Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
Odpowiedz

Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀

Oceń ten wątek:
  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 29 października 2021, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve wrote:
    Sallvie jak się czujecie?
    Futuremama bujacie się w dwupaku?
    Ktoś testuje? Ktoś owuluje?
    Miłego dnia 🙂


    U mnie owulacja za rogiem. Pewnie jutro lub niedziele będzie. Już czuje jajniki jak pracują. Kreska na testach owu ciemnieje.. zobaczymy jaka będzie wieczorem, rano była już dość wyraźna. Dzisiaj sobie z mężem podziałymy 💕💕

    Eve, melisa lubią tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 29 października 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mamy 2 tykające bomby tutaj💣 Czekamy na rozwój wydarzeń i oczywiście kciuki zaciśnięte.

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 29 października 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2021, 04:30

  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 29 października 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melisa wrote:
    Ja jestem geniuszem, w październiku wkręcałam sobie wszy (po smsie pani z przedszkola :P), potem covid bezobjawowy u syna, a teraz u siebie ciąże i to mnogą, bo sobie wkręcam ze miałam podwójna owulacje w przeciągu dwóch dni :P bo te testy nigdy mi nie wychodziły pozytywne w dwa dni pod rząd.

    Kto mnie przebije? no kto ? :P :P :P
    Nikt,jesteś najlepsza 😜
    A kiedy testujesz?

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 29 października 2021, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve wrote:
    Nikt,jesteś najlepsza 😜
    A kiedy testujesz?
    właściwie to nie wiem, wg mnie jest 8dpo, wg aplikacji 7 dpo.

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 29 października 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Melisa ale wiesz żeby do pary było to jak coś muszą być trojaczki🤣 bliźniaki zaś równowagę zaburzą😁

    Milixx to na weekend idealnie, większą szansa żeby znaleźć trochę czasu i sił dla was😁
    no ja wiem, już mówiłam to mężowi :P :P :P :P a w grupie córki w przedszkolu są trojaczki: 2 dziewczynki i chłopiec :D ale mnie bliźniaki by przerażały

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 20:17

  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 29 października 2021, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melisa wrote:
    właściwie to nie wiem, wg mnie jest 8dpo, wg aplikacji 7 dpo.
    Czyli niż bliżej niż dalej💪 Trzymam kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 20:21

    melisa lubi tę wiadomość

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 29 października 2021, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    U mnie owulacja za rogiem. Pewnie jutro lub niedziele będzie. Już czuje jajniki jak pracują. Kreska na testach owu ciemnieje.. zobaczymy jaka będzie wieczorem, rano była już dość wyraźna. Dzisiaj sobie z mężem podziałymy 💕💕
    To idziemy łeb w łeb jak mowis😉 U mnie niedziela/poniedziałek
    Ja na stymulacji więc jajniki nieźle dają.
    Jutro zastrzyk.
    Wczoraj taki szybki numerek się trafił a jutro starsza na noc wybywa...Tylko żeby nie zasnąć razem z dzieciakami😂

    futuremama, Milixx lubią tę wiadomość

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 29 października 2021, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Mój mąż jest większym optymistą z tą porodówką. Jak mówię że w sumie kiepski weekend na rodzenie bo pewnie ludzie urlopy pobrali to stwierdza że skąd wiem może wcześniej urodzę🙈 nawet mu nie mówię jak mnie nie raz coś złapie bo pewnie by już w pełnej gotowości był żeby zaraz jechać🤣
    Dobrze że mam tą wizytę bo mała jakąś strasznie leniwa się zrobiła. Wieczorem zawsze szalała a wczoraj jakieś tylko delikatne ruchy się trafiły. Niby detektorem ładnie wszystko słychać ale niech lekarz zobaczy co i jak.
    Ps. Oczywiście mój mąż tu równie optymistyczn:
    - Przecież mówiłaś że dzieci przed porodem dużo spały
    - No tak, ale przed samym porodem.
    - No a skąd wiesz, może dzisiaj urodzisz...
    I gadaj z takim🤣
    Chyba nie ma bardziej kiepskiej daty na poród niż noc z wigilii na pierwszy dzień świąt 😂

  • Cocolino1 Koleżanka
    Postów: 48 49

    Wysłany: 30 października 2021, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)
    Wracam do gry (powiedzmy). Będę Wam znowu marudzić ;)

    Bardzo mocno trzymam kciuki za szybciutkie i mało bolesne porody.
    I za owocne starania też oczywiście :)

    U mnie cykl-lipa-dół niestety.
    W pierwszych dniach miesiączki zaszczepiłam się przeciwko koronie. Czytałam, że może nie być owulacji w takim poszczepiennymi cyklu.
    U mnie owulacja była ale chyba jakaś bardzo marna.
    Zbadałam stężenie progesteronu w tym cyklu ponieważ w poprzednim miałam przez kilka dni plamienia. Wynik nie powala. Tzn. mnie powalił i docisnął do dna.
    Wynik 5,8...
    Tzn. że owu owszem była ale wynik bardzo niski. Poczytałam w necie i piszą tam, że powinien być 10-15 żeby ciąża mogła się utrzymać.
    Oczywiście załamka.
    No dobra robiłam go w 5 dpo bo akurat byłam w laboratorium ale to i tak bardzo nisko. Powtórzyłam wczoraj w 6 dpo bo niby piszą, że wydzialany pulsacyjnie i jeden wynik to mało.
    Ale powtórzyłam w moim labie i wyników nie ma jeszcze.
    Ale wierzę, że ten próg jest niski bo moje temperatury są też niskie. Udostępniłam wykres - spójrzcie proszę.

    Nawet nie będę Wam płakać bo już się pogodziłam, że w tym cyklu nic nie będzie.
    Oznaczę ten progesteron jeszcze raz po długim weekendzie, żeby mieć jasną sytuację, pójdę do lekarza i pewnie będę musiała przyjmować proga w drugiej fazie cyklu.
    No cóż, starość nie radość.

    Ja 39
    Mąż 43
    Syn 13
    Córcia 10
    Synek 6
    Starania o czwartego Maluszka :)
  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 30 października 2021, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cocolino1 wrote:
    Cześć Dziewczyny :)
    Wracam do gry (powiedzmy). Będę Wam znowu marudzić ;)

    Bardzo mocno trzymam kciuki za szybciutkie i mało bolesne porody.
    I za owocne starania też oczywiście :)

    U mnie cykl-lipa-dół niestety.
    W pierwszych dniach miesiączki zaszczepiłam się przeciwko koronie. Czytałam, że może nie być owulacji w takim poszczepiennymi cyklu.
    U mnie owulacja była ale chyba jakaś bardzo marna.
    Zbadałam stężenie progesteronu w tym cyklu ponieważ w poprzednim miałam przez kilka dni plamienia. Wynik nie powala. Tzn. mnie powalił i docisnął do dna.
    Wynik 5,8...
    Tzn. że owu owszem była ale wynik bardzo niski. Poczytałam w necie i piszą tam, że powinien być 10-15 żeby ciąża mogła się utrzymać.
    Oczywiście załamka.
    No dobra robiłam go w 5 dpo bo akurat byłam w laboratorium ale to i tak bardzo nisko. Powtórzyłam wczoraj w 6 dpo bo niby piszą, że wydzialany pulsacyjnie i jeden wynik to mało.
    Ale powtórzyłam w moim labie i wyników nie ma jeszcze.
    Ale wierzę, że ten próg jest niski bo moje temperatury są też niskie. Udostępniłam wykres - spójrzcie proszę.

    Nawet nie będę Wam płakać bo już się pogodziłam, że w tym cyklu nic nie będzie.
    Oznaczę ten progesteron jeszcze raz po długim weekendzie, żeby mieć jasną sytuację, pójdę do lekarza i pewnie będę musiała przyjmować proga w drugiej fazie cyklu.
    No cóż, starość nie radość.
    Najlepiej 7dpo badać

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 30 października 2021, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Mnie też przerażają a tym bardziej jak już dwójka na stanie była🤣 ale genetycznie nie ma jakiegoś większego ryzyka, żadnej stymulacji czy coś żeby większe szanse na podwójne owu i w tym wieku to organizm raczej przechodzi w tryb oszczędny i większą szansa na cykl bezowu niż właśnie dwa jajeczka😁 Także szanse znikome u nas na szczęście😁
    No to dobrze. Bo właśnie co innego pierwsza czy druga ciąża mnoga, a co innego jak ma się trójkę już na pokładzie 😉

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 30 października 2021, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś marzyłam o bliźniakach, ale moja koleżanka jak miała bliźniaki to zdecydowanie mi przeszło... wszystko razy x2, bunt dwulatka x2. Jednak bałabym się że nie można poświęcić dziecku tyle czasu ile by się chciało, trzeba dzielić na dwoje a jak ma się starsze dzieci to już w ogóle :p to już wolałabym dzieci rok po rok niż bliźniaki jakbym musiała wybierać

  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 30 października 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti37 wrote:
    To idziemy łeb w łeb jak mowis😉 U mnie niedziela/poniedziałek
    Ja na stymulacji więc jajniki nieźle dają.
    Jutro zastrzyk.
    Wczoraj taki szybki numerek się trafił a jutro starsza na noc wybywa...Tylko żeby nie zasnąć razem z dzieciakami😂

    U nas na szczęścia dzieciaki już same u siebie w pokoju zasypiają więc my z mężem w tym czasie możemy jakiś film obejrzeć i potem jak usną mamy czas dla siebie 🍹🍺💕
    Ale jak był okres gdzie trzeba było syna usypiać to zawsze qygkadalo to tak: najpierw usnęłam ja albo mąż a dopiero później syn 😄😄

    futuremama wrote:
    Milixx to na weekend idealnie, większą szansa żeby znaleźć trochę czasu i sił dla was😁

    Idealne że w weekend ale mimo wszystko nie tak łatwo znaleźć czas tylko dla nas dwoje. Nawet i w nocy bo syn przychodzi do nas spać. Ale myślę że jakoś damy radę poserduszkowac 💕


    Dziewczyny powiem Wam, że mi się marzyły/marzą bliźniaki (dokładnie bliźniaczki). Tylko takie bliźniaki to fajnie mieć w 1 ciąży. Teraz jakoś mnie ta myśl przeraża 😱 mając już dwójkę dzieci na stanie, w tym jedną wymagające.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2021, 13:37

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 30 października 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny.. Podpowiedzcie czy do pozytywnego dużo brakuje?
    Collage-20211030-134216.jpg

    Od wczoraj bolą mnie jajniki. I śluz taki ładny się zrobił. Dzisiaj temteratura poszła w dół. Myślę że owulacja jutro powinna być. Nigdy aż tak dokładnie się tym testom owu nie przyglądałam i nie zwracałam aż tak na nie uwagi. W tym cyklu się przyłożyłam do sikania i albo już przegapiłam pozytywny albo dopiero jeszcze przede mną 🤔🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2021, 13:48

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 30 października 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Dziewczyny.. Podpowiedzcie czy do pozytywnego dużo brakuje?
    Collage-20211030-134216.jpg

    Od wczoraj bolą mnie jajniki. I śluz taki ładny się zrobił. Dzisiaj temteratura poszła w dół. Myślę że owulacja jutro powinna być. Nigdy aż tak dokładnie się tym testom owu nie przyglądałam i nie zwracałam aż tak na nie uwagi. W tym cyklu się przyłożyłam do sikania i albo już przegapiłam pozytywny albo dopiero jeszcze przede mną 🤔🤔
    Testami się w ogóle nie ma co sugerować
    Ja w zasadzie już po tylu monitoringach to wiem że niczym tak naprawdę 😜
    Kuł mnie jajnik prawy a tu niespodzianka- jajeczko na lewym...

    Ja już po zastrzyku.
    Tylko zastanawiam się czy już wcześniej nie pękły jakieś bo mimo że jajniki kłują dalej (po pęknięciu zawsze ból znika) to śluz już taki progesteronowy lekko...
    No nic.
    Albo te czwartkowe przytulanie jeśli by była owu wcześniej albo dziś i jutro coś może zaowocuje.

    Eve, Milixx lubią tę wiadomość

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 31 października 2021, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodszy mi w nocy gorączkował tak 37.9-38.0. Ale teraz już ma 37.0. Trochę pokaslywal od kataru, a od 2 dni bardziej. Muszę mocniejsze inhalacje mu zrobić, może ten glut mu zaległ w oskrzelach, bo humor, apetyt ma, nic go chyba nie boli bo by płakał.

    Dziś wg mnie 10dpo, wg aplikacji 9dpo. Zrobiłam test bo temp poszybowała na 37.12 (chyba że to wina że budziłam się ze względu na małego). Na upartego jakiś cień cienia mogłabym dostrzec, to jakiś no name test kasetowy z allegro o czułości 10 ml. No nic zobaczymy jutro czy cień będzie wciąż czy to moje kolejne urojenie październikowe :p nie nastawiam się, będzie co ma być ;-)
    Mężowi nawet nie pokazuje bo on nigdy nic nie widział 🤣 to tym bardziej tego nie zobaczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2021, 06:27

  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 31 października 2021, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisa trzymam kciuki za pozytywne testowanie!
    Dużo zdrowia dla małego.

    melisa lubi tę wiadomość

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 31 października 2021, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Melisa może akurat któreś z urojeń będzie prawdziwe😁 Da radę tego cienia na zdjęciu uchwycić? Trzymam kciuki żeby jutro była ciemniejsza kreska.
    Co do covidowych wkrętek to u nas też wszyscy trochę kaszlą, małą nad ranem bardzo męczło i już mam fazę że jak mi w szpitalu wymaz zrobią to stwierdzą pozytyw, dziecko będą izolować itd.🙈
    Tego cienia teraz wogole nie widać. No ale też w sumie pocieszam się że jeszcze wcześnie jest. Zobaczymy.

    No chyba najgorsza jest izolacja w takich sytuacjach. Ale czytałam że można się nie zgodzić na izolacje z dzieckiem i wtedy trafia się do izolatki z noworodkiem. Ale u Was to pewnie przeziębienie, moi teraz też najmłodszy i corka pokaslują i lekki katar mają.

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 31 października 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2022, 16:02

‹‹ 103 104 105 106 107 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ