Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Lelek wrote:A mnie tak mdli od 4 dni, ze nie mam sily niczego zjesc... Na co nie popatrze to mdli mnie- moge jesc tylko kanapki z bulka maslem i jakas szynka... na obiad jem ziemniaki gotowane
mam obrzydzenie do wiekszosci rzeczy- uwielbiam slodycze i chipsy a teraz? Jakby mi podstawili pod nos to bym chyba zwymiotowala na sama mysl ....
jutro wizyta, mam nerwa i stresa
Może właśnie ze stresu te mdlosci większe niż zwykle?
Co do chipsów i slodyczy-odrzucenie na początku ciąży to normalne, a i na zdrowie Ci wyjdziehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
MissKathy92 wrote:Terka moja teściowa pracuje w cukierni to co ja mam powiedzieć?
jak ciągle pokusa jest haha
Ja mieszkam w okolicy gdzie mam wokół albo apteki albo cukiernieprawie nic więcej
Jak żyć?
Albo zostaje paczkiem (lub jak kto woli donutem) albo lekomanem
MissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
nick nieaktualnyByc moze od tego, ale 4 dni temu jeszcze o tej wizycie nie myslalam
moze jakos podswiadomie... nie mam pojecia. Ale marnie jest, mam wrazenie, ze nie dam rady. Mdli mnie jak wynosze smieci, mdli mnie jak pomysle o czyms do jedzenia, mdli mnie jak czuje peefumy kolegi z pracy, mdli mnie jak ida ludzie przede mna i pala fajki- mam wrazenie, ze na wszystko mnie mdli.
Wczoraj ogladalam jakis program o Psach na Tvp2 i poplakalam sie z tego powodu, ze psy sa takie cudowne:p serio nie wiem o co ze mna chodzi, sama nie wiem o co mi chodzi...
marze tylko o tym, zeby wszystko bylo dobrze ❤️ -
Hej dziewczyny, pozostały mi po staraniach 6 sztuk conceive plus, inofem ok 100saszetek oraz ovarin 45 tabletek. Ogólnie nie wiem czego to zasługa, ale zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań i już nie było mi to potrzebne. Obecnie jestem w 31tc. Jeśli któraś jest chętna to odsprzedam zestaw bądź osobno. Dodam, że używałam na przemian inofem i ovarin ok. 2 miesiące wcześniej zanim zaczęliśmy się starać. Jeśli któraś jest chętna to zapraszam. Email [email protected]
Pozdrawiam i życzę powodzenia -
Hej babeczki
Mari śliczny chłopczyk
Lalek kciuki za jutrzejszą wizytę, mdłości oj współczuję, niech szybko mina.
Dziewczyn wy tu o obiedzie a ja kanapki na mini obiad bo dopiero o 17 będę w domu i tam obiedzik będzie czekał
Byłam dziś na badaniu prolaktyny i przy okazji prog zrobiłam co prawda to z 6 dpo ale jakiś pogląd będzie
Mari92 lubi tę wiadomość
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
terka wrote:Miss no to troszeczkę... Ale wiele Ci to wyjaśni-taka inwestycja w zdrowie na przyszłosc
Dokłądnie tak, ja sama sobie to tak tłumaczę, chcę porobić w tym miesiącu badania ale z mężem ostatnio rozmawialiśmy i sami zastanawiamy się czy nie odpuścić i wrócić do starań jak już dom wybudujemy, coraz częściej nachodzą nas takie myśli ale póki co chęc posiadania dziecka chyba jest zbyt duża ale z drugiej strony wszystkie te badania to dla naszego zdrowia nie tylko kwestia poczęcia dziecka ale i też nasze zdrowie.Starania o drugie dziecko -
Kobietki ja dzisiaj na obiad to mam rosół z wczoraj i mięsko duszone w sosie własnym+ ziemniaczki
Dziewczyny widzę badania robicie. To dobrze. Czasami trochę kasy trzeba na to wydać.
A co do ubrań to rzeczywiście rozmiar rozmiarowi nie równy. Niektóre ubranka roz.56 są dobre a inne za małe i tak samo jest z 62<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Hej dziewczyny. Ja dzisiaj w pracy siedzę. I nie wiem czy to taki dobry pomysł był bo wszyscy widzą że wyglądam jak śmierć i pytają a ja cudem płacz powstrzymuje. Gabinet mam z psychologiem i się rozkleilam ale jak pytała czy chce pogadać to powiedziałam że nie, gorszy czas mam. Robię dzisiaj jakieś mało istotne ale zajmujące czas rzeczy. Już odliczam do 16. A mąż ma te 3 dni drugą zmianę to będę sama w domu.
Fizycznie też obolała jestem, ciężko mi się poruszać. A biegam co chwilę do wc bo jednak kiepsko jest. Dobrze że wzięłam spodnie na zmianę...Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualny
-
alex0806 wrote:Hej dziewczyny. Ja dzisiaj w pracy siedzę. I nie wiem czy to taki dobry pomysł był bo wszyscy widzą że wyglądam jak śmierć i pytają a ja cudem płacz powstrzymuje. Gabinet mam z psychologiem i się rozkleilam ale jak pytała czy chce pogadać to powiedziałam że nie, gorszy czas mam. Robię dzisiaj jakieś mało istotne ale zajmujące czas rzeczy. Już odliczam do 16. A mąż ma te 3 dni drugą zmianę to będę sama w domu.
Fizycznie też obolała jestem, ciężko mi się poruszać. A biegam co chwilę do wc bo jednak kiepsko jest. Dobrze że wzięłam spodnie na zmianę...
Jejciu Alex
A oni wiedzieli co jest na rzeczy czy pytają ogólnie o zdrowie bo widzą jak wyglądasz?
Niby oderwanie od tego w pracy a jednak niekoniecznie...
Co do psychologa-może warto? Nie mówię koniecznie ta osoba z Tobą pracująca ale ogólnie taki z zewnątrz człowiek...
Po pracy (jeszcze 2.5h) odpoczywaj dziewczyno...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Miss ale to naprawdę jest inwestycja.
Jesli krzywa wyjdzie dobrze to prawdopodobnie będziesz mogła zrezygnować z leku-czyli na dłuższą metę oszczędność (nie pamiętam ile kosztuje).
Jak zrobisz test na tolerancję to odstawisz to czego jeść nie możesz i odzyskasz siły i wigordo tego oszczędzasz organizm i na lekach przeciwbólowych ewentualnie wizytach u lekarzy
Co do teściowej cukiernika-łatwo pewnie nie maszale przynajmniej będę miała pewność że potrzebnie te leki biorę
niby drogie nie są ale szkoda mi trochę mojego żołądka
jakby się jednak okazało że wcale ich brać nie muszę...
A z tymi nietolerancjami to "boje się" że nic nie wyjdzie i mąż powie że 4 stówy w błoto bo na nic nie jestem uczulonano ale jak nie zbadam to nie będę tego wiedziała...
-
Alex Terka ma rację. Może warto skorzystać z psychologa.
Musisz to przetrwać<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Dorka co do badań to nie wiem, ja chodzę prywatnie do gina i prywatnie robię badania. Teraz akurat mocz, morfologię i krzywą będę robiła na NFZ bo mogę ze skierowania w Szkole rodzenia takie zrobić ale to tylko 1 raz w ciągu całej ciąży. Może inne dziewczyny pomogą.
-
MissKathy92 wrote:Po krzywych się cudów nie spodziewam
ale przynajmniej będę miała pewność że potrzebnie te leki biorę
niby drogie nie są ale szkoda mi trochę mojego żołądka
jakby się jednak okazało że wcale ich brać nie muszę...
A z tymi nietolerancjami to "boje się" że nic nie wyjdzie i mąż powie że 4 stówy w błoto bo na nic nie jestem uczulonano ale jak nie zbadam to nie będę tego wiedziała...
A mąż już wie że idziesz na badania?https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Dorka lekarz poz może tylko na cześć badań dać skier np mord, bom, tsh, ale te wszystkie p/ciała toxo różyczka, cytomegalia, grupa krwi, czyli te najdroższe niestety nie może dać. Niektóre dziewczyny wiem, że chodza prywatnie i na NFZ, żeby badania mieć refundowane, do dwóch różnych lekarzy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 14:12
-
terka wrote:A mąż już wie że idziesz na badania?
bo jeszcze dodam że wczoraj zrobiłam zamówienie w aptece za prawie 300zl a w środę do dietetyka znowu idę to 120 będzie nie moje
kasa idzie jak woda ...