Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
Odpowiedz

Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂

Oceń ten wątek:
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2436 4650

    Wysłany: 14 maja, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Astereae wrote:
    Klaudia, może to krwawienie teraz to z szyjki ? Jak robią badania mogło się coś podrażnić. Teraz to wszystko jest delikatne. Moja znajoma tak miała w wysokiej ciazy, okazało się, że jakieś żyłka w szyjce pękła.

    Kciuki, żeby wszystko potoczyło się pozytywnie.

    Tylko, ze bylo przed badaniem, a nie po :( To tez nie jest takie typowe krwawienie tylko na papierze podczas podcierania w sluzie kilka nitek rozowych/czerwonych. Po badaniu z rana juz nic nie bylo, a niedawno na papierze jedna nitka rozowa. Na wkladce caly czas jest czysto. Ale tez wspominali, ze szyjka jest ukrwiona, pracuje, wiec moga pekac jakies zylki i to moze byc z tego. Tym bardziej ze pessar ciagle tez obejmuje ta szyjke.

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2436 4650

    Wysłany: 14 maja, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Czy siknęłam po pracy na facelle?🙈Być może 😂 jak temperatura będzie w górze to sikam też jutro rano, tym razem sikne sobie na pinka, a co się będę ograniczać 😁🤪

    Pokaz test 😁

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • aszin Autorytet
    Postów: 5507 11745

    Wysłany: 14 maja, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Pokaz test 😁
    Już wywaliłam 🤪 ale w razie czego pokaże jutrzejszy 😁

    Nie mam objawów ani ciąży, ani pms, w sumie to nic mi nie dolega, aż dziwne 🤷🏼‍♀️

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️ 5cs
    19.03.2024 💔💔
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    8cs:
    - 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle⏳

    💉Neoparin+💊 Acard150

    „Somewhere over the rainbow…”
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5403 10041

    Wysłany: 14 maja, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva, ja obserwuje doktorka na insta to czasami wstawia stories jak po 22 wychodzi z kliniki ostatni 🙈

    Aszin testy są po to aby testować ✊🏻 ja w szczęśliwym cyklu nie miałam pms a któraś z dziewczyn się śmiała, że po prostu męża wtedy w domu nie było 😂

    aszin lubi tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG + wizyta
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2679 4785

    Wysłany: 14 maja, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Tylko, ze bylo przed badaniem, a nie po :( To tez nie jest takie typowe krwawienie tylko na papierze podczas podcierania w sluzie kilka nitek rozowych/czerwonych. Po badaniu z rana juz nic nie bylo, a niedawno na papierze jedna nitka rozowa. Na wkladce caly czas jest czysto. Ale tez wspominali, ze szyjka jest ukrwiona, pracuje, wiec moga pekac jakies zylki i to moze byc z tego. Tym bardziej ze pessar ciagle tez obejmuje ta szyjke.

    To dobrze, że to tylko takie nitki. Może rzeczywiście jakieś naczynka. A jak wygląda zakładanie tego szwu? Wiesz o której Cię jutro wezmą na to?

    🌿Aszin to czekamy na jutrzejszy. 😃 A Twój Małż jest teraz cały czas w domu?

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • aszin Autorytet
    Postów: 5507 11745

    Wysłany: 14 maja, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva, tak, na początku czerwca wyjeżdża, ale jeszcze nie wiem, na ile. Jeśli nic się nie opóźni, to kolejne płodne będzie w domu 😁

    Cerva, klaudia_23, blador2 lubią tę wiadomość

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️ 5cs
    19.03.2024 💔💔
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    8cs:
    - 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle⏳

    💉Neoparin+💊 Acard150

    „Somewhere over the rainbow…”
  • Lola93 Autorytet
    Postów: 1470 2128

    Wysłany: 14 maja, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Już wywaliłam 🤪 ale w razie czego pokaże jutrzejszy 😁

    Nie mam objawów ani ciąży, ani pms, w sumie to nic mi nie dolega, aż dziwne 🤷🏼‍♀️
    Aszin a była na nim jakaś kuzynka cienia czy jaaak?:)

    aszin lubi tę wiadomość

  • aszin Autorytet
    Postów: 5507 11745

    Wysłany: 14 maja, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola93 wrote:
    Aszin a była na nim jakaś kuzynka cienia czy jaaak?:)
    Całkiem biało niestety. 🫣

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️ 5cs
    19.03.2024 💔💔
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    8cs:
    - 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle⏳

    💉Neoparin+💊 Acard150

    „Somewhere over the rainbow…”
  • Alysa Autorytet
    Postów: 4367 6657

    Wysłany: 14 maja, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje wypowiedzi mogą się Wam nie podobać. Macie takie prawo, tak samo jak mi mogą nie podobać się Wasze wypowiedzi, ale jednak czuje ze nie mam prawa ich wyrazić, bo jest to dla Was nie wygodne.

    Klaudia zwróciłam Ci uwagę na pewne kwestie bo jednak sama ich nie poruszyłaś. Więc też skąd mamy wiedzieć co dokładnie wiesz? Ile powiedzieli Ci lekarze? Czy przedstawili dalsze opcje? Tego nam nie mówisz - owszem masz takie prawo. Ale nie spodziewaj się też że nikt o to nie zapyta, nie zwróci Ci uwagi na istotne kwestie. Dobrze wiesz, że często więcej można się dowiedzieć tutaj od dziewczyn niż od najlepszego lekarza w szpitalu. I tak miałam załamania w staraniach, kilka miesięcy temu. Ty też je miałaś podczas swoich. Każda z nas je miała. Ale od jednych dostała przytulasa, a od drugich kopniaka i szła dalej.

    Cerva uraziło Cie jedno zdanie, a teraz pomyśl czemu? Bo ja Ci powiem co ja poczułam jak zobaczyłam wpis Gosi, która w moim odczuciu (może ona w pełni tak nie czuła, nie siedzę w jej głowie) nie czuła się już w pełni komfortowo że może nam tu smęcić? Przecież po to miałyśmy być żeby można było nagle z dupy wywalić, hej mam zalamke, pomóżcie, a nie sie zastanawiać czy wypada coś powiedzieć czy może lepiej nie przerywać innym miłych chwil.

    Motylku przyjmuje Twoje rozgoryczenie na mój wpis i Twoje słowa do serca. Ale nie zgodzę się z tym że potraktowałam kogoś jak gówniarę. Wręcz przeciwnie. Każda z Was traktuje jak osobę dorosłą, której można powiedzieć wszystko, nawet to co nie do końca komuś pasuje i jest po jego myśli. To właśnie dzieci głaszcze się głównie po głowie i chroni przed złem całego świata. Tak wiem, że jej przypadek jest niestandardowy. Dlatego też zwróciłam uwagę, że wyjaśnienie tych plamień powinno być priorytetem zanim wyjdzie ze szpitala. Szczególnie że krew nie jest brązowa, a czerwona. Myślę że gdyby lekarz przedstawił jej takie opcje to wybrała by leżenie w szpitalu. Ale wiesz co? Nie wiemy co jej dokładnie przedstawili i czy cokolwiek jej mówili, bo sama zainteresowana dopiero dziś coś szerzej powiedziała.

    Odczuwam dziewczyny wrażenie że w ostatnim czasie jeżeli coś nie jest napisane po Waszej myśli jest złe. Dlatego lepiej chyba będzie zamilknąć i wypowiadać się tylko w zgodnych rzeczach.
    Do ludzi z zza krzaków nie będę się wypowiadać. Bo dla mnie dorosła osoba ma odwagę powiedzieć swoje zdanie, a nie chować się za anonimem. Bo ja też mogłam tak dzisiaj zrobić, każda z nas.

    23 cykl starań

    👱🏻‍♀️32 lat/🧔🏻33 lata
    ♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo

    HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
    11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
    24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności

    Mówią, że nadzieja umiera ostatnia...
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2436 4650

    Wysłany: 14 maja, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva wrote:
    To dobrze, że to tylko takie nitki. Może rzeczywiście jakieś naczynka. A jak wygląda zakładanie tego szwu? Wiesz o której Cię jutro wezmą na to?

    🌿Aszin to czekamy na jutrzejszy. 😃 A Twój Małż jest teraz cały czas w domu?

    Zakladaja pod narkoza. Chyba jakos z samego rana mnie wezma skoro to moj gin ma mi zakladac. A lekarze maja tu dyzury 24h, a on jest od dzisiaj od jakiejs 8.

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:
    Ja jako brzuchatka wypowiem się, że nie odczuwam tutaj żadnego rozgoryczenia czy zachowania, które powodują, że nie czuję się komfortowo w tej grupie.
    Raczej, gdy czytam jakie mają tutaj dziewczyny problemy to jest mi przykro i czuję niesprawiedliwość, że jedne pary mają tak łatwo o ciążę a inne pary latami szukają przyczyny bezskutecznie. Chociaż samo zajście w ciążę to dopiero początek, problemy mogą pojawić się później, jak chociażby te krwawienia u Klaudii, czy straty ciąż 😔

    Nie czuję się za to komfortowo, gdy osoby o których my nic nie wiemy, nie udzielają się czynnie na wątku, nagle się zjawiają i komentują pewne wypowiedzi z negatywnym wydźwiękiem i prowokują 👎 w takich chwilach mam ochotę się wycofać i udzielać się jedynie na fb, bo tam nikt z dupy się nagle nie zjawi aby się powyżywać 👎
    A ja jednak uważam, ze czasem warto się odezwać, gdy ktoś przegina, zwłaszcza jak w wypowiedzi nie ma nic niekulturalnego. Gdy komuś dzieje się krzywda np. na ulicy to też mamy nie reagować? Moze głupie porównanie, ale jednak trochę podobne - też nie znamy tych osób.

  • aszin Autorytet
    Postów: 5507 11745

    Wysłany: 14 maja, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny, wszystkie jesteśmy dorosłe i takie wycofywanie się czy milknięcie nie rozwiązuje problemów. Wszystko działa w obie strony. Jak już wszystkie zauważyłyśmy, każda ma prawo do wyrażenia własnego zdania czy opinii. I to nie znaczy, że jak się ze sobą nie zgadzamy to trzeba się obrażać i uciekać.

    A dyskusja to odpowiadanie sobie nawzajem i tylko od nas zależy, czy będziemy to robić z kulturą i wzajemnym szacunkiem, czy nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 16:23

    Liyss🧚🏻, Pusshka, Paula9463 lubią tę wiadomość

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️ 5cs
    19.03.2024 💔💔
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    8cs:
    - 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle⏳

    💉Neoparin+💊 Acard150

    „Somewhere over the rainbow…”
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2679 4785

    Wysłany: 14 maja, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alysa hm... Powiem Ci tylko, że przykro się to czyta. O ile mamy prawo do wszystkiego to warto pamiętać o empatii. Dla mnie tu jej zabrakło. Tyle z mojej strony.

    klaudia_23, Edithka lubią tę wiadomość

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alysa wrote:
    Moje wypowiedzi mogą się Wam nie podobać. Macie takie prawo, tak samo jak mi mogą nie podobać się Wasze wypowiedzi, ale jednak czuje ze nie mam prawa ich wyrazić, bo jest to dla Was nie wygodne.

    Klaudia zwróciłam Ci uwagę na pewne kwestie bo jednak sama ich nie poruszyłaś. Więc też skąd mamy wiedzieć co dokładnie wiesz? Ile powiedzieli Ci lekarze? Czy przedstawili dalsze opcje? Tego nam nie mówisz - owszem masz takie prawo. Ale nie spodziewaj się też że nikt o to nie zapyta, nie zwróci Ci uwagi na istotne kwestie. Dobrze wiesz, że często więcej można się dowiedzieć tutaj od dziewczyn niż od najlepszego lekarza w szpitalu. I tak miałam załamania w staraniach, kilka miesięcy temu. Ty też je miałaś podczas swoich. Każda z nas je miała. Ale od jednych dostała przytulasa, a od drugich kopniaka i szła dalej.

    Cerva uraziło Cie jedno zdanie, a teraz pomyśl czemu? Bo ja Ci powiem co ja poczułam jak zobaczyłam wpis Gosi, która w moim odczuciu (może ona w pełni tak nie czuła, nie siedzę w jej głowie) nie czuła się już w pełni komfortowo że może nam tu smęcić? Przecież po to miałyśmy być żeby można było nagle z dupy wywalić, hej mam zalamke, pomóżcie, a nie sie zastanawiać czy wypada coś powiedzieć czy może lepiej nie przerywać innym miłych chwil.

    Motylku przyjmuje Twoje rozgoryczenie na mój wpis i Twoje słowa do serca. Ale nie zgodzę się z tym że potraktowałam kogoś jak gówniarę. Wręcz przeciwnie. Każda z Was traktuje jak osobę dorosłą, której można powiedzieć wszystko, nawet to co nie do końca komuś pasuje i jest po jego myśli. To właśnie dzieci głaszcze się głównie po głowie i chroni przed złem całego świata. Tak wiem, że jej przypadek jest niestandardowy. Dlatego też zwróciłam uwagę, że wyjaśnienie tych plamień powinno być priorytetem zanim wyjdzie ze szpitala. Szczególnie że krew nie jest brązowa, a czerwona. Myślę że gdyby lekarz przedstawił jej takie opcje to wybrała by leżenie w szpitalu. Ale wiesz co? Nie wiemy co jej dokładnie przedstawili i czy cokolwiek jej mówili, bo sama zainteresowana dopiero dziś coś szerzej powiedziała.

    Odczuwam dziewczyny wrażenie że w ostatnim czasie jeżeli coś nie jest napisane po Waszej myśli jest złe. Dlatego lepiej chyba będzie zamilknąć i wypowiadać się tylko w zgodnych rzeczach.
    Do ludzi z zza krzaków nie będę się wypowiadać. Bo dla mnie dorosła osoba ma odwagę powiedzieć swoje zdanie, a nie chować się za anonimem. Bo ja też mogłam tak dzisiaj zrobić, każda z nas.
    A moze to Wy staraczki wprowadzilyscie tutaj taka atmosfere, ze Gosia nie chciała smecic? Szczerze to bardzo , życzę Ci, żebyś szybko była w ciąży- może trochę żalu z Ciebie zejdzie. Nie zauważyłaś, ze to właśnie ciężarne usunęły się w cień z ciazowymi tematami? To raczej one muszą uważać na to co piszą, żebyście nie czuły się źle.

  • Alysa Autorytet
    Postów: 4367 6657

    Wysłany: 14 maja, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva wrote:
    Alysa hm... Powiem Ci tylko, że przykro się to czyta. O ile mamy prawo do wszystkiego to warto pamiętać o empatii. Dla mnie tu jej zabrakło. Tyle z mojej strony.
    Dla Ciebie za brakło jej tu, a mi zabrakło jej w innym miejscu i innej sytuacji i w stosunku do innych osób. Obie mamy do tego prawo. Żadna z nas nie siedzi w głowie drugiej i nie jest w stanie wiedzieć wszystkiego, szczególnie innych odczuć.

    Aszin ja czasem myślę że lepiej się wycofać, wtedy jest zdrowiej.

    23 cykl starań

    👱🏻‍♀️32 lat/🧔🏻33 lata
    ♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo

    HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
    11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
    24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności

    Mówią, że nadzieja umiera ostatnia...
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2436 4650

    Wysłany: 14 maja, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cerva wrote:
    Alysa hm... Powiem Ci tylko, że przykro się to czyta. O ile mamy prawo do wszystkiego to warto pamiętać o empatii. Dla mnie tu jej zabrakło. Tyle z mojej strony.

    Dokladnie.. i zgodze sie z Motylkiem, ze poczulam sie jak gowniara co zaszla w ciaze i jest zla, bo musi lezec w szpitalu. Wydaje mi sie, ze to bylo jasne, ze skoro nie mialam zadnych boli, skurczy, plamien juz tez nie bylo, w badaniach ok i lekarze mowili, ze jak wymaz tez bedzie dobry to wyjde we wtorek to bylam nastawiona pozytywnie, ze juz nic zlego sie nie dzieje z ta szyjka. A dzis z rana to plamienie, na badaniu wieksze rozwarcie i sie zalamalam. Nie tym, ze nie wyjde do domu. A tym, ze jest gorzej. Znowu w glowie odrazu czarne mysli i placz. Myslisz, ze jesli zaloza mi szew i powiedza, ze moge normalnie funkcjonowac po powrocie do domu to tak bedzie? Nie. Bede lezala wstajac jedynie do toalety do co najmniej 34tc, zeby nie ryzykowac, ze zaszkodze sobie i dziecku.

    I piszesz Alysa „Nie wiemy co jej dokładnie przedstawili i czy cokolwiek jej mówili, bo sama zainteresowana dopiero dziś coś szerzej powiedziała.” to sobie wroc do moich postow, bo codziennie pisalam co lekarze mowia. Od poczatku pisalam, ze czekaja na wynik posiewu (byl wczoraj) i wymazu (dopiero dzis). I jak beda te wyniki to beda mnie badac i jesli bedzie ok to wyjde do domu. Okazalo sie, ze nie jest ok, ale posiew i wymaz czyste, wiec moga zalozyc szew i taka decyzje podjeli.

    I @Alysa naprawde ciezko sie czyta to co piszesz. I przykro.

    Sania92 lubi tę wiadomość

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alysa mam ochotę napisać znienawidzoną frazę. Wrzuć na luz- nie ze staraniami, ale z analizowaniem, " doradzaniem " aż za bardzo. Coś mi się zdaje, ze troche ciężko mają z Tobą rozmówcy ;)

    Pragiola lubi tę wiadomość

  • Królikkicek Autorytet
    Postów: 2680 2151

    Wysłany: 14 maja, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania wszystkiego najpiękniejszego dla Was na dalsze lata ❤️❤️❤️
    A powiedz mi co tam u małego? Dawno mnie nie było więc nadrobiłam tylko wczorajszy dzień i dzisiejszy.
    Jak się ma po operacji? Jakie dalsze działania? Jest możliwość żeby wyszedł ze szpitala?

    Klaudia bardzo współczuję 🥺🥺🥺 trzymajcie się.
    Wiem co przeżywasz 🥺 mi na szczęście po założeniu pessara rozwarcie się nie powiększało 🥺

    Co do rzucania starań ja je porzuciłam. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio się z mężem kochaliśmy czy w ogóle w tym cyklu się kochaliśmy.
    Nawet nie wiem który DC mam 😂😂😂

    Już chyba przestałam wierzyć w to że zajdę w ciążę, mój mąż zresztą też.
    Biorę wszystkie suple dopóki mi się nie skończą i ewentualnie będę łykać folian i acard w razie " cudu".

    Tyle z mojego "smęcenia".

    Biorę się za rąbanie drzewa, trzeba wyrzucić z siebie te nerwy 🙂

    Edit Bodzenka jeśli możesz powiększ proszę ten dołek bo potrzebuje miejsca na 2 osoby 😂
    Mniej więcej na 190cm długości ale może być krótszy najwyżej skuli się im nogi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 16:47

    klaudia_23, Cerva lubią tę wiadomość

    👩🏻 👨🏻‍🦱 32
    👰🤵2019
    👶2021
    05.2022-07.2023 bezowocne starania
    08.2023 usunięcie tarczycy
    12.2023 ponowne rozpoczęcie starań o ciążę ...
    🛑 06.24 Złośliwy nowotwór piersi.
    06.09.24 Chemioterapia
    💊 Euthyrox 125, 150,Folian 800,Wit C 1000,Inozytol,Wit D3 2000,Wit B12,Magnez,Q10, Omega3, acard75, l-arginina,

    🧬V R2 (c.3980A>G hetero, MTHFR c.665C>T hetero, PAI-1(4_5) homo
    Acard 150 od ⏸️
    Heparyna od ❤️
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2097 4452

    Wysłany: 14 maja, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, ta farma no nameów to nie jest twoja? Dziwna zależność tu następuje. Bardzo zwróciło to moją uwagę.

    Ale może się mylę 🤷‍♀️

    Królikkicek lubi tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    🩺 23.11. III prenatalne

    preg.png
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2436 4650

    Wysłany: 14 maja, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultramaryna_ wrote:
    Klaudia, ta farma no nameów to nie jest twoja? Dziwna zależność tu następuje. Bardzo zwróciło to moją uwagę.

    Ale może się mylę 🤷‍♀️

    A moze wlasnie twoja? Ale moze sie myle 🤷🏼‍♀️

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
‹‹ 2503 2504 2505 2506 2507 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ