SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • Pola 29 Koleżanka
    Postów: 154 3

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś w sklepie i musiałam wyjść bo.miałam wybuchy gorąca i było mi słabo i słabo kontaktowałam chyba przez te upały.

  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Chyba nawet gorszą o ile dobrze pamiętam bo to nie traktowanie jak powietrze a jak zło wcielone ;)
    Co jest "najlepsze" obie pracujecie wśród dzieci! ;)

    Prywaciarze tak mają chyba :P Boli ich każda nieobecność, zwłaszcza taka długa. Zdaniem i ich opinią przejmować się nie będę. Co innego jest teraz dla mnie ważne.
    Wiem też że jak dam L4 szefostwu to zaraz powiedzą wszystkim. I to nakręci atmosferę. Chociaż chyba nie wolno im zdradzać powodu zwolnienia. Ale znam już ich ;p

  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola 29 wrote:
    Terka czekam do 20 lipca na okres wątpię że dostanę robię test i biorę luteine na wywołanie okresu.

    Test Ci nie wyjdzie na pewno. Skoro 20dc jeszcze owulacji nie ma to za 10 dni test na pewno nie wyjdzie.
    Obserwuj sie poki co. Moze przyjść później owulacja po prostu. Albo nie. Tego Ci nikt nie powie

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Prywaciarze tak mają chyba :P Boli ich każda nieobecność, zwłaszcza taka długa. Zdaniem i ich opinią przejmować się nie będę. Co innego jest teraz dla mnie ważne.
    Wiem też że jak dam L4 szefostwu to zaraz powiedzą wszystkim. I to nakręci atmosferę. Chociaż chyba nie wolno im zdradzać powodu zwolnienia. Ale znam już ich ;p

    No ale jakbyś szła na L4 to nie będziesz juz tam wracać nie? Dobrze mysle? To w sumie możesz powiedzieć i niech robią co chcą skoro i tak Cie nie będzie :P
    Chyba ze planujesz powrót to co innego ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    An, ja się nie dziwię bo też się bałam powiedzieć i bałam się atmosfery. A dziś to w ogóle mam hardkorowy dzień. Słuchajcie, pojechałam przed pracą do biedronki. I pod sklepem zaczepil mnie jakiś facet, ubrany lekko zulowato, ale nie był brudny, moim zdaniem na oko mógł kiedyś pić, czy on może o coś zapytać, a ja reaguje alergicznie, no ale mówię o co chodzi i już sobie myślę że o kasę. A on czy mogę mu kupić coś do jedzenia. A ja ze co takiego a on ze nie wie, ser, szynkę. Ja na to że pomyślimy. No i co miałam zrobić, jakbym nie kupiła to bym miała wyrzuty sumienia, jakby poprosił o kasę to bym mu nie dała. Kupiłam mu bułkę, opakowanie sera żółtego i krakowskiej.. 6,5zl nie zbiednieje.. I dałam mu to, nie rzucił się ani nic, podziękował i schował do plecaka. A obok stał jakiś chyba jego znajomy i na telefonie coś sprawdzał. Dziwna sytuacja..
    W pracy się głównie nudzę bo szef niewiele już mi daje więc muszę się czymś zająć. Żeby nie myśleć. A tu przychodzę i się dowiaduję że on dziś oficjalnie przy ludziach wszystkich powie że mnie nie będzie bo idę na zaplanowana nieobecność. Po cholere to gadać.. I tak 95% wie to po co jeszcze skupiać na mnie uwagę. Wkurzyłam sie, ale on mówi że chce stawiać sprawy jasno. Kolega mi powiedział że to sprzeczne z rodo xD, koleżanka ze to moje prywatne sprawy i nie powinien oficjalnie mówić. Nie wiem, nie chce nagle wzroku 60u osób na sobie.. Może przesadzam, ale nie chce :(

    Nie przesadzasz, masz prawo być zirytowana, jeśli już większość wie to po co robić takie szopki.

    Starania o drugie dziecko
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jeśli powiem przed urlopem w sierpniu to już nie wrócę i wtedy mi wszystko jedno.
    Ale jeśli będzie ciężko w pracy to pójdę wcześniej, na kilka dni żeby później wrócić np. na tydzień i normalnie iść na urlop - bo mamy w planach wakacje i na ten moment nie ma przeciwwskazań. A na zwolnieniu nie mogę lecieć.

    Także taka sytuacja :P

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 lipca 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co dziewczyny? Od dwóch godzin siedzę w domu :/ nie dałam rady dziś w pracy :( dwa razy wychodziłam przy szefie bo myślałam że puszczę pawia na kompa aż w końcu zapytałam czy mogę iść do domu :/ nie był zadowolony ale powiedział że jak się źle czuje to mogę iść... teraz się przespalam trochę ale to mało dało :/ ciągle mnie mdli a do tego okropnie boli mnie głowa i raz mi gorąco a zaraz zimno :( dziś już raczej nie będę była mety, a na pewno nie wezmę 3 naraz bo jutro będzie znowu to samo... wezmę jedną po obiedzie i jedną na noc i zobaczę jak będzie jutro :( mam nadzieję że uda mi się jutro w pracy wysiedziec bo szef mnie wywali
    A teraz idę znowu spać, wybaczcie nadrobie Was później jak mi się polepszy :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 11:18

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Wiecie co dziewczyny? Od dwóch godzin siedzę w domu :/ nie dałam rady dziś w pracy :( dwa razy wychodziłam przy szefie bo myślałam że puszczę pawia na kompa aż w końcu zapytałam czy mogę iść do domu :/ nie był zadowolony ale powiedział że jak się źle czuje to mogę iść... teraz się przespalam trochę ale to mało dało :/ ciągle mnie mdli a do tego okropnie boli mnie głowa i raz mi gorąco a zaraz zimno :( dziś już raczej nie będę była mety, a na pewno nie wezmę 3 naraz bo jutro będzie znowu to samo... wezmę jedną po obiedzie i jedną na noc i zobaczę jak będzie jutro :( mam nadzieję że uda mi się jutro w pracy wysiedziec bo szef mnie wywali
    A teraz idę znowu spać, wybaczcie nadrobie Was później jak mi się polepszy :/

    Trzymaj sie kochana. Pamiętaj imbir pomaga na takie rzeczy. I mięta...

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    No jeśli powiem przed urlopem w sierpniu to już nie wrócę i wtedy mi wszystko jedno.
    Ale jeśli będzie ciężko w pracy to pójdę wcześniej, na kilka dni żeby później wrócić np. na tydzień i normalnie iść na urlop - bo mamy w planach wakacje i na ten moment nie ma przeciwwskazań. A na zwolnieniu nie mogę lecieć.

    Także taka sytuacja :P

    Zawsze mozna wziąć urlop do dnia przed urlopem i potem po ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 12 lipca 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh, z kim nie gadam to wszyscy mówią że szef głupi :P

    Miss, biedna jesteś :( odpoczywaj.

    Dalej nie wiem co z bratem, rodzice dziś do niego rano przed operacja nie przyszli, bo wczoraj pielęgniarka powiedziała że lepiej nie przychodzic bo jeszcze coś źle pójdzie. A moja mama na to że ona w zabobony nie wierzy i że podczas poprzednich operacji była ciągle obok. Ale potem stwierdziła że co się będzie z baba kłócić.. Jeszcze będzie miała problem żeby go zobaczyć czy coś. No i poszli z ojcem w Kraków, byli u św. Rity, na mieście. Może i lepiej bo takie czekanie w szpitalu to tylko nerwy daje. Także na razie nic nie wiemy :(

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 lipca 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Eh, z kim nie gadam to wszyscy mówią że szef głupi :P

    Miss, biedna jesteś :( odpoczywaj.

    Dalej nie wiem co z bratem, rodzice dziś do niego rano przed operacja nie przyszli, bo wczoraj pielęgniarka powiedziała że lepiej nie przychodzic bo jeszcze coś źle pójdzie. A moja mama na to że ona w zabobony nie wierzy i że podczas poprzednich operacji była ciągle obok. Ale potem stwierdziła że co się będzie z baba kłócić.. Jeszcze będzie miała problem żeby go zobaczyć czy coś. No i poszli z ojcem w Kraków, byli u św. Rity, na mieście. Może i lepiej bo takie czekanie w szpitalu to tylko nerwy daje. Także na razie nic nie wiemy :(

    Mysle ze dobrze jak są gdzieś na mieście. Siedząc i tak nic nie zrobią...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Wiecie co dziewczyny? Od dwóch godzin siedzę w domu :/ nie dałam rady dziś w pracy :( dwa razy wychodziłam przy szefie bo myślałam że puszczę pawia na kompa aż w końcu zapytałam czy mogę iść do domu :/ nie był zadowolony ale powiedział że jak się źle czuje to mogę iść... teraz się przespalam trochę ale to mało dało :/ ciągle mnie mdli a do tego okropnie boli mnie głowa i raz mi gorąco a zaraz zimno :( dziś już raczej nie będę była mety, a na pewno nie wezmę 3 naraz bo jutro będzie znowu to samo... wezmę jedną po obiedzie i jedną na noc i zobaczę jak będzie jutro :( mam nadzieję że uda mi się jutro w pracy wysiedziec bo szef mnie wywali
    A teraz idę znowu spać, wybaczcie nadrobie Was później jak mi się polepszy :/

    Miss strasznie to dziwne :( Ciężko jest znaleźć wytłumaczenie tego stanu, wiadomo że okres jest pewnym obciążeniem dla organizmu, ale żeby aż tak? Albo Cię coś dodatkowo rozkłada może? A nie korciło Cię żeby siknąć mimo wszystko na test? Ten okres jest inny niż zwykle?

  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Eh, z kim nie gadam to wszyscy mówią że szef głupi :P

    Miss, biedna jesteś :( odpoczywaj.

    Dalej nie wiem co z bratem, rodzice dziś do niego rano przed operacja nie przyszli, bo wczoraj pielęgniarka powiedziała że lepiej nie przychodzic bo jeszcze coś źle pójdzie. A moja mama na to że ona w zabobony nie wierzy i że podczas poprzednich operacji była ciągle obok. Ale potem stwierdziła że co się będzie z baba kłócić.. Jeszcze będzie miała problem żeby go zobaczyć czy coś. No i poszli z ojcem w Kraków, byli u św. Rity, na mieście. Może i lepiej bo takie czekanie w szpitalu to tylko nerwy daje. Także na razie nic nie wiemy :(

    To czekamy na wieści :* Może lepiej że poszli w miasto, ich obecność tam póki trwa operacja niewiele zmieni a przynajmniej mniej się będą stresować.

  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Teraz mi napisali, że jeszcze trwa operacja.

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) ja gnije w pracy ale was poczytałam. An po moich doświadczeniach w pracy w żłobie to uciekaj na l4 jak najszybciej. Ja żałuję że nie poszłam wcześniej, chociaż wątpię że to by coś zmieniło... teraz jak mi się uda to od razu będę kombinować że się źle czuje i l4. Oby się udało;) mam przeczucia jak ostatnio że pyknie teraz ale nie chce się rozczarować.
    Magda co do szefa to u mnie podobnie. Kierowniczka rozgadała wszystkim dziewczynom o mnie i powiedziała że mają że mną nie rozmawiać o poronieniu bo to dla mnie wrażliwy temat. I oczywiscie do każdej ze ma nikomu nie mowic. Normalnie mnie wcięło. Jak będę składać wypowiedzenie to jej powiem co o tym myślę . Teraz nie chciałam już ruszać gowna żeby nie smierdzialo... bo jak pyknie ciaza to od razu l4. A jak nie to praca do połowy sierpnia i urlop. I nową praca

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli, Alex, tak czy siak powiesz jej co o niej myślisz :D I dobrze :P

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Hej ;) ja gnije w pracy ale was poczytałam. An po moich doświadczeniach w pracy w żłobie to uciekaj na l4 jak najszybciej. Ja żałuję że nie poszłam wcześniej, chociaż wątpię że to by coś zmieniło... teraz jak mi się uda to od razu będę kombinować że się źle czuje i l4. Oby się udało;) mam przeczucia jak ostatnio że pyknie teraz ale nie chce się rozczarować.
    Magda co do szefa to u mnie podobnie. Kierowniczka rozgadała wszystkim dziewczynom o mnie i powiedziała że mają że mną nie rozmawiać o poronieniu bo to dla mnie wrażliwy temat. I oczywiscie do każdej ze ma nikomu nie mowic. Normalnie mnie wcięło. Jak będę składać wypowiedzenie to jej powiem co o tym myślę . Teraz nie chciałam już ruszać gowna żeby nie smierdzialo... bo jak pyknie ciaza to od razu l4. A jak nie to praca do połowy sierpnia i urlop. I nową praca

    Ja mam wrażenie że teraz w pracy jest lajtowo. Nie mam mdłości, czasem muszę kogoś podnieść ale nie często. Ale przemyślałam to z mężem i jeśli będę się źle czuć to idę od 1 do 10 sierpnia na zwolnienie, potem jest ten tydzień z 15 sierpnia więc mało pracy będzie i potem już nie wracam.
    Ale planować sobie mogę...
    Alex powiem Ci że mój ginekolog mi się w sobotę pyta gdzie pracuję. Mówię mu a on od razu czy chcę zwolnienie. To że jeszcze nie. A on że spoko on mi problemów robił nie będzie jeśli będę potrzebować to mam pisać sms.

  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Twoja kierowniczka zasłużyła żeby usłyszeć co nieco prawdy :P Bez zbędnych ozdobników.

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Miss strasznie to dziwne :( Ciężko jest znaleźć wytłumaczenie tego stanu, wiadomo że okres jest pewnym obciążeniem dla organizmu, ale żeby aż tak? Albo Cię coś dodatkowo rozkłada może? A nie korciło Cię żeby siknąć mimo wszystko na test? Ten okres jest inny niż zwykle?
    Ja myślę już teraz że to na pewno przez ten metformax :( tylko dziwne że aż dopiero teraz mam jakieś dolegliwości skoro już od końca czerwca biorę 3x500 na noc i wszystko było ok dopóki nie dostałam okresu... No dziwne to strasznie :/ narazie nie będę brała 3 tabletek naraz tylko po dwie, dziś wzięłam jedną po obiedzie i na noc drugą, zobaczę jak będę się czuła jutro w pracy :/
    A co do testu to myślałam o nim ale miałam bardzo niskie temperatury w tamtym cyklu, skok był, utrzymało się wysoko ze 4 dni i zaczęło spadać mocno :/ A poza tym mam mocny okres ze skrzepami i tych skrzepow jest ewidentnie więcej niż zazwyczaj...

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 12 lipca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Ja myślę już teraz że to na pewno przez ten metformax :( tylko dziwne że aż dopiero teraz mam jakieś dolegliwości skoro już od końca czerwca biorę 3x500 na noc i wszystko było ok dopóki nie dostałam okresu... No dziwne to strasznie :/ narazie nie będę brała 3 tabletek naraz tylko po dwie, dziś wzięłam jedną po obiedzie i na noc drugą, zobaczę jak będę się czuła jutro w pracy :/
    A co do testu to myślałam o nim ale miałam bardzo niskie temperatury w tamtym cyklu, skok był, utrzymało się wysoko ze 4 dni i zaczęło spadać mocno :/ A poza tym mam mocny okres ze skrzepami i tych skrzepow jest ewidentnie więcej niż zazwyczaj...

    Aaa... To chyba że tak :( Pamiętałam że skok był, stąd ta sugestia testu.
    Będziesz się konsultować z ginekologiem czy endokrynologiem teraz? Czy czekasz do planowych wizyt?

‹‹ 1364 1365 1366 1367 1368 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ