Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
MissKathy92 wrote:Kasiu tak masz rację to problematyczny temat niestety
U nas jeszcze ten problem niepłodności jest takim tematem tabu, dopiero tu na forum się spotkałam z tym że tyle par ma problem z zajściem w ciąże
Bo tak w realu nikt za bardzo się nie "chwali" że ma z tym problem, a my jak dowiemy się o kolejnej ciąży w rodzinie/u znajomych to myślimy "ooo tym się od razu udało, dlaczego nie nam" a tak naprawdę nie wiemy czy się wcześniej długo starali czy od razu się udało
Ale ja wierzę że na wszystkich w końcu przyjdzie pora, nie ważne jaką drogą do tego trzeba będzie pokonać
Dobrze piszesz, nam się wydaję że wszystkim się udaje od razu a tak nie jest, ale jak rodzina/znajomi napierają to takie się ma wrażenie. Szwagierka mojej siostry starała się 3lata o pierwsze dziecko, teraz ma dwójkę dzieci i ciągle dopytuje kiedy my się zdecydujemy, w ogóle jej do głowy nie przychodzi, że może nie możemy i gdybym nie wiedziała że tyle sie ona starala to w życiu bym nie powiedziała bo zachowuje sie jakby nigdy z tym problemu nie miała.Starania o drugie dziecko -
Andii właśnie najgorsze jest to że każdy myśli że po prostu dana para jeszcze się na powiększenie rodziny nie zdecydowała po prostu... rozumiem takie myślenie jeśli ktoś nie ma problemu z płodnościa ale jak ktoś sam się starał długo to powinien się domyślić że czasem to nie o sam fakt zdecydowania chodzi
Ach czasem ciężko zrozumieć myślenie innych -
MissKathy92 człowiek szybko zapomina jak to było jak sam był w takiej sytuacji, niestety tak jest Miss Ciebie tez tak piersi bolą, jakaś masakra jestem kilka dni po owulce a piersi chcą eksplodować, zaczęły boleć od razu po owulce o ile ją w ogóle miałam bo zawsze mam syfy na owulacje a teraz nie więc może to zwiastować cykl bezowulacyjny.Starania o drugie dziecko
-
Super ! Jak na Boze Narodzenie przystalo mamy fasolki na forum ;p gratuluje dziewczyny
Patulka spokojnie nie stresuj się ! To będzie dzień Twojej córeczki !
Miss kasiaa andii na was tez przyjdzie czas i lora już nie długo zobaczycie
Mi się ostatnio śniło ze miałam termin na koniec grudnia i prosiłam żeby urodzić na początku stycznia jeju ja się teraz boje dwóch snów bo często się spełniają już powoedzialam mężowi ze do marca szlaban ma haha nie no narazie nie myśle o drugim, tz chciałabym ale ten poród mnie tak wymęczył ze polo co nie chce chyba chociaż napewno bym się. Radzi cieszyła jakby się okazało ale polo co nawet nie jest to zbyt zdrowe dla organizmu muszę nacieszyć się pierworodnym[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b5283a43f9f.jpg
Dziewczyny powiedzcie ze jest szansa... testuje za tydzień i się boje -
Aniolka szansa jest
Ale, żeby potwierdzić musisz uzbroić się w cierpliwość
W każdym razie kciuki dla Ciebie.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Axie-piękna beta-gratulacje!
Anionka-szansa jest
Swoją drogą genialnie opisane testy owu nie wpadłabym na to żeby tak to pokazać
Mała-haha nieźle musiałaś się przestraszyć
Dziewczyny tak naprawdę nigdy nie wiadomo kiedy kto i ile się stara. Wśród przyjaciół takich bliskich to może i cos wiadomo... Ale tak to nie...
Przykład znanego mi jednego małżeństwa-byłam pewna że z 4 dzieckiem wpadli z mężem-ot chwila szaleństwa i dzidzia. A wygadala mi jakoś przy rozmowie kiedyś że starali się 6 czy 7 lat o to dziecko. Tak przynajmniej ja zrozumiałam... I to mając już 3 dzieci. .. Także nigdy nic nie wiadomo...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Patulka wrote:Hej dziewczyny:)
Przepraszam po prostu nie nadrobię was, tyle tego naprodukowalyscie
Witam wszystkie nowe staraczki
Dziewczynom którym wyszły dwie kreski gratuluję
Panipuchatkowa, jak w szpitalu? Wszystko dobrze?
U mnie bywa różnie. Pokłóciłam się znowu z moim.. tym razem poszło o chrzciny, a raczej o to że nie życzę sobie by jego druga córka była na nich, bo uważam że jest to dzień mojego dziecka a nie jej. A ja nie wpraszam się w jej uroczystości...
I tak, mamy wszystko na chrzciny zapięte na ostatni guzik.. papiery w kościele podpisane i mamy chezcy 27 stycznia:)
Ogólnie mała jest kochana i w ogóle<3
Patulka trochę się tu z Toba nie zgodzę.
Nie obraz się
Generalnie super sprawa z Chrztem
Ale nie zgodzę się ze 2 córka nie może być na nim. To bądź co bądź siostra (przyrodnia) Jagodki. I córka Twojego faceta. Co oznacza że jesteście rodzina. Nie dwoma osobnymi bytami. Rodzina.
Tak ogólnie to jestem zdania że Chrzest to święto całego Kościoła taki piękny dzień dlaczego nie pozwolić dziecku w nim uczestniczyć? Ona nie jest przeciez niczemu winna.
No i jeśli wzięłaś faceta z dzieckiem to nie dziw się że chce uczestniczyć w jej życiu (a ona w jego życiu), to naturalne.
A tak wogole to super data-mój tata ma urodziny tego dniaAni0nka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, w sensie zaglądałam po cichaczu . Wszystkiego dobrego w nowym roku ;*. Życzę aby każdej z Was marzenia sie spełniły:-).
Gratuluje dwóch kreseczek dziewczyny , ekstra ! Zapowiada sie ciekawy rok.
Mam nadzieje ze i ja niedługo zobacze dwie kreseczki . Tak jak radzilyscie mierze twardo temperature. Wyglada calkiem dobrze, nawet dzis trochę wzrosla a owu juz byla wiec jakby tak sie utrzymala wyższa to bylby dobry znak. Robiłam tez testy owu i wyszly . Na razie chciałam jeszcze poczekac od stymulacji wiec próbujemy jednak sami. Dzis nawet czuje kłucie w podbrzuszu ale nie chce sie filmowac chociaz cicha nadzieja jest . Za tydzien powinnam miec @ wiec bedzie podejście testu , juz nie moge sie doczekac . Najgorsze to czekanie.
MTHFR Heterozygota, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, jajniki podpadajace pod PCOS, późna owulacja.
1 cs - ciąża biochemiczna 09.2018 -
Ani0nka szansa zawsze jest jeśli stosunek był w okresie okoloowuacyjnym więc się nie stresuj i cierpliwie czekaj
Andii mi już troszkę mniej bolą te piersi ale dawno tak nie miałam żeby w ogóle bolały mam nadzieję że niebawem @ przyjdzie i będę mogła zacząć od nowa
Terka ja nawet wśród rodziny nie wiem kto się starał a kto wpadł bo o tych sprawach się nie rozmawia, tak naprawdę z tylko jedną szwagierką rozmawiam na takie tematy, ona zna naszą sytuację i w przyszłości raczej też będę wiedziała ile im zajmie "zachodzenie" w ciąże...
Teraz druga szwagierka od września jest w ciąży, oczywiście stwierdziłam że udało im się ot tak bo w lipcu twierdziła że jeszcze nie chcą dziecka, ale ile w tym prawdy to nie wiem- sama też czasem odpowiadam że nam się nie spieszy z dzieckiem tak więc nigdy nie wiadomo ile dana para się stara o maleństwo
A ja nie mogę spać bo mnie boli żołądek wieczorem się obzarlam jak głupia, wypiłam grzanca i do tego piwo, zjadłam kawałek ciasta I teraz mam za swoje... A obiecałam sobie że od nowego roku wracam na dietę jejku jaki człowiek jest głupi na święta... myślałam że po kilku dniach świątecznej rozpusty normalnie wrócę do diety ale ogromnie mi ciężko wrócić na właściwe tory muszę się ogarnąć bo zaraz wszystko mi wróci co schudłam od listopadaAni0nka lubi tę wiadomość
-
Magda Ty to masz godziny pisania fajne
Powodzenia na wizycie-daj znać jak mała
Miss-ciężko zapewne ale nie niemożliwe. Sama sobie udowodniłas to ostatnio co?
Wrocisz na odpowiednie tory zobaczysz. Nie badz na siebie zła, to nie pomaga. Stało się? Trudno. Podnosimy tylek poprawiam koronę i jedziemy dalej!
Cześć Bisia-fajnie że się odezwałaś
No tak, czekanie najgorsze
Ale zlecihttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Dzięki dziewczyny jestescie Kochane, jeszcze 6-7 dni do okresu mi zostało, dziś poszedł pierwszy test (wiem wiem za wcześnie) ale nie mogłam się powstrzymać i na razie nie ma drugiej kreski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 05:56
-
Ani0nka wrote:Dzięki dziewczyny jestescie Kochane, jeszcze 6-7 dni do okresu mi zostało, dziś poszedł pierwszy test (wiem wiem za wcześnie) ale nie mogłam się powstrzymać i na razie nie ma drugiej kreski
Testy lubią późno wychodzić. Taka specyfika hormonu który ma wykryć
Nic straconegoAni0nka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5280ab63a766.jpg
Dzisiaj witam się z taką pięknotą wczorajszy i dzisiejszy
Co do starań to macie rację, nigdy nie wiadomo. Jedni otwarcie się przyznają że wpadka a ci co się starają latami to milczą i nawet nie podejmują takiego tematu jak ktoś w towarzystwie pyta. Kuzynka mojego męża 10 lat jest mężatką i tylko jej matka otwarcie mówi, że się starają i nie wychodzi. A oni milczą. I tak naprawdę nie dziwię im się bo przecież same tego tematu unikałyśmy.
Mi kawa nie smakuje... będę zasypiać w pracy dzisiaj robię raport i rozliczenie więc cały dzień jak zombi. Mąż stwierdził że na sam początek powinnam iść na urlop albo l4, ale co mi to da. Przecież nie biegam w pracy za dziećmi ani nic tylko siedzę przy biurku I wiecie co? Po raz pierwszy w ciazy nie jestem od początku przeziębiona, to chyba dobry znakAni0nka, Lelek, puszek369, Mari92, Magdaa21 lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Teoretycznie to 12 dpo a zwykle moja druga faza tyle trwa. Także nie ma co robić testów tydzień przed spodziewanym okresem bo to jest nawet nie tydzień po owulacji. Od 7 do 14 dnia nawet bajeczki może się zagniezdza i dopiero wtedy beta będzie wykrywalna. Poczekaj cierpliwie jeszcze kilka dni.
Ani0nka lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵