Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakręcona Żona przepisz mnie proszę na 13 bo dzisiaj przyszła @ o 2 dni za wcześnie
Podejrzewam że na skutek borowin bo od lat miałam cykle 28 dniowe.
Jakoś rozbiło mnie to rozregulowanie.
Pianistka teraz Emma nie daje spać bo mała a za jakiś czas nie da spać bo będzie duża
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 08:06
Megii1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWidziałam historię pod postem. Nie wiem co powiedzieć, czy tak musiało na nas przepaść żeby wyczekiwac macierzyństwa? Jeśli tak jest pisane to myślę że to niesprawiedliwe. Mogłoby to być wyposrodkowane jakoś podzielone tam na górze.Marmurkowa wrote:Tak Marcjanna myślę w ten sposób 73 cykl
Będzie dobrze, głowa do góry, cyc do przodu i żwawo do przodu
Megii1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj tam oj tam nie będzie tak źle. To się odważy na ciężarne źle słowo powiedzieć haPianistka wrote:9 albo i więcej bo przecież po porodzie też przez pewien czas nie ma
Miłego dnia dziewczyny Ja już ponad rok nie byłam w pracy a jeśli zafasolkuję to i kolejne 1,5 nie będę :x rozszarpią mnie tam 
Megii1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marcjanna, w ciąży z Emmą miałam przykrą sytuację w pracy... było zastraszanie i szantaż szef myślał, że trafił na głupią Polkę, która spuści łeb i posłusznie wykona polecenie... ale się pomylił ... i już szefem nie jest. boleśnie spadł ze stołka
krótko po rozpoczęciu pracy zaszłam w ciążę (w zasadzie kontrakt podpisałam w dzień owulacji! ) i rzecz jasna nie miałam pojęcia o ciążyl popracowałam miesiąc i musiałam iść na zwolnienie chorobowe. Szefowi było to nie na rękę (burak, przecież to nie on mi płacił za zwolnienie tylko taki nasz "urząd pracy"). Najpierw próbował mnie zwolnić, kiedy rozpętałam burzę i poszłam z tym do jego kierownika, to zaczął mnie szantażować, że podanie o mój urlop macierzyński wyśle tylko, jeśli podpiszę sama wypowiedzenie i tym przegiął pałę... nagrałam go i oskarżyłam o szantaż. I już mym szefem nie jest. i w sumie chyba już nie będzie niczyim podła jestem... ale o swoje trzeba walczyć
SusannaDean, Megii1986, cookiemonsterka, Marmurkowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja bym chciała tez tak szybko jak Ty Pianistka zaczac starania o drugie dziecko własnie ze wzgledu na endometrioze i potem pojsc na urlop wychowawczy. nie mam nic przeciwko zlobkom ale nie chcialabym zaprowadzać tam dzieci. chce byc z nimi cale dnie jak najdluzej. ale to oczywiście niestety uzależnione od jednego. pieniędzy i od tego jak moj maz w danym momencie bedzie zarabiał. ja o swoja prace jestem spokojna pracuje u taty firmie. z wlasnego wyboru. lubie bardzi ta parce.
Megii1986, Demsik lubią tę wiadomość
