X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mój rocznik. Coraz częściej zastanawiam się czy dla mnie nie jest już za późno. Wiem, kobitki zachodziły znacznie później (moja ciocia - 42 lata), ale staramy się już rok,owulacje cholera wie czy są, żaden monitoring tego jeszcze nie stwierdził. I coraz więcej problemów medycznych. Co jeszcze mnie czeka? A jak to jest u Was? Podobno wiek metrykalny nie jest wiekiem zdolności do poczęcia dziecka. Jak się macie Dziewczynki? Jesteście?

    ktosiowa, Greetta, Magdusia06, Dakota lubią tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Maggia Ekspertka
    Postów: 237 343

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Tova, długo się zastanawiałam, dlaczego nie ma nikogo z rocznika 81, widziałam tylko 80 i 82 i nie wiedziałam, gdzie i czy w ogóle się podpiąć.
    W Polsce 33 lata to już znaczny wiek, zwłaszcza na tym forum ;)
    We Francji kobiety zaczynają myśleć o pierwszej ciąży dopiero pomiędzy 35-40 rż.
    Co kraj, to obyczaj.
    Ja się mocno stresuję i oczywiście wiem, że to nie pomaga.
    Jesteśmy już z moim przyszłym mężem po jednym poronieniu w 8 tc ponad 3 lata temu. Od tego czasu nie staraliśmy się, gotowi staliśmy się dopiero od stycznia 2015.
    Marzymy o dwóch bąblach, już na pierwszej randce wyznaliśmy sobie, że dzieci są sensem naszego życia. Momentami żałuję, że jednak nie zaczęliśmy się starać wcześniej, np 2 lata temu.
    Zastanawiam się również, co mogło spowodować to poronienie na początku naszej znajomości. Czy skoro ciąża się nie utrzymała, to znaczy, że nie jesteśmy dla siebie stworzeni? Takie różne "schizy" mnie dopadają, zwłaszcza w drugiej połowie cyklu, kiedy czekanie na pozytywny rezultat daje się we znaki.
    Powodzenia Tova!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 20:56

    ktosiowa, Sówka35 lubią tę wiadomość

    Olaf - okaz zdrowia i szczęścia 10/10 urodzony 7.05.2016 <3
    f2w3ugpjd54wqphk.png
    atdcwn151udni0f0.png
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, dziewczyny :)
    Jak fajnie, Tova, że założyłaś ten wątek. Próbowałam wbić do rocznika 80, ale jakoś mi nie wyszło.
    Zaczynamy 13 cykl starań o pierwsze dziecko. Najgorzej to mam się psychicznie.
    Jeszcze niedawno chciałam mieć dwójkę, teraz zastanawiam się, czy w ogóle jedno nam się uda mieć.
    Problemy są różnego typu po obu stronach.

    Ale ostatnio tylu osobom się udaje - tu, na forum, i w "realu" - że myślę sobie: "Może w końcu i nam się uda?"

    Trzymam za nas wszystkie kciuki :)

    PWZJp2.png
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    to i ja się dopiszę, bo rocznik ten sam :) Nie demonizujmy naszego wieku - ja przy moich regularnych cyklach myślałam, że już dawno będę w ciąży ;) No cóż...scenariusz - jak się okazało - jest inny ;)

    My staramy się już 17 cykli, nie mam niczego szczególnego zdiagnozowane. W styczniu i lutym brałam clostilbegyt, ale nie przyniósł ciąży. Na razie kolejnym śladem jest TSH, ale i tak nie jest wcale jakoś mocno przekroczone.

    Trzymajmy się, głowa do góry i będzie dobrze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 15:39

    Sówka35 lubi tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    Ja też jestem z rocznika 81. Mam już synka pięcioletniego a w tym roku dwa razy poroniłam. W styczniu w 9tc miałam zabieg i pod koniec kwietnia w 6tc samoistnie. Za dwa tygodnie mam wizytę to porozmawiam z lekarzem na temat badań no i powrotu do starań.

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, dołączam:) jednak jest nas trochę :)

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja troche wiecej o 2 roczniki (dotyłu)ale pisze w dziale 35 + pierwsze dziecko. Po 2.5 roku udało sie zajsc w ciaze. Sadze ze podstawa sa badania, lekarz, dobra klinika i wyniki. Powodzenia :)

    Badania 3-6 dzien cyklu: TSH, FSH, LH, PRL, progesteron, testosteron, glukoza, isulina.
    Badanie AMH. Badanie HSG. Facet: wyniki badania nasienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 17:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tova33 wrote:
    To mój rocznik. Coraz częściej zastanawiam się czy dla mnie nie jest już za późno. Wiem, kobitki zachodziły znacznie później (moja ciocia - 42 lata), ale staramy się już rok,owulacje cholera wie czy są, żaden monitoring tego jeszcze nie stwierdził. I coraz więcej problemów medycznych. Co jeszcze mnie czeka? A jak to jest u Was? Podobno wiek metrykalny nie jest wiekiem zdolności do poczęcia dziecka. Jak się macie Dziewczynki? Jesteście?
    jak rok, to jak monit nie potwierdził? Sa rozne mozliwosci: zbadanie progsteronu, monitoring usg.

  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, 81 to i mój rocznik :)
    staramy się dłuuugoo.. bardzo długo.. niby wszystko ok, ale. no właśnie, nie wychodzi
    ślub w 2007 i od tej pory bez zabezpieczenia działamy
    od 2009 r z pomocą medyczną, różne badania, hormony, hsg, cykle stymulowane. Przerwy na odpoczynek psychiczny oczywiście były, efektu nie dały.
    Jajowody drożne, hormony ok, nasienie super. Pęcherzyki są, pękają.
    W tym roku działamy jeszcze intensywniej, operacja (przez rok wielkie mięśniaki mi urosły), potem 4 iui. Teraz znów planujemy przerwę. Co dalej.. nie wiem.. czuję na karku oddech wieku..
    jak moje koleżanki będą posyłać dzieci na studia, ja będę do przedszkola (hmm nadal wierzę, że sie w końcu uda) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 07:33

    kaasik lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    to i ja się dopiszę, bo rocznik ten sam :) Nie demonizujmy naszego wieku - ja przy moich regularnych cyklach myślałam, że już dawno będę w ciąży ;) No cóż...scenariusz - jak się okazało - jest inny ;)

    My staramy się już 17 cykli, nie mam niczego szczególnego zdiagnozowane. W styczniu i lutym brałam clostilbegyt, ale nie przyniósł ciąży. Na razie kolejnym śladem jest TSH, ale i tak nie jest wcale jakoś mocno przekroczone.

    Trzymajmy się, głowa do góry i będzie dobrze :)
    a jakie masz tsh?
    mi dał leki na zbicie (mieszczę się w normie), ale powiedział, że woli, żeby było niższe.
    3 miesiąc biorę euthyrox i tsh mam 1
    wcześniej lekarze badali, ale jak tabelka mówi "w normie" to żaden nie wpadł, że do starania sie o ciążę powinno być w dolnej granicy normy

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanataszka - moje TSH jest na poziomi 2,1. Wyszły mi przeciwciała TG i jestem na diecie. W najbliższym cyklu mam mieć monitoring, a za miesiąc idę do endokrynolog.

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to trzymam kciuki za piekne pęcherzyki :) tsh niby nie jest wysokie.
    przeciwciał nie mialam robionych. to są jakieś osobne badania? czy wystarczy ft3 i ft4 zrobić? rozumiem, że ma to spory wpływ na płodność?

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9163 8053

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim:)

    jestem początkującą zarówno w staraniach na tym forum, jak i w ogóle. Powodzenia nam wszystkim życzę!

    Destiny, ktosiowa lubią tę wiadomość

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    24.06 mam wizytę i porozmawiam z lekarzem na temat dalszych starań. Bałagan mam w głowie bo jestem na etapie szukania pracy i nawet jak lekarza powie, że nie ma przeciwwskazań to nie wiem czy będziemy się starać. W czwartek mam rozmowę kwalifikacyjną.

  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza wrote:
    to trzymam kciuki za piekne pęcherzyki :) tsh niby nie jest wysokie.
    przeciwciał nie mialam robionych. to są jakieś osobne badania? czy wystarczy ft3 i ft4 zrobić? rozumiem, że ma to spory wpływ na płodność?

    Przeciwciała to reakcja układu odpornościowego, który atakuje tarczycę. Lekarze tego nie leczą, ale można je zmniejszyć specjalną dietą (bezglutenową i bezmleczną). Nie jestem w stanie powiedzieć na ile to ma zły wpływ na zachodzenie w ciążę,na ile jest połączone z niedoczynnością tarczycy. Ale dobrze, jeśli te przeciwciała są w normie, bo tarczyca nie jest "niszczona". Ja najpierw miałam robione antyciała TPO i TG, a potem FT3 i 4. Możesz zapytać lekarza, na ile ma sens to robić u Ciebie. Ja za miesiąc będąc u endokrynologa może dowiem się więcej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 14:21

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Ivana81 Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja tez jestem rocznik 81. Fajnie, ze nas jest wiecej. Ja mam corke 4 lata, a od ponad roku staramy sie o drugie. I na razie nic:( Badania, clo i pregnyl a teraz przede mna HSg. Czy ktos tu jeszcze z Was ma wtórna niepłodnośc?

    Patik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja! O drugie dziecko staramy się już ponad rok :(

    IVANA ja mam niepłodność wtórną

  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, coraz nas więcej :)

    Zajadam właśnie czereśnie i staram się zrobić coś sensownego. Starałam się. Bo oczywiście weszłam tu na forum i znowu przeczesuję różne wątki w poszukiwaniu jakiegoś rozwiązania ;)

    Tulipanka lubi tę wiadomość

    PWZJp2.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9163 8053

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepsze rozwiązania to te po 9 miesiącach ;)

    Lianna, Nanatasza, Tulipanka, Edyzia, Enii, Papierówka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 24 września 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh ale gapa ze mnie... Założyłam ten wątek i zapomniałam. Trochę czasu minęło i już pewnie tu nikt nie wskoczy. W każdym razie dziękuję za odzew.
    Nicki Wasze są mi nieznane i to lepiej - więcej znajomości!
    Muszę się pochwalić, że w momencie zakładania tego wątku byłam już w moim szczęśliwym cyklu i obecnie leci mi 16tc. A jak tam u Was?

    evus lubi tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ