Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Seli i jak ma się ochotę i w dni płodne też<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Seli wrote:A nie lepiej wtedy kiedy się chce?
Chęci ponad wszystko Na samiutkim początku tak mieliśmy, że przestalismy się zabezpieczać i jak nam sie będzie chciało to wtedy ale u nas wtedy sex wypadał raz w tygodniu, a później jak widzieliśmy, że ciąży nadal brak to staraliśmy się częściej i teraz nawet potrzebujemy częściej bo nam się po prostu potrzeba zwiększyła, nie wiem jak to opisać ale kumacie o co mi chodzi
Sex na luzie nie przyniósł mi dziecka niestety a tak można wszędzie usłyszeć że każda zachodzi jak przestaje myśleć, teraz sie przyłożę do tego bardziej ale wiadomo nie będziemy tego robić wbrew sobie, na siłę bo człowiek by zwariował, nadal ma to być przyjemność -
Mari92 wrote:Seli i jak ma się ochotę i w dni płodne też
NajlepiejMari92 lubi tę wiadomość
-
My jakoś nie zwracamy na to uwagi, jak nam się chce to wtedy
-
U nas było raz na dwa dni było i codziennie a i wtedy kiedy ochota i dalej nic... Dowiedziałam się że siostry męża siostra jest w ciąży drugiej... Wcale się nie starali już druga wpadka.. Taka patologia trochę A moja siostra już 31 lat i walczy i pierwsze... Jakie to nie sprawiedliwe.. U mnie raczej z tego cyklu nici bo i ja byłam chora i mała ciągle choruje nie daje spać w nocy w ogóle..akurat dziś u mnie 24 dc Ciekawe ile będzie ten cykl trwał 30 dni czy 25 jak ostatni
-
maleńka przykre to i niesprawiedliwe
Tak naprawdę wystarczyłoby raz a celnie no ale nie takie to proste. Mam nadzieję, że w tym cyklu choróbksa nie pokrzyżują nam planów.
Wczoraj byłam u sąsiadki i przyszła tam inna dalsza sąsiadka 90lat która nigdy nie miała dzieci, 4razy poroniła i tak zastanawiam się jak sobie z tym psychicznie poradziła. Kobieta mega wesoła, duzo rozmawiała o dzieciach nie jest to dla niej temat tabu i w ogóle. Z wiekiem chyba się z tym pogodziła.
-
Dziewczy melduje się po wizycie a więc tak pani doktor przeprowadziła wywiad ostatnia miesiączka itp i pytanie z czym przychodzę, więc mówię ciąża a ona ze to dopiero termin miesiączki, wytłumaczyłam co i jak ze byłam wcześniej umówiona i że miałam przyjść z czymś innym no ale.... Więc mówi że to wcześnie za wiele się nie dowiem ale poprosiła na fotel zauważyła zmiany i zrobiła usg. Jest moja mała kropeczka w macicy, wytłumaczyłam co nie co i zaprosiła za 4 tyg jak już będzie więcej widać
Beta dzisiejsza 622Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 16:27
klitra, Sylwiaa992 lubią tę wiadomość
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Ja też zauważyłam że "łatwiej" jest zajść w ciąże tak na spontanie, nie planując tego i czerpiąc o wiele więcej radości z seksu niż się kochać z myślą czy będzie to dziecko czy nie mój mąż tak chce bez planowania, jak będzie to wspaniałe a jak nie to próbujemy dalej tylko ja się katuje myślami kiedy to mam owulacje i kiedy dorwać męża muszę żeby było maleństwo i sama sobie szkodze pewnie...
-
Czuję taki wewnętrzny spokój po tej wizycie, ale te cztery tyg będę pewnie się ciągnęły. Nawet łezka mi się w oku zakrecila jak ujrzałem moja kropeczke
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Jeju Wierzę Ci Kasiu, ja mam tak teraz... Tempka poszła w górę, test owulacyjny był pozytywny... Nie wiem. Teraz będę czekać tydzień na okres...
-
Oj tak.. Bo jak jutro tempka będzie w górze.... To naprawdę by oznaczało owulację ;/ Tylko nie wiem jak to się ma do tego dnia cyklu, po dupku... No i czy tydzień czekania wystarczy