X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelek wrote:
    Dokladnie, ja jak cos planuje to mam zawsze pod gorke i nigdy nie wychodzi - miliony spraw po drodze :p
    Miss, pewnie zaskakuje tez w pozytywna ale nie zauwazasz bo skupiasz sie tylko na jednym celu ;)
    Na pewno tak jest :)

    Lelek lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Miss, ja sobie planowałam że urodze na rocznicę ślubu i co :P I M się do mnie śmieje ciągle i mnie przedrzeznia "ja nie chcę rodzic w zimie" - tak planowałam a wyszło jak wyszło :D niestety ja planować uwielbiam, ale życie mi pokazuje że to nie jest tak hop siup :P

    Zgłasza się osoba "nie chcę rodzić w upały" :D :D :D

    Lelek, Magdaa21 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie rozlozylam, przeziębienie, głowa boli byłam u lek rodzinnej czekamy na crp czy trzeba antybiotyk.
    Co do sylwka my idziemy do przyjaciół, rok temu do 19 byłam w pracy, a potem na imprezie w stylu polskie wesele.
    Raz miałam noc w sylwka szczerze było spoko :)

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek :( biedna, odpoczywaj!

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek zdrowiej ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Puszek, wyganiaj choróbsko szybko ;)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Butterfly92 Autorytet
    Postów: 533 188

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Przepraszam ze zamilczałam...

    Miałam troche zawirowania na glowie, od 6 do 10 grudnia bylam z moim M w Rzeszowie u jego rodziny aby im oficjalnie powiedziec o slubie oraz szczegolach.
    Powiem wam ze juz nigdy moja noga tam nie postanie..

    Matka mojego M zaczela narzekac ze moj M cioci i chrzestnych nie zaprosił, zaczela gadac ze jak moj M ich nie zaprosi, to oni sie na niego obrażą....

    Wiecie co to jest poprostu przykre... Nie tak wyobrazalam sobie tego spotkania z rodzicami mojego M..

    co gorsza jego mama nawet nam gratulacji nie zlozyla i nie poprosila mnie zebym bylla przy tej rozmowie odnosnie tego jak to wszystko bedzie wygladac..... gdybym sama nie podeszla do kuchni, gdzie moj M rozmawial ze swoja mama to bym nawet nie wiedziala ze rozmawiali o szczegolach slubu..

    Tak samo zarezerwowalismy hotel dla rodzicow M to jego matka z tekstem ze nie trzeba bylo bo oni sobie przyjechali by w dniu slubu z samego rana...

    Z moimi rodzicami nie mam dobrych relacji ale oni normalnie zaprosili mnie i mojego M na spotkanie w ktorym wszystkie szczegoly omowimy bo w koncu sama nie wychodzze za maz...

    Mam wrazenie jakby moja przyszla tesciowa byla zazdrosna tylko tak naprawde nie wiem o co, powinna sie cieszyc ze jej pierwszy z synów się ożeni, a nie jeszcze takie coś ....

    Aaa i jeszcze matka M na koniec wyjechala z tekstem "To tak sobie to wymysliliscie"..

    no poprostu przykre to jest ....

    4 CS - ciąża pozamaciczna

    Walka z endometriozą.
    21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy.
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly bardzo mi przykro że tak to wygląda w Waszym przypadku. Rodzina powinna wspierać a nie wymyślać i rzucać jakieś kłody pod nogi.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Butterfly :) fajnie że się odezwałaś :)
    No ciężko będziesz miała z teściową, ale widzisz jeśli ona nie zaprosiła Cię do rozmowy to powinien to zrobić Twój przyszły mąż. Powinien trzymać Twoja stronę i z Tobą ustalać pewne rzeczy...

    Zazdrość matki o syna potrafi na taką skalę urosnac że takie kwiatki wychodzą potem...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, ja też nie wiem dlaczego Twój mąż Cię nie zawołał do rozmowy, wtedy on też by pokazał mamie że teraz jesteście WY.:)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly- przeboje masz z ta tesciowa naprawde...

    Dziewczyny, znowu to zrobilam ... Weszlam w ciemna strone internetu i juz, poszlo... :( Puszek, moze Ty bedziesz w stanie mi powiedziec lub Wy dziewczyny- przeciez macie juz to za soba. Wczoraj na genetycznych FHR plodu wynosilo 174 - naczytalam sie w internecie , ze na tym etapie powinno byc do 150-160 uderzen. A u nas 174... Pozniej wyczytalam co to moze oznaczac i bylo tylko gorzej. Na tym wyniku usg sa takie wykresy wartosci- wg tego wykresu FHR podchodzi pod gorna granice, ale jest miesci sie jeszcze w widelkach... lekarz nic mi nie mowil o tym tetnie, mowil ze wszystkie przeplywy w serduszku i w zastawkach sa ok ... jak bylo u Was?

  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelek internety to zło! U nas też tętno bylo raczej wyższe a na prenatalnych dzidzia miała 171u/min. Ja np się stresowałam i wiem że to też wpłynęło na to bo kilka dni przed prenatalnymi tętno na usg pokazywało nawet 158-160u/min.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly tak jak napisały dziewczyny- to narzeczony powinien Ciebie zaprosić do rozmowy na temat ślubu bo teściowa chyba trochę wrogo do Ciebie nastawiona jest więc wiadomo że tego nie chciała robić... A tak poza tym uważam że Twój przyszły mąż w ogóle nie powinien na temat ślubu rozmawiać z mamą bez Twojej obecności :/
    Kochana ja miałam na początku w ogóle rozmów o ślubie też taka sytuację i powiem wprost: nie daj sobie wejść na głowę bo przepadniesz :/ nie oczekuj że będą Ciebie do rozmowy zapraszać tylko sama się pchaj ze swoim zdaniem- no kurde w końcu to WASZ ślub!!! Ma być tak jak wy chcecie a nie tak jak mamusia sobie wymyśliła... To Ty jesteś od wymyślania, ona miała swój czas, swoj ślub a to jest ślub jej syna a nie jej... nie daj się i walcz o swoje zdanie :) nie odpuszczaj z żadną rzeczą dotycząca ślubu, nie pozwalaj na jakieś rozmowy organizacyjne bez Twojej obecności! tak nie może być... postaw się i tyle, nie słuchaj nikogo z wyjątkiem narzeczonego, to WASZ czas i wasz najważniejszy dzień w życiu :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Lena.92 Koleżanka
    Postów: 52 7

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dołączyłam do wątku staraczek a tu widzę wątek z swojego rocznika :)

  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć Lena, zapraszamy! napisz coś o sobie. :)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena.92 wrote:
    Hej dziewczyny, dołączyłam do wątku staraczek a tu widzę wątek z swojego rocznika :)
    Lena widzę że się jednak zdecydowałaś na nasz wątek :D witamy i zapraszamy :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panipuchatkowa, ja bylam na usg kontrolnym we wtorek tydzien temu i wynosilo 178, wczoraj 174 . Ale ja zestresowany czlowiek jestem - nie wiem czy to wplywa na tetno dziecka ? Tak samo nie wiem czy moje hashimoto i niedoczynnosc na to nie wplywa :( wiem ze internet to zlo :( teraz musze czekac na wyniki badan krwi i mam wizyte 20.12 - myslalam ze obejdzie sie bez usg, ale teraz to jiz musze sprawdzic czy to tetno spada :(

  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tętno mamy wpływa na tętno maluszka. jak ja byłam na pierwszym usg to dzidzia miała 180 u/min, i dr od razu - niech się Pani tak nie denerwuje bo widać po tętnie. także spokojnie. ja na połówkowych miałam 161u/min. Zobaczymy jak w piątek.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek, zdrówka :*

    Lelek, zakaz czytania internetow! Przecież to nic nie da. Panipuchatkowa ma rację, pewnie się stresowalas.. Skoro lekarz nic nie powiedział to nie ma co się denerwować :)

    Mala, właśnie pamiętałam Twoja historie i tak się zastanawiam jak będzie u nas. Szkoda że macie niepewna wigilię, spedzona w PL na pewno byłaby inna :)

    Butterfly, super że się odezwałaś! Przykro mi że masz ciężka sytuację z przyszłymi tesciami. I zgadzam się z Terka, Twój facet powinien stać za Tobą murem!

    Cześć Lena :)

    Dziewczyny, pewnie jak to napisze to znając moje szczęście wszystko minie, no ale od około 9 rano mam takie mocniejsze skurcze, ale cały czas nieregularne. Trwają około 25-35 sekund, różnie 10-6-9-5 minut. I znowu na wkladce brązowo.. Bolą, ale to jest taki ból okresowy, do którego jestem przyzwyczajona. Jak będą już porodowe to będą regularne i będą bardziej bolały, prawda?

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda no chyba muszą być regularne? i z większą częstotliwością? Ale myślę że to już dobry znak oby się zaczęło. :)

    3i49krhm19wid3ce.png
‹‹ 1952 1953 1954 1955 1956 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ