Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
An_ja, na pewno będzie dobrze
Zrób drugą betę i zobaczysz jak urośnie. Pewnie skoczy do setek
Ja wróciłam z pracy i mnie teraz spanie wzięło. Po nocy oczy jak 5 zł, a w dzień zasypiam. Spróbuję dzisiaj melisę przed snem wypić. I może książkę poczytać, zamiast oglądać serial
Idę trochę męża pomęczyć, bo @ nadal nie ma, tylko mnie lekko brzuch pobolewa od rana. Może mi masaż zrobi albo jakieś przytulanki z tego wynikną, bo chyba jakaś niedopieszczona i niedogłaskana jestem
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Spróbuj alex spróbuj zobaczysz ze będzie lepiej sie spało
monitory wieczorami dobrym pomysłem nie są zobaczysz różnice.
A i dobre ❤ na sen też dobrze wpływają
Myśmy poszli sobie do czekoladziarni. Super sprawa pyszna czekoladka gęsta ale ta ilość to dla nas za dużo niby 150ml ale...nie dało sie tego wypić 
słodkości starczy chyba za tydzień, obecnie popijamy herbatkę juz w domu ale gorzką ale warto było
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Spróbuj alex spróbuj zobaczysz ze będzie lepiej sie spało monitory wieczorami dobrym pomysłem nie są zobaczysz różnice.
A i dobre ❤ na sen też dobrze wpływają
Myśmy poszli sobie do czekoladziarni. Super sprawa pyszna czekoladka gęsta ale ta ilość to dla nas za dużo niby 150ml ale...nie dało sie tego wypić słodkości starczy chyba za tydzień, obecnie popijamy herbatkę juz w domu ale gorzką ale warto było
Zazdroszczę.
My z P. ostatni raz byliśmy na gorącej czekoladzie jeszcze jako para. Wróciły wspomnienia sprzed 6 lat
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Ja sobie właśnie ugotowałam płatki ryżowe, bo już mi się od dawna chciało Do tego sok z malin z własnej działeczki
Co do gorącej czekolady to sobie lubię czasem zrobić w domu, a tak to piłam najlepszą jak byliśmy kiedyś w Holandii na zbiorach jabłek i gruszek. W weekend wybraliśmy się tam do małej kawiarni i tam wzięliśmy sobie gorącą czekoladę z takimi malutkimi piankami na górze. Pychota! Taka gęsta i mocno czekoladowa, a nie jak kakao
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Ja dopiero zobaczyłam w 7/8 tygodniu. Nie denerwuj się, bądź dobrej myśliAn_ja wrote:Terka, robiłam dzisiaj rano czyli 32 dzień cyklu
Zazwyczaj mam cykle 28-29, więc sobotni test był robiony w sobotę w 30 dniu więc jakby dzień spóźnienia
wizytę mam na 27.10 zarezerwowaną, ale niestety nie udało mi się dodzwonić do lekarza czy to ok czy może mam jeszcze wcześniej się zgłosić.
Według dnia miesiączki w dniu wizyty będę pod koniec 6tego tygodnia więc powinno na usg już coś być widać jakąś Kropeczkę ;*
marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Tak Was podczytuje i widzę że jesteście zadowolone,uśmiechnięte. Jeja chciałabym tak jak Wy... Mam nadzieję że w końcu wyjdzie słońce... Samemu idzie zdurniec
marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Kasiu, u mnie starania o pierwsze Od stycznia 2017.
I nie jesteś sama w tych staraniach Jak będziesz potrzebowała się wyżalić, anonimowo w sumie, możesz zawsze pisać "Wysłuchamy", podzielimy się doświadczeniami, spróbujemy zrozumieć, jakoś wesprzeć. Masz też partnera, który równie mocno cię może wspierać, prawda?
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Kasia kochana. Wyjdzie słońce zobaczysz. Ja dopiero od pewnego czasu pewnie się uśmiecham. Staramy się od listopada\grudnia 2016. W czerwcu stracilismy aniołka a teraz mamy nadzieję że się wkrótce uda. Nie mamy więcej dzieci. Cały czas czekamy.☺❤
Kasia 25 lubi tę wiadomość
-
Mam kochana mam ale nie może być przy mnie, jest za granicą jak wiecie ciężko jest prowadzimy mała firmę więc kredyty są i te sprawy i moje leczenie też trochę kosztuje. Więc jest telefonicznie ze mną, a ja muszę zostać na miejscu bo dopiero przestaje krwawic po poronieniu (od lipca) i biegam od ginekologa do psychologa i stomatologa i jeszcze kurde musze zahaczyc o pulmonologa(astma). Irytuje go moje ciągłe rozpaczanie ale olewam to muszę to w jakiś sposób przeżyć bo wylądowała bym w psychiatryku. Bardzo czekałam na to dziecko a tu o moi rodzice z kolei podchodzą nieco chłodniej "stało się i nic nie poradzisz" nie okazują uczuć itp.. To też przykre, bo mam tylko tego mojego Krzysia jest starszy o 17 lat ode mnie (pewnie jesteście zdziwione miał być dobrym kolegą ale jakoś wpadłam w jego sidła i tak już żyjemy ponad 5 lat razem. Na stałe ma wrócić w grudniu najpóźniej w lutym więc czekam i czekam. A koleżanki? Z którymi znam się 20lat Były na chwilę w szpitalu ubieraly mnie i myly ponieważ lezalam z nogami u góry w nadziei że małego uratuja. I jestem im bardzo wdzięczna. Po szpitalu nawet nie zapytały jak się czuje, oprócz jednej i mojej kuzynki... nie wiem czy to przez to że mieszkam w innej miejscowości niż one ale sądzę że to nie o to chodzi. I też tego nie wymagam ale przynajmniej wiem dla kogo kim jestem :)ehh zebrało mi się, sorka.
marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Kasia 25, na nas zawsze możesz liczyć. Tak jak pisała alex0806 możesz się tu wyżalić czy nawet pośmiać. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że odkąd jestem na forum to psychicznie znoszę comiesięczną wizytę @ lepiej. Tutaj wyrzucam swoje żale, smutki. Ba, nawet potrafię zadać pytanie, na które jakbym się dobrze zastanowiła sama potrafiłabym odpowiedzieć. Dobrze czasem spojrzeć na odpowiedź kogoś kto jest obiektywny.
Strasznie Ci współczuję, bo widzę, że dużo przeszłaś. Jak to mówią przyjaciół poznaje się w biedzie. U Ciebie się chyba sprawdziło. Co do tego, że masz 17 lat starszego partnera to co z tego? Ważne, że Wy się kochacie i jest Wam ze sobą dobrze.
Ja z mężem staram się od września 2016, jesteśmy po 1 samoistnym poronieniu, które było we wrześniu 2017. To mój pierwszy cykl po tym przykrym zdarzeniu.
Trzymamy za Was kciuki i śmiało zapraszamy w nasze szeregi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2017, 20:12
Kasia 25 lubi tę wiadomość
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Rozumiem że jeszcze w tym roku będziecie planować kolejną ciążę? Nie boisz się? Ja jestem straszną panikarą z jednej strony nie mogę doczekać się starań z drugiej baaardzo się boję powtorkialegzi wrote:Kasia 25, na nas zawsze możesz liczyć. Tak jak pisała alex0806 możesz się tu wyżalić czy nawet pośmiać. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że odkąd jestem na forum to psychicznie znoszę comiesięczną wizytę @ lepiej. Tutaj wyrzucam swoje żale, smutki. Ba, nawet potrafię zadać pytanie, na które jakbym się dobrze zastanowiła sama potrafiłabym odpowiedzieć. Dobrze czasem spojrzeć na odpowiedź kogoś kto jest obiektywny.
Strasznie Ci współczuję, bo widzę, że dużo przeszłaś. Jak to mówią przyjaciół poznaje się w biedzie. U Ciebie się chyba sprawdziło. Co do tego, że masz 17 lat starszego partnera to co z tego? Ważne, że Wy się kochacie i jest Wam ze sobą dobrze.
Ja z mężem staram się od września 2016, jesteśmy po 1 samoistnym poronieniu, które było we wrześniu 2017. To mój pierwszy cykl po tym przykrym zdarzeniu.
Trzymamy za Was kciuki i śmiało zapraszamy w nasze szeregi bardzo podziwiam kobiety które straciły po kilka aniołków ja osobiście byłabym skrawkiem człowieka chyba.
marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Ja miałam zakazane przez partnera wchodzenia na forum bo stwierdził że będę się nakręcac, wchodziłam po kryjomu i powiedziałam mu ze nadal wchodzę bo tylko te dziewczyny z forum wiedzą jak ja się czuję i rozumieją to.marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Kasia 25, ja byłam w bardzo wczesnej ciąży. To był 3 tydzień, więc nie miałam żadnych zastrzeżeń od lekarza odnośnie starań. Powiem Ci, że my już w październiku zaczęliśmy starania. Niestety nie udało się. Wiem, że wizyta w klinice jest nieodzowna. Aktualnie jesteśmy poza krajem, więc będziemy mogli się tam udać w styczniu. Szczerze? To jestem nastawiona na inseminację. Nawet bym tego chciała, bo skoro tyle czasu nam się nie udaje naturalnie to może to pomoże. Mam nadzieję...
A Wy cały czas się stracie naturalnie czy byliście już w klinice? Jeśli już o tym pisałaś to przepraszam, ale nie pamiętam
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Ja wogole nie mam owulacji ale po zastrzykach mam i wtedy meczylismy się naturalnie w domu dwa cykle. Owulka była, meczarnia też bo trzeba było się kochać na zawołanie ale nadal ciąży brak. Pojechaliśmy do Profesora i tłumaczymy mu ze chcemy inseminacje bo coś nam nie wychodzą starania w domu, dał listę badań do zrobienia skierowanie do kliniki w której pracuje i udało się za 1 razem, dziecko było zdrowe bo robiłam prenatalne wszystko idealnie. Chodzę do prywatnego gabinetu, a inseminacje przeprowadzają w klinice ale też za nią płacę połowę 450 zł.marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania.
