REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
littleladybird wrote:Ludzie faktycznie nie mają taktu. Mój mąż już nie raz usłyszał od "kolegów" z pracy, że jak nie daje rady to oni chętnie go wyręczą zawsze im odpowiada, że zanim coś powiedzą to mają pomyśleć. Z reguły reagują burakiem na twarzy.
a ja w pracy mam codziennie skan brzucha: "urósł, czy nie?", albo pytania typu: "możesz dźwigać?".słońce82 lubi tę wiadomość
-
Mój rocznik z podstawówki organizuje imprezę z okazji 20-ej rocznicy ukończenia 8-ej klasy. Nie wybieram się. Nie chcę porównywania i pytań o dzieci od koleżanek i kolegów, których niektóre dzieci mają już tyle lat ile my wtedy.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Ja tam w zależności od sytuacji potwierdzam, że tak, jestem w ciąży i np. dlatego piję winko (teraz też piję, żeby nie było ), albo że to już 36 miesiąc, a w przypadku osób wierzących to np. że chyba za słabo się modlą o tego potomka. Kiedyś mówiłam, że będę mieć dzieci jak wymyślą żłobki z internatem. Ogólnie wyrobiłam sobie tym chyba opinię niechcącej dzieci. Póki co taka wersja mi na rękę. A im mniej się odzywam tym lepiej, bo każdy sobie własną interpretację wstawia i jest przekonany, że uzyskał odpowiedź. A ja mam w dupie co kto myśli
Ale ja tak w ogóle nie o tym chciałam tylko no, ten... Zdrowie dziewczynki czerwone wytrawne i ananas. I śledzie. I sałatka z tuńczyka -
Ja tam nie mam z tym problemu. Nikt nie zadaje zbędnych pytań: kiedy na nas przyjdzie pora Itp. Itd. . Wystarczyła jedna chamska odpowiedź na chamsko zadane pytanie w ciekawskim towarzystwie i pomogło :p czasami trzeba oko za oko aż druga osoba z butów wyjdzie to się ustawi do pionu wszystkich od taka moja rada:D
Edit: a Ci co są dla mnie ważni(najbliższą rodzina , przyjaciele) to wiedzą. Nie widziałam problemu w tym aby o tym mówić otwarcie (mąż był steptyczny). Nie potrafię kłamać, więc mowie jak jest. Dzisiaj odmówiłam noclegu przyjaciołom bo mam weekend rozpłodowy i nie mam czasu na grubszą fazę a spotkać się możemy zawsze i spoko loko zrozumieli i jest git termin imprezy przeniesiony na "za jakiś czas" :p bo albo będziemy świętować moje 2 kreseczki albo opijać smutki :pWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 23:27
Vesper, słońce82, Kjopa3, pigułka, wróżbitka, stacey lubią tę wiadomość
-
U nas też wiedzą Ci, którzy powinni, a reszta dawno przestała pytać, bo jesteśmy parą z 13 stażem, więc myślą, że nie chcemy
Inna sprawa, że na forum jest mi czasem łatwiej o coś zapytać, bo dziewczyny siedzą w temacie. czasem nawet moje znajome starające się z reala nie mają wielu spraw obczajonych. ich sprawa nie będę ich przecież gwałcić przez uchokattalinna, Morwa lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper 13 szczęśliwa jest ! Lauda coś Ci o tym może więcej opowiedzieć , jej ciąża to pętla 13-tki:D także tego , testuj koniecznie 31 -> bo to jakby nie patrzeć obrócona 13 , lustrzane odbicie . Teraz nie pozostaje Ci nic innego jak testować 31 o 13.31 . Będziesz miała dwie kreski jak nic ! Może to będą bliźniaki spod znaku raka?! jakby nie było to trzymam kciuki z całych sił ! Ma być bolszewik ma być zygota i będzie git
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 00:09
Anika27, Vesper, wróżbitka, stacey lubią tę wiadomość
-
O, jaaaa, Morwa jestem ugotowana, nie ma opcji! 13 go Alexis, 31 cionrza ale się jaram! mój małż się śmieje, chłopiec czy dziewczynka, nieważne, może być nawet gupie, byle zdrowe było raki bliżniaki kupuję!
Ale bliźniaki spod znaku Bliźniąt są Twoje! kciukam mocnoooooo ten weekend będzie WASZ!!!staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Płatek szkarłatny wrote:O matko! Skąd ja to znam...Jak powiem, że coś pachnie "w ciąży jesteś?" jak powiem, że mam na coś ochotę, to samo, jak mam chorobę lokomocyjną w czasie delegacji, jak bocian przeleci to pewnie do mnie. I pytanie, które ostatnio zadał mi kumpel mojego P: Czy wy to coś tam w końcu majstrujecie? I jeszcze jeden znajomy, który ciągle opowiada mi, że dzieci są cudowne bo myśli, że nie mam bo nie chcę. Zauważyłam już, że zaczynam unikać ludzi ze strachu przed takimi pytaniami, szczególnie rodziny .
a ja w zaleznosci od humoru i osob juz nie mam problemu z tym, zeby powiedziec, ze probujemy i nic, z tym, ze poronilam tez powiedzielismy bo to dotyczy wielu osob i powiem Wam, ze wbrew pozorom jak mowie bez ogrodek to ludzie najczesciej "dobrze" reaguja, albo nie poruszaja juz teamatu wiecej albo fajnie zakoncza temat albo ladnie potoczy sie dalsza dyskusja. Jeden raz tylko mialam powiedzmy sobie taka niezbyt fajna sytuacja z byla szefowa no ale zdarza sie Wiecie dzieki temu okazalo sie, ze wiele kobiet i mezczyzn otworzylo sie przede mna i wyjawili, ze zanim udalo im sie z bobasem mieli takie same przezycia tylko o tym nie mowili.
Jak Wam mija weekendowy poranek? -
Mnie niestety trzeba wymazać z 02.10 bo szansę na ciążę zerowe. Pytong mi wyemigrował i nie było starań w płodne. Dobra wiadomość jest taka że jak @ przyjdzie w terminie to załapie się jeszcze na 30.10
Zadanie mam utrudnione bo bzykanko prawdopodobnie będzie tylko w weekendy