Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiarzyna wrote:Ja niestety walczę dalej bo nie mam ani jednego...ale do wakacji daję sobie na luzaka na ile to możliwe,lekka dieta i ćwiczenia, zwłaszcza pilates na kręgosłup...
Ja teraz czekam na pierwszą @ po poronieniu, później wyjazd do PL i pod koniec maja na początku czerwca walczę razem z tobąkasiarzyna lubi tę wiadomość
-
Anastazjaaa wrote:A gumki? Po anty może ci się rozlegulowac cykl jak odstawisz, a gumki to gumki
Moj szczerze mowiac nie umie gumek nie wiem o co chodzi Ale go uciskaja wiec bedziemy nie dotykac sie w dni plodne... Moze i wroce w czerwcu do staran na razie chce odpoczac kilka cykli... Na pewno dobrze mi to zrobi.,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn -
Ja również trzymam kciuki, Kasiu wiadomo, ze u Ciebie jest inaczej, bo nie masz jeszcze dzieciaczka, ale wierzę, ze wszystkie się w końcu doczekamy. Okresu nadal nie mam, żadnych plamien, niech juz przyjdzie, bo to męczy już... Ale mam paskudny dzień, w pracy dwa razy się prawie rozryczalam, nienawidzętej końcówki przed miesiączką, aaaaa!
Evaa lubi tę wiadomość
-
Kasiak i Renia wy walczcie... Nie robcie przerwy... Tak jak pisze Ewelka ze u nas to troche inaczej bo juz dziecko jedno Mamy... Ja trzymam za nas wsxystkie tu kciuki... Bardzo sie do Was dziewczyny przywiazalam... W prawdzie zostalo nas niewiele Ale mam nadzieje ze i My w koncu doczekamy sie zdrowego bobaska.
ewelinka2210, renieczka lubią tę wiadomość
,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn -
nick nieaktualnyhej
trochę mnie nie było... chciałam odpuścić, bo myślałam, ze się nakręcam itd.
ale w końcu poszłam do GIN...
okazało się, ze moje jajeczko nie wydostaje się z pęcherzyka... dostałam luteinę...
prze 3 miesiące mam brać i potem się okaże co dalej...
trzymajcie kciukasy
renieczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaaaa!!!!!!
Zadzwonili dziś do mnie z kliniki. Mogę się przygotowywać do procedury. Musze do nich jechać po recepty i ruszam. Moje koło poszło w ruch!
Boże tak się boję. Dziewczyny to jest nie do opisania! Raz się cieszę a za chwilę mało nie rycze.
Policzyłam ze będę podchodzić do ivf na początku czerwca. Oszaleje chyba ze stresu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 23:02
Evaa, gezanew, kasiarzyna, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny.
Gezanew czyli robi ci się torbiel? Czasem tak jest ze pęcherzyk przerasta, jest niewystarczający poziom hormonu powodującego pęknięcie i robi się torbiel. I ciekawostka bi taka torbiel tez może produkować progesteron i w drugiej fazie są wyższe tempki, choć faktycznie do owu nie doszło. Może rozważ z lekarzem monitoring i podanie zastrzyku na pęknięcie