Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyButterfly, super! Zadna pozamaciczna, tylkopo prostu kropek!
)) super wiesci ! Jak sie czujesz? Co mowil lekarz?
Panipuchatkowa, haha mialam dokladnie tak samo!
dzisiaj gdyby nie maz, to by chyba tez nic z tego nie bylo- ale sam z rana wzial sie za sprzatanie, bo wczoraj mu wspomnialam, ze przydaloby sie w koncu chalupe chociaz troche ogarnac 
Wlasnie umylam podlogi, nawdychalam sie tak octu ze az mnie teraz mdli od tego ;p
Butterfly92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Butterfly super, trzeba było uwierzyć w to maleństwo;) A lekarzom bym wygarnela za straszenie pozamaciczną! Ja tamtemu też powiedziałam że nie powinien tak od razu z tym wyjeżdżać jak nie jest pewny. A co z tym krwawienie, jakiś krwiak?
Co do ślubu nie robilabym nic wbrew sobie. Możecie wziąć taki ślub jaki chcecie albo nie brać wcale i nikomu nic do tego. Nie dajcie się zwariować.
Ja siedzę w farbą na głowie;) na razie relaks. A później sobie ogarnę na obiad makaron że szpinakiem
Butterfly92 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Butterfly cudowne wieści
teraz możesz trochę odetchnąć z ulgą- żadna pozamaciczna a lekarza który to wymyślił trzeba byłoby porządnie opieprzyc... No ale tak: dla niektórych lekarzy pacjentki to kolejny "przypadek" a w tym zawodzie trzeba być człowiekiem z ogromną empatią...
Co do ślubu, zróbcie tak aby Wam było dobrze
u mnie w rodzinie nigdy nie było ślubu cywilnego więc nie wiem jakby moi rodzice na to zareagowali ale ogólnie ani oni ani teściowie za bardzo nie narzucają nam swojego zdania (wcześniej chciała to robić teściowa ale ją zgasilam) więc pewnie nie byłoby nic złego w tym że chcemy tylko my i świadkowie
nasi rodzice są katoliccy i by pewnie naciskali na ślub kościelny, ogólnie by naciskali na jakikolwiek ślub gdyby pojawiła się ciąża
ale przecież to jest Wasze życie i nikt Wam nic nie powinien narzucać i mieć P cokolwiek pretensji... Ja widzę że Ty bardzo przejmujesz się tym co inni mowią- proszę Cię, olej wszystko i rób tak jak Ty uważasz i tak żeby Tobie i Twojemu chłopakowi było dobrze 
Dziewczyny ja jeszcze w pracy a na mnie czeka w domu sprzątanie
mam nadzieję że mąż mi pomoże jak go pokusze jakąś nagrodą haha
Butterfly92 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Kochana :* ona jest schowana głęboko głęboko pod ubraniamiAndii wrote:MissKathy92 piękne masz włosy
I nie widzę nadwagi
siedzi i mi uprzykrza życie od zawsze
ale się jej pozbede, wypędzę, wygonie precz
Andii lubi tę wiadomość
-
Butterfly widzisz!
dać okruszkowi czas to zaraz siłę pokazuje 
Alex no no czekamy na fotę metamorfozy
Ja kiedys często farbowalam włosy. Nie lubiłam swojego koloru (mysi taki dość ciemny, w sumie to koloru mokrej kostki brukowej
). Kolory chyba wszystkie przeszłam prócz tych ekstremalnych typu niebieski 
Ale i blond i czerwień (mahoń) czy czerń miałam
A teraz mam naturalne i nie jest jednak źle
Butterfly92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
nick nieaktualny
-
Miss ja ogólnie leczylam się na depresję, za bardzo biorę wszystko do siebieMissKathy92 wrote:Butterfly cudowne wieści
teraz możesz trochę odetchnąć z ulgą- żadna pozamaciczna a lekarza który to wymyślił trzeba byłoby porządnie opieprzyc... No ale tak: dla niektórych lekarzy pacjentki to kolejny "przypadek" a w tym zawodzie trzeba być człowiekiem z ogromną empatią...
Co do ślubu, zróbcie tak aby Wam było dobrze
u mnie w rodzinie nigdy nie było ślubu cywilnego więc nie wiem jakby moi rodzice na to zareagowali ale ogólnie ani oni ani teściowie za bardzo nie narzucają nam swojego zdania (wcześniej chciała to robić teściowa ale ją zgasilam) więc pewnie nie byłoby nic złego w tym że chcemy tylko my i świadkowie
nasi rodzice są katoliccy i by pewnie naciskali na ślub kościelny, ogólnie by naciskali na jakikolwiek ślub gdyby pojawiła się ciąża
ale przecież to jest Wasze życie i nikt Wam nic nie powinien narzucać i mieć P cokolwiek pretensji... Ja widzę że Ty bardzo przejmujesz się tym co inni mowią- proszę Cię, olej wszystko i rób tak jak Ty uważasz i tak żeby Tobie i Twojemu chłopakowi było dobrze 
Dziewczyny ja jeszcze w pracy a na mnie czeka w domu sprzątanie
mam nadzieję że mąż mi pomoże jak go pokusze jakąś nagrodą haha4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
Mama ma 61,ojciec 66panipuchatkowa wrote:Butterfly szkoda że nie możesz miec spokoju tylko cały czas cos. Rozumiem że chcecie zrobić po swojemu. A ile lat mają rodzice Twojego chłopaka?4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
Dziękuję Lelek, czuje się dobrze, plamienia już prawie wcaleLelek wrote:Butterfly, super! Zadna pozamaciczna, tylkopo prostu kropek!
)) super wiesci ! Jak sie czujesz? Co mowil lekarz?
mówili że jutro powinno już coś lepiej widać
4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
O żadnym krwiaku nic nie wiadomo.. Wiesz co jeśli chodzi o ślub to raczej go nie zrobię..alex0806 wrote:Butterfly super, trzeba było uwierzyć w to maleństwo;) A lekarzom bym wygarnela za straszenie pozamaciczną! Ja tamtemu też powiedziałam że nie powinien tak od razu z tym wyjeżdżać jak nie jest pewny. A co z tym krwawienie, jakiś krwiak?
Co do ślubu nie robilabym nic wbrew sobie. Możecie wziąć taki ślub jaki chcecie albo nie brać wcale i nikomu nic do tego. Nie dajcie się zwariować.4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
Kochana ja jak byłam młodsza to nie było dnia żebym nie płakała bo ktoś coś powiedział, że coś czyimś zdaniem zrobiłam nie tak a przede wszystkim przez przykre słowa skierowane w moją stronęButterfly92 wrote:Miss ja ogólnie leczylam się na depresję, za bardzo biorę wszystko do siebie
nigdy nie byłam dość "dobra" dla wszystkich, wiecznie ktoś miał jakieś ale... myślę że też miałam swojego rodzaju depresję z tego powodu
na szczęście mąż sprawił że uwierzyłam w siebie, stałam się bardziej wartościowa sama dla siebie i teraz ABSOLUTNIE nie przejmuje się zdaniem innych
jeśli ktoś by mi powiedział coś co kiedyś słyszałam co dnia to by dostał w ryj i skonczylyby się docinki
naprawdę nie warto brać pod uwagę słów innych, jeśli ktoś nie umie doradzić tylko krytykować... Ja jestem teraz silna, umiem postawić na swoim i bronie jak lwica swojego zdania i swoich poglądów
Ty też spróbuj się nie przejmować opinią innych, Twoje zycie=Twój wybór i decyzje :*
Andii lubi tę wiadomość






