Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No cześć Dziewczynki.
Testowałam już rano i niestety negatywny. Cóż nie udało się tym razem ale mamy jeszcze 2 próby. Jak się nie uda to in vitro. Stwierdziłam, że nie mam na co czekać. Druga inseminacja na początku września, trzecia na początku października więc in vitro byłoby listopad, grudzień. Nie będę robiła sobie przerw i odpoczynku bo wyznaczyłam sobie cel, że do końca roku będę w ciąży i mam zamiar tego dotrzymać. Przecież nie będę oszukiwała sama siebie no nie?
Jeżeli chodzi o samopoczucie psychiczne to jestem pełna podziwu, że znoszę to tak jak znoszę. Byłam przygotowana na to. Owszem jest zawód ale płacz nic nie pomoże wiec trzeba się zebrać w sobie i pozytywnie myśleć. Jeszcze jestem w pracy więc wieczorkiem na spokojnie napisze coś więcej:)
Dzisiaj jadę na roczek uroczego Boryska więc smrodka trochę na rekach wyduźda:)
Trzymajcie się ciepło:)Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Dziewczyny przepraszam, ze tak niewiele pisze ale bylam klebkiem nerwow,a im wiecej o tym myslal tym bylo trudniej sie uspokoic. W weekend zrobilam 3 testy i wszystkie sa pozytywne. Nie wiem jak opisac to co czuje. Jestem przeszczesliwa a zarazem pelna strachu zeby wszystko bylo dobrze. Na test zdecydowalam sie, bo piersi zaczely mi rosnac i swedziec i udalo sie. To nasz 8 cykl staran. Dziekuje Wam za wsparcie. Przepraszam, ze tak slabo sie tu udzielam i zycze Wam Kochane zeby sie Wam udalo!!!
Bratek lubi tę wiadomość
Kama84 -
nick nieaktualnyBratek wrote:.... i jak? <
ktosik - i jak, wizyta umówiona? Badanie podczas @ brzmi trochę ohydnie... ale z drugiej strony niegłupio . Czasem mam dość swoich brązowych, wielodniowych atrakcji przed i po @ - i przyznam, że nieraz wolałabym chyba po prostu to lekarzowi POKAZAĆ, sprawdzić organizm dokładnie w TE dni, zamiast nieudolnie próbować wytłumaczyć, co mnie niepokoi.
Więc może naprawdę taka wizyta jest niezłym pomysłem?
).
a no nie umówiona.. na przyszłą @ się umówię (liczę na cud, że nie będzie już więcej @, głupia ja ale cóż
Kama gratuluję!! -
nick nieaktualnyBratku moim zdaniem dobrze zrobiłaś, trzymam kciuki !
Walcząca smutno mi, ale wierzę, że się uda. Podziwiam i wspieram w Twojej determinacji i to jest dobry plan, bardzo dobry
Kama84 gratuluję !!!!!!!!! pamiętaj teraz o kwasie foliowymBratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjosephinka84 wrote:cześć dziewczyny!
Wielka prośba do Was. Odebrałam dziś wyniki TSH, jest 2,8, co myślicie? Staramy się już od pół roku. Wcześniej było puste jajo;(
Będę wdzięczna za wskazówki.
Cześć ! Najlepiej jakbyś skonsultowała ten wynik z ginekologiem ze specjalnością również w endokrynologii, podobno przy staraniach o dzidzię lepiej jak wynosi poniżej 2. -
Kama GRATULACJE pieknie
Bratku zrob beciorke i bedzie wsio jasne trzymam kciukizeby Maczek jednak sie zadomowił
Josephinka YSH 2,8 jest wysokie prawda jest taka ze norm lab na calm siwecie przaktycznie sa do 2,4 ..tylko POlski zwiazek Endorkynologow jeszcze walczy z tymi normami ..ale tez maja sie wkrotce zmienic..
zrob sobie caly panel tarczycowy TSH, FT4, FT3 anty TPO i bedzie wszytsko jasne
Paula noo to bedzie mega spokojnie dziecko jak tak puszczasz muzyczke od poczatku
Milcica matko ani sie obejrzymy a Ola skoncyz roczek
u nas bez zmien znaczy sie Const
noooo maly wlos a adoptowalibysmy kolejnego kota -
Aaa Wlaczaca.. nie napisala o Tobi alem ciapa
kochana przykro mi .. ale dobrze ze tak podchodzisz o tego ..ja kompletnie nie licze na pierwszy strzal jak sie uda za 1 razem to uznam to za wpadke
Bratku noo dopier jakc os bedzie jutro po poludniu albo w piatek
co do kotów tak sa jak chispsy.. a ja mam manie na ich punkcie
kocham wachac moja kociczke hihih uwielbiam ja dopieszczac -
Ania_84 wrote:co do kotów tak sa jak chispsy.. a ja mam manie na ich punkcie
Ja uwielbiam i jedne, i drugie ))))
P.S. Tak myślałam... No nic, może jakoś wytrzymam do tego cholernego piątku, a do tego czasu będę wsuwać Dupka w ilości zwiększonej i czekać - zaleje mnie czy nie? -
Matko, jak ja bym chciała być znowu w ciąży. Mam dzisiaj 31 dc i żadnych objawów na @. W ciąży na bank nie jestem, bo mój mąż chce jeszcze poczekać, co mnie trochę smuci. W ogóle do końca macierzyńskiego zostało mi 3.5 miesiąc i jak o tym myślę, to zaczynam się denerwować.
-
Milcia - troszkę ciężko powiedzieć, bo ten cykl zupełnie się pokićkał i strasznie wydłużył, ale jeśli OF dobrze wyznaczył (potencjalną) owulkę - a w sumie do tej pory wychodziło mu to chyba jednak nie najgorzej, to powinnam dostać jutro (owulka w 24dc., 11 dni fl i .... tfu tfu, wiadomo, co ).
Ojjj, nie denerwuj się końcem macierzyńskiego - jeszcze trochę czasu zostało, wykorzystaj go
P.S. A miałabyś siłę już teraz dźwigać w brzuszku nowego groszka? -
Ja jestem juz do tego psychicznie nastawiona, ale mąż boi się, że nie damy rady. Ja uważam, że damy. Ja bym wolała, żeby Ola nie szła jeszcze do żłobka, bo to też dodatkowe koszty, a będąc w domu to by się zaoszczędziło też i na dojazdach do pracy. Poza tym boję się, że im będę starsza, tym z dzieckiem potem może być coś nie tak. Może przesadzam, ale boję się tego właśnie najbardziej.
-
hej Dziewczynki:)
Zacznę od gratulacji tak więc Kama gratuluję i dużo zdrówka życzę
Ja też mam bzika na punkcie kotów a zwłaszcza mojej kociczki. Zawsze dostaje opierdziel od męża, że za bardzo ją rozpieszczam:) No muszę przyznać, że jest rozbestwiona jak dziadowski bicz ale mój mąż też się do tego przyczynił
Aniu trzymam kciuki za kolejne etapy przygotowań do IUI. Ja też nie liczyłam, że za pierwszym razem się uda ale zawsze troszkę rozczarowania jest. Niedługo druga próba i mam nadzieje, że się uda;)
Milcia w cale się nie dziwię, że nie chcesz zostawiać Olci. Moja siostra 17 sierpnia czyli 3 dni temu wróciła do pracy po 4 latach i też jej było ciężko zostawić córcie a przecież Olcia roczek tylko będzie miała. Moja siostrzenica to już 3,5 letnia pyskolica;)
Rudziutka jeszcze tylko 70 dni:)
Bratku, Ktosik - trzymam mocno kciukasy:)
Ania_84, Bratek, Rudziutka7 lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać.