Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć kobietki.
Dzisiaj mój 1dpo bo wszystko wyznaczyło mi owulacja na wczoraj. Także teraz wielkie odliczanie i oczekiwanie na testowanie.
Miałam czekać do 10.03 na dzień spodziewanej miesiączki, ale ja jestem z tych co nie lubią czekać ( a córce się dziwię ze bywa niecierpliwa 😅) więc skoro mam na 95% potwierdzoną owulacja to za testuje 6 marca 10dpo 🙈🙈Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Zapomniałam dziś rano zmierzyć tempkę. Ale zrobiłam jak zwykle test. Coś tam ściemniało, ale jakoś nie ekscytuję się, bo z poprzedniego doświadczenia wiem, że dopiero jak kreska testowa jest mocniejsza, to mogę myśleć o owu. Żeby było śmieszniej , to nie mam objawów owu, a raczej na @, bo pobolewa mnie czasem brzucha tak okresowo.
To jest z dziś
A ten sprzed 4 dni (21.02)
-
futuremama wrote:Sallvie to teraz już tylko leżysz i pachniesz😂
Wezmę jeszcze dzisiaj męża w obroty tak w razie w a potem mogę leżeć i pachnieć 😂😂Snowflake lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Futuremama gratulacje:) stawiam na chlopaka:p mam nadzieje ze duzo z nas zobaczy się na wątku listopadowych mam:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 15:23
futuremama lubi tę wiadomość
👩35🧔♂️35
7cs udany
Termin na 16 wrzesnia 2025
Na stanie trójeczka dzieci i Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Temperatura 36,38 tak więc to chyba jakiś fałszywy alarm z tym testem. Ale mój M się mocno wkręcił i pyta "to już dziś, to już dziś?", ale go uspokajam, żeby tak się nie nakręcał 😁
-
futuremama wrote:A widzisz!😁 Naczytałaś się o ciążach i zaraz hormony ruszyło 😂
To jeszcze muszę o ciążach więcej poczytać,zeby się zarazić 🤭
futuremama lubi tę wiadomość
-
Witam Was, chwilę mnie nie było, przepraszam jeśli wbiję się tak nagle przy tych ostatnich dobrych wiadomościach od Was...ale jestem załamana, właśnie wróciłam dwie godziny temu z IP, dostałam wczoraj bardzo silne krwawienie, po prostu krwotok, myślałam, że to okres, ale ból brzucha był tak ogromny, że myślałam że umrę... badanie, chwila konsultacji, badanie krwi, diagnoza...wczesne poronienie...jestem w szoku, co prawda na jednym teście kreska była ledwo ledwo widoczna, ale wzięłam to za błąd testu...nie robiłam bety, dziś było 7,2 i będzie spadac...macica jest rozpulchniona, coś się zadziało, a ja nawet nie miałam świadomości...😭😭😭😭leże i ryczę, może mogłam temu zapobiec, zbadać betę, może pójść do lekarza...wszystko mnie boli, odesłali do domu, bo nie było sensu tam zostawać...przepraszam musiałam gdzieś wypłakać te emocje...nie wiem co dalej, nie wiem czy mam siłę dalej się starać...nadal krwawię i wiem, że to już koniec
😥😥😥
Mogłam coś zrobić, mogłam uratować tego maluszka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 19:13
-
Wiem, że nic by się nie utrzymało przy takiej becie, dlatego jak wyszedł ten cień nawet jej nie robiłam...ale jednak boli...lekarz na IP był w porządku, widział, że jestem zszokowana, delikatnie przekazał informację, czułam że on też uważał, że to była ciąża, a nie jakiś zlepek, który wypłynął...tylko ciąża się nie utrzymała...powiedział, że według niego sama się oczyszcze, że lepiej w domu, pytał o dzieci, nie oceniał, że mam już trójkę, więc mniej boli 😢jestem bardzo wdzięczna za to, kazał brać coś przeciwbólowego, a jak będzie coś więcej się działo to przyjechać. Nie było żadnego covida itd. Szybko mnie przyjęli, ale też lało mi się po nogach, więc chyba wiedzieli co się dzieje.
Może to znak dla mnie, że ten czwarty dzidziuś nie jest nam dany 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2021, 20:30
-
MeiMei, przykro mi
Ale nie poddawaj się. Nie rezygnuj ze starań.
A jeśli chodzi o mnie, to na spokojnie podchodzę do ewentualnej owu. O ile będzie, bo jakoś nie mam oznak (np. rozciągliwy śluz). Zresztą okaże się, czy pojawi się skok tempki. Bo wiadomo jak to jest z tymi pierwszymi cyklami. Albo bez owu, a nawet jeśli już jest, to coś może nie załapać np.cienkie endo, krótka fl, luf. Mam w pamięci mój pierwszymi cykl po porodzie syna. Najpierw w 12 dc jakieś plamienie, potem przez tydzień pozytywne testy owu, aż wreszcie skończyło się gigantyczną torbielą. Także ten tego... Niemniej jednak cieszę się, że hormony ruszają i być może za 2 tygodnie powitam wreszcie mój pierwszy @futuremama lubi tę wiadomość