X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)
Odpowiedz

REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, a ja tak z innej beczki.
    W poniedziałek wybieram się na osławiony monitoring.
    Byłam 2 miechy temu i w 11 dc miałam idealny pęcherzyk, ale pękł dopiero w 14 dc i miał ponad 28 mm.
    I nic z niego nie wyszło :/
    Pytanie mam do Was, czy mogę zażyczyć sobie u gina zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka?
    Bo obawiam się, że jak mi rośnie taki duży, to może ciężej jest go zapłodnić?
    Jak myślicie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 20:58

  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 24 września 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :D:D:D:D:D:D:D
    no z dużymi generalnie ciężko jest:):):)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, to znaczy? :D

    Bo to jest takie skomplikowane, jak człowiek nie ogarnia hormonów, to dietę, jak nie dieta, to za duży pęcherzyk, potem jakiś bezowulacyjny cykl i albo to pech, albo biorę się za wszystko nie tak, jak trzeba :D
    A chciałoby się tak od razu ehh.

    W każdym razie, lepiej domagać się zastrzyku? :D

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 24 września 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sa zastrzyki na pęknięcie pecherzyka. I to lekarz powinien ci go zaproponowac w moim mniemaniu.

    słońce82 lubi tę wiadomość

  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 24 września 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz mi się wydaje, ze zapładnia się komórkę jajową , która uwalniana jest z dojrzałego pęcherzyka, który pęka w czasie owu..ale wiesz ja dawno byłam w szkole podstawowej i mogę mieć nieświeże informacje:):)

    violett lubi tę wiadomość

  • Emilia77 Autorytet
    Postów: 494 152

    Wysłany: 24 września 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malika89 wrote:
    Dzielisz wartość LH przez wartość FSH
    U ciebie to 0,60.

    "W prawidłowym cyklu stosunek LH/FSH jest zbliżony do 1 ( z wyjątkiem jajeczkowania), w niewydolności podwzgórzowo-przysadkowej zmniejsza się do 0,5-0,6, po menopauzie zmniejsza się do 0,4-0,7, a w zespole policystycznych jajników wzrasta powyżej 1,5-3. "
    Właśnie się naczytalam. Nie podoba mi się. Jeszcze czytałam ze progesteron i estrogen musza byc na tym samym poziomie, żeby byla rownowaga ale jak to sprawdzić? Czy któraś miała jakos leczona ta niewydolność podwzgorzowo przysadkową? Ale się zmartwilam na wieczór :(

    Emilia77

    starania od lipiec 2014


    insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wiem, tyle że nie proponuje. Ostatnio jak o to zapytałam, stwierdził, że pęcherzyk jest już zbyt duży na zastrzyk.
    Nie wiem, czy się przejmować, czy od razu sugerować zastrzyk, bo idę do nowego lekarza. Niestety ciężko znaleźć kogoś dobrego.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 24 września 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak duża komóra z dużego pęcherza to łatwiej trafić do celu ;)

    violett, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 24 września 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilia77 wrote:
    Właśnie się naczytalam. Nie podoba mi się. Jeszcze czytałam ze progesteron i estrogen musza byc na tym samym poziomie, żeby byla rownowaga ale jak to sprawdzić? Czy któraś miała jakos leczona ta niewydolność podwzgorzowo przysadkową? Ale się zmartwilam na wieczór :(
    Emilia77, poczekaj, dziewczyno z tym zamartwianiem na wizytę u lekarza. na stres zawsze przyjdzie pora, zawczasu nie ma co się nakręcać... wina się napij ze mną lepiej :)

    słońce82 lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gadajcie lepiej czy wino jest też dobre na endometriozę? :P bo już nie wiem, co pić ;)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 24 września 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety nie wiem :( ale na głowę na pewno :D

    zem3qps6in5tddof.png
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 24 września 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilia zawsze możesz powtórzyć badanie w następnym cyklu. Poczekaj na wizytę :)

    Emilia77 lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 24 września 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    gadajcie lepiej czy wino jest też dobre na endometriozę? :P bo już nie wiem, co pić ;)

    proponuję spirytus...wypali co trzeba i po endo-mendzie śladu nie będzie:)!

    Vesper, pepsunieczka lubią tę wiadomość

  • Ann.naa Przyjaciółka
    Postów: 96 26

    Wysłany: 24 września 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze zdrowie Girls!

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • Emilia77 Autorytet
    Postów: 494 152

    Wysłany: 24 września 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Emilia77, poczekaj, dziewczyno z tym zamartwianiem na wizytę u lekarza. na stres zawsze przyjdzie pora, zawczasu nie ma co się nakręcać... wina się napij ze mną lepiej :)
    Holera napilabym sie ale nie mam, leze i mysle. Jutro kupie bo musze przez weekend wytrwać. Jutro będziemy pic. :) Spróbuje zasnąć żeby nie myśleć, jestem do tego przeziębiona ,jutro winko i rozgrzewka. :)

    Emilia77

    starania od lipiec 2014


    insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150)
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszła mama 2 wrote:
    proponuję spirytus...wypali co trzeba i po endo-mendzie śladu nie będzie:)!
    no to wracam do naleweczek ;) a co na rozum polecacie? bo to też ostatnio u mnie kuleje, mam wrażenie?
    Wasze zdrowie, kobitki!

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 24 września 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, tak sobie was czytam i się śmieję do monitora :).
    Ja bym się zapisała na 21.10.
    U mnie generalnie też głowa szwankuje. Teraz siedzę z błotem na brzuchu (borowina) i mam wrażenie, że to pierwsze kroki ku desperacji jakiejś. Dalej może będzie akupunktura, czarodziejska mikstura z mysich pipek i nietoperzowych penisków, a na koniec odczynianie uroków :/.

    Morwa, kattalinna, pepsunieczka, słońce82, ewelinka2210, littleladybird lubią tę wiadomość

  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 24 września 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilia77 wrote:
    Właśnie się naczytalam. Nie podoba mi się. Jeszcze czytałam ze progesteron i estrogen musza byc na tym samym poziomie, żeby byla rownowaga ale jak to sprawdzić? Czy któraś miała jakos leczona ta niewydolność podwzgorzowo przysadkową? Ale się zmartwilam na wieczór :(
    Nie próbuj nawet czytać tego co jest w necie!! Lepiej zrobisz jak pójdziesz do lekarza :) Nie ma co na zapas się martwić.

    Vesper - alkohol jest dobry na wszystko :) Naleweczki od razu sprawią, że zaczniesz chodzić prosto i bez kul ;) Ide na lampkę winiasza :)

    Vesper, Emilia77 lubią tę wiadomość

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 24 września 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    borowina na brzuchu? jeny a ja to ominęłam o co chodzi?...co Ci ta borowina ma zrobić?:)

    widzę, ze jako nieliczna w tej szerokiej społeczności mam wywalone na te całe starania:) nie mierzę temp, nie spinam się, nie wkręcam nie mysle, nie badam ...spalić mnie na stosie!!:)

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 września 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JoHanna, kurde, za chwilę procenty wejdą mi w nawyk ;) mój małż od czasu do czasu mi wypomina, że próbował "rozpić" mnie 13 lat i nic, a po miesiącu na różowej stronie rozkręcam się aż miło :)

    przyszła mama, zazdraszczam luzu. ćwiczę go intensywnie, a i tak mam wysoką prolaktynę :P może jak urodzę pierwsze dziecko, to mi przejdzie ;)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

‹‹ 17 18 19 20 21 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ