Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam przeczucie, że rano to się cała zalana obudzę bo napiernicza mnie podbrzusze jak nie wiem..
A tylko i wyłącznie jak mi się okres zaczyna tak mam. Chociaż i tak śmiesznie bo jak mnie boli podbrzusze to w pierwszy dzień okresu a nie dzień czy dwa przed 😅Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
No nie przyszła 🤔🙄
A podbrzusze ćmi mnie dalej w sumie, mniej niż wczoraj ale ćmi.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Snowflake wrote:
Annamaria w tym Twoim wózku jest możliwość wozić tylko jedno dziecko? Póki malucha nie ma? I powiedz proszę jak to wygląda kiedy są 2 te spacerówki jak na pierwszym zdjęciu? 🙈 Bo ta rączka wydaje się być krótka.
U nas problem jest taki, że mąż, nie wiem w ogóle w jaki sposób i jakim cudem, kopie kółka kiedy prowadzi spacerówkę
Snowflake, można wozić tylko jedno, to dolne siedzisko się wypina dwoma pstryknięciami. Teraz wożę właśnie w pojedynczym. W tych najnowszych jest dłuższa wysuwana rączka, a w tym moim modelu nie - mogłaby być faktycznie dla twojego męża krótka.
Coś mi mignęło o karmieniu, ja karmiłam zazwyczaj każde dziecko od 1,7 miesiąca do 2 lat. Pamiętam, że w okolicach drugich urodzin to już był maks, już mnie to troszkę męczyło, a dzieci jakoś z łatwością przyjmowały koniec karmienia..
Zrobiłam dużo pączków, i co słyszę: "Mamooooo, a zrobisz też oponki...????" Aaaaaaaa......
sallvie, melisa, Niebieska Gwiazda lubią tę wiadomość
-
Dobra jednak mały update.
Zaczyna się u mnie plamienie także do jutra się okres już całkowicie rozkręci.
No nic zaczynamy drugi cykl starań, może jeszcze na październik się załapie 👍Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Salvie a myślałam że Tobie sie uda w tym cyklu
Mi dzisiaj test owulacyjny wyszedl dodatni wiec dzis lub jutro będę mieć owulacje co zgadza się z temperatura. Ja kompletnie nie mam czasu tylko wchodzę na chwilkę tutaj zobaczyć wieczorem przed zaśnięciem bo jestem z dwojka moich maluchów cale dnie i zawsze jest coś do zrobienia wiec nie pisze regularnie.Snowflake lubi tę wiadomość
👩35🧔♂️35
7cs udany
Termin na 16 wrzesnia 2025
Na stanie trójeczka dzieci i Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Snowflake, futuremama, sallvie, edka85, Niebieska Gwiazda, melisa lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, ja dziś wzięłam urlop w pracy na żądanie, ogólnie odkąd moja kierowniczka zaszła w drugą ciążę i zostawiła mnie i koleżankę że wszystkim na głowie bez żadnego przygotowania to jest tam maskara...to tylko przyspiesza moja decyzję o zmianie pracy, choć z drugiej strony jakby miala mi się teraz powiększyć rodzina to nie wiem sama...także dziś zostałam z synkiem w domu, paczki dojechały✊ zjadłam jednego i styka, jakoś mnie zemdliło.
Co do starań to testy owu przez dwa dni wychodziły mi mega pozytywne, ale ♥️ w tym cyklu były na razie raz, dwa lub dzień przed owu(zależy kiedy tak naprawdę była), więc pewnie nic z tego, ale jakoś nie było nastroju....może dziś coś zadziałamy, zależy o której dzieciaki pójdą spać 🙈🤭 także cykl z jednym ♥️ to raczej spisuję na straty 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 18:29
-
Liliowa wrote:Salvie a myślałam że Tobie sie uda w tym cyklu
Mi dzisiaj test owulacyjny wyszedl dodatni wiec dzis lub jutro będę mieć owulacje co zgadza się z temperatura. Ja kompletnie nie mam czasu tylko wchodzę na chwilkę tutaj zobaczyć wieczorem przed zaśnięciem bo jestem z dwojka moich maluchów cale dnie i zawsze jest coś do zrobienia wiec nie pisze regularnie.
Tez miałam ogromne nadzieje związane z tym cyklem, ale cóż jak widać drugi raz nie mogłam mieć w życiu takiego szczęścia jak przy drugim dzieckumoże teraz się uda 🤭
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
MeiMei wrote:Co do starań to testy owu przez dwa dni wychodziły mi mega pozytywne, ale ♥️ w tym cyklu były na razie raz, dwa lub dzień przed owu(zależy kiedy tak naprawdę była), więc pewnie nic z tego, ale jakoś nie było nastroju....może dziś coś zadziałamy, zależy o której dzieciaki pójdą spać 🙈🤭 także cykl z jednym ♥️ to raczej spisuję na straty 🤷
Już nie jedna taka była co miała jedne ♥️ a się udawało. Ja tak przy drugiej ciąży w sumie miałam 🤭🤭 jeden raz i jeden cykl i o jak ładnie zaskoczyło 😊 trzymam mocno kciuki żeby i u Ciebie tak się udałoSnowflake, MeiMei, futuremama lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Jestem administratorem we Wspólnotach Mieszkaniowych, czyli dbam o to, żeby ludziom żyło się miło, fajnie i przyjmnie, żeby sąsiad ich nie zalewał, żeby dach nie przeciekał, czyjś pies nie szczekał i żeby za dużo nie musieli płacić za media
ale teraz weszłam też trochę w księgowość i tego miała mnie uczyć kierowniczka, a zostałam sama ze wszystkim, bo ona poszła szybko na L4 i jeszcze do tego złapała koronę 🤷
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 19:49
-
Witam. Mam 38 lat 🙈. Dwójkę wspaniałych chłopców i od roku staramy się kolejnego dzidziusia
..póki co 2 poronienia ale się nie poddaje.👩 39 lat
👨 37 lat
2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
2011- 👦
2013- 👦
10.08.2020- 10tc 💔
18.10.2020- 5tc 💔
Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
AMH 3,85
Homocysteina 6,6
B12 601
Kwas foliowy 30
Wit.D 39
Zespół antyfosfolipidowy - brak
KIR BX
05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego
Walczymy dalej... -
Snowflake wrote:
Annamaria, a Ty jak się czujesz?
Oj różnie. Miałam przeboje z macicą uciskającą na cewkę moczową, zaliczyłam nocny wypad taksówką do szpitala na cewnikowanie, i z powrotem do domu.. masakra. Mam tyłozgiecie macicy i póki macica nie pójdzie wyżej do góry to mogą być takie akcje.. gin przepisał mi leki i jest lepiej, już nie sikam jak dziadek z prostatą...
Niedługo prenatalne, ale rejestrując się na to badanie na Nfz miejsce było tylko w takiej prywatnej klinice, całej obwieszonej krzyżykami i nie wiem dziewczyny, czy można tam liczyć na szczery opis usg.. Ech co za czasy na rodzenie dzieci, smutne to strasznie..
Poza tym mdłości odpuściły od gdzieś 10 tc jakoś, nie jest źle.. Najtrudniejszy dla mnie jest ten czas żeby dotrwać i przekroczyć 15 tc i mieć nadal żywego bobasa w sobie, mam wrażenie, że po tym czasie będzie mi może psychicznie lepiej..
MeiMei, a ile zazwyczaj cykli się staraliście o dziecko, zanim się udawało?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2021, 10:00