Rocznik 83 zapraszam ;)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Dziękuje Kochane :*
 Rozmawiałam z lekarką, powiedziała, ze clo generalnie nie ma wpływu na II fazę, powiedziała, ze możliwe, że znowu była biochemiczna, jutro mam się przypomnieć i umawiamy się na histeroskopię. No i powiedziała, ze przerwa to dobry pomysł, ze często pomaga - no zobaczymy.
 Anastazja Wy czekacie to czerwca, tak? Moze z Renieczką zaskoczycie? a jak wyniki badań? Kiedy robicie i co? a jak wyniki badań? Kiedy robicie i co?
- 
                        
                        Cześć Dziewczyny 
 
 Dopiero dopatrzyłam się, że rocznik 83 też się panoszy na ovu 
 A więc do Was dołączam 
 
 Od prawie roku nie zabezpieczamy się, choć dopiero 3 cykl z ful obserwacją i świadomie staramy się o Dzidźkę 
 
 Po owulacji zaczynają mi się dziwne brązowe lepkie plamienia i dlatego zaraz zaczynam badania w tym kierunku, bo moja ginka to bagatelizowała.
 
 A może któraś z Was jest z Trójmiasta i mogłaby mi polecić jakiegoś lekarza, najlepiej endokrynologa i ginekologa?
 
 
 02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
 05.2016 - hsg, drożne
 21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
 26.01.2017 - druga IUI - nieudana
 28.04.2017 - Chińczyk + dieta
 07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
 03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
 02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
 03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
- 
                        
                        Helen Kochana ja od 3 dpo lecę na progesteronie przez 10 dni, u mnie generalnie problemem był niski progesteron, to mam pod kontrolą. No to prawda - najważniejsze, ze juz nie jestem w zawieszeniu - najgorsze to czekanie. Teraz odpoczynek i juz nie mogę się tych wakacji doczekać, bo dawno nigdie nie byliśmy 
 A co u Ciebie? Na jakim etapie teraz jesteście?
- 
                        
                        ewelinka2210 wrote:Domili witaj 
 A te plamienia są po owulacji - tzn. Ile dni po? Bo moja ginekolog mi mówiła, ze śluz podbarwiony na brązowo w okolicy owulacji jest ok i świadczy o dużej ilości estrogenów.
 Co do lekarzy nie pomogę, bo ja z drugiej strony Polski 
 Ewelinka plamienia zaczynają się zaraz po owulacji. Na początku naprawdę lekkie plamienia (nie sluz), a potem się rozkręca aż do miesiączki. Pod koniec wyglada jak powidla sliwkowe (tak gdzieś dziewczyna z ovu napisała ). Przepraszam, że tak obrazowo . .
 
 Dziękuję wszystkim za przywitanie 
 Mam nadzieje się tu zaprzyjaźnić z Wami 02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto) 02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
 05.2016 - hsg, drożne
 21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
 26.01.2017 - druga IUI - nieudana
 28.04.2017 - Chińczyk + dieta
 07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
 03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
 02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
 03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
- 
                        
                        Evaa wrote:Domili ja pochodze z trojmiasta... Ale nie polece nikogo bo tam juz nie mieszkam...poszukaj jest watek dziewczyn z trojniasta na pewno Ci doradza co i jak... Witamy na naszym watku rozgosc sie. rozgosc sie.
 Właśnie nie mogłam znaleźć i sądziłam ze takiego nie ma. To poszperam jeszcze skoro tak prawisz 02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto) 02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
 05.2016 - hsg, drożne
 21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
 26.01.2017 - druga IUI - nieudana
 28.04.2017 - Chińczyk + dieta
 07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
 03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
 02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
 03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
- 
                        
                        Domili witaj 
 Pewnie Ci zlecą badanie progesteronu 7 dni po owulacji, ale byc moze tak jak Ewelinka mowi moze to swiadczyc o wysokiej porcji estrogenów 
 Ja tez w sprawie lekarza nie pomogę, bo mieszkam na przeciwnym koncu Polski 
 Ja w przyszłym tyg lecę na badanie prolaktyny jak się ma po bromku i od razu progesteronu 7 dni po owu   
 09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
- 
                        nick nieaktualnyCześć kobietki 
 u mnie słoneczko świeci i aż człowiek ma chęci do wszystkiego Szykuje mi się samotny weekend bo mąż wyjeżdża ale już sobie zorganizowalam babski wieczór w sobote. Szykuje mi się samotny weekend bo mąż wyjeżdża ale już sobie zorganizowalam babski wieczór w sobote.
 Ewelinko co do twojego wcześniejszego pytania to samo clo nie wydluzylo ni II fazy. Ale progesteron raczej tak. U mnie jest to jeszcze bardziej pogmatwane bo ze względu na moja obniżoną rezerwę jajnikowa mam cykle bardzo skrócone. 23 - 25 dni. Jak brałam clo i luteinę to cykl ładnie się wyregulował do 27 dni i 14FL. W naturalnym cyklu FL trwa tylko 10 - 11 dni - to niestety za mało i pewnie to niedomoga lutealna.
 Witaj Domili. Dziewczyny słusznie sugerują kłopoty z progesteronem. Zrób badanie progesteronu 7 dni o owulacji i będzie wiadomo. Być może trzeba tylko suplementowac progesteron w FL i będzie po kłopocie.
 Co do cykli starań to mnie chyba nikt w statystykach nie pobije ;( Zajmuję niechlubne pierwsze miejsce. Ja juz nawet nie liczę cykli tylko lata W listopadzie będzie 5 lat. Choć mam cichą nadzieje że na 5 rocznicę ślubu będziemy już z ktosiem w brzuszku W listopadzie będzie 5 lat. Choć mam cichą nadzieje że na 5 rocznicę ślubu będziemy już z ktosiem w brzuszku 
 Anastazja a co tobie lekarze mówią? Proponują ci jakieś badania czy leczenie? Ty mieszkasz za granicą, dobrze pamiętam? Nie myslalas żeby przyjechać do Polski i w jakiejś klinice się przebadać?
 Lecę po jakieś zakupy bo w lodówce tylko wódka i cytryna 
 Buźka :* Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 09:44 
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Ja tez bardzo chętnie, ale moge jedynie do Krakowa... Bo tak to za daleko - nie ma obcji, żebym się wyrwała, nie mam nikogo w Warszawie i Gdańsku.
 Renieczka na wątku z clo laski się trochę mądrzyły, że wydłużył im lutealną, ale jak pisałam moja lekarka mówiła, że nie ma on wpływu, więc...
 Ja równiez mam nadzieję, że do listopada juz będziesz pod serduszkiem Maluszka nosić Może my wszystkie? Może my wszystkie? 
 Trudne to - rok temu o tej porze myślałam, że do końca roku to na pewno będę w ciąży, a tu jest jak jest... no cóż...
 Ale ten rok będzie nasz Nie? Nie?  
 
         
				
								
				
				
			

 
                                     
                                



 
        

