Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Stefa! U mnie to norma, że w tym wieku ma się pierwsze dziecko. W mojej rodzinie wszystkie ciąże były wczesne. Mama mnie urodziła mając 19 lat, siostrę - mając 21 lat, kuzynka pierwsze dziecko urodziła w wieku 20 lat, drugie w wieku 22 lat, druga kuzynka synka urodziła mając 21 lat.
Dużo moich rocznikowych koleżanek, rok młodszych i rok starszych, albo jest teraz w ciąży, albo ma już 1-2 dzieci. Także u mnie takie wiadomości nie budzą zdziwienia.
Ja póki co żadnej koleżance nie mówię, że się staramy, trochę się obawiam takich pytań, jak "i co, udało Wam się już?", "jeszcze nie jesteś w ciąży?".
Jak nam się uda z ciążą, i będzie się ona prawidłowo rozwijać, to pewnie wtedy się znajomym pochwalimy
Mój narzeczony pragnie dziecka jak niczego innego na świecie. Ani on, ani ja, nie jesteśmy typami imprezowiczów, którzy każdą sobotę spędzają na dyskotekach - jeśli imprezy, to preferujemy domówki. Jesteśmy ze sobą 8 lat i wiemy, że chcemy już być rodzicami
Julia 07.2015 -
Ewa, staramy sie dopiero 2 cykl ale bez spięć naturalnie i z przyjemnością oczywiscie a co do przyjaciół to znam to w 100% powiem nawet że to właśnie nasi przyjaciele nakręcili nas troszkę na to macierzyńsko-tacierzyństwo
Kusiczka, powiem Ci, ze ja tez od zawsze wiedzialam, ze chce byc mamą pozniej na krotki czas przestałam myśleć o tym całkowicie, ale niedawno zaczęłam znów i dobrze się złożyło, bo moj P. Też jest już w pełni na to gotowy a nawiasem mówiąc to mężczyzna pragnący z kobieta dziecka to taki jakby mały skarb
Soprecious, zazdroszczę Wam własnego miejsca my w sumie mieszkamy u moich rodziców ale mamy całe piętro dla siebie więc pokój dla dzidziusia stoi pusty i prosi się żeby ktoś w nim zamieszkał ale mimo wszystko tez bedziemy sie starac o swój własny kacik choć mieszkanie z mama to jak dla mnie bedzie dużym plusem dla początkującej mamuski -
Mizzelka, poniekąd masz rację i to tez oczywiscie zależy od człowieka ja osobiście nie wytrzymałabym kiedy nie mogłabym sie z kimś podzielić tymi całymi emocjami, czekaniem na pozytywny test rozmyślaniem czy plotkowaniem ale oczywiscie szanuje każde podejście, bo jak wiadomo, kazdy jest indywidualista
Sana, i to to ja rozumiem rodzina z tradycjami że tak powiem powiem Ci szczerze, że moje koleżanki z byłej szkoły tez juz maja dzieci i to nawet takie, które sie zarzekały Ja natomiast mieszkam w wiosce gdzie kazdy sąsiad to wujek, a każda sąsiadka to ciotka nie wiem czy to znacie ale tak to juz u nas jest starzy ludzie tylko gadala ze "a to ta co siedzi z nim bez ślubu" ale ja mam to wszystko w moich szanownych 4 literach a co do imprez to my tez jestesmy domatorami bylismy razem moze raz w zyciu na dyskotece i juz raczej tego nie powtórzymy mamy 2 wspólnych przyjaciół którzy są małżeństwem i z którymi spotykamy sie razem conajmniej raz w tygodniu i raz na jakis czas z reszta naszej stałej paczki na jakichś grillach,ogniskach czy sylwestrach -
Stefa, kochana, wiesz jak to jest z ludźmi?
ten obrazek mówi wszystko
Oni zawsze będą gadać... zawsze, bez względu na wszystko, znajdą się paple, które żyją obgadywaniem innych. Przykre to, zawsze takim ludziom współczułam, że zamiast cieszyć się życiem, ciągle sączą jad...
Dlatego ja też się nie przejmuje co kto powie, co kto pomyśli. Mamy jedno życie i każdy powinien przeżyć je tak, jak sam tego chce
Nikt za nas życia nie przeżyje...
Uciekam spać, bo oczy mi się dziś kleją
Dobranoc ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 23:27
Ewa99, Stefa, mizzelka lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
mały zasnął więc mam chwile 17 ide do gina wkońcu bo wstyd się przyznać ale od porodu jeszcze nie byłam brak czasu no i nie miałam małego z kim zostawić<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
jutro wizyta kontrolna u pediatry okaze sie ile mały przybrał przez ostatni miesiąć a 25 chrzest<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
nick nieaktualnySana, z tym obrazkiem 100% prawdy!
Niestety nigdy się wszystkim nie dogodzi, lepiej to olewać
Mona, będzie dobrze
Jak ja dzisiaj zmarzłam w nocy... M. zwinął mi całą kołdrę i rano obudziłam się jak kostucha
Wczoraj poszliśmy na grzyby, znaleźliśmy aż 1. Wielkości paznokcia -
nick nieaktualnyJa korzystam jak co
U mnie dzisiaj tak sobie, już się zaczyna wariackie czekanie na @ i latanie do wc z każdym uczuciem ze coś wypływa. Sory za obrazowość
Tym bardziej że mnie od rana boli podbrzusze. Dziwny, tępy ból, takie coś jak się długo wstrzymuje siku, ale zupełnie lekki, promieniujący na boki. Co miesiąc to inne objawy przed tą @ się zauważa...
A jak u ciebie Sana? -
Ewa to widzę że nieciekawie masz, ale fajnie by było gdyby to był dobry znak
co do ludzi.. trzeba uważać, tutaj jest inaczej bo jestemy anonimowe, taka nasza społeczność, ale nie wiem czy bym się zwierzała z pobliskiego kręgu osób, oczywiście nie potępiam tego bo kazdy robi co chce ale wolałabym uważać bo jedni pomogą a inni dobiją..
Mona daj znac jak po wizycie Twojej i synusia na pewno pewnie będzie Ok
jejku jak ja bym chciala mieć już dziecko przy sobie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo ja szybciej, bo w czwartek 9.10. Może się ewentualnie przyspieszyć albo spóźnić o jeden dzień. Ale któż to w sumie wie.
Kiedyś, przed staraniami to wszystko było jak w zegarku, okres co do dnia i pory dnia, owulacja, śluz. A potem się człowiek zaczął starać o dzidzię -
Ewka a to prawda... objawy bywają zmylne... pamiętam jak po Luteinie wmawiałam sobie co nie co.. a byłam pewna na tysiąc procent, że następnym razem jak byłam już w szczęśliwym cyklu to nie przywiązywałam do tego uwagi bo miłam "focha na te objawy"
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny