Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Tulipanka wrote:Bertha - mnie tez brak slów i ciesze sie, ze organizm zaczal szykować sie na ciaze. Zycze szybkich efektow.
Mam pytanie typowo forumowe - czy badalyscie p.ciala na różyczkę, swinke i ospę? Bo ja dlugo zwlekalam (lekarz zalecil), a jak w końcu zrobilam (czekam na wynik) to sie zastanawiam, czy nie wyrzucilam kasy w bloto. Żadnej z tych chorob nie mialam. Pomijam fakt szans na ciaze i ryzyko..
Organizm szykuje sie na ciaze od dawna, ale ciazy niestety wciaz nie mahttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Tulipanka nie robiłam takich badań. Różyczke i ospe miałam. Świnka mi odpuściła mimo że brat i siostra mieli.
Ja ogólnie mam takie podejście że nie będę robić wszystkich możliwych badań. Robiłam hormony - ok, monitoring - ok, nasienie - ok, wrogość śluzu - ok. Jeszcze została drożność jajowodow, ale to w przyszłym roku. Teraz muszę dojść do siebie po krioterapii.
Nie chce robić więcej badań, bo nie uważam żeby mi to pomogło. Nawet amh nie sprawdzam bo co najwyżej mogę się tylko zdolowac. Zdrowo się odzywiam, suplementuje więc co jeszcze mogę zrobić żeby moje komórki jajowe w wieku 35 lat były lepsze niż są? Wierzę że jak ma się udać to się uda. Teraz tak naprawdę nie zależy to ode mnie tylko od Tego w Górze
Podziwiam Dziewczyny które mają w sobie tyle siły i samozaparcia że próbują wszystkiego. Ja chcę być po prostu zdrowa jak najdłużej i jak najdłużej chcę mieć nadzieję. I może kiedyś się uda
A wczoraj kupiliśmy bilety na lot do Walencji kolejny romantyczny wyjazd w styczniu może to nam bardziej pomoże niż lekarze. Finansowo wychodzi na to samo a większa frajdaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 11:22
doty22, bertha lubią tę wiadomość
-
Właśnie skończyłam oglądać Bridget Jones 3, pogodny film uśmiałam się
Karoluś81 lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Karoluś81 wrote:Tulipanka nie robiłam takich badań. Różyczke i ospe miałam. Świnka mi odpuściła mimo że brat i siostra mieli.
Ja ogólnie mam takie podejście że nie będę robić wszystkich możliwych badań. Robiłam hormony - ok, monitoring - ok, nasienie - ok, wrogość śluzu - ok. Jeszcze została drożność jajowodow, ale to w przyszłym roku. Teraz muszę dojść do siebie po krioterapii.
Nie chce robić więcej badań, bo nie uważam żeby mi to pomogło. Nawet amh nie sprawdzam bo co najwyżej mogę się tylko zdolowac. Zdrowo się odzywiam, suplementuje więc co jeszcze mogę zrobić żeby moje komórki jajowe w wieku 35 lat były lepsze niż są? Wierzę że jak ma się udać to się uda. Teraz tak naprawdę nie zależy to ode mnie tylko od Tego w Górze
Podziwiam Dziewczyny które mają w sobie tyle siły i samozaparcia że próbują wszystkiego. Ja chcę być po prostu zdrowa jak najdłużej i jak najdłużej chcę mieć nadzieję. I może kiedyś się uda
A wczoraj kupiliśmy bilety na lot do Walencji kolejny romantyczny wyjazd w styczniu może to nam bardziej pomoże niż lekarze. Finansowo wychodzi na to samo a większa frajdahttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Ryanair. Z Modlina razem z Mężem kochamy hiszpańskie jedzenie, słonko w środku zimy i latynoska muzykę
Jeśli któraś z Was ma problem ze sluzem to polecam pić codziennie siemie lniane. Czubata łyżeczkę zalewam gorącą wodą i nawet mi smakuje. Powiem Wam że od wiosny używam olejku z wiesiolka i była poprawa plus bezbolesne miesiączki. Ale taki śluz jak w tym cyklu to pierwszy raz. Normalnie jakbym miała 20 lat aż żal że nie można było wykorzystać. Ale następny cykl jest nasz -
Tulipanka. Robilam te przeciwciala bo zaczelam prace w szpitalu i bylo to obowiazkowe. Wyszlo mi, ze nie mam odpornosci na rozyczke, mimo ze w dziwcinstwie na nia chorowalam. Podobno po kilkunastu latch to moze sie zmienic.
Zaszczepilam sie, bo kolezanki tak doradzaly jak dowiedzialy sie, ze planuje dziecko. Musialam w zwiazku z tym odlozyc starania z czego nie bylam zadowolona.
Karolus81. Ja tez boje sie zrobic AMH, ale wydaje mi sie, ze nie ma potrzeby.
Lot do Walencji to cos czego kazda staraczka potrzebuje, wiec trzymam kciuki za pozytywny efekt
Siemie lniane tez polecam. Wiesiolek nie dzialal a po 2 tyg picia siemienia pierwszy raz zauwazylam u siebie plodny sluz! Teraz juz po owu i mam na bieliznie codziennie kremowy sluz, co sie wczesniej nie zdarzalo, wiec jak widac dalej dzialaKaroluś81 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Apropos kobiety z Australii - ja znam taką w Polsce za czasów podstawówki przyjaźniłam się z jej córką miała dwoje dzieci urodzonych w odstępie 2 tygodni i wszyscy myśleli że to bliźniaki dwujajowe (dziewczynka i chłopak) ona z 6 grudnia on z 20 grudnia. A to nie były bliźniaki tylko rodzeństwo, wiem z pierwszego źródła tj. właśnie od tej córki - powiedziała mi, że czasem tak się zdarza i tym sposobem jej mama zaszła w ciążę dwa razy w odstępie dwutygodniowym
Nigdy nie mogłam tego pojąć, wręcz podejrzewałam ją o dwie macice teraz domyślam się, że mogło jej się tak zrobić jak u Ciebie BerthaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 15:34
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Karoluś i jak po zabiegu?
Byłam dzisiaj na usg tarczycy i oprócz tego, że jest powiększona i jest stan zapalny Pani doktor zauwazyła małego guzka. Prawdopodobnie konieczna będze biopsja. Kuźwa jak nie urok to... masakra jakaś. W poniedziałek mam wizytę u endokrynologa, zobacze co powie.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Alicja nie martw się. Moja Mama po 30-tce też miała biopsje tarczycy, wszystko było ok, guz sam się wchlonal a w wieku 34 lat urodziła moją siostrę. Będzie dobrze
Zabieg był do przeżycia. Bolało tylko trochę, tak jak przy okresie. Teraz czuję się ok. Trochę wodnistych uplawow będę miała przez kilka dni. Następna wizyta po Nowym roku. Dostałam te globulki co ostatnio, czyli gynalgin, lactovaginal i vitagyn c. Żeby nie robiły się stany zapalne. Po 3-4 tygodniach możemy wrócić do starań
Cieszę się że mam to za sobą.bertha, Veni lubią tę wiadomość
-
To dobrze, żeten zabieg nie był taki bolesny.
Mam nadzieję, że szybko zaciążycie.
Muszę Wam powiedzieć- mam taki zaierdziel w pracy, że masaka. zaczęłam archiwizować swoje sprawy z 2016r, tak aby jak wejdę na kierownika to mój nastepca miał czysto. A do tego podwładni, im młodsze pokolenie tym bardziej roszczeniowi, wszystko im się należy.To taki typ młodych i gnewnych, że po roku pracy uważają, że powinni byc dyrektormi bo są tacy mądrzy i w ogóle. A jak co do czego dojdzie to wydzwaniają po nocy z byle głupotą bo nie wiedzą.
Dobra już wystarczająco się nagadałam i wyżaliłam. Miłego "łikendu"Eni_gma lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Veni wrote:Podłączam się pod pytanie, Papierówka, zadzwoń i zapytaj:)
Karoluś, dzielna z Ciebie kobita :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 21:08
Veni, Karoluś81 lubią tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Alicja81. Przykro mi, że coś takiego wyskoczyło, ale nie ma co się przejmować, pewnie wszystko będzie dobrze, jak pisała Karoluś81
Karoluś81. Świetnie, że tak dobrze zniosłaś zabieg Ten czas szybko zleci i wrócicie do starań z nową, dobrą energią
Papierówka. Nie, no jasne, nie ma sensu dzwonić jak nie macie kontaktu Pytanie pozostanie jednak bez odpowiedzi, a to ciekawa kwestia Może kiedyś, gdzieś natkniemy się na rozwiązanie tej zagadkiKaroluś81 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Alicja, nie martw się na zapas. Głupio zabrzmi to pocieszenie, ale to powiem - w mojej mamy rodzinie wszyscy mają guzy na tarczycy - każdy z jej rodzeństwa. I żaden z tych guzów nie był rakiem. I wszyscy mają dzieci. Do tego najlepszy hit - mojego kuzyna żona miała raka tarczycy ( lat 31 teraz) a jak zapewne wiecie - 95% tych guzów rakowych jest niezłośliwych . Po kuracji radioterapią - jak twierdzi po 3 tygodniach od zakończenia zaszła w ciąże. I moja chrześnica ma już 3 latka:)
Karoluś - cieszę się bardzo! Zdrowiej teraz kochana.
Miłego dnia dziewczynki.Karoluś81 lubi tę wiadomość
Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
Dzień dobry melduję że noc spokojnie przespałam, nic nie bolało i nie boli. Dzisiaj będę piekła orzeszki, pierwszy raz. Ostatnio zamówiłam specjalną patelnię i będę wracać do smaku słodyczy z dzieciństwa
Relaksującej sobotyAnnie1981, bertha, ktosiowa, Eni_gma lubią tę wiadomość
-
Alicja, nie wiem czy to Cię pocieszy, ale dwa tygodnie temu byłam u endokrynolog i pierwszy raz miałam usg tarczycy i tez mam guza 0,7 mm, powiedziała że za 3 miesiące żebym się stawiła do kontroli i jak będzie rosnąć to tez biopsja. Poczytałam o tym że to częste i nie ma co się martwić na zapas. Hormony tarczycowe mam w idealnych zakresach. Myślę że to nic groźnego i u mnie i u Ciebie. Jak by tak wszystko badać to zawsze się coś znajdzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 12:04
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Ja w lipcu tez mialam cien na tarczycy, wiec nastepna wizyta ma byc nie za rok, ale wcześniej. Mam nadzieje, ze będzie ok, u Ciebie Alicja tez.
Na razie mam wynik z toxo - wygląda na to, ze jestem uodporniona. Na różyczkę tez. Wyniki z ospy i świnki jeszcze nie przyszly, a HBs - na zoltaczke ujemny.
Milego wieczorkuVeni lubi tę wiadomość
Tuli
Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
Córcia ur 11.2019
PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia. -
Dziewczyny, chciałabym sobie prowadzić pamiętnik, ale nie mam pojęcia gdzie kliknąć żeby dodać jakikolwiek wpis, jest tylko do edycji to ogólne podsumowanie o sobie. Pomożecie?37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017