Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze mnie dopada jakieś przygnębienie... Czuję się beznadziejna, mam dziury pamięci, boje się, że nie ogarnę, jedyne w czym byłam dobra to praca, na dwa etaty, żyłam pracą, ostatnio robiłam listy zakupowe, boje się że tego nie ogarnę
Miss idź tam gdzie chciałaś od początku, intuicja jest ważna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 20:33
-
Miss i możesz tak zrobić. Najpierw badanie nasienia a później hsg idź do innego lekarza może akurat da skierowanie na NFZ. W klinikach oni mają schemat. Często najpierw stymulacja ( ale bez droznosci nie idź na to) lub laparo i ważne jakość nasienia.22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Puszek jakie przygnębienie? Korzystaj z wolnego i ciesz się tym. A do pracy kiedyś wrócisz
będzie dobrze Kochana.
Mis ja bym kierowała się tym co dla Ciebie lepsze
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
panipuchatkowa, gratuluję!!!! Wczesniaczek z tej twojej Laury:) jak sie macie? Mam nadzieję że wszystko dobrze z małą i z tobą! Przepraszam, ale nie bardzo jestem w temacie.. Laura tak szybko do was dołączyła przez jakieś powikłania po tej stłuczce z grudnia? Najważniejsze żeby było teraz dobrze! A urodziła się tylko 300g lżejsza od mojej Jagody:)
Alex cudowne zdjęcia:) piękna rodzinka która wkrótce powiększy się o największy cud:)
alex0806 lubi tę wiadomość
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g
-
Panipuchatkowa super! Gratulacje dla świeżo upieczonych rodziców i dla malutkiej. Czekamy na wieści jak wrażenia i jak się czujesz .
Alex, super suwak. Śliczne zdjęcia, super rodzinka, psy są wgl super. Ja oprócz psa mam jeszcze dwie świnie morskie ktore są prawie jak psu . Duzo osób nie zdaje sobie sprawy jakie to fajne zwierzątka.
Wgl super ze Twoja szefowa tak zareagowała na wiadomość o ciazy! Tylko pozazdrościć. Odrazu słowa spokojniejsza i mozesz skupić się na sobie i na dziecku. Mnie moja szefowa ostatnio badała i zapytała o plany ciążowe... nie potrafilabym sklamac i powiedzialam jej prawde , nawet spoko gadała . Powiedziała e sie domyslala. Przynajmniej jak zajde to wiem że ona już sie tego spodziewa i nie będzie miała do mnie pretensji o to.
Mari, kurcze . Dobrze ze wiadomo co robić. Trzymam kciuki zeby bylo dobrze .
Jeżeli chodzi o pity to my też chyba teraz pierwszy raz bedziemy z mężem rozliczać. Ja wgl nie ogarniam tych papierków , na szczescie kuzynka jest ksiegowa i nam zawsze rozlicza.
Dziewczyny naszly mnie jakieś takie myśli hmm czy np po tych lekach, po stymulacji cykulu moze byc chore dziecko ? Mam nadzieje ze nie jest jakies zwiekszone ryzyko na takie rzeczy . Strasznie wgl jestem ciekawa mojej wizyty za tydzień czy będzie odpowiedni pecherzyk juz w 12dc . Jak na moje pone owu albo ich brak to by bylo super szybko. Ale puki co nie czuje jakos specjalnie jajników. Hmm ciekawe jak to będzie. Tak bym chciała zaskoczyć w tym cyklu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 20:47
MTHFR Heterozygota, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, jajniki podpadajace pod PCOS, późna owulacja.
1 cs - ciąża biochemiczna 09.2018 -
Kasiu tu nawet nie chodzi czy na nfz czy nie- już odłożyłam sobie 1000zl na sonohsg i zrobię prywatnie tylko myślałam że dziś wyjdę od gina z zaleceniem zrobienia hsg a on kazał od razu do kliniki się zgłosić...
No i ok, mozemy iść na konsultacje do kliniki ale boję się że będą nas naciągac na kasę
I wiem że bez drożności stymulacja nie wchodzi w grę- już nie pierwszy raz usłyszałam od gina ze mam super owulacje i z mojej strony wygląda to ok więc dlatego ciągle myślę o tych jajowodach bo nie sądzę że mój mąż strzela aż takimi slepakami żeby ani razu przez 13 cykli nie strzelić tam gdzie trzeba
Kurczę miałam się uspokoić po tej wizycie a wyszło jeszcze gorzej
Poradzcie mi co teraz robić? Jeszcze raz poczytam o tych trzech klinikach dostępnych w Białymstoku i chyba zdecydujemy się na jakąś
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyA ja mam do Was pytanie z innej beczki. Czy samobadalyscie sobie szyjke w ciazy? Ja co jakis czas sprawdzam sama pomimo tego, ze gin sprawdzala na wizytach... Dzisiaj sie troche przestraszylam:( Pobolewa mnie brzuch znowu tak jak 2 tyg temu, duzo gazow mam, caly czas uczucie jakbym musiala isc na kibelek a do tego ciagnie mnie brzuch jak wstaje z pozyvji siedzacej... Dzisiaj zmierzylam szyjke:( Zawsze mialam tak, ze jak mierzylam palcem to nie dosiegalam do niej w ogole... A dzisiaj jak mierzylam, juz cos tam moge dotknac jak sie wysile:( Boje sie strasznie... Jeszcze moja gin na urlopie jest
-
Ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 14:24
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Lelek nie badaj sama, możesz wprowadzić indukcje. Ja ze dwa razy tak zrobiłam, ale już nie robie, aż do porodu mam postanowienie, że dopiero wtedy będę badać rozwarcie, żeby z 3 palcami jechać, mój ambitny plan. Lelek masz skurcze? Jak coś niepokoi to na sor, ale nie ma co się nakręcac
-
nick nieaktualnyJeju, to juz wiecej nie wkladam tam paluchow
Ja nie wiem jak rozpoznawac skurcze? Jedyne co mam to to, ze jak wstaje albo zmieniam pozycje to ciagnie mnie brzuch na dole ... Ogolnie ten brzuch jak leze jest twardy, podbrzusze taka pileczka no ale to chyba jest po prostu macica...
Jutro chyba zadzwonie do mojej gin - jak nie odbierze to nie odbierze, trudno - ale wole sie dopytac. -
Ja od pozytywu już szyjki nie badam. Poza tym ona się w ciazy wydłuża przecież to normalne że ją czujesz Lelek
Patulka jak tam u was?
A Ty Puszek spokojnie, na pewno dasz radę wszystko ogarniesz, lista zakupów będzie zrealizowana, a dzidzia szczęśliwie przyjdzie na świat w terminie;)
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualny
-
Lelek macica rośnie teraz dość dynamicznie, ciągną Cię więzadła, szyjka też może zmieniac swoje ułożenie:) się nie badaj infekcja w tym tygodniu ciąży taka wewnątrzmaciczna to praktycznie wyrok. Nie mówię samej pochwy, ale jak wystąpi to masakra.
-
nick nieaktualny
-
No taki mam plan, zobaczę jak wyjdzie z realizacjąKaassiia wrote:Miss spróbuj z hsg jeśli to cie uspokoi. Po droznosci kilka cykli spróbujcie a później najwyżej klinika
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Dziewczyny nie mam zdjęcia i pewnie jeszcze chwilke nie będę miała więc korzystając z okazji i mojej adrenaliny opiszę Wam wszystko.
Wczoraj miałam masakryczny ból głowy wiedziałam że cos jest nie tak bo przez cała ciążę ani razu mnie nie bolala. To byl taki najgorszy ból migrenowy.. Nie spalam do 2.30 obudzilam męża czy ma apap bo już nie daję rady. Ale wypilam wode mąż przewietrzyl sypialnie i stwierdzilam ze spróbuje usnac. Polozylam się i nagle czuje kopniaka, dźwięk otwieranego jogurtu-serio:D i niagara... Tak ze mnie leciało jak na filmie. No i co. Szybko donszpitala wyjeli mi Pessar i porodówka. W międzyczasie napisalam do mojego dr. Po wyjeciu pessaru masakryczne skurcze miałam i tak do 8.00. Podczas cesarki okazalo sie ze mialam juz 8cm rozwarcia..
I o 9:09 pojawiła się Laura. Płakała jak kotek. panie daly mi do przytulenia ją dalam jej buziaka, później mojemu mężowi i na wcześniaczki..
Oto moja historia.
Mari92, terka, MissKathy92, Seli, Magdaa21, Butterfly92 lubią tę wiadomość
