Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
Odpowiedz

Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)

Oceń ten wątek:
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 7 lipca 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie powiem ..bo jelsi chodzi o wizyte to wszytskonawet jak pokazalam wykresy to ze mna omawiala..pytala sie jak mam sluz.. czy bardziej metny czy przezroczysty..
    wogóle bardzo sie zaintereswoala tez hormonami meza.. wiec dba nie tylko o mnie ale tez i o druga strone..mimo iz korzystamy z dawcy ..

    bardzo kontaktowa.. i ma mega silny uscicsk dłoni :)

    nooo my mamy 16 lipca ta psycholog..ale bede musia;la przelozyc bo zapomnialam o kliencie ;)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 7 lipca 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten uścisk dłoni to i ja zapamiętałam:) No i trzeba się przyzwyczaić, że dość cicho mówi:)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 7 lipca 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale fajnie dobierala nam dawce.. mowi niech pan wstanie ..no dobra ma byc przystojny..nie powiem jak moj maz zaregowal .chpdzil dumny jak paw :P
    budowa ciala ..hmmnooo kaloryferka pan nie ma..alee.. :) oczy.. kolor wlosow.. akurat mamy podobne :) gr krwi.. nooo w sumei to nie wazne jakie by dzicko nie mialo bo z waszych to moze miec kazda :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 7 lipca 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to rzeczywiście fajnie do tego podeszła. Zdaje sobie sprawę, że nie jest to łatwa decyzja dla pary i próbuje jakoś rozładować atmosferę.

    My z mężem też staramy się w jakiś sposób z tego śmiać. Ostatnio gadaliśmy z moją siostrą i szwagrem. Poniżej skrót rozmowy:

    Moja Siostra : No my jak robiliśmy dziecko to zabawanie było
    Szwagier: No jak już było po wszystkim to mówiłem, byle był chłopak, byle był chłopak
    Mój mąż: No a jak ja będę po wszystkim to będę stał za drzwiami i mówił byle były bliźniaki, byle były bliźniaki:) (w odniesieniu do inseminacji)

    Niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć więc po prostu trzeba się z nimi pogodzić.

    Uda się i Nam:)

    Ania_84, Bratek, Rudziutka7 lubią tę wiadomość

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 8 lipca 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, tylko się cieszyć, że trafiłyście na taką lekarkę. Teraz na pewno Wam się uda :)

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 10 lipca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Cieszę się, że w końcu trafiłyście na kogoś, kto się przejmuje Waszym losem, a nie traktuje jak kolejną pacjentkę.
    Aniu, wspaniale, że wybraliście dawcę. Jesteście wzorem do naśladowania jeśli chodzi o wspieranie się.

    Teraz musi się udać dojść do celu!

    83c27385cd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny !

    Aniu bardzo się cieszę, że wizyta się udała i idziecie do przodu :)

    Dziewczynom, które są na urlopach życzę miłego wypoczynku !

    U mnie troszkę spadek formy, na nic nie mam siły, ciągle śpię, mam nadzieję że to tylko przejściowe. Życzę wszystkim miłej niedzieli :)

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 12 lipca 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula przejściowe. Ja w pierwszym trymestrze wieczorami zasypiałam na filmach, gdzie ja nigdy nie mogłam zasnąć przy włączonym telewizorze. W drugim trymestrze mi minęło, a po 32 tygodniu to już noce bezsenne. Niby to normalne, ale jak widziałam męża śpiącego, a ja po 4 godziny w sufit patrzyłam, to mi się płakać chciało. No i też wieczorami mnie zgaga męczyła strasznie, przez co też nie mogłam spać.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 12 lipca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Milcia ja tak samo! U mnie jedynym objawem ciazy byla straszna sennosc. Drugi trymestr juz jest ok. Co prawda wczoraj tez spalam caly wieczor, ale chyba odsypiam mijajacy tydzien...
    Wlasnie ogladam koncert Lato Zet i Dwojki i zaluje, ze mnie tam nie ma... Fajnie sie ludzie bawia.

    83c27385cd.png
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    ja już wróciłam z wakacji. Nie ma to jak swoje łóżeczko. Pogoda trochę nie dopisała ale ogólnie było fajnie:)

    Wróciłam i od razu się wkurzyłam jak zalogowałam się na facebooka. Taki znajomy mojego męża uważa się za najmądrzejszego i udostępnia posty na temat in vitro (oczywiście same negatywne) i wypisuje jakieś głupoty, które tylko człowieka wkurzają. Według niego osoby po 35 roku życia, nie mające dziecka i chcące skorzystać z refundowanego in vitro są bezczelne. Bowiem osoby te są nieodpowiedzialne decydując się na dziecko w tak późnym wieku i jeszcze chcą pieniędzy od rządu. Poniżej jeden z wpisów. Zaznaczam facet, który ma 30 lat i dwoje dzieci (najstarsze ma 8 lat)

    jak najbardziej chodzi o nazewnictwo! Para powinna przejść kurację Naprotechnologii czyli najpierw diagnoza i LECZENIE przyczyn niepłodności a nie chodzenie na skróty. Po drugie nikt nie mówi głośno o skutkach ubocznych których konsekwencję w przyszłości będą odczuwalne jak mówią światowi genetycy w tym Polacy. Jeżeli in-vitro to nie jest biznes dlaczego nikt nie prowadzi statystyk? Dlaczego lekarze nie kierują na badania w celu ustalenia przyczyn niepłodności? I według mnie dla par starających się o dziecko powinno to być pierwszeństwem aby wyeliminować przyczynę a nie z lenistwa bo nie chcą zmieniać swojego dotychczasowego życia przyzwyczajeń czy odrzucenia używek od razu lecieć po in-vitro! I dlaczego Państwo ma za to płacić! Ratujmy życia które są a nie dotujmy tych których nie ma! Ludzie po 35 jeżdżą lepszymi samochodami mieszkają w lepszych domach niż zwykli ludzie którzy nie odkładali dzieci na później. Jeżeli tak nie jest niech pokażą ich przekrój społeczny-a nie da się bo nikt tego nie zapisuje... A jeżeli mi powiesz że dwoje pracujących ludzi bez dzieci i kredytów nie jest w stanie sobie odłożyć 12 tys w rok to dopiero jest śmieszne! Nie poruszam samego podejścia KK do tematu bo zamrażanie kilkunastu zarodków (czytaj ludzi) którym konstytucja gwarantuje ochronę od poczęcia jest amoralne z nawet ateistycznego punktu widzenia. A najlepszym przykładem takiej nieszczęśliwej pary była kobieta której doktor Chazan odmówił aborcji dziecka poczętego metodą in-vitro bo nie było zdrowe a ona takiego nie chce?!?! A taka nieszczęśliwie niepłodna była?!? To początek do mieszania w genach i "zamawiania" wymarzonego dziecka bez wad i z niebieskimi oczkami a to dla mnie jako Polaka i katolika jest niedopuszczalne jak wybieranie 1 z 6 i to często kilka razy!!!! Dlatego nie dam sobie spokoju a ludzie którzy chcą in-vitro niech sami na to sobie zarobią.


    Brak mi słów na to wszystko za przeproszeniem kur.. Debil

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walcząca doskonale Cie rozumiem sama mam kilku "delikfentów" choć ja od razu reaguje na takie wpisy .. i choć moze za dużo one nie dają to wyrażam też swój sprzeciw.. akurat słuchałam i ogladałam senackie wystąpienia... zresztą wysłałąm wszytski senatorom listy.. (maile ) bo nie umiem siedzieć cicho..
    owszem naprotechnologia.. wg mnie jeśli komuś pomaga to ok.. nigdy nie miałąm nic przeciwko..ale dlaczego ktoś ..a raczej polityk..bo nie mówie już tu o wierze ma zakazywać ludziom możliwości jaką jest in vitro ..dla wielu par jest to naprawde jedyna metoda.. ale niestety tak będzie zawsze.. :/

    ważne jest to że może dzieki tej metodzie my będziemy cieszyć się z macierzyństwa :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 14 lipca 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak Aniu, ja też wyraziłam swoją opinię odnośnie tych jego wPISów ale to walka z wiatrakami. Takie głąby myślą, że są najmądrzejsi. A Nam na pewno się uda. Poza tym Oni nie mają pojęcia jak wygląda procedura in vitro i to, że najpierw jest robiony szereg badań w celu odnalezienia problemu i jego leczenia (naprotechnologia o której piszą) a dopiero jak nic nie da efektu to in vitro.

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    każdy postępuje według własnego sumienia i poglądów, każdy może swój pogląd powiedzieć na głos (wolność słowa) i proszę mnie nie linczować, ale uważam, że skoro in vitro ma być refundowane, to dlaczego leczenie metodą naprotechnologii nie?? chcę się wyleczyć i jeśli potem okaże się, że nic więcej nie da się zrobić to będzie moja osobista decyzja, która drogę wybiorę.

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 15 lipca 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktosik większość z badań w naprotechnologii jest refundowana.. z których i my korzystamy , wstawiłam Wam linka.. że też zaczyna być refundowane ze skarbu Państwa.
    My też chodzimy prywatnie do lekarzy i płacimy za to .. ja żeby mieć coś refundowanego muszę chodzić do kilku lekarzy.. którzy mają podpisaną umowę z NFZ..

    Płacicie za wizyty tak jak my płacimy za wizyty u lekarzy..badania któe Wasz lekarz zleca.. i nasz w części jest refundowana w częsci nie.. na częścsię długo czeka..i dlatego robi się je prywatnie czy nie tak??

    HSG, Histeroskopia..- jest dostepne na NFZ
    Badanie nasienia.. - są poradnie gdzie jest na NFZ czesc nie
    Hormony.. czesc jest dostepnych u endokrynologa, cześć u ginekologa, częśc badan zleci internista..jednak wszytsko wiąże się z tym.. że do niektóych specjalistó od wyżej wymienionych badań trzeba czekać a że zarówno tym którzy podchodza do in vitor jak i Wam starajacym się z metoda napro ..zazwyczaj sie spieszy..bo chcemy znać szybko diagnozę to robimy to prywatnie..

    to że część par skorzysta z refundowanego in vitro..to na penwo nie jest jakimś widzi mi się .. bo zazwyczaj te pary sa po kilku latach walki.. przy któych nie jednokrotnie muszą wydać kupe kasy... wziąśc kredyt .
    nasz przykład jest tego dowoem.. żeby móc przystąpić do IVF refundowanego musielibyśmy udowodnić że mamy plemniki.. koszt bagatela.. 9 tys.
    więc też mogłabym mieć zal że leczenie męśkiej niepłodnosci jest zaniedbane.. i nie refudnowane.. my co 2 tyg wydajemy okolo 150 zl na badania hormonów meża bo urolog nie może ich przepisać , enodkrynolog tez..bo nie sa w koszyku gwarantowanych swiadczeń..
    teraz kiedy zablokowaly nas koszta.. korzystamy z dawcy nasienia.. IUI z ansieniem dawcy ..no coz nie raz po 6 razach nie wychodzi.. za kazda IUI musze zapłącic 1300 zl bo IUI z aneisnim dawcy jest nierefudnowane.. i tu pojawia sie mozliwosc ..IVF zewiekszylo by nasz szanse.. ale tez nie jest refundowane.. czy w takim przypadku .. jest to fair.. ??
    adopcja.. ok..tyle ze nie spełniamy warunkow ..bo .. mamy udkokumentowana tylko jedna pensje.. czyli de facto nie jestesmy w stanie utrzymac dziecka.. i krag sie zapętla..

    rozwiązanie jest dosyć głębokie.. wg mnie powinno być tak.. ze skoro któs stara sie i podejmuje leczenie ..czy to w klinice, czy u naprotechnologa..to badania ze skierownaia od tego i tego lekarza powinny byc refundowane.. a nie latanie z tymi badaniami do lekarza który ma podpisana umowe..z NFZ zeby dal kolejne skierowanie na te badania.. i wtedy moze łąskawie wypisza.. skoro Państwo zalezy na przyroście naturlanym powinni finansowac po prostu leczenie niepłodnosci ..nie wazne jaka metoda..

    a sama ustawa nie gwarantuje finansowania in vitro. ona tylko reguluje pewne aspekty prawne
    EDIT : włąsnie tego nie rozumiem..dlaczego tak bardzo rozgraniczamy in vitro / napro.. przeciez zarówno jedna jak i druga metoda ma dac szanse parom na szczescie.. czy raczej nie powinnismy się wspierac.. łączyc siły ??
    ja w zycu nawet nie pomyslalam ze jestem anty napro..bo wiem ze czesci par to włąsnie pomaga..
    dlatego mysle ze to ludzie nie potrzebnie nakrecaja.. i robia z In vitro jakis szatanski wymysl.. tak jakpowiedzialas ..kazdy ma swoje sumienie swoje poglday..wiec skoro wykorzystal wszytskie mozliwosci .. i chce in vitro ok..nie chce tez to rozumiem.. ale dajmy wybor tym ludziom ktorzy walcza..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 09:22

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 15 lipca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem tego samego zdania co Ania. Niestety takie wypowiedzi jak przytoczyła Walcząca zazwyczaj wygłaszają ludzie, którym się udało szybko zajść w ciążę i cieszą się dziećmi. Mi szczerze mówiąc to nóż w kieszeni się otwiera jak słyszę coś takiego. W swoim najbliższym otoczeniu mam jedną parę, która tak samo jak my zaczęła się starać o dziecko w styczniu 2013. Mija 2,5 roku, a dziecka nie ma. Leczą się w Novum. Dzięki biopsji udało się pozyskać plemniki, ale po czasie okazało się też, że u niej jest niskie AMH. Kilka inseminacji nieudanych i wiem jak bardzo moja przyjaciółka to przeżywa. Do tego stopnia, że ostatni raz widzieliśmy się w zeszłym roku w wakacje, a tak to tylko piszemy do siebie na FB. Jej jest cholernie trudno po każdej nieudanej próbie. Rozumiem ją, że ograniczyła kontakt, rozmawiałyśmy na ten temat, bo najpierw byłam w ciąży i każdy brzuch jej sprawiał przykrość, a potem urodziła się Ola. Wspieram ją bardzo i bardzo jest mi ich szkoda. Teraz jeszcze robią dalej szczegółowe badania i jeśli będzie trzeba to też podejdą do in vitro, ale za długi czas, bo nie kwalifikują się na refundacje, a kasę muszą uzbierać. Długo by tu pisać. Wiem, jak taka walka też niszczy psychikę ludzi. Mam jednak nadzieję, że w końcu każdy kto pragnie dziecka, będzie je miał. My jeśli dalej by się nie udawało, to tez byliśmy zdecydowani na inseminację, a pewnie w dalszej perspektywie na in vitro. Na szczęście w cyklu bez specjalnych starać się udało.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też współczuje tym, którzy mają problem z zajściem w ciążę i z urodzeniem dziecka, sama mam problemy, aczkolwiek jeśli nie uda się nam drogą naturalną to będziemy musieli się z tym pogodzić, może kiedyś dorośniemy do adopcji...
    boli mnie jedynie to, że w mediach jeśli mówi się o leczeniu niepłodności to tylko in vitro, o naprotechnologii nie mówią nic, ewentualnie, że to wymysł Kościoła i PiS, a przecież nie tylko posłowie pis są przeciwni in vitro, wśród PO też są tacy posłowie, bo każdy ma swoje sumienie, prawda? i ma prawo mieć swoje zdanie.

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 15 lipca 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo niestety media lubia nakręcać .. dlaczego mówi się o in vitro.. bo akurat to jest teraz na topie..
    dlaczego napro jest wiazana z KK , pisem.. bo po tym co zaproezentowali w Senacie niestety taką łątke przykleili..
    słuchałąm uważnie ... tej transmisji zreszta ogladałam ją na żywo..
    wypowiadają się tam ludzie niekompetentni..gdyby wypowiedzialy sie osoby ..które podchodza za równo do in vitro jak i napro.. to dyskusja może by pokazała co innego
    tak naparwde po czesci osoby starajace sie korzystaja z napro.. obserwuja cykle
    moze dlatego napro jest wiazana z Kosciołem.. bo fundacje takie jak pro live i tympodobne gadaja głupoty ze in vitro to szatanski wymysl.. i ze to grzech.. a napro jest cudem .. moze im trzeba podziękować ..

    po porstu wg mnie nie ma postawionej granicy miedzy medycyna a wiarą i to jest duży błąd ..bo nie wszystc= są katolikami.. i tu nie powinno się tego mieszać

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 15 lipca 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktosik całkowicie się z Tobą zgadzam. Uważam, że zarówno in vitro jak i naprotechnologia powinny być finansowane z NFZ. Para starająca się o dziecko powinna mieć pełne prawo wyboru z jakiej techniki chce skorzystać. Rozumiem, że nie chcesz skorzystać z in vitro bo takie masz przekonania i taką decyzję podjeliście i ja tego Broń Boże nie neguje a wręcz szanuje. Oczekuję tylko, że Nikt nie będzie negował mojej decyzji o ewentualnym przystąpieniu do in vitro. Osoba, której słowa przytoczyłam na siłę i w sposób bardzo nachalny próbuje przekonać Wszystkich, że in vitro to zło i nie powinno go w ogóle być. Dlatego tak się oburzyłam tym bardziej, że jest to osoba, która ma już dwoje Dzieci i nigdy nie czuła tej pustki i potrzeby posiadania potomstwa.

    Milcia ja przez ostatnie dwa lata (podejrzewam, że każda z Nas miała takie chwile)podobnie jak Twoja koleżanka jak tylko dowiadywałam się o czyjejś ciąży to zaraz sie załamywałam i płakałam całą noc. jakikolwiek temat poruszony na temat dziecka powodował to samo. Nie zrozumie tego osoba,której poczęcie dziecka poszło szybko, sprawnie i w sposób naturalny.

    Ja niestety z pomocy naprotechnologa nie mogę skorzystać nawet gdybym chciala. Według badań wychodzi na to, że za 2-3 lata mogę wejśc w menopauzę więc nie mogę sobie pozwolić na kolejne długie leczenie tylko muszę podjąć już konkretne działania bo później może się okazać, że nie będę miała jajeczek do in vitro. Póki co nie łapę sie nawet do programu rządowego bo mam za słabe wyniki. Mój ewentualny zabieg in vitro bedzie więc finansowany z moich prywatnych pieniędzy (pomimo tego, że również płacę składki)

    Cały wpis był po to aby uzmysłowić niektórym żebyśmy wzajemnie szanowali swoje poglądy a nie na siłę próbowali zrobić np. z osób korzystających z metody in vitro tych złych i odwrotnie. Każda droga jest słuszna jeżeli prowadzi do celu i jest zgodna z naszymi przekonaniami.

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 15 lipca 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokłądnie ja sama póki nie wiedziałąm o braku plemników czytałam wątek Napro.. i nie jest tak że osoby podchodzące do in vitro . neguja zawsze Napro.. owszem jest taki odsetek..ale wydaje mi sie ze jest to własnie połączone z brakiem zrozumienia..zaróno jednej jak i drugiej strony..

    niestety nie każdemu Napro pomoże..

    a podział na dobrych i złych jest tu zwyczajnie zbedny .. bo powinna nas łączyć jednosc w walce o dziecko.. i tu powinna byc ustawa..a raczej refundacja leczenia nieplodnosci .. a to jaka metoda ..powinna zalezec tylko od pacjentów

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Walcząca Autorytet
    Postów: 526 683

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak!!!

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Dwie nieudane IUI
    2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
    Szczepienia immunologiczne
    do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
    Od­puść, od­pocznij, odzys­kaj siły... Do­piero wte­dy będziesz mógł zacząć na no­wo walkę, do­piero wte­dy będziesz mógł wygrać.
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ