WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 12 października 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Terka, czasem tak się zdarzy. Ja dolewam wtedy mleka bo nie lubię takiej gęstej;p tak samo płatki ryżowe

    Isia my powiedzieliśmy rodzicom zaraz na początku I z perspektywy czasu to dobrze bo nas wspierali na każdej płaszczyźnie. I już nie naciskają na wnuka, czekają w milczeniu. Jest łatwiej w ten sposób.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 10:34

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex-dodałbym mleko to miałabym zimne czego nie lubię :P dla mnie pewne rzeczy muszą być ciepłe żeby były dobre (rosół, budyń czy właśnie owsianka ;))

    Myśmy o ciąży rodzicom powiedzieli wcześnie. W myśl zasady że co ma byc to będzie a na daną chwilę maluch po prostu jest.

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • isiaaaa92 Przyjaciółka
    Postów: 214 34

    Wysłany: 12 października 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panipuchatkowa nowennę pompejanska ;) a jak Ty się czujesz? Bo widzę że w ciąży jesteś ;) jakie to uczucie miec w brzuchu mała fasolkę? Szczególnie ciekawi mnie uczucie ruszania się maleństwa w brzuchu :)

    Terka no na pewno to jest różnica opiekowax się nie swoimi dziećmi a swoimi. Ale tu myślę że chyba będzie dobrze że nie będzie uciekał od pomagania mi przy dziecku np wstawanie w nocy czy przebieranie czy mycie itp. prxyznam się chociaż wstyd mi jest trochę to mówić ale jakoś boje się brać małe dzieci na ręce że coś im zrobię albo że nie potrafię tego dobrze robić i ktoś skomentuje że co ze mnie za kobieta więc dlatego nie biorę małych dzieci na ręce ;p

    Uwielbiam owsiankę ❤️ szczególnie z bananem i miodem lipowym ❤️ ostatnio przerzucilam się z kaszy gryczanej i jaglanej na kuskus.
    A Andrzejek często je w nocy? ;)

    Isia
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 października 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka hahah rozwaliłaś mnie :D masz owsiankę na kanapki :D

    Isiaa dziękuję że pytasz, czuję się dobrze, często słabo mi się robi ale zawsze mam wodę, lub coś słodkiego i jest już lepiej. A uczucie..no cudowne ;) Mała coraz bardziej się rozpycha, a samo uczucie takie wypychanie brzucha, pukanie od środka a jak się przekręca to tak jakby ktoś pięścią przekręcał, no jakoś tak. :P

    terka, isiaaaa92 lubią tę wiadomość

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isiaaaa92 wrote:
    Panipuchatkowa nowennę pompejanska ;) a jak Ty się czujesz? Bo widzę że w ciąży jesteś ;) jakie to uczucie miec w brzuchu mała fasolkę? Szczególnie ciekawi mnie uczucie ruszania się maleństwa w brzuchu :)

    Terka no na pewno to jest różnica opiekowax się nie swoimi dziećmi a swoimi. Ale tu myślę że chyba będzie dobrze że nie będzie uciekał od pomagania mi przy dziecku np wstawanie w nocy czy przebieranie czy mycie itp. prxyznam się chociaż wstyd mi jest trochę to mówić ale jakoś boje się brać małe dzieci na ręce że coś im zrobię albo że nie potrafię tego dobrze robić i ktoś skomentuje że co ze mnie za kobieta więc dlatego nie biorę małych dzieci na ręce ;p

    Uwielbiam owsiankę ❤️ szczególnie z bananem i miodem lipowym ❤️ ostatnio przerzucilam się z kaszy gryczanej i jaglanej na kuskus.
    A Andrzejek często je w nocy? ;)

    Ja lubię owsianke z dżemem :D albo rodzynkami albo owocami ;)

    Andrzejek w nocy można powiedzieć że nie je :D je ok 19-20 i potem ok 4-5 rano :P po co ma jeść jak może spać XD

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    terka hahah rozwaliłaś mnie :D masz owsiankę na kanapki :D

    Haha nie pomyślałam żeby na kanapki dać XD

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 12 października 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, Alex masz dobre podejście, póki nie ma @ cykl nie stracony. Isia nawet wg definicji who o problemach z plodnoscia mowimy po roku regularnych wspolzyc bez zabezpieczeń minimum 3 razy w tygodniu. Wiem powiecie łatwo jej mówić, udało się w 2gim cyklu, ja też po pierwszym bezowocnym cyklu swirowalam, bo za dużo wiem i już sobie bezplodnosc do głowy kladlam, ale trzymam za wszystkich kciuki.
    Ja dzisiaj po badaniach czekam na wyniki tsh czy zwiększamy euthyrox.

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • isiaaaa92 Przyjaciółka
    Postów: 214 34

    Wysłany: 12 października 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    terka hahah rozwaliłaś mnie :D masz owsiankę na kanapki :D

    Isiaa dziękuję że pytasz, czuję się dobrze, często słabo mi się robi ale zawsze mam wodę, lub coś słodkiego i jest już lepiej. A uczucie..no cudowne ;) Mała coraz bardziej się rozpycha, a samo uczucie takie wypychanie brzucha, pukanie od środka a jak się przekręca to tak jakby ktoś pięścią przekręcał, no jakoś tak. :P


    A mdłości mocno męczą? Moja mama to do 5 miesiąca miała mdłości ze mną i z bratem :O mówiła że życia nie była do godziny 12.00 :p

    Moja ciocia jest teraz w ciąży i rodzi kilka dni przed Wigilia i ostatnio dotknęłam jej brzucha a mały wtedy kopa dal..takie cudowne uczucie to było ❤️


    Terka ale Ci dobrze :D takie maleństwo to skarb jak cała noc przesypia :D

    Isia
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 12 października 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się biorę za mycie okien. Taka piękna pogoda, że aż przyjemnie będzie to robić. Prania 2 puszczone, teraz firanki piorę jeszcze i zaczynam myć okna.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isiaaaa92 wrote:
    Terka ale Ci dobrze :D takie maleństwo to skarb jak cała noc przesypia :D

    No nie powiem, jest to naprawdę duże ułatwienie w życiu jak można się wyspać. No jak ma się męża śpiocha to potem tak to działa :D
    Choc absurdalnie czasem smutno mi jak mam go wieczorem odłożyć do łóżeczka (tylko w nim tak dobrze śpi) bo wiem że ładnych kilka godzin minie zanim znów sie zobaczymy ;D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ja się biorę za mycie okien. Taka piękna pogoda, że aż przyjemnie będzie to robić. Prania 2 puszczone, teraz firanki piorę jeszcze i zaczynam myć okna.

    Dzień czystości ;D
    A mnie się tak nic nie chce robić... No nic. Po prostu nic. Leżę z przerwą na zabaw z małym i śniadanie a mamy prawie 12. I chyba do powrotu męża się to nie zmieni... Jak przyjdzie to wstanę na obiad XD mały teraz śpi także oboje mamy łóżkowe kiszenie się ;D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 października 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isia mnie mdłości męczyły jakoś do 14-15 tygodnia, ale bez wymiotów na szczęście. I teraz już jest ok.

    Puszek też jestem ciekawa czy skoczy Ci tsh.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 października 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka fajnie kiszenie się!

    Alex piękna pogida w sam raz na mycie okien! Ja mam brudne też, mama się zapowiedziała że przyjedzie i mi umyje bo mamy takie duuuże.

    A ja wstawiłam pomidorówkę, zrobię naleśniczki z powidłami i basta. :)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 12 października 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isia ja na waszym miejscu przestała bym na jakiś czas poruszać temat starań. .. bierz witaminki , mierz temperaturę , badaj szyjkę , kochajcie sie ... „starajcie”ale na luzie .. mąż tez niech bierze witaminy ale nie naciskaj na niego , nie poruszaj codziennie tematu bo on potrzebuje odetchnąć od tego .. on się trochę w tym dusi .. wiem co mówię bo jak straciłam synka i wiedziałam ze jak dostanę pierwsza @to mogę się starać to o niczym innym nie mowilam jak o staraniach , ze mężowi nie dam spokoju ze to ze tamto ... on zaczął w pewnym momencie się dusić tym , ze o niczym innym nie mówię tylko o staraniach o owulacji , ze to jest dobre , a tamto złe ...’i powiedział mi w lrost ze albo ja się ogarnę .. albo nie będzie seksu on się poświęci ... dla mojego dobra bo ja w wariatkowie wyląduje a on ze mną nie wytrzyma ... i wybrałam inna drogę .. dostałam okres i przestałam tak naciskać .. mierzylam tem , badałam szyjkę , robiłam testy , ja wiedziałam kiedy co i jak .. ale z nim o tym nie rozmiawialam aż tak ... chciałam dać mu odpocząć psychicznie od wysłuchiwania tego ze mam owu trzeba działać .. tylko poprostu raz wrócił z pracy , to czekałam na kiego w seksi bieliźnie ;p następnego dnia był pod prysznicem to dołączyłam do niego .. on się później śmiał ze chyba mam owu ze ciagle chce ;p ale nie czuł tego ciężaru i sex był przyjemny no i zaowocował odrazu w pierwszym cyklu ;)
    Alex myśle ze spokojnie mogła wyjść jeszcze tylko jedna krecha ! Wiec spokojnie czekamy na rozwiniecie sytuacji ;p
    Puchatkowa tak po 20 tyg to jest mega uczucie ! Teraz na końcówce to już nie są duchy a przepychanki , które nie koniecznie są już fajne i bezbolesne ;p ale napewno będzie mi tego brakować ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 11:52

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    terka fajnie kiszenie się!

    Alex piękna pogida w sam raz na mycie okien! Ja mam brudne też, mama się zapowiedziała że przyjedzie i mi umyje bo mamy takie duuuże.

    A ja wstawiłam pomidorówkę, zrobię naleśniczki z powidłami i basta. :)

    Naleśniki <3 :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 października 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała - dobrze prawisz... :D pod koniec to w środku jakaś walka jest a nie przyjemne smyranie ;D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 12 października 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pranie puściłam ;p dzisiaj ma buc 25 stopni ❤️
    I tez mam w planie za okna się zabrać ;p

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 12 października 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatka, ale mam chęć na pomidorówke:) u nas dzisiaj zapiekanka makaronowa

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 października 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo makaron to ja uwielbiam :)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 12 października 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwila przerwy. Zauważyłam że mój chomik boi się psikania płynu do szyb :D Zaczął syczeć a mi się wydawało, że jego coś boli. Wzięłam go na ręce i się uspokoił, ale na powitanie upierniczył mnie mocno w palec.
    Trochę się poruszałam i brzuch mnie ćmi. Ale nie jak na okres, tak inaczej i nie umiem tego określić. W ogóle ten poranny test wygląda jakby miał na środku żółtą plamę, tak jakoś dziwnie się przesikał chyba :D

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
‹‹ 1676 1677 1678 1679 1680 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ