Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulins wrote:Ja właśnie mam takie mieszane uczucia:-) ale zastanawiałam się nad ich książka.
w sensie że nakręcają na jakiś produkt i człowiek kupuje... A ja jestem bardzo podatna na takie nakręcanie
-
Mari92 wrote:Buterfly teraz będzie tylko lepiej
Mis, Alex i tym co się starają, na pewno Wam się uda
A my chrzcimy małego w niedzielę. Mam zamówiony catering, a ciasta pomoże mi mama piec. Także będzie się u nas działo.
A i mój Mareczek nie został zaszczepiony, bo mu blizna ze szczepienia ropą podeszła i musi pęknąć i się zagoić i dopiero możemy szczepić.na pewno dacie radę z ciastami
Mari92 lubi tę wiadomość
-
Paulins wrote:Z tego co wiem, to przy szpitalu jest przychodnia gdzie przyjmują lekarze ze szpitala. Tam jest taki bardzo fajny lekarz (ma żonę położna) tylko zapomniałam kompletnie jak się nazywa
ehhhhh A chciałam Ci go polecic, bo taki ludzki jest i dokładny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 21:43
4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
MissKathy92 wrote:Ja zawsze mam obawę że na takich stronach naciągają na kasę
w sensie że nakręcają na jakiś produkt i człowiek kupuje... A ja jestem bardzo podatna na takie nakręcanie
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
Paulins wrote:Kochana jak miło dobre informacje przeczytać
chcesz poznać płeć maluszka? Jak to jest powiedz proszę, kiedy jako położna jesteś w ciąży ? Masz wrażenie, że za dużo wiesz i stresuje Cię to?
Powiem szczerze przerażenie, zdaje sobie możliwość z każdej patologii, wiele już widziałam w pracy i ta świadomość jest straszna, pracuje w szpitalu klinicznym III stopień referencyjnisci w klinice położnictwa, u nas większość ciaz to patologie, prawie nie ma fizjologii, ale chyba to dziecko w miarę nie uspokaja, przez większość czasu myślę pozytywnie, przeciez jest tyle zdrowych ciaz, skądś się one biorą.
Ja bardzo chce rodzic naturalnie i KP, aczkolwiek meza na porodowke nie biorę, on nie zbyt chce, za dużo chyba historii słyszał ode mnie, czasem mam wrażenie, że on nie przejmuje się dzieckiem, ale pewnie tak to odbieram
-
Aaa chrzest uwielbiam!
KURDE teraz mnie tak wzięło na przemyślenia odnośnie tego pęcherzyka, czy byłby to chłopak cz dziewczynka
Nawet nie wiecie jak mi bardzo smutno4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
Paulins wrote:Sama nie wiem ... Poobserwuje je na Instagramie jeszcze i ocenię
jak znajdę czas to poczytam więcej
Paulins lubi tę wiadomość
-
Puszek ja pracowałam na OIOMie noworodkowym w klinice w Bytomiu... Maluchy po operacjach na płodzie, zamknięcia przepukliny... Itp.
Dla mnie normalne noworodki są jakieś wielkie ... Wiem głupio to brzmi ale jak się ma pacjentów 700 gramowych to potem tak jest. Czasem się boję czy ja w ogóle ogarnę dziecko.. czy ja nie zglupieje że strachu o bezdechy itp. mój mąż powiedział, że nasze dziecko będzie z taką mama miało przerąbane.
Już sama się doszukuje powodów nie zajścia w ciążę... Mimo, że rok nie minął i teoretycznie nie nalezymy do par z problemem niepłodność.
Mój mąż wie, że mężczyzna na porodówce powinien stać od strony głowy hihi i zawsze mówi że nie wypada tak się gapić w krocze itp. jak mu opowiadałam sytuację z porodow... -
Butterfly92 wrote:Aaa chrzest uwielbiam!
KURDE teraz mnie tak wzięło na przemyślenia odnośnie tego pęcherzyka, czy byłby to chłopak cz dziewczynka
Nawet nie wiecie jak mi bardzo smutnomi też ... Nic nie pomogę mówiąc Ci nie martw się. Wiedz, że myślę o Tobie i wysyłam buziaki i przytulasy takie że aż tchu braknie takie mocne.
-
Paulins wrote:Puszek ja pracowałam na OIOMie noworodkowym w klinice w Bytomiu... Maluchy po operacjach na płodzie, zamknięcia przepukliny... Itp.
Dla mnie normalne noworodki są jakieś wielkie ... Wiem głupio to brzmi ale jak się ma pacjentów 700 gramowych to potem tak jest. Czasem się boję czy ja w ogóle ogarnę dziecko.. czy ja nie zglupieje że strachu o bezdechy itp. mój mąż powiedział, że nasze dziecko będzie z taką mama miało przerąbane.
Już sama się doszukuje powodów nie zajścia w ciążę... Mimo, że rok nie minął i teoretycznie nie nalezymy do par z problemem niepłodność.
Mój mąż wie, że mężczyzna na porodówce powinien stać od strony głowy hihi i zawsze mówi że nie wypada tak się gapić w krocze itp. jak mu opowiadałam sytuację z porodow...
Może właśnie ten strach blokuje ciaze? Wiesz głowa ma dużą siłę
-
puszek369 wrote:Wiesz, że większość i tak spojrzy i tak, czasami mdleja faceci. U nas też jest oiom dzieci po 500 g, nie mamy chirurgii, tym specjalizuje się inny szpital w mieście. Trzeba być dobrej mysli, ja bardzo dużo pracowałam, na dwa etaty, szpital przychodnia i Patronaze i tu też mnie zmobilizowalo do odpoczynku, mamy małe mieszkanie myślałam sobie, jak jeszcze pociągnie że dwa lata to ładna suma będzie, ale rodzina jest najważniejsza, trudno najwyżej będziemy z dzieckiem przez dwa lata na jednym pokoju, kasa to nie wszystko, ja popadlam w taki pęd, że muszę, bo nie ogarnę.
Może właśnie ten strach blokuje ciaze? Wiesz głowa ma dużą siłę
Mam wrazenue, że się uwstecznilam jeśli chodzi o położnictwo i to mnie boli. Ale trudno ... Miałam teraz wybór, albo po egzaminie w lutym wskoczyć do szpitala i znowu odłożyć plany o dziecku na za dwa lata, jak będę mieć porządna umowę. Albo teraz dziecko, a praca i spełnienie zawodowe potem... I zdecydowałam się zostać w tej pracy co mam i starać o malucha.
Ja nie mam tu nikogo więc jedyną osobą z którą mogłabym kiedyś pójść rodzić jest mój mąż. Wiesz, w bólu to człowiek nie myśli jeszcze co ta baba po innym języku gadamimo że umiem się dogadać już dobrze to wydaje mi się że przy porodzie bym tego nie dała rady
-
nick nieaktualnyHej Dziewczynki, Milego Dnia
ja zbieram sie do pracy. Wczoraj myslalam, ze juz schodze z tego swiata wieczorem- tak sie zle czulam, chcialo mi sie wymiotowac, zoladek sie trzasl, duszno mi bylo... Plakac az mi sie chcialo, dlatego w ogole praktycznie wieczorami nie pisze, bo po powrocie z pracy czuje sie najgorzej!
Rano jest lepiej, chociaz czuje, ze juz mnie mdli i bedzie rozrywka znowu :p
Butterfly, jak bedziesz w domku to juz wszystko bedzie lepiej !
Mari, super, ze juz chrzciny!bedziecie mieli za soba ten stres z organizacja
pozniej oby do Komunii :p
W ogole zdalam sobie sprawe, ze ja w wiekszosci nie wiem jak sie nazywacieoprocz tych, ktore maja imie w nicku :p
Czesc, jestem Paulina -
Hej dziewczyny
witam się po długaśnej nocy bo chyba że 4 razy się budziłam i zasnąć nie mogłam. Nie wiem czemu.
Musimy chyba imiona napisać na 1 stronie teżja mam na imie Ola
ale to akurat po nicku można wywnioskować;p
Jakie plany na dziś macie?Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Hej kobitki
Lelek kurczę że tak Cię bierze wieczorami te złe samopoczucieale wszystko będzie wynagrodzone zobaczysz
Butterfly wiem że Ci ciężko i smutno ale pamiętaj że Aniołek do Ciebie wróci, po prostu dzidzia zmienila date przyjścia na świat :*
A ja już jadę do pracydziś dietetyk po 3 tygodniach diety, czuje że schudłam trochę bo ciuchy lepiej leżą ale na wadze nie ma rewelacji
teraz się nie dziwię że mówią że z nt i hashi ciężko schudnąć mimo diety i ćwiczeń... Ale zobaczymy co na wizycie się dowiem
A tak btw Lelek- mój nick może być mylący- mam na imię Izabela
Udanego dnia kochane :* ja jadę do pracy autobusem i słucham świątecznych piosenek haha wiem odbiło mi