Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
MissKathy92 wrote:Witamy malaznadzieja

Możesz się u nas rozgoscic, zapraszamy
Alex gin pewnie coś powie o tych wynikach, czekamy na wieści
Magda najważniejsze się operacja się udała
teraz trzeba wierzyć że wszystko się poukłada i wszystko będzie dobrze
trzymam kciuki :*
A ja właśnie wstałam po 2 godzinnej drzemce
wszystkie dolegliwości jak ręką odjął
już się czuje ok
mam nadzieję że zasnę w nocy i jutro normalnie przeżyje dzień i nie będę musiała uciekać z pracy 
Kurczę niech ta @ juz sobie od Ciebie idzie to spokój będziesz miała
Super ze juz lepiej i przeszło dziadostwo... Byle jutro bylo lepiej
MissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
alex0806 wrote:Muszę właśnie poszukać czy mam jakiegoś na pakiet w Opolu, a jak nie to uderzyć na Wrocław, albo pójść w Opolu prywatnie. Na razie zobaczę, co mi gin odpisze a jutro zadzwonię do Medicovera, gdzie mogę iść. Bo i hematologa, i genetyka mam w pakiecie.
Jesli masz możliwość skorzystania z pakietu to skorzystaj. Po to on jest, po to się za niego płaci...
Oni to juz muszą się znać na rzeczyhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Na razie szukam informacji na forum co i jak, czekam na odpowiedź od gina i muszę spróbować się do tego hematologa umówić. Nie wiem, czy w Opolu mam taką możliwość, ale skoro mam w pakiecie to chyba muszą mi go zapewnić

Dzisiaj znowu wibracje prawego jajnika i ból, to chyba owulacja
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Kurde dziewczyny zdurniałam na tą chwile...
Nie wiem co robić...
Mezulo był w szpitalu i powiedzieli mu coś takiego że jesli nic się nie dzieje to moge przyjść jutro ale moge też nawet w poniedziałek. Że oni przez weekend nie wywołują porodów (weekend rozumiem jako sobota, niedziela). I że po zgłoszeniu przyjmują na oddział od razu...
Ok to coś wiem. Tylko pytanie czy jest sens zgłaszać się jutro w takim razie i siedzieć przez weekend jeśli jutro by nie ruszyło nic...
Durnieje już
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Terka a na samo KTG nie możesz podejść? Bo ja bym szczerze mówiąc nie chciała zostać na weekend w szpitalu jeśli nic się nie dzieje. I tym bardziej jeśli nie wywołują porodu.
Jednak KTG dałoby jakąś pewność że u małego jest ok. Ale z drugiej strony będziecie cały czas na miejscu więc gdyby się coś zaczęło dziać to moment i jesteście w szpitalu. -
an1315 wrote:Terka a na samo KTG nie możesz podejść? Bo ja bym szczerze mówiąc nie chciała zostać na weekend w szpitalu jeśli nic się nie dzieje. I tym bardziej jeśli nie wywołują porodu.
Jednak KTG dałoby jakąś pewność że u małego jest ok. Ale z drugiej strony będziecie cały czas na miejscu więc gdyby się coś zaczęło dziać to moment i jesteście w szpitalu.
Tak, do szpitala mamy chwile...
A młodego wyraźnie czuje bo wierci sie jak tylko chcę i pcha kolana w zebra
Lekarz mówił o piątku, ci ze w poniedziałek spokojnie wystarczy... Eh
mógłby sam wyjść nie byłoby myślenia...
No i na KTG oczywiście moge podejść jesli cos by sie działo. Tylko wlasnie o to chodzi ze NIC się nie dzieje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 18:45
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Terka, ja na twoim miejscu bym poszła jutro, tylko że jestem tą z grona panikar
Porobią na spokojnie badania, a może jutro już zaczną wywoływać, skoro w sobotę i niedzielę nie robią. W poniedziałek już będzie tydzień "przeterminowany", a to chyba dużo?
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Terka, ja na twoim miejscu bym poszła jutro, tylko że jestem tą z grona panikar
Porobią na spokojnie badania, a może jutro już zaczną wywoływać, skoro w sobotę i niedzielę nie robią. W poniedziałek już będzie tydzień "przeterminowany", a to chyba dużo?
Do dwóch moze byc. W sensie pod kontrola ale do skończonego 42tygodnia moze byc nawet.
W szczególności że nie miałam cykli 28dniowych, zawsze dłuższe wiec faktyczny czas jest inny (do tej pory nie mam pojęcia skąd termin 8.07 bo to by musiało oznaczać owu w 11-12dc a ja miałam 18-19dc owu, ale na obserwacje nikt nie patrzy tylko na USG albo OMWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 19:00
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Kurczę Terka ciężka sprawa...
Jeśli nic się nie dzieje to nie ma sensu się kłaść na weekend do szpitala skoro i tak masz do niego rzut beretem w razie czego a poza tym w weekend i tak nie wywołaja
-
MissKathy92 wrote:Kurczę Terka ciężka sprawa...
Jeśli nic się nie dzieje to nie ma sensu się kłaść na weekend do szpitala skoro i tak masz do niego rzut beretem w razie czego a poza tym w weekend i tak nie wywołaja
Tez jestem coraz bardziej skłonna ku temu zeby zostać...
Dać mu czas jeszcze...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
terka wrote:Tez jestem coraz bardziej skłonna ku temu zeby zostać...
Dać mu czas jeszcze...
Ja też bym na Twoim miejscu tak zrobiła. Dom to jednak dom. W szpitalu się człowiek zestresuje, hormony zaczną inaczej działać. I różnie może się skończyć.
Ewentualnie przemyślała bym opcję KTG. -
Ja jestem po wizycie w Luxmedzie. Oczywy lekarz polecany, dobre opinie w Internecie. Ja chyba za dużo wymagam.
Generalnie kpina. Zanim mnie zbadał powiedział że pęcherzyka może nie być bo to wczesna ciąża. Ok byłam tego świadoma (zwłaszcza że już i tak go widziałam u mojego ginekologa). Ale pęcherzyk był, poprosiłam go żeby pokazał a on że co ja chcę oglądać jak to tylko pęcherzyk i nie ma dziecka. A poza tym to on nie ma jak mi pokazać bo ma jeden monitor. W końcu z łaską mi go obrócił, pokazał "tu jest czarna plama". I nawet nie wydrukował tych zdjęć. Badań nie dostałam, bo jakby się okazało że serce nie bije to po co je robić. Także tak...
Trochę farsa. -
an1315 wrote:Ja jestem po wizycie w Luxmedzie. Oczywy lekarz polecany, dobre opinie w Internecie. Ja chyba za dużo wymagam.
Generalnie kpina. Zanim mnie zbadał powiedział że pęcherzyka może nie być bo to wczesna ciąża. Ok byłam tego świadoma (zwłaszcza że już i tak go widziałam u mojego ginekologa). Ale pęcherzyk był, poprosiłam go żeby pokazał a on że co ja chcę oglądać jak to tylko pęcherzyk i nie ma dziecka. A poza tym to on nie ma jak mi pokazać bo ma jeden monitor. W końcu z łaską mi go obrócił, pokazał "tu jest czarna plama". I nawet nie wydrukował tych zdjęć. Badań nie dostałam, bo jakby się okazało że serce nie bije to po co je robić. Także tak...
Trochę farsa.
Co za koleś...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
an1315 wrote:Ja też bym na Twoim miejscu tak zrobiła. Dom to jednak dom. W szpitalu się człowiek zestresuje, hormony zaczną inaczej działać. I różnie może się skończyć.
Ewentualnie przemyślała bym opcję KTG.
Na KTG moge zawsze podejść, kiedy będę chciala albo czuła. Ale jak on mnie tak cudownie żwawo kopie i sie przeciąga a skurczy nie mam żadnych to po co w sumie mam tam iść? To nie moje rozrywki
a wiem ze jest ok 
Cóż, mąż wziął na jutro urlop wiec mamy długi weekend dla siebie
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
MissKathy92 wrote:Może przez weekend Andrzejek się zdecyduje jednak

Może może, kto go tam wie
Kurde agent niezły z niego. Pewnie macie już dość gadki o tym kiedy łaskawiec tylek ruszy
Zdecydowaliśmy się poczekać. Podejść moge w każdej chwili wiec po co leżeć i sie stresować szpitalną atmosfera...
an1315 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Moim zdaniem dobra decyzjaterka wrote:Może może, kto go tam wie

Kurde agent niezły z niego. Pewnie macie już dość gadki o tym kiedy łaskawiec tylek ruszy
Zdecydowaliśmy się poczekać. Podejść moge w każdej chwili wiec po co leżeć i sie stresować szpitalną atmosfera...
przynajmniej mniej stresu będzie przez weekend
no może troszkę mniej
i miejmy nadzieję że waćpan się zdecyduje przyjść na świat bez zaproszenia dodatkowego
-
No to ładnie Cię załatwił... masakra co za lekarz... mógł chociaż te usg wydrukować bo co mu szkodzian1315 wrote:Ja jestem po wizycie w Luxmedzie. Oczywy lekarz polecany, dobre opinie w Internecie. Ja chyba za dużo wymagam.
Generalnie kpina. Zanim mnie zbadał powiedział że pęcherzyka może nie być bo to wczesna ciąża. Ok byłam tego świadoma (zwłaszcza że już i tak go widziałam u mojego ginekologa). Ale pęcherzyk był, poprosiłam go żeby pokazał a on że co ja chcę oglądać jak to tylko pęcherzyk i nie ma dziecka. A poza tym to on nie ma jak mi pokazać bo ma jeden monitor. W końcu z łaską mi go obrócił, pokazał "tu jest czarna plama". I nawet nie wydrukował tych zdjęć. Badań nie dostałam, bo jakby się okazało że serce nie bije to po co je robić. Także tak...
Trochę farsa.
-
Terka ja proponuję osobiście żebyś zgłosiła się w poniedziałek do szpitala. Ja leżałam w szpitalu 11dni zanim podjęli decyzję co ze mną zrobić, urodziłam w 42tc 11stycznia a termin miałam z usg na 24grudnia a z Om na 1stycznia, z ostatniego usg wskazywał uwaga 6grudnia ale nie bierze się pod uwagę ostatniego usg. W szpitalu miałam robione codziennie ktg, jeśli nie chcesz do szpitala to warto żebyś zrobiła je u ginekologaStarania o drugie dziecko
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





