Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Patulka cudna Jagódka
Miss oprócz urlopu wejdziemy w 2019 rok z malenstwami w brzuszku, taki był pierwotny plan przecież
Nati u mnie jeszcze do 15.30 praca, później jedziemy do rodziców i przygotowania dopiero od jutraAle trochę zakupów zrobionych mam, prezenty ogarnięte i tworzymy sobie z mężem kolejny prezent ;p
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Patulka-połączymy dzieci nasze i będą raczkowac
Mały tak się podnosi jakby miał zacząć raczkowac tylko nie umie połączyć rąk i nóg więc póki co ręce chcą ale tylek podnosi do góry i tyle z tego ma
Co do chrzestnego to tak-nie pozwolą komuś kto ma ślub cywilny tylko bo to nie jest slub sakramentalny. Więc tutaj kogokolwiek byś nie poprosila to się nie moga zgodzić.
Chrzestni są po to by wprowadzić razem z rodzicami w świat wiary-dlatego takie przepisy.https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Andii wrote:Miś i Alex w końcu odetchnięcie i trochę wolnego będziecie mieć
Ja się martwię bo mój okres trwał 2dni obfity i 1dzień plamień. Zdecydowanie był to najkrótszy okres jaki dotąd mialam
To chyba nie jest problem?możliwe że np 4 dnia wróci-ja tak kiedyś miałam.
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Miss no taka premia plus urlop to genialna sprawa
Mój mąż też ma wolne ale 2.01 do pracy idzie już. Ale dobre i tyle
Premie roczna tez ale mniej bo 3 Msc wiecznie na urlopach różnych
Ale to nic, nie ma źle
Dziewczyny macie racje-pogadamy z babeczka i co ma być to będzie. Najwyżej wam po nowym roku napisze ze się przeprowadzamykogo o to bym nie pytała to mówi że absolutnie nie może być tak jak planuje babeczka bo to dziwny układ jest. Więc będzie zmiana-albo zasad albo mieszkania
zginąć nie zginiemy :)a
A tv cóż-najwyżej kupimy jakiegoś zlomka i jej zostawimy jak się będziemy przeprowadzać
Ogólnie babeczka do dogadania z wszystkim, coś jej ostatnio walnelo. Zobaczymyhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:To chyba nie jest problem?
możliwe że np 4 dnia wróci-ja tak kiedyś miałam.
Dzisiaj mam juz 5dc więc raczej nie zapowiada się na to żeby okres powrócił, wczoraj i dzisiaj cisza. Okres trwał raptem 2dni ale to takie dwa dni że zwijałam się z bólu, straszny ból i trzeciego dnia dosłownie kilka plamek, spokojnie zwykła, cieniutka wkładka by mi starczyła i koniec. Może miałam cykl bezowulacyjny, nie mierzyłam tempki więc w sumie nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 13:41
Starania o drugie dziecko -
Patulka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8c434a67c022.jpg
Taka już duża jest:) waży już jakieś 4,5kgrozmiar ubranek nosi roznie.. tak 56/62.
Jagódka jak na swój wiek, jest bardzo rozwinięta i umie się już zająć sobą przez chwilęsama już ładnie główkę trzyma, i na brzuchu leżąc wysoki ja podnosi
nogami też przewraca jakby miała zaczac raczkować tylko rączek jej brakuje do tego
a gaduła z niej niemiłosierna.. szkoda że nie da się wstawić tutaj filmików to bym wam pokazała:)
Co do księdza, niezgodzil się dlatego że kuzyn mojego K ma tylko ślub cywilny, mój brat mieszkania za granicą i nikt mu nie da papierka że może być chrzestnym. A świadkiem chrztu może być tylko osoba innej wiary, więc druga matka chrzestn odpada...no cóż trudno, nikogo na siłę szukać nie będę..
Puszek, nie przejmuj się teściowa.. niestety niektóre kobiety tak mają i trzeba po prostu nauczyć się z nimi żyć i olewać to co mówią..
Idę skorzystać dziewczyny z okazji że dziecko śpi i sprzątać salon
Jej jaka słodkaMoja córka urodziła się z taką wagą
Pięknie się rozwija
Starania o drugie dziecko -
Andii wrote:Dzisiaj mam juz 5dc więc raczej nie zapowiada się na to żeby okres powrócił, wczoraj i dzisiaj cisza. Okres trwał raptem 2dni ale to takie dwa dni że zwijałam się z bólu, straszny ból i trzeciego dnia dosłownie kilka plamek, spokojnie zwykła, cieniutka wkładka by mi starczyła i koniec. Może miałam cykl bezowulacyjny, nie mierzyłam tempki więc w sumie nie wiem.
Aaa... No to nie wiemzrozumiałam inaczej
No może być tak że słabe endometrium to i nie miało co się zluszczachttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Patulka-połączymy dzieci nasze i będą raczkowac
Mały tak się podnosi jakby miał zacząć raczkowac tylko nie umie połączyć rąk i nóg więc póki co ręce chcą ale tylek podnosi do góry i tyle z tego ma
Co do chrzestnego to tak-nie pozwolą komuś kto ma ślub cywilny tylko bo to nie jest slub sakramentalny. Więc tutaj kogokolwiek byś nie poprosila to się nie moga zgodzić.
Chrzestni są po to by wprowadzić razem z rodzicami w świat wiary-dlatego takie przepisy.u mnie w domu się śmieją, że jak Jagoda wstanie to już pójdzie, bo tak przewraca tymi nogami że szok..
Wiem że kościół ma swoje zasady i nie da się ich ominąć.. więc tak naprawdę 90% osób u nas odpada bo mają ślub tylko cywilny a te 10% to wyszukanie kogoś na siłę.. więc wolę mieć oficjalnie jednego rodzica chrzestnego.. tylko mamą się mnie pyta, kto w takim razie będzie trzymał świece w kościele... Też dobre pytanie
Miss, pozazdrościć tylko takiej premii.. przed świętami napewno się każdemu by przydała, a Ty myślisz do przodu i nie planujesz jej wydaćbrawo
Magda, też bym się przestraszyła krwawienia takiego... Ja po porodzie tak naprawdę mocno krwawilam te 3 dni w szpitalu... W domu już lekkie plamienia też miałam.. no ale mnie od razu przy cesarce lyzeczkowali więc to już inna sprawa:)
Dziewczyny, poradzicie mi bo już nie wiem co mam robić.. Jagoda przez dzień na taki katar że szok. Robię jej dwa/trzy razy dziennie inhalacje solą fizjologiczna i narazie na kilka dni odstawiam plasterki aromactiv baby, bo w ulotce pisze że max stosować 3doby. Więc u nas już minęły one w środę.. byłam u lekarza ale nic konkretnego nie powiedział poza tym by stosować inhalacje oraz spray do nosa.. -
Ej dziolchy... Na fiolecie jedna laska napisała mniej więcej cytuje: "po co męczyć się przy porodzie SN jak mamy możliwość CC-łatwo szybko i przyjemnie". Jak jej napisałam że jest niepoważne to co mówi bo CC to raczej nie sama przyjemność a operacja itd to stwierdziła że czuję się lepsza bo rodziłam SN... Hmm no coz... Także ten... Litości
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Ej dziolchy... Na fiolecie jedna laska napisała mniej więcej cytuje: "po co męczyć się przy porodzie SN jak mamy możliwość CC-łatwo szybko i przyjemnie". Jak jej napisałam że jest niepoważne to co mówi bo CC to raczej nie sama przyjemność a operacja itd to stwierdziła że czuję się lepsza bo rodziłam SN... Hmm no coz... Także ten... Litości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 14:07