Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Tulipanka dziękuję ja też się cieszę Bardzo bardzo bardzo Dlatego w kalkulatorze podaje się chyba dpo żeby dobrze się przyrost wyliczył.
Annie masz rację że po części jest stres ale to tak chyba przed samym spojrzeniem na wynik bo zamiast 6888 zobaczyłam 688 i łoooo co się dzieje hihi
Tulipanka dobrze że u Ciebie jest ok -
Tulipanka dla mnie beta to jeszcze odległy level ale jak przeczytałam o Twoim wyniku to pierwsze co pomyślałam że z czasem beta rośnie już wolniej. Dobrze że plamienie się skończyło. Oby to był tylko epizod. Żadnych plamień i byle do szczęśliwego finału
-
Tulipanka wrote:Witajcie poweekendowo. U mnie wczoraj zaczely sie brązowe plamienia, a rano mialam juz czarne uplawy. Oczywiscie rownie czarne myśli. Wyladowalam u lekarza, który nafaszerowal mnie progesteronem, pobadal i trochę pocieszyl, ze moze to byl krwiak, który sie oczyscil. Wygląda, ze juz mi sie to kończy, ale rano mialam taki nastrój, ze szkoda slów. Odebralam wynik bety, który wynosi 5505 i zastanawiam sie, czy przyrost jest ok. Niby jest ponad 100%, ale ostatnio byl trochę wyższy chyba..
Tulipanko przyrost bety po 3000 zwalnia, więc spokojnie, Twój wynik jest bardzo dobry.
Krwiaki niestety się zdarzają i dopóki nie krwawisz dłuższy czas świeżą krwią to nie ma powodów do niepokoju
-
Hej. Widzę że wszyscy zajęci przedświątecznie a większość z nas już na fioletowej stronie. Tak liczę że na różowej oprócz mnie została Alicja, Bertha, Ktosiowa i Veni, która dawno nie pisała. Kattalina też zamilkła... pusto się tu robi. Dziewczyny nie mamy wyjścia, my też po Nowym Roku na fiolet wbijamy
Piersi mnie bolą strasznie mocno. I jeszcze tylko kilka dni i poznam wynik - czy Lizbona była szczęśliwa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 15:16
ktosiowa, Eni_gma, Karola555 lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny. Jestem tu nowa Od dwóch m-cy na ovufriend i mój pierwszy cykl starań... chociaż dwie córki już mam (11 i 14 lat). Kiedyś nie trzeba było się starać, ale wiek 35+ rządzi się swoimi prawami No cóż... co ma być to będzie
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
Witaj Anulka i powodzenia w staraniach.
No właśnie ostatnio cichutko tutaj u nas na stronie, ale i czas strasznie pracowity.
Nie ma to tamto tylko zaciążać trzeba. Teraz na filet przejdzie Ktosiowa i Ty Karluś,a później ja i Annie no i Anulka.
Annie1981, Eni_gma, Anulka0407 lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Karolus - trzymam kciuki.
U mnie niestety dalej czarnawe plamienia, choć wczoraj wygladalo na koniec. Boje sie każdego strzykania w brzuchu. Mam leżeć, choć to na plamienia nie pomaga. Teraz to nawet prasowania i odkurzania sie boje. Krwiaka nie bylo widać na usg, progesteron mam ponad przeciętny, bo 40, wiec oczami wyobrazni widzę odlejajaca sie kosmowke. Moze nie będę czytac, bo mam potem wizje..Tuli
Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
Córcia ur 11.2019
PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia. -
Karoluś81. Dziękuję, już w łóżku leżę
Tulipanka. To dobry pomysł, żeby przestać o tym czytać. Jak masz mieć wizje to popracuj nad tym, żeby były to pozytywne myśli Nasza psychika ma bardzo duży wpływ na na nasz organizm. Ja stosuję wizje/wizualizacje ciąży i wierzę, że to mi pomoże
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Tulipanko, domyślam się jak bardzo to stresujące dla Ciebie jak się plami. Bądź dobrej myśli i dużo leż, najlepiej w spokojnej atmosferze. Też miałam plamienie pod koniec piątego tygodnia, lęk był ogromny, ale minęło to. U mnie to była żywa czerwona krew. Lekarz mnie uspokoił, że maleństwo ciągle się implantuje jeszcze głębiej w piątym tygodniu i stąd może być ta krew. Bardzo Ci życzę by i u Ciebie nie było to nic złego i czuję, że będzie dobrze. Tulę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 09:14
Tulipanka lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Ktosiowa - dziękuję i życzę takiej niespodzianki jak u mnie była
Karoluś - trzymam kciuki, żeby teścik dał nadzieję
Papierówka - pamiętam jak pisałaś o plamieniach i jak bardzo się wystraszyłaś. Może nawet to, że o tym pisałaś, spowodowało, że ja w pierwszym momencie nie panikowałam:)Stresik ciągle mam, ale wiem, ze choćbym na głowie stanęła to niewiele mogę zrobić. Pocieszam się, że Dzidziuś jest wymodlony, więc jak Niebo nam go dało, to już nam go zostawi:) A jak samopoczucie? jakieś mocniejsze objawy ciążowe?Karoluś81 lubi tę wiadomość
Tuli
Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
Córcia ur 11.2019
PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia. -
Ecz Dziewczyny, słaba jestem...
Znowu mnie jakieś smutki nachodzą że pewnie i tym razem się nie udało. A jak tym razem się nie uda to jakie mam podstawy sądzić, że uda się w przyszłości???
Nikt nie zna odpowiedzi.
Po Nowym Roku będę musiała podjąć konkretne działania.
Wczoraj wieczorem płakałam dwa razy, widząc w tv jak matka z córeczką ubierają choinkę i oglądając relację ze spotkania niepełnosprawnego chłopca ze sportowcem. Dzisiaj rozklejają mnie świąteczne piosenki. A naprawdę bardzo ale to bardzo cieszę się na święta. I nie traktuje tego płaczu jako objawu ciąży, prędzej jako zwiastun @ bo tak na dzień przed okresem to zawsze się rozklejam z byle powodu.
Modlę się z całego serca, żeby jednak było dobrze.
Edit. Tulipanka a dzisiaj już nie plamisz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 10:35
-
Karoluś - ja miałam takie myśli przez 2 lata: "Czemu ma się teraz udać, skoro do tej pory się nie udawało?". Odpowiem Ci - bo w kazdym cyklu coś się zmienia i w końcu się udaje. Niemożność zajścia w ciążę to mało ciekawy stan, ale nikt nie powiedział, że musi trwać wiecznie:) Doczekasz się swojej małej Kluseczki, tylko się nie poddawaj
Dzisiaj widzę już czysty śluz z drobinkami czegoś czarnego, więc żyję nadzieją, że kanaliki się czyszczą i więcej nowych plamień nie będzie..Karoluś81, Annie1981, Alicja81 lubią tę wiadomość
Tuli
Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
Córcia ur 11.2019
PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.