Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
terka haha padłam No może być dzisiaj problem z przytulaniem
panipuchatkowa nigdy nie robiłam ale przejrzałam przepisy i chyba spróbuje bo pyszna jest ale nigdy nie podejmowałam się zrobienia samodzielnie
seli jak się czujesz? lepiej? choroba się rozwija czy spoko luz?
terka lubi tę wiadomość
-
No właśnie niby nie rozwija ale czuję zatoki, mięśnie... I się zastanawiam co to czy okres czy może alergia...
-
Hej dziewczyny:-) ja idę dzisiaj na 50 do cioci. Pewnie jutro do Was zajrze. Miłego wieczorku ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2018, 15:49
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
seli to oby to drugie.
Dziewczyny jak poruszacie się tutaj na telefonie? Jest jakaś aplikacja? Bo ja mam stronę w ogóle nie przystosowaną do telefonu i korzystam tylko z laptopa, tyle dobrze, że ja pracuje na laptopie ale czasem z telefonu bym podczytywała -
klitra wrote:seli to oby to drugie.
Dziewczyny jak poruszacie się tutaj na telefonie? Jest jakaś aplikacja? Bo ja mam stronę w ogóle nie przystosowaną do telefonu i korzystam tylko z laptopa, tyle dobrze, że ja pracuje na laptopie ale czasem z telefonu bym podczytywała
Ja głównie na telefonie jestem i nie mam problemów z tym. Normalnie na stronce jestem nie na aplikacji bo chyba takiej nawet nie ma. Tylko literki mniejsze ale czego sie spodziewaćhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja na telefonie normalnie
A śluzu mam tyle, że przez wkładkę i majtki mi na spodnie poleciało... Jakaś masakra, lekko wrażliwe piersi... Nie wiem czy to nie na okres też, raz tak miałam... I kazała mi brać od 16dc duphaston, teraz nie wiem czy nie lepiej jakbym zaczęła wcześniej i nie pociągnęła okresu... -
klitra wrote:Deli skąd tyle śluzu masz wow ☺
Ale to śluz niepłodny zawsze miałam dużo śluzu ale teraz to jakaś masakra... I ten wykres skacze mi... -
Hej dziewczyny. Cofam wszystko, co wczoraj napisałam... Ta dziewczyna, która mi tak świetnie podpasowała w pracy i ogarniała, chciała się uczyć itd. Dzisiaj nie przyszła do pracy! W nocy napisała do szefowej, że ona jednak nie da rady pracować w żłobku! Mam normalnie taki wnerw jak stąd do Kansas normalnie. Chodzę cała, wyć mi się chce (co robię dzisiaj co kawałek). Znowu wszystko spada na mnie, a myślałam że się udało znaleźć kogoś ogarniętego. Mam dość tej pracy. Czekam jedynie do końca miesiąca, aż się skonsultuję z lekarzami czy w ogóle szansę na ciążę w niedalekim czasie widzą. I składam wypowiedzenie, jeśli uzyskam odpowiedź negatywną. Mam dość, po dziurki w nosie! Jakbym mogła teraz wrzeszczeć, to bym to zrobiła. Bo wtedy słowa pisane miałyby moc jakąś. Jak na razie wyję, bo mi ten stres i nerwy na wszystko już bokami wychodzą...
Ratunku! (?!)Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Hej dziewczyny. Cofam wszystko, co wczoraj napisałam... Ta dziewczyna, która mi tak świetnie podpasowała w pracy i ogarniała, chciała się uczyć itd. Dzisiaj nie przyszła do pracy! W nocy napisała do szefowej, że ona jednak nie da rady pracować w żłobku! Mam normalnie taki wnerw jak stąd do Kansas normalnie. Chodzę cała, wyć mi się chce (co robię dzisiaj co kawałek). Znowu wszystko spada na mnie, a myślałam że się udało znaleźć kogoś ogarniętego. Mam dość tej pracy. Czekam jedynie do końca miesiąca, aż się skonsultuję z lekarzami czy w ogóle szansę na ciążę w niedalekim czasie widzą. I składam wypowiedzenie, jeśli uzyskam odpowiedź negatywną. Mam dość, po dziurki w nosie! Jakbym mogła teraz wrzeszczeć, to bym to zrobiła. Bo wtedy słowa pisane miałyby moc jakąś. Jak na razie wyję, bo mi ten stres i nerwy na wszystko już bokami wychodzą...
Ratunku! (?!)
Oj, żłobek ciężka praca, ja bym nie potrafiła... -
klitra wrote:Pozazdrościć, ja też nie narzekam ale jeszcze mi nigdy nie ciekło
-
Normalnie miejsca sobie znaleźć nie mogę... Trzęsę się cała odkąd z pracy wróciłam i wyję. Nie mam siły, depresji się jakiejś nabawię... Jedyna osoba, z którą rozmawiam o tym to mąż. Bo przyjaciółki w ciąży stresować nie chcę, sama jak debil z tym zostaję...Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Pracowałam chwilę w żłobku, to masakra. Nie dziwię Ci się. Dźwiganie dzieci i pieluchy, ich darcie się. Masakra. Weź sobie kąpiel, połóż się