wyzmaczyło owulacji ale dziś już wyznaczyło :P

    Beatum właśnie nie mam żadnych objawów chociaż nie czułam aż tak owulacji :P i w sumie to mnie tak zamartwiło :P

    Dziś po wyzaczonej owulacji oficjalnie przestaje mierzyć temp, sprawdzać szyjkę i śluz :P nie ma co się stresować a poza tym jak wiecie miałam dwa poprzednie cykle piękną temp i nici. Może związane jest to też z tym że po tym awansie uważam że to nie najlepszy czas... buziaki moje kochane :*

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Ja też jakoś wczoraj nie dałam rady pisać, byliśmy na zakupach z mężem a później pojechaliśmy do teściów na kawę.

    Wczoraj późnym wieczorem zauważyłam u siebie delikatne bardzo jasno-brązowe plamki na papierze... dziś od rana też są, ale na szczęście jak do tej pory się nie nasilają... czasami też bardzo delikatnie pobolewa mnie brzuch. Nie jest to jakiś mocny ból i nie ma żywej krwi więc staram się nie panikować ale cały czas sprawdzam.

    Dziewczyny jak myślicie czy mam powód do zmartwień? Czy na razie nie siać paniki?

    ug376iye929i107i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć .
    Madziu obserwuj się w razie niepokoju do lekarza lub ip.

    widzę ze w miarę udane weekendy u was .
    ja padam na pysk druga noc nie przespana synuś w sobotę dostal temperatury w nocy z soboty na niedzielę 40 stopni tej nocy trochę lepiej bo gorączka byla mniejsza choc utrzymywala sie cala noc od 2 dopiero zaczrla spadac a syn zasnal dopiero okoko 4 .. w sobotę myslalan ze się przegrzal ale wybieram się z nim do lekarza zaczął się okropnie slinic temp nie ma narazie i nie wiem czy gardlowe sprawy czy zęby ale bardzo ciężko przelyka mam tylko nadzieje że to nie angina .....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Odzywam się dopiero teraz bo tak wszystko szybko się działo, że jestem jeszcze w szoku. Piszę ze szpitala. Wczoraj dostałam silnego krwawienia.
    Opowiem wszystko od początku. Postanowiłam wczoraj przejść się z mężem pomalutku do Biedronki obok nas żebym mogła sobie wybrać to na co mam ochotę. Powolutku spacerkiem doszliśmy do Biedronki i nagle poczułam, że coś ze mnie wyleciało. Od razu biało przed oczami i zasłabłam. Poczekaliśmy chwilę przed sklepem aż wrócę do siebie i powoli do domu szliśmy co chwila siadając na krawężniku lub na schodach, które mijałam bo tak mi było słabo, że nie mogłam dojść.
    Jak tylko dotarliśmy do mieszkania to od razu sprawdziłam co się stało a tam cała wkładka "od dechy do dechy" pełna jasno czerwonej krwi. Zmieniłam wkładkę położyłam się na chwilę aby się uspokoić i pojechaliśmy z mężem do szpitala. W szpitalu od razu zabrali mnie na usg. Do końca życia nie zapomnę tej chwili! Po chwili badania lekarka odwróciła ekran w moją stronę i pyta: i jak? A ja w szoku nic nie widziałam na tym ekranie :-( a ona mi powiedziała no widzi Pani jak się rusza i wierci. Tak się rozpłakałam, że jak wyszłam z tego usg na korytarz zalana łzami do męża to myślał że już po wszystkim. Niestety musiałam zostać w szpitalu ze względu na krwawienie. Na badaniu ginekologicznym stwierdzili nadżerkę :-/
    Dzisiaj co kilka godzin sprawdzają mi podpaskę i krwawienia nie ma jedynie niewielkie ciemne plamienie.
    Będę Wam relacjonować co i jak na bieżąco bo tu i tak nie mam nic do robienia.
    Nie dali mi zdjęcia z wczorajszego usg bo muszą sobie dołączyć do kartoteki czy gdzieś ale powiedzieli, że mogę sobie zrobić zdjęcie zdjęcia usg telefonem i wysłać mężowi żeby się uspokoił, że wszystko ok.
    Zdjęcie takie nieporadne bo ręce mi się trzęsły ale najważniejsze widać <3

    16b6930b.jpg

    Tulipanowa lubi tę wiadomość

  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja całe szczęście, że z dzieckiem wszystko dobrze :) Śliczne maleństwo *.* Kurde co ten Twój organizm takie emocje Tobie organizuje!? Teraz jesteś pod kontrolą, i na pewno Ciebie przebadają!! Ściskam mocno :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 11:10

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ginekolog odpisał wczoraj wieczorem dopiero więc dzisiaj do niego zadzwoniłam i mu powiedziałam o wszystkim i jak się sprawy mają. No i mam do niego zadzwonić jak mnie wypuszczą.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja najważniejsze ze dzieciątko całe i zdrowe teraz spokojnie i będzie wszystko dobrze.
    moj maly urwis ma wirusowe zapalenie gardła i stad to wszystko owrzodzilo mu gardło leki przeciwbólowe i tantum verde w sprayu ja się tylko modle żeby już nie miał gorączki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Odzywam się dopiero teraz bo tak wszystko szybko się działo, że jestem jeszcze w szoku. Piszę ze szpitala. Wczoraj dostałam silnego krwawienia.
    Opowiem wszystko od początku. Postanowiłam wczoraj przejść się z mężem pomalutku do Biedronki obok nas żebym mogła sobie wybrać to na co mam ochotę. Powolutku spacerkiem doszliśmy do Biedronki i nagle poczułam, że coś ze mnie wyleciało. Od razu biało przed oczami i zasłabłam. Poczekaliśmy chwilę przed sklepem aż wrócę do siebie i powoli do domu szliśmy co chwila siadając na krawężniku lub na schodach, które mijałam bo tak mi było słabo, że nie mogłam dojść.
    Jak tylko dotarliśmy do mieszkania to od razu sprawdziłam co się stało a tam cała wkładka "od dechy do dechy" pełna jasno czerwonej krwi. Zmieniłam wkładkę położyłam się na chwilę aby się uspokoić i pojechaliśmy z mężem do szpitala. W szpitalu od razu zabrali mnie na usg. Do końca życia nie zapomnę tej chwili! Po chwili badania lekarka odwróciła ekran w moją stronę i pyta: i jak? A ja w szoku nic nie widziałam na tym ekranie :-( a ona mi powiedziała no widzi Pani jak się rusza i wierci. Tak się rozpłakałam, że jak wyszłam z tego usg na korytarz zalana łzami do męża to myślał że już po wszystkim. Niestety musiałam zostać w szpitalu ze względu na krwawienie. Na badaniu ginekologicznym stwierdzili nadżerkę :-/
    Dzisiaj co kilka godzin sprawdzają mi podpaskę i krwawienia nie ma jedynie niewielkie ciemne plamienie.
    Będę Wam relacjonować co i jak na bieżąco bo tu i tak nie mam nic do robienia.
    Nie dali mi zdjęcia z wczorajszego usg bo muszą sobie dołączyć do kartoteki czy gdzieś ale powiedzieli, że mogę sobie zrobić zdjęcie zdjęcia usg telefonem i wysłać mężowi żeby się uspokoił, że wszystko ok.
    Zdjęcie takie nieporadne bo ręce mi się trzęsły ale najważniejsze widać <3

    16b6930b.jpg
    Ciesze sie bardzo ze wszytsko skonczylo sie dobrze! Odpoczywaj :-*

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

‹‹ 720 721 722 723 724 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ