Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie kiepsko
Tata go dzisiaj zawiózł do weta na kolejny zastrzyk, ale same powiedziały kobitki, że zobaczymy do jutra, czyli nie jest dobrze Ale już się z tym pogodziłam, lepiej będzie jak nie będzie się męczył...
Annie to powodzenia u weta!Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
23/02 będzie synek
-
Cześć. Chciałam się pochwalić że mój trwający okres jest bardzo intensywny, jak za młodych lat. Ciekawe czy to dobrze i czy to trwały efekt krioterapii? Ja upatruje w tym jakąś nadzieję na to że jeszcze się całkiem nie starzeje i organizm przygotowuje się na cykl, który będzie szczęśliwy no powoli nadzieja wraca. Ale w styczniu cisne gina o hsg i iui. Nie ma na co czekać. No i wizyta u endokrynologa mnie czeka. Ciekawe jak teraz tsh?
Annie1981, Alicja81, Eni_gma lubią tę wiadomość
-
Kajka- bardzo Ci gratuluję, wszystko będzie dobrze zobaczysz. Będziesz robiła bete?
Karola555- każdego zwierzaka szkoda, Sama mam trzy koty (nie w domu tylko w piwnicy- typowe dachowce), ale tak czy siak człowiek się przywiązuje do tych mordek. Ciężko patrzeć jak zwierze cierpi.
Karoluś-mój doktor zawsze powtarza, że obfita miesiączka to dobry objaw. Byłam przekonana, że Ty i Ktosiowa zaznaczycie zielonego kropka na wykresie- a tu małpiszon.
Działaj z tym lekarzem i oby jak najszybciej z pozytywnym wynikiem.
A u mnie 20 dc. Całkiem inaczej znoszę kurację clo- niż tą rok temu. W ogóle nie mam krwawień czy plamień, brzuch juz przestał boleć i nie mam tych stanów przybicia i przygnębienia- a dawka clo większa. No i porównując temeratury to też jest rónica- widoczny skok i trzyma sie w tych górnych granicach, nie skacze jak ta głupia. Ale spoko dopiero 4 dpo.
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
No właśnie Alicja, dobrze napisała mi Tulipanka ostatnio że każdy cykl jest inny. Oby u Ciebie ten był szczęśliwy. Fajnie że dobrze znosisz kurację.
Ja jeszcze dodam, że tym razem nie miałam żadnych plamien przed @ tylko normalnie od razu okres jak trzeba oby tak zostało.
-
Dziewczyny musialam podjac decyzje i juz nie ma kotka ze mna. Wet mi to dzisiaj zasugerowala ze od wczoraj mimo podania lekow jest gorzej. Wiem, ze juz nie cierpi , zasnal sobie spokojnie. Mnie ciezko na serduchu, pusto bez niego, nie ma go obok, tego cieplego cialka jeszcze jutro musze to dzieciom powiedziec
podkusilo mnie dzisiaj i zrobilam bete i wyszla 62682, przyrost 56% ale czytalam gdzies ze powyzej 6000 wzrasta wolniej, wiec chyba jest ok.
Trzymam za was kciuki!
Cookie za Twoje jutrzejsze prenatalne!Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
23/02 będzie synek
-
Karola, przykro mi ogromnie, ale zrobiłaś dla niego wszystko co mogłaś. Specjalnie dla Ciebie odnalazłam te słowa:
Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Jeśli cię serce zaboli,
Że to o wiele za wcześnie
Choć może i z Bożej woli.
Zapłacz
Bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
Lecz niech uwierzą wierzący,
Że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Uroń łzę jedną i drugą,
I – przestań
Nim słońce wzejdzie,
Bo on nie odszedł na długo.
Potem
Rozglądnij się wkoło
Ale nie w górę
Patrz nisko
I – może wystarczy zawołać,
On może być już tu blisko…
A jeśli ktoś mi zarzuci,
Że świat widzę w krzywym lusterku,
To ja powtórzę:
On wróci
Choć może i w innym futerku…
(Franciszek Klimek)
Karola555, ktosiowa, Karoluś81, hewa81 lubią tę wiadomość
-
Karola555. Tak mi przykro, wiem co czujesz. Bedziesz potrzebowala czasu, zeby dojsc do siebie.
Mi tez bylo ciezko. Moj kotek sie zgubil, ale po miesiacu wrocil do domu. Tak bardzo sie cieszylismy. Ona nie mogla przestac miauczec jak wrocila, tak bardzo byla szczesliwa. Niestety radosc trwala krotko. Tak samo stan sie pogarszal pomimo kroplowki. Tez musialam podjac ta straszna decyzje.
Ja, zeby sobie z tym poradzic, wydrukowalam zdjecia kotow bawiacych sie na lace i wyobrazalam sobie, ze moja jest wlasnie taka szczesliwa i juz nie cierpi.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Kajka - gratuluję niech ciąża przebiega spokojnie i bezstresowo
Karola - przykro mi z powodu kotka
Ja ostatnio trochę odpadłam z forum, ale niezmiennie trzymam kciuki za wszystkie Dziewczyny:)Tuli
Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
Córcia ur 11.2019
PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia. -
Karola bardzo mi przykro z powodu kotka
Dziewczyny dzisiaj poszłam na betę - wiem, chyba bez sensu, bo dzisiaj przecież dopiero 24dc i nawet jak by coś było na rzeczy to i tak nie wyjdzie. No ale jutro Sylwester... i chyba nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała
Ot, tak mała nadzieja.... Wieczorem będą wyniki.
Tulipanka, Eni_gma lubią tę wiadomość
Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
-
Anulka to zaraz napisz jak beta,tylko, że jesteś 5 dpo więc nawet jeżeli byłaby ciąża- to teraz nic nie wyjdzie, no ale czasami to róznie bywa... Oby juz coś wyszło.
A mi system zmienił datę owulacji z 16 na 18dc- wg.mnie owulka była 16dc. Zobaczymy
Kajka super beta, teraz tylko doczekać do wizyty i bijącego serduszka.
Anulka0407 lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
A więc beta poniżej 0,1... Cudu w tym przypadku nie mogło być No ale pocieszam się, że to na pewno za wcześnie... Teraz czekam do testowania - 4 stycznia. Ale biorąc pod uwagę, że owu była 19dc też jeszcze może być za wcześnie.
Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
