X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Karola555 Autorytet
    Postów: 1236 762

    Wysłany: 19 grudnia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka dziękuję ja też się cieszę :) Bardzo bardzo bardzo :) Dlatego w kalkulatorze podaje się chyba dpo żeby dobrze się przyrost wyliczył.

    Annie masz rację że po części jest stres ale to tak chyba przed samym spojrzeniem na wynik bo zamiast 6888 zobaczyłam 688 i łoooo co się dzieje hihi

    Tulipanka dobrze że u Ciebie jest ok :)

    Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
    23/02 będzie synek :)
    f2w3rjjgya3j0iis.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 19 grudnia 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka dla mnie beta to jeszcze odległy level ale jak przeczytałam o Twoim wyniku to pierwsze co pomyślałam że z czasem beta rośnie już wolniej. Dobrze że plamienie się skończyło. Oby to był tylko epizod. Żadnych plamień i byle do szczęśliwego finału :-) :-) :-)

  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka wrote:
    Witajcie poweekendowo. U mnie wczoraj zaczely sie brązowe plamienia, a rano mialam juz czarne uplawy. Oczywiscie rownie czarne myśli. Wyladowalam u lekarza, który nafaszerowal mnie progesteronem, pobadal i trochę pocieszyl, ze moze to byl krwiak, który sie oczyscil. Wygląda, ze juz mi sie to kończy, ale rano mialam taki nastrój, ze szkoda slów. Odebralam wynik bety, który wynosi 5505 i zastanawiam sie, czy przyrost jest ok. Niby jest ponad 100%, ale ostatnio byl trochę wyższy chyba..

    Tulipanko przyrost bety po 3000 zwalnia, więc spokojnie, Twój wynik jest bardzo dobry.
    Krwiaki niestety się zdarzają i dopóki nie krwawisz dłuższy czas świeżą krwią to nie ma powodów do niepokoju

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Widzę że wszyscy zajęci przedświątecznie :-) a większość z nas już na fioletowej stronie. Tak liczę że na różowej oprócz mnie została Alicja, Bertha, Ktosiowa i Veni, która dawno nie pisała. Kattalina też zamilkła... pusto się tu robi. Dziewczyny nie mamy wyjścia, my też po Nowym Roku na fiolet wbijamy :-)
    Piersi mnie bolą strasznie mocno. I jeszcze tylko kilka dni i poznam wynik - czy Lizbona była szczęśliwa?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 15:16

    ktosiowa, Eni_gma, Karola555 lubią tę wiadomość

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem, jestem.
    W pracy dużo pracy, a w domu staram się powoli przygotowywać święta. Trzymam za nas ciągle kciuki :)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny. Jestem tu nowa ;) Od dwóch m-cy na ovufriend i mój pierwszy cykl starań... chociaż dwie córki już mam (11 i 14 lat). Kiedyś nie trzeba było się starać, ale wiek 35+ rządzi się swoimi prawami ;) No cóż... co ma być to będzie :)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Anulka i powodzenia w staraniach.

    No właśnie ostatnio cichutko tutaj u nas na stronie, ale i czas strasznie pracowity.
    Nie ma to tamto tylko zaciążać trzeba. Teraz na filet przejdzie Ktosiowa i Ty Karluś,a później ja i Annie no i Anulka.

    Annie1981, Eni_gma, Anulka0407 lubią tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka witaj.

    Ja jestem chora, czuje sie okropnie. Wzielam troche urlopu, wiec jeszcze godzina i wolne.
    Mam nadzieje, ze sie wykuruje, zeby moc zabrac sie za swiateczne przygotowania.

    Anulka0407 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Anulka :-)
    Annie zdrówka życzę :-)

    Annie1981, Anulka0407 lubią tę wiadomość

  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAroluś tak mocno trzymam kciuki, że aż mnie palce bolą :D

    Anulka witaj :)

    Karoluś81, Anulka0407 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus - trzymam kciuki.

    U mnie niestety dalej czarnawe plamienia, choć wczoraj wygladalo na koniec. Boje sie każdego strzykania w brzuchu. Mam leżeć, choć to na plamienia nie pomaga. Teraz to nawet prasowania i odkurzania sie boje. Krwiaka nie bylo widać na usg, progesteron mam ponad przeciętny, bo 40, wiec oczami wyobrazni widzę odlejajaca sie kosmowke. Moze nie będę czytac, bo mam potem wizje..

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81. Dziękuję, już w łóżku leżę :)

    Tulipanka. To dobry pomysł, żeby przestać o tym czytać. Jak masz mieć wizje to popracuj nad tym, żeby były to pozytywne myśli :) Nasza psychika ma bardzo duży wpływ na na nasz organizm. Ja stosuję wizje/wizualizacje ciąży i wierzę, że to mi pomoże :)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka trzymaj sie i oby toplamienie sie skończyło. A kiedy masz wizyte, gdzie posłuchasz serduszka?

    Karoluś, Ktosiowa- tokiedy testujecie?

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam kolejna wizyte w pt, ale w pn nie bylo jeszcze widać dzidzi ani serducha. Wielkość pęcherzyka podobno prawidlowa..

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka, trzymam kciuki!!!

    Ja testuję po świętach, ale na razie wykres mało optymistyczny.

    Tulipanka lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka wspieram. Mam nadzieję że to nic groźnego.
    Ja testuję ww wtorek o ile wcześniej nie dostanę okresu.

    Tulipanka lubi tę wiadomość

  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanko, domyślam się jak bardzo to stresujące dla Ciebie jak się plami. Bądź dobrej myśli i dużo leż, najlepiej w spokojnej atmosferze. Też miałam plamienie pod koniec piątego tygodnia, lęk był ogromny, ale minęło to. U mnie to była żywa czerwona krew. Lekarz mnie uspokoił, że maleństwo ciągle się implantuje jeszcze głębiej w piątym tygodniu i stąd może być ta krew. Bardzo Ci życzę by i u Ciebie nie było to nic złego i czuję, że będzie dobrze. Tulę! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 09:14

    Tulipanka lubi tę wiadomość

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 22 grudnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktosiowa - dziękuję i życzę takiej niespodzianki jak u mnie była :)

    Karoluś - trzymam kciuki, żeby teścik dał nadzieję :)

    Papierówka - pamiętam jak pisałaś o plamieniach i jak bardzo się wystraszyłaś. Może nawet to, że o tym pisałaś, spowodowało, że ja w pierwszym momencie nie panikowałam:)Stresik ciągle mam, ale wiem, ze choćbym na głowie stanęła to niewiele mogę zrobić. Pocieszam się, że Dzidziuś jest wymodlony, więc jak Niebo nam go dało, to już nam go zostawi:) A jak samopoczucie? jakieś mocniejsze objawy ciążowe?

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 22 grudnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ecz Dziewczyny, słaba jestem...
    Znowu mnie jakieś smutki nachodzą że pewnie i tym razem się nie udało. A jak tym razem się nie uda to jakie mam podstawy sądzić, że uda się w przyszłości???
    Nikt nie zna odpowiedzi.
    Po Nowym Roku będę musiała podjąć konkretne działania.
    Wczoraj wieczorem płakałam dwa razy, widząc w tv jak matka z córeczką ubierają choinkę i oglądając relację ze spotkania niepełnosprawnego chłopca ze sportowcem. Dzisiaj rozklejają mnie świąteczne piosenki. A naprawdę bardzo ale to bardzo cieszę się na święta. I nie traktuje tego płaczu jako objawu ciąży, prędzej jako zwiastun @ bo tak na dzień przed okresem to zawsze się rozklejam z byle powodu.
    Modlę się z całego serca, żeby jednak było dobrze.
    Edit. Tulipanka a dzisiaj już nie plamisz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 10:35

  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 22 grudnia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś - ja miałam takie myśli przez 2 lata: "Czemu ma się teraz udać, skoro do tej pory się nie udawało?". Odpowiem Ci - bo w kazdym cyklu coś się zmienia i w końcu się udaje. Niemożność zajścia w ciążę to mało ciekawy stan, ale nikt nie powiedział, że musi trwać wiecznie:) Doczekasz się swojej małej Kluseczki, tylko się nie poddawaj :)
    Dzisiaj widzę już czysty śluz z drobinkami czegoś czarnego, więc żyję nadzieją, że kanaliki się czyszczą i więcej nowych plamień nie będzie..

    Karoluś81, Annie1981, Alicja81 lubią tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
‹‹ 189 190 191 192 193 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ