X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 19 września 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kryha duza dzidzia. No ja tez jestem.malo facebookowa. Teraz jeszcze jak siedze w domu to bardzo malo osob tak naprawde wie o ciąży ale moim zdaniem to dobrze. :) mam spokój a o ciąży to mogę z Wami pogadać. :)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 19 września 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, mało? Moja wczoraj na wizycie ważyła 2360g więc to jest mało jak na ten tydzień ciąży... Oczywiście według książek, bo u mnie po prostu nie ma po kim być duża.. ja mała, mój mały, mojego K rodzice też drobni, u mnie tylko tata wysoki.. tak to naprawdę nie ma po kim być duża :)

    Co do FB, to u mnie najpierw był wysyp porodów... Teraz na raz jest ślubów i ciąż... O mojej wie mało osób, bo tego nie ogłosiłam światu :D powiedzmy że nie chciałam i wciąż nie chce plotek od kilku serdecznych osób, że sobie 'wpadlam' albo 'jak to bez ślubu'... A że mieszkam 40km od mojej rodzinnej miejscowości to rzadko tam bywam to ludzie też nie mają jak zobaczyć :D a tutaj w sumie nikt mnie nie zna i dobrze...

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 19 września 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny każda ciąża i kazda dzidzia rozna. Jeśli lekarz nic nie mówi to znaczy że wszystko w porządku ;) i tego się trzymać! :)

    O mojej ciąży fb się dowiedział przez mojego męża :P i o tym jak wygląda Andrzejek także :P mąż zdjęcie dodał parę dni po tym jak się mały urodził ;)
    A teraz to tylko w prywatnych wiadomościach przesyłamy jeśli ktoś chce ;)
    Nie męczę nikogo zdjęciami a fb także nie musi widzieć każdej pozycji i miny mojego dziecka :P bo czasem widzę u kogoś wrzucone serie zdjęć praktycznie takich samych :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 19 września 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to samo, wysyp ciąż u porodów. Nie powiem, boli. Dzisiaj też jakaś zła chodzę, chociaż sobie tłumaczę że nic nie jest przesądzone jeszcze. I wiem że nie powinnam się dolowac ale jednak wizja cyklu stymulowanego dopiero za 2 miesiące to też mnie przeraża.
    Nie mamy jednak siły na szaleństwa. Pewnie jutro coś podziałamy dla zasady.
    Dzisiaj 17 dc, owulacja po CLO była z reguły w 18 dc. Jajniki kłują i teraz nie wiem czemu.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 19 września 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aloes wrote:
    Andi to trzymam kciuki za brzuszek albo szybkie badania meza byscie mogli dalej dzialac ;)

    Co do chwalen na fb - u mnie poki co cisza ale tez nie mam jakos super duzo osob w znajomych bo sama nie zapraszam i nie mam tez czasu na patrzenie na profile osob ktore znam a nie mam w znajomych.he
    A masz juz synka czy coreczke?;)

    Mam córkę, duża pannę bo za rok do pierwszej klasy pójdzie. Mąż marZy o synu żeby nazwisko przetrwało bo jest jedyną osobą która może przedłużyć żywotność nazwiska

    Starania o drugie dziecko
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 19 września 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kryha ;o to duża baba będzie ;p ja w 33+ 3 syn ważył 1870 ;D a niby teraz po 150/200gram tyg ma przybierać a między nami 4 tyg różnicy ... aż się zmartwiłam kurczę ....

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 19 września 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez teraz gdzie się nie obejrzę to ciąża a nie mówię o tym ze większość znajomych już maja minimum jedno dziecko jak nie 2 a czasem 3 ;p hahaha ale kobity spokojnie każdej nam będzie dane ;))

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • kryha Autorytet
    Postów: 506 187

    Wysłany: 20 września 2018, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Kryha, duża dzidzia! U mnie w 26t5d było 1030gram a jak teraz przeczytałam Twój post to wie zastanawiam, czy nie za mało...

    Ja akurat nie rozumiem tego dodawania zdjęć na fb dzieci. I prawdopodobnie naszego dziecka na fb ani nigdzie pokazywać nie będziemy. Wiem że może być to trudne, ale trudno. Ciąży na fb też nie pokazałam :)

    U mnie w 25+6 było 916g, więc całkiem zbliżone :P
    Teraz błąd pomiaru jest wg programu plus minus 277g, więc różnie to może być.
    Syn 2 tyg przed porodem miał już niby 3kg a urodził się 2850g, więc ja to biorę z przymrużeniem oka.

    Co do Facebooka, to ja o swojej ciąży też nikogo tam nie informowałam. Prawdopodobnie wiele osób w ogóle nie wie, że jestem :)
    Zdjęcia z synem wrzucam raz na rok chyba i to też wgląd ma tylko część znajomych.

    2x1nanlix81xpd1c.png
    km5svcqgp72i11n3.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 20 września 2018, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kryha, u mnie według książek i tych ich skali pomiarowych dziecko jest za małe jak.na swój tydzień ciąży (2370g)... Ale pani doktor sprawdziła wszystko co było możliwe i przyrost wagi z tygodnia na tydzień się zgadza... Po prostu nie ma po kim być duża (szkoda, bo już liczyłam na paczka a wychodzi na to że będzie chucherko:) ).. także ja się tym nie przejmuje :) muszę po prostu kupić więcej ubranek na 56 bo mam może tylko z 5 kompletów, idąc za radą wszystkich nie kupowałam ich dużo bo podobno krótko się ten rozmiar nosi....


    Co do ciąży, to u mnie mało osób wie też z tego względu że raz nie ogłosiłam tego 'wszem.i obec' całemu światu, a mieszkam też 40km od rodzinnej miejscowości i mnie po prostu nie mają jak zobaczyć znajomi/dalszą rodzina bo rzadko tam bywam :D Ci co mieli wiedzieć to się dowiedzieli inni pewnie poczta pantoflową... Zresztą nie chciałam i nie chce słyszeć od 'serdecznej' rodziny (dalszej/bliższej) że 'jak to bez slublu' albo 'kiedy slub' ewentualnie że to była 'wpadka'...
    A co do zdjęć dzieci to powiem wam że masakra.. mam taka koleżankę na Instagramie co przed ciążą wrzucała sporadycznie zdjęcia czy te relacje na instastories.. przez całą cisza, a teraz nagle bum i bombarduje zdjęciami i filmikami... Ja rozumiem że pierwsze dziecko.. ale ja chyba bym nie chciała by wszyscy patrzyli na moje dziecko... Więc przykładem terki będę wysyłać w wiadomościach prywatnych zdjęcia jeśli ktoś będzie chciał :)


    Znowu miałam ciężka noc.. dosłownie ciężka bo wszystko mnie boli.. wstaje gorzej wypoczęta niż jak kładę się spać.. normalnie bym napisała że niech to się już kończy, ale w moim przypadku niech trwa to jak najdłużej.. też tak macie dziewczyny?

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 20 września 2018, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja ;) Patulka u mnie i bez ciąży ciężka noc. Jakąś taką zdechła jestem. Obudzilam się godzinę przed budzikiem na siku i później to takie drzemanie było. Teraz szybkie śniadanie i do pracy. A później muszę jechać do apteki po paczkę, o ile dojdzie. Zamawiane w niedzielę, miało być po 24 h gotowe, a dzisiaj już czwartek!
    Dziewczyny jak ja już bym chciała łączyć się z wami w tych ciazowych dolegliwościach... Nie wiem czy w tym roku będzie mi to dane. Ale chce walczyć, tylko momentami brak siły psychicznie. Wczoraj się niepotrzebnie na męża wkurzyłam i mu mówię że mi smutno, on pociesza że przecież nic nie jest stracone. Ale i tak jakoś niepokój jest. Jeszcze gin chciał mi dać na te 2 miesiące antyki żeby wyciszyć hormony to powiedziałam że nie chce. Starań nie przerwiemy, najwyżej nie będzie owulacji.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 20 września 2018, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuka-jeszcze troszkę ;) mnie biodra bolały od spania na bokach ;) wiec potem znalazłam patent spania prawie na brzuchu :P

    Co do rozmiaru-nie pomogę. Moj od narodzin miał rozmiar 62. Wtedy trochę za duże byly, teraz ok ;) gdybym miała 56 rozmiar to tak z 2 tygodnie. Bo potem te 62 stawały się coraz bardziej dobre ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 20 września 2018, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Witam się i ja ;) Patulka u mnie i bez ciąży ciężka noc. Jakąś taką zdechła jestem. Obudzilam się godzinę przed budzikiem na siku i później to takie drzemanie było. Teraz szybkie śniadanie i do pracy. A później muszę jechać do apteki po paczkę, o ile dojdzie. Zamawiane w niedzielę, miało być po 24 h gotowe, a dzisiaj już czwartek!
    Dziewczyny jak ja już bym chciała łączyć się z wami w tych ciazowych dolegliwościach... Nie wiem czy w tym roku będzie mi to dane. Ale chce walczyć, tylko momentami brak siły psychicznie. Wczoraj się niepotrzebnie na męża wkurzyłam i mu mówię że mi smutno, on pociesza że przecież nic nie jest stracone. Ale i tak jakoś niepokój jest. Jeszcze gin chciał mi dać na te 2 miesiące antyki żeby wyciszyć hormony to powiedziałam że nie chce. Starań nie przerwiemy, najwyżej nie będzie owulacji.

    A czemu on chciał Ci hormony wyciszać?

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 20 września 2018, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie przed letrozolem, żeby spadł poziom hormonów z CLO i organizm odpoczął od tego. Ale kurczę, tyle czasu się nie udało to nie chce się jeszcze antykami faszerowac i później z tego schodzic

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 20 września 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, są dwie szkoły brania antyków.. jedni twierdzą że po nich szybciej się zachodzi w ciąża, ci drudzy mówię że jest odwrotnie.. i w sumie składam się ku tym drugim na moim przykładzie..bo zaczęłam brać je jak miałam 18 lat, przerwałam wieku 24 i ponad pół roku mój organizm walczył jeszcze z nimi... Teraz do nich wrócę, tylko w momencie kiedy na 100% będę wiedziała że nie chce już więcej dzieci, bo nie powiem była to dla mnie wygoda. Okres przychodził w pewnym momencie co do godziny :)

    Terka, oj tak, bolą biodra. Najbardziej lewe, więc na nim tylko 'usypam' i przewalam się na prawą stronę... W sumie to prawie całą ciążę na prawej stronie śpię, bo mi wygodniej... A teraz to jeszcze ratuje się spiąć w pozycji 1/3 lezaco-siedzaca ale zaś kręgosłup mi za to się wkrótce odwdzięczy... A na 'brzuchu' spać nie mogę, bo moja mała wtedy albo daje znać o sobie i moje zebra są atakowane, albo ma czkawkę i mnie denerwuje takie leżenie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 06:53

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 września 2018, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobitki :)
    Alex mnie też endo pytała czy nie chce wziąć od gina tabletek anty na te moje hormony to przypomniałam jej że staramy się o dziecko i się wycofała :) gin nigdy mi nie zaproponował tego że niby potem łatwiej w ciąże zajść... Ja zawsze byłam przeciwniczką brania antykoncepcji, niby wygoda ale na własne życzenie się człowiek truje :/ ale to jest moje zdanie :)
    Ja też dziś miałam słabą noc... jeszcze do mnie kuzyn męża napisał czy przyjdziemy na chrzciny :/ my już wcześniej ustaliliśmy że nie pójdziemy ale nikt do nich nie napisał więc sami się dopytali... oficjalnie nie idziemy bo mąż w niedzielę pracuje i nie ma się z kim zamienić (to akurat prawda) a kolejny powód to to że my praktycznie się z nimi nie spotykamy, fajnie że nas zaprosili, ale chrzciny to taka rodzinna uroczystość a nie na pokaz więc nas tam nie trzeba :) gdyby mąż miał wolne to pewnie do kościoła byśmy pojechali (to 20km od nas) ale tak to lipa :(
    Życzę Wam udanego dnia :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 20 września 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie gin też nie naciskał ale mówił że się zastanawia czy mi nie dać żeby właśnie wyciszyć hormony. Ale od razu powiedziałam że nie chce. Od poprzednich ginów brałam niby na leczenie PCOS a tak naprawdę mi to wszystkie moje choroby wyciszylo i się nie leczylam. A starań przerywać nie chce nawet bez leków. Zresztą ja mam nadzieję że ten cykl też nie będzie spisany na straty ;) wczoraj 36.35 a dzisiaj 36.46 więc coś niecoś się dzieje ;) dziś 18 dc i zwykle po CLO skoki miałam wtedy.

    Miss jestem tego samego zdania. Chrzciny to mała rodzinna uroczystość powinna być, a niektórzy po 100 osób jak na wesele zapraszają. Zresztą na komunię to już dawno taka durna moda się zrobiła. Też bym nie pojechała;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 07:27

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 20 września 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :-) Patulka z tym spaniem w ciąży to Cię rozumiem. Ja też nie mogę wygodnej pozycji znaleźć. Ale przeważnie śpie na lewym boku. Na brzuchu nie ma szans, bo jest ogromny :-)
    Alex ja bym też anty nie brała jak się staracie.
    Miskathy jak macie słaby kontakt z kuzynem to lepiej nie iść. Niektórzy zapraszają wszystkich, bo liczą na prezenty (mam taką ciotkę, w sumie to żona mojego chrzestnego i tylko dlatego muszę ją tolerować).

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 września 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to jest tak że oni zapraszają całą rodzinę bo mają swoją salę weselną więc tak jakby robią u siebie wszystkie imprezy i mogą sobie pozwolić na to :/ ale wiecie ja mam jakieś wyrzuty sumienia bo jeśli ktoś mnie na coś zaprasza to ja rzadko odmawiam a teraz po prostu mam mętlik bo niby skoro zaprosili to powinniśmy iść ale jednak to się kłóci trochę z moim przekonaniem o chrzcinach że to bardziej rodzinna/intymna uroczystość tylko dla najbliższej rodziny... W każdym razie już napisałam że nie przyjdziemy bo mąż wolnego nie ma :/ A ja teraz będę się gryżć pół dnia... ech cała ja

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 20 września 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss nie masz co się gryźć po prostu napisalas prawdę.. Niech się skupią na chrzcinach i na samym sakramencie.:) dziewczyny ja dzisiaj nawet sobrze spalam. Wlasnie się obudzilam.:)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 20 września 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss no coś Ty... Nie gryz się. To ze ktoś robi szopki i wesela z chrzcin nie znaczy ze musisz w tym uczestniczyć ;) zresztą maz pracuje to tym bardziej nie przejmuj się tym...

    Dla mnie te cale robienie przyjęć ogromnych to właśnie robienie show. Dziecko z tego nic nie ma. No chyba ze brak rodziców którzy ciągle z kimś innym sa... Albo mętlik w malej glowce co się dzieje ze tyle dla niego obcych twarzy... Współczuje tym dzieciom naprawdę...

    Alex-moim zdaniem dobrze zrobiłaś. Organizm różnie reaguje na antyki. I potem wyciszysz hormony tak jak on myślał a potem znów kombinowanie...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
‹‹ 1598 1599 1600 1601 1602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ