SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem za :D

    A my z mężem postanowiliśmy, że wypinamy się na luxmed, będę ciążę prowadzić w 100% prywatnie.
    Na NFZ u mnie w miejscowości przyjmuje lekarz, który prowadził moją mamę w ciąży ze mną, a miał wtedy z 50 lat, więc wiecie :D

  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka powiem Ci coś ten Twój Andrzejek to specialnie Cię tak trzyma ;p bo Ty się bałaś przecież bardzo ze szybciej zaczniesz rodzic ;p wiec teraz masz ;p hehe
    ALex to nic takie poprostu heparyna kwas specjalny i dasz rade ;) w dzisiejszych czasach połowa kobiet to ma i nawet o tym nie wie ... sama znam wiele kobiet nawet jedna po 2 stratach i tetaz w 3 ciąży ;)) już połowa zaraz za nią , a badania zrobiła właśnie po 2 stracie ;)wiec będzie dobrze ;)
    Witam nowa koleżankę ;)
    Ja byłam dzisiaj na usg nerek i nie ma śladu żeby cokolwiek było w nich nie tak ;D Pano JesCze zawołała bardziej doświadczonego lekarza żeby mnie obejrzał , a on patrzy patrzy i mówi” o a tutaj mamy nowego członka rodziny ;p serducho wali i tu mamy nóżkę „;D Haha myślałam ze padnę ;p wychodzi na to ze poprostu faktycznie były to pęknięte żyłki w pęcherzu i skąd ta krew ;)

    terka lubi tę wiadomość

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    An, masakra co za facet... Zero empatii :(

    Terka ja bym poszła po weekendzie, tym bardziej że szpital masz blisko :)

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Jestem za :D

    A my z mężem postanowiliśmy, że wypinamy się na luxmed, będę ciążę prowadzić w 100% prywatnie.
    Na NFZ u mnie w miejscowości przyjmuje lekarz, który prowadził moją mamę w ciąży ze mną, a miał wtedy z 50 lat, więc wiecie :D

    Oj tam :D
    Moj tez mógłby na emeryturze juz byc i co? :D i dobrze wszystko bylo ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Mii wrote:
    Terka powiem Ci coś ten Twój Andrzejek to specialnie Cię tak trzyma ;p bo Ty się bałaś przecież bardzo ze szybciej zaczniesz rodzic ;p wiec teraz masz ;p hehe
    ALex to nic takie poprostu heparyna kwas specjalny i dasz rade ;) w dzisiejszych czasach połowa kobiet to ma i nawet o tym nie wie ... sama znam wiele kobiet nawet jedna po 2 stratach i tetaz w 3 ciąży ;)) już połowa zaraz za nią , a badania zrobiła właśnie po 2 stracie ;)wiec będzie dobrze ;)
    Witam nowa koleżankę ;)
    Ja byłam dzisiaj na usg nerek i nie ma śladu żeby cokolwiek było w nich nie tak ;D Pano JesCze zawołała bardziej doświadczonego lekarza żeby mnie obejrzał , a on patrzy patrzy i mówi” o a tutaj mamy nowego członka rodziny ;p serducho wali i tu mamy nóżkę „;D Haha myślałam ze padnę ;p wychodzi na to ze poprostu faktycznie były to pęknięte żyłki w pęcherzu i skąd ta krew ;)

    Myślisz ze mści sie teraz za te obawy wcześniejsze? :D "nie chciałaś to teraz siedzę sobie" ? :D

    Super ze okazało sie ze wszystko w porządku :D na takie wieści czekałam :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andii wrote:
    Terka ja proponuję osobiście żebyś zgłosiła się w poniedziałek do szpitala. Ja leżałam w szpitalu 11dni zanim podjęli decyzję co ze mną zrobić, urodziłam w 42tc 11stycznia a termin miałam z usg na 24grudnia a z Om na 1stycznia, z ostatniego usg wskazywał uwaga 6grudnia ale nie bierze się pod uwagę ostatniego usg. W szpitalu miałam robione codziennie ktg, jeśli nie chcesz do szpitala to warto żebyś zrobiła je u ginekologa

    Jak już bym miała robić KTG to mam 2 razy bliżej do szpitala niż do gina :P dosłownie 2x bliżej :D
    I mogę w każdej chwili podejść ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe terka nie znam innego wytłumaczenia ;p ale tak jak dziewczyny piszą poszłabym po weekendzie wszytko wszytkim ale skoro nic się nie dzieje , a już po terminie jest , to tylko ciężej dla Ciebie bedIe przy porodzie bo dzidzia każdego dnia rośnie ;p
    Swoją droga Magda modlę się za Twojego brata ;*

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Oj tam :D
    Moj tez mógłby na emeryturze juz byc i co? :D i dobrze wszystko bylo ;)

    Ja po prostu nie ufam NFZtowi :D

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 lipca 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Ja po prostu nie ufam NFZtowi :D
    Można się zrazic prawda? Ja też powoli tracę nadzieję że nfz jest ok :/

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Można się zrazic prawda? Ja też powoli tracę nadzieję że nfz jest ok :/

    Ja na studiach miałam też praktyki w POZ i poradniach K, podziękuję ;)

  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Ja po prostu nie ufam NFZtowi :D

    Ja ogólnie też nie jakoś specjalnie ufam ale tu akurat dobrze trafiłam :P

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Mii wrote:
    Hehe terka nie znam innego wytłumaczenia ;p ale tak jak dziewczyny piszą poszłabym po weekendzie wszytko wszytkim ale skoro nic się nie dzieje , a już po terminie jest , to tylko ciężej dla Ciebie bedIe przy porodzie bo dzidzia każdego dnia rośnie ;p
    Swoją droga Magda modlę się za Twojego brata ;*

    Nie no w poniedziałek już do szpitala mam iść ;) i tam się zajmą mną ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Ja ogólnie też nie jakoś specjalnie ufam ale tu akurat dobrze trafiłam :P

    U mnie jeszcze ma to znaczenie, że mieszkam w małej miejscowości i wyboru nie ma. Każde USG musiałabym albo robić w Krakowie albo nawet nie wiem gdzie :P Także wolę pojechać kawałek dalej ale do świetnego specjalisty.

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Ja ogólnie też nie jakoś specjalnie ufam ale tu akurat dobrze trafiłam :P
    Tak, właśnie trzeba trafić :) ale zrazic się jest łatwo niestety

    an1315 lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Tak, właśnie trzeba trafić :) ale zrazic się jest łatwo niestety

    Nie no tutaj zgodzę sie w 100% ze mozna sie zrazić i to bardzo szybko...

    MissKathy92, an1315 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Jak już bym miała robić KTG to mam 2 razy bliżej do szpitala niż do gina :P dosłownie 2x bliżej :D
    I mogę w każdej chwili podejść ;)

    Może warto żebyś zrobiła ktg albo zadzwoniła do ginekologa czy robić, ja miałam już dzień po terminie robione ktg codziennie a były momenty, że miałam dwa razy dnia robione pomimo tego, że ruchy odczuwałam i czasem tuż po usg byłam, usg mi robili po terminie jeśli się nie mylę 3razy.

    Starania o drugie dziecko
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 13 lipca 2018, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Ja dziś wizytuje znowu.. Idę po l4. Mam fajnego lekarza bo powiedział że mi zrobi też usg, mimo że tydzień temu miałam. Zapytam o jelita, może też płeć się pokaże. Dobrze ze popatrzy bo wczoraj miałam bardzo stresujacy dzień. W ogóle szef powiedział że idę na zaplanowana dłuższą nieobecność. No i jedna kobieta radośnie zawołała super czy coś takiego (w znaczeniu że super że ciąża), reszta się zaśmiała i tyle. Ale oczywiście wysłuchałam wczoraj jak to babki chodziły do pracy do 8 miesiąca, jak to taki mały brzuch jak na 5 miesiąc itp itd. Czyli norma. Miałam się jakoś specjalnie nie żegnac ale w końcu stwierdziliśmy z moim M że jak kupie cukierki to nie zbiednieje, a miło będzie.
    Na 7 lecę na mszę, potem praca, na 17:20 lekarz. Ostatni dzień, jak to przelecialo! Jeszcze o 11 rodzice mają dzwonić do szpitala bo dalej nie mogą tam iść..

    Miłego dnia Dziewuszki :)

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 13 lipca 2018, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Ja po prostu nie ufam NFZtowi :D
    W tym kraju chyba coraz mniej młodych osób ufa NFZ... Osobiście też coraz rzadziej chodzę do lekarzy na NFZ.. pierwszą ciążę prowadziłam państwowo i podziękuję... Niby państwowo a masówka niemiłosierna że nikt nie skupiłam się na danej osobie tylko "kolejna,kolejna, kolejna". Potem w szpitalu jak byłam na zabiegu to przestałam wierzyć w lekarzy... Przez 10h jak byłam na oddziale, to lekarz zajrzał do mnie do godziny 15 może 3razy... I każda wizyta trwała może minutę... Ale również i na tym oddziale poznałam moją panią ginekolog u której prowadzę obecna ciążę.. może nie państwowo, bo na pakiet ale i prywatnie bym jej szukała by do niej chodzić :)
    Zresztą lista negatywów które mogłabym wymieniac na NFZ jest tak długą że na jednej ksiązce to by się nie skończyło;)


    Terka, po prostu Andrzejek się chyba stresuje, bo za dużo osób na niego tutaj czeka :)

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 lipca 2018, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Hej dziewczyny,
    Ja dziś wizytuje znowu.. Idę po l4. Mam fajnego lekarza bo powiedział że mi zrobi też usg, mimo że tydzień temu miałam. Zapytam o jelita, może też płeć się pokaże. Dobrze ze popatrzy bo wczoraj miałam bardzo stresujacy dzień. W ogóle szef powiedział że idę na zaplanowana dłuższą nieobecność. No i jedna kobieta radośnie zawołała super czy coś takiego (w znaczeniu że super że ciąża), reszta się zaśmiała i tyle. Ale oczywiście wysłuchałam wczoraj jak to babki chodziły do pracy do 8 miesiąca, jak to taki mały brzuch jak na 5 miesiąc itp itd. Czyli norma. Miałam się jakoś specjalnie nie żegnac ale w końcu stwierdziliśmy z moim M że jak kupie cukierki to nie zbiednieje, a miło będzie.
    Na 7 lecę na mszę, potem praca, na 17:20 lekarz. Ostatni dzień, jak to przelecialo! Jeszcze o 11 rodzice mają dzwonić do szpitala bo dalej nie mogą tam iść..

    Miłego dnia Dziewuszki :)

    Super! Uspokoisz sie trochę po wizycie ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 lipca 2018, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulka wrote:
    W tym kraju chyba coraz mniej młodych osób ufa NFZ... Osobiście też coraz rzadziej chodzę do lekarzy na NFZ.. pierwszą ciążę prowadziłam państwowo i podziękuję... Niby państwowo a masówka niemiłosierna że nikt nie skupiłam się na danej osobie tylko "kolejna,kolejna, kolejna". Potem w szpitalu jak byłam na zabiegu to przestałam wierzyć w lekarzy... Przez 10h jak byłam na oddziale, to lekarz zajrzał do mnie do godziny 15 może 3razy... I każda wizyta trwała może minutę... Ale również i na tym oddziale poznałam moją panią ginekolog u której prowadzę obecna ciążę.. może nie państwowo, bo na pakiet ale i prywatnie bym jej szukała by do niej chodzić :)
    Zresztą lista negatywów które mogłabym wymieniac na NFZ jest tak długą że na jednej ksiązce to by się nie skończyło;)


    Terka, po prostu Andrzejek się chyba stresuje, bo za dużo osób na niego tutaj czeka :)


    Kurde zaczynam doceniać coraz bardziej mojego lekarza :D nigdy nie zignorował mnie, nie bylo pospiechu czy masówki...

    Taaak, młody sie chyba zawstydził tymi ludźmi wszystkimi :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
‹‹ 1367 1368 1369 1370 1371 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ