Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Czy można się przyłączyć?
Widzę, ze tu pełne wsparcie Ja staram się od niedawna ale intensywnie i z pewną presją, że to musi się już udac. Właściwie to taki ostatni cykl, później ciąg dalszy ewentualnych starań ale z mniejszą ilością stresu
Trzymam za Was kciukirenieczka, Helen, paula1, kasiarzyna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem szczęśliwą mężatką od trzech miesięcy (dzisiaj mijają) Staramy się z mężem o pierwsze dziecko. Na razie bez żadnych wspomagaczy czy szczegółowych badań ale jeśli w tym cyklu się nie uda to udam się do lekarza i poradzę co nieco
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to pytajcie
Ja sobie wątek na pewno poczytam chociaż jest tego trochę
-
paula1 wrote:Dziewczyny poszłam teraz do łazienki (po 3 h od robienia testu) i na teście jest widoczny cień cienia ( ) drugiej kreseczki. Tylko sądzę, że po 3 h to trochę wynik nie miarodajny. Tylko te plamienia mnie martwią cały czas, niby temp. w górze jeszcze dzisiaj...nie wiem może tak musi być, skoro progesteron w normie był...
Ewunia miłej wycieczki w góry ja byłam na Sylwestra w Zakopcu i to był jeden z lepszych w moim życiu, pogoda super, widoki wspaniałe. Kocham góry
Teraz ważne aby się to utrzymało, wiec sie nie stresuj i sie nie przeziębiaj i powtorz test za parę dni.
A jakie to są plamienia?
-
Sówka_83 wrote:Jestem szczęśliwą mężatką od trzech miesięcy (dzisiaj mijają) Staramy się z mężem o pierwsze dziecko. Na razie bez żadnych wspomagaczy czy szczegółowych badań ale jeśli w tym cyklu się nie uda to udam się do lekarza i poradzę co nieco
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to pytajcie
Ja sobie wątek na pewno poczytam chociaż jest tego trochę
-
Anastazjaaa wrote:Sowka witaj
I dkaczego ostatnicykl ze stresem?
W pracy krucho, możliwe zwolnienia a wiadomo jak co do czego to młode mężatki bezdzietne są w pierwszej kolejności. Nowy rok, nowe zmiany. Ja głupia chciałam z powiększeniem rodziny poczekac do ślubu a teraz żałuję
-
Paula a z jakiej firmy test robiłaś? Bo ja też głupia zawsze sprawdzam testy po jakimś czasie i np. pinktest Eco zawsze ma cień cienia, a w ciąży do tej pory nie jestem. Jak pisze Renieczka trzeba niestety się trzymać instrukcji. Choć takie cienie cieni mi tylko w tych testach wychodzą - w innych nawet po czasie nie ma. Ale oczywiście mocno trzymam kciuki za pozytywny wynik :*
Renieczka ale fajnie, że się już umowiłaś - a możesz napisać do jakiej kliniki? Jak nie chcesz na forum, to może na priva? Bo ja też już powoli się do tego przygotowuję.
Kasiarzyna ja mam okres przez 3 dni potem 1 najwyżej 2 brudzenia, a owulacji mam 11 już, więc muszę szybko. A lekarka akurat tak miała termin, potem gdzieś wyjeżdża - jak się nie będzie dało, to trudno - wezmę najwyżej receptę na clo (choć nie wiem czy jest sens się przed droznoscią stymulować - zobaczymy co ona powie). A jutro idę na badania tych hormonów jeszcze.
Agnes, Anastazjaa :* Ale powiem Wam, ze w dwóch ciążach miałam spadek około 10 dpo i to była implantacja - nigdy nic nie wiadomo. Trzymam kciuki☺
Sówka witaj☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 15:26
Anastazjaaa, agnes175 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie, mam 31 lat (w marcu 32), od kilku miesięcy staramy się o niunie i nic. Dlaczego? Mój partner uważa, że to moja wina. W życiu nie zrobiłam tyle badań co ostatnio. Ponad tydzień temu, albo dwa TSH na poziomie 3,69, we wtorek robiłam znowu i 2,22 (dodam, że ten spadek po euthyroxie 25). Mam nadzieję, w przyszłym tygodniu jeszcze niżej będzie. Progesteron 6,64. 8 stycznia byłam u lekarza i stwierdził że w prawym jajniku jest mnóstwo pęcherzyków (chyba PCOs)i stan po owu, płyn w zatoce Douglasa. Reszta wyników w normie. Rozważa badanie drożności jajowodów. Kochane, czy któras miała podobny problem? Co mam robić ? Czy ja już nie mam szansy?
-
Partner robił spermiogram i wszystko jest dobrze. Myślałam, że może to wina tej tarczycy, nigdy jej nie badałam, dopiero teraz. Czuję się lepiej od kiedy mi spadła. Dopiero pierwszy cykl będzie przy obniżonej. Czy to mogło być powodem,tego nie zachodzenia ? Czy przy tym poziomie tsh (2,22) możliwe jest zajście? od tego cyklu biorę wiesiołek i siemię lniane.
-
Helen wrote:A jakie to są plamienia?
ewelinka test robiłam z firmy PINK, więc może rzeczywiście nic z tego nie będzie pójdę we wtorek na bete to będę wiedziała...
Witaj Sówko i kciukasy za cykl, żeby były 2 kreseczki
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
nick nieaktualnyPaula nie zakladaj że nic z tego nie bedzie, poprostu test zrobilas za wczesnie
Witaj Iza
Tak TSH moglo powodowac klopoty z zajsciem w ciążę. Idealny wynik dla staraczki to ok1. Tak wiec kontynuuj leczenie i staraj sie
Z PCOS tez sie zachodzi w ciążę, wazne ze dochodzi do jajeczkowania. Musisz obserwowac cykl, najlepiej wybrac sie na usg przed owulacja i poźniej zeby ja potwierdzic.
Chłopa obstaw z gory na dół za takie podejscie. W ciaze zachodzi sie wspólnie. Wspierajac sie wzajemnie. A jak on taki madry to niech spróbuje sam zajsc bez ciebie!
Życzę powodzenia.Evaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja już przy pierwszym i drugim cyklu starań robiłam po dwa, trzy testy, na darmo Potem, chyba ze stresu na okres musiałam czekać 45 dni i nawet na hcg byłam bo nie wierzyłam testom, prywatnie do ginekologa poszłam i zapłaciłam 70 zł a to wciąż nie była ciąża. Teraz się nie spieszę.
Wczoraj jak mi wyszło na wykresie, że owulację miałam później niż myślałam, wzięłam test owu, pojemniczek i pobiegłam do wc. Mocz zebrałam ale testu ostatecznie nie zrobiłam
Także nie spieszcie się z testami, bo i tak co ma być to będzie i niczego nie przyspieszymy
Paula to plamienie to faktycznie może być implementacja I oby to była ona, życzę Ci tego z całego serducha
Iza ja niestety nie jestem znawcą tych wszystkich badań więc nic Ci nie mogę poradzić. Ale wiem jedno, szanse zawsze są a wiara czyni cuda Trzymaj się i nie poddawaj
-
paula1 wrote:takie delikatne brązowe
ewelinka test robiłam z firmy PINK, więc może rzeczywiście nic z tego nie będzie pójdę we wtorek na bete to będę wiedziała...
Witaj Sówko i kciukasy za cykl, żeby były 2 kreseczki
ja brązowe to raczej nie okresowe, na pewno warto to skonsultowac z lekarzem i jesli wyjdzie ciaza to zrobić usg, moze to wina nadzerki, lub jakis krwiaczek się zrobił...
albo niestety okres się tak dziwnie rozkręca.
-
poczekam jeszcze te dwa dni i się okaże
a do gina też pójdę z tymi plamieniami, badania porobione mam, więc nie będzie to taka "sucha" wizyta, tylko oparta na wynikach
usg miałam robione pod koniec sierpnia i było ok wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 18:05
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
nick nieaktualny