Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaassiia wrote:Hej kobietki.
Witam się po weekendzie szybkim i gorącym
Kobietki doradzcie mi bo mam dylemat mam antybiotyk na 7 dni w sobotę miałam 2 piękne kreski że owu będzie ( jednak była o czasie) inne objawy też były, niedziela tempka w górze ( ale późno mierzona i po ciężkiej nocy) dziś też pięknie w górze. I teraz nie wiem czy od jutra zacząć brać czy może lepiej odczekać i upewnić się czy jakaś kruszynka się nie zadomowila. Zapomniałam lekarza spytać z tego wszystkiego a wyczytałam że są przeciwwskazania na 1 tc
A co to za antybiotyk masz? I na co go dostałaś?
Bo wiesz czekać 2 tygodnie to trochę czasu jednak...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm -
Kasia, ja brałam antybiotyk w czasie udanego cyklu. Czytałam też posta na mamaginekolog o hipotetycznej Hani) i pisała, ze poczatkowo kobiety nie wiedzac o ciazy pija alkohol itd., ale wszystko jest chronione i nie ma to wpływu na dzidzie. Ale wiesz, o antybiotykach chyba nic nie pisała.
-
Zależy na co antybiotyk ale jeśl idostałaś antybiotyk to śmiem twierdzić że raczej nie powinnaś zwlekać z leczeniem.Kaassiia wrote:Hej kobietki.
Witam się po weekendzie szybkim i gorącym
Kobietki doradzcie mi bo mam dylemat mam antybiotyk na 7 dni w sobotę miałam 2 piękne kreski że owu będzie ( jednak była o czasie) inne objawy też były, niedziela tempka w górze ( ale późno mierzona i po ciężkiej nocy) dziś też pięknie w górze. I teraz nie wiem czy od jutra zacząć brać czy może lepiej odczekać i upewnić się czy jakaś kruszynka się nie zadomowila. Zapomniałam lekarza spytać z tego wszystkiego a wyczytałam że są przeciwwskazania na 1 tc
Ja tak jak mówiłam dostałam okres,jest mi bardzo smutno ale wiedziałam, że szans na ciąże to ja raczej nie mam dopóki nie zacznę głebiej się badać, i tak sobie obmyslałam plan że pójdę do ginekologa najlepiej jakoś w pobliżu owulacji żeby ewentualnie tez zerknął na owulkę, zaproponuje mu żeby mi porobił badania na chlamydię i może jeszcze coś doradzi i zapytam o drożność jakie badania przed zrobić, i będe sie umawiac w kolejnym cyklu na drożność. Mam nadzieję że ten plan mi wypali bo nie łatwo cokolwiek organizować jak ma się pod opieką córkę a zawsze wtedy kiedy nie powinna to choruje, to mąż wtedy kiedy nie powinien idzie do pracy albo ja łapię jakąś infekcje i doopa blada.
Czuje że problem może być z drożnośćią, bo mam regularne miesiączki, hormony w porządku, cytologia pierwszej grupy, usg narządów wyszło w jak najlepszym porządku a ciąży brak i tak czuję wewnętrznie że z tą drożnością coś nie tak.Starania o drugie dziecko -
Andii, z tego co wiem to dla lekarzy osoby które mają już dziecko i starają się o drugie jest jedno ' proszę się starać dalej, bo skoro raz się udało to uda się i drugi'... Naprawdę trzeba trafić na lekarza z powołania który przyjrzy się problemowi, a nie oleje go... Ciekawe co Ci powie jak poprosisz o skierowania na różne badania...
A ja dziewczyny dorobiłam się pierwszego rozstepa na brzuchu... Na udach mam z czasów młodości... Ale na brzuchu nigdy mi się nie zrobiły, aż do teraz... Ale czytałam że te wszystkie kremy na rozstępy nic nie dają, bo wszystko leży w naszych genach
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Andi, plan idealny sprawdzić zawsze warto i powolutku dążyć do celu na pewno nie odpuszczaj, naciskaj lekarza aby dał Ci skierowania. Trzeba walczyć o marzenia chociaż wiem że to trudna droga22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Właśnie też o tym słyszałam, i z jednej strony bym skończyła antybiotyk w 9-10 dpo ale z drugiej strony bym poczekala i na spokojnie wzięła jak bym miała pewność. Tyle że co gdyby się udało ( nadzieja zawsze jest)Magdaa21 wrote:Kasia, ja brałam antybiotyk w czasie udanego cyklu. Czytałam też posta na mamaginekolog o hipotetycznej Hani) i pisała, ze poczatkowo kobiety nie wiedzac o ciazy pija alkohol itd., ale wszystko jest chronione i nie ma to wpływu na dzidzie. Ale wiesz, o antybiotykach chyba nic nie pisała.
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kaassiia wrote:Właśnie też o tym słyszałam, i z jednej strony bym skończyła antybiotyk w 9-10 dpo ale z drugiej strony bym poczekala i na spokojnie wzięła jak bym miała pewność. Tyle że co gdyby się udało ( nadzieja zawsze jest)
No właśnie, co gdybyś np nie wiedziała ze możesz byc w ciąży, nie starała się albo nie wiedziała ze w ciąży jesteś?
Jednym z antybiotyków jest amokcycylina-podawana w ciąży i podczas karmienia piersia jesli jest taka potrzeba (sama mam obecnie) drugiego nie znam.
Ale podejrzewam ze samo posiadanie bakterii w staraniach i samej ciąży nie pomaga...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Terka właśnie czytałam że nie pomaga ale niby nie ma konkretnych dowodów że szkodzi. Jak tak myślę, chyba mniejszym złem będzie teraz wziąść bo pewności nie mam co będzie a jednak antybiotyk będę brała jeszcze przed ewentualnym zagnieżdżenia.22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Alex dobrze że masz już z głowy te robotę
A ja tak w ogóle się witam na dziś z podłym humorem
przez 11 dni tempka mi pięknie szła do góry, brzuch bolał tak jakoś inaczej i wszystko było bardzo ciążowe a dziś temperatura poszła ostro w dół- typowo jak na okres dziś 12 dpo więc za chwilę @ się rozkreci... Chyba jestem jakaś popsuta
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Teraz na spokojnie mogę napisać, nie odzywałam się bo miałam weekendowego doła w związku z pracą. Wszystkie myśli kotłowały się dookoła pracy. Zaczynana w artykułach prawnych analizowałam co mi się należy a co nie. Mało spałam i nawet kościele na mszy w ogóle nic innego do mnie nie docierało bo i tak myślałam o pracy. W końcu ochłonęłam gdy wczoraj skończyłam dokładnie 12 tygodni ciąży i nic już mi nie mogą zrobić. Teraz przechodzę do waszych wiadomości.
Madzia gratuluję córuni, a to dopiero zaskoczenie musiało być Mój też do brzucha mówi cały czas Ignacy i myślałam, że niezłe jaja będą jak jednak okaże się, że tak siedzi dziewczynka. Widzę, że drugie imię będzie po świętej Ricie, bardzo fajnie. My się modlimy do świętego Ignacego. Masz rację, że dziewczynkę to jeszcze w niebieski można ubrać, ale chłopca w różowy to już nie bardzo a znam taką sytuację gdzie dziewczyna miała mieć córkę a okazało się, że jednak syn i pierwsze zdjęcia swojego syna dodała w różowych ciuszkach, kocykach itp Madzia i też byłam 2 lata temu w skalnym mieście, jest tam pięknie i jeszcze chciałabym zobaczyć je od strony polskiej.
Co do szafy i ubrań to ja uwielbiam sukienki, mam ich myślę, że ze 30-40 i cieszę się, że jest ciepło bo dużo wygodniej mi się teraz chodzi, ale boję się, że pod koniec wakacji tyłka nie wcisnę w spodnie
Jeżeli chodzi o wózki to jakiś czas temu też już zastanawiałam się w jaki najlepiej się zaopatrzyć i myślałam nad jakimś 3w1.
Terka cieszę się, że Andrzejek już na świecie a Ty nie musisz męczyć się w takie gorączki. Moja kuzynka lada moment ma urodzić, może jutro, pojutrze i okropnie znosi takie gorączki. Ty już możesz odetchnąć. Fajnie, że mąż angażuje się we wszystko i Ci pomaga. Pewnie to piękny widok.
Panipuchatkowa fajny masz ten brzuszek Myślę, że mamy podobne bo w sumie też mniej więcej na tym samy etapie jesteśmy.
Ann współczuję Ci tych mdłości i wymiotów, to coś okropnego. U mnie mam wrażenie, że od jakiś 2 dni trochę się złagodziły. Też tak jak dziewczyny radziłabym Ci iść na L4 niż się męczyć i to jeszcze w takie upały.
Alex zazdroszczę Ci Twojego podejścia, że się nie szczypiesz tylko myślisz o tym żeby to Tobie było dobrze. Ja zawsze mam głowę zawaloną myślami co ktoś sobie o mnie pomyśli. Fajnie, że postąpiłaś tak jak chciałaś, mam nadzieję, że teraz wszystko potoczy się tak jakbyś chciała.
Magdaa21, panipuchatkowa lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Nati, teraz to naprawdę nic Ci nie mogą zrobić nie martw się. A jak będzie dziewczynka to jakie imię?
Mam nadzieję, że nie zmieni się już tą płeć. Moja mama i babcia są zdania że po co to sprawdzać, babcia to myśli że myśmy specjalnie płacili żeby płeć poznać. Ale ciężko nie poznawać.. Same wiecie.
Co do wózka ja myślę nad baby design husky, używanym
-
terka lepiej się już czujesz? Na spacerki już wychodzicie?
Kasia w pierwszych tygodniach ciąży dzidzia odżywia się ciałkiem żółtym więc to co jesz, bierzesz czy nawet pijesz alkohol nie ma wpływu żadnego na dziecko. Natura tez sprytnie sobie z tym poradziła że dopóki kobieta nie wie o ciązy jej dziecko jest chronione.
Patulka rozstępy to głównie sprawa genów, wiele kremami nie nacuduje człowiek ale próbować zawsze warto. co do lekarza to trochę olewa sprawę własnie przez to że dziecko juz mam, ale powiem mu że starania trwają już długo, drożność będe chciała zrobić prywatnie, trochę martwi mnie sprawa finansowa bo budowa domu to porażające sumy, jesteśmy na etapie murowania a już za dach trzeba było płacić, kwota mnie po prostu zwaliła z nóg i boje się, że mąż będzie chcial poczekać z tymi badaniami, żebyśmy probowali tak na spontana, naturalnie ale ja już nie chce czekać, bo wiem, że tak jak on chce czyli seks i ciąża to nic z tego nie będzie, że tutaj potrzebna jest ingerencja lekarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 20:19
Starania o drugie dziecko -
Madziu, wiem że mówiłam że odpuszczam ale jak to trudno zrobić bardzoMagdaa21 wrote:Miss, mówiłaś że idziesz na żywioł trzymam mocno kciuki za Ciebie i za resztę dziewczyn.
Dobrze ze ja nigdy temperatury nie mierzylam bo na pewno bym schizowala ciągle do tego mąż zaczął okazywać że jemu też bardzo zależy na dziecku, przedtem to skrywal w sobie i było mi jakoś lżej a teraz jak widzę jego rozczarowanie i smutek że znowu nic to mi aż serce boli do tego z tymi lekami mam masakre, wiem że przez nie gorzej się czuje ale boję się że bez nich nic nie wskóramy... W sumie z nimi też nic nie wychodzi więc już nie wiem w czym problem jak dostanę okres to mąż idzie powtórzyć badanie nasienia
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
MissKathy92 wrote:Alex dobrze że masz już z głowy te robotę
A ja tak w ogóle się witam na dziś z podłym humorem przez 11 dni tempka mi pięknie szła do góry, brzuch bolał tak jakoś inaczej i wszystko było bardzo ciążowe a dziś temperatura poszła ostro w dół- typowo jak na okres dziś 12 dpo więc za chwilę @ się rozkreci... Chyba jestem jakaś popsuta
Oj kochana łącze się z Tobą w bólu, ja dzisiaj dostałam miesiączkę Co nas nie zabije to na wzmocni
MissKathy92 lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
Jejku ja tak bardzo liczę że do końca tego roku wszystkie będziemy cieszyć się brzuszkamiAndii wrote:Oj kochana łącze się z Tobą w bólu, ja dzisiaj dostałam miesiączkę Co nas nie zabije to na wzmocni
Andii lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
