Roślinne staraczki - weganki i wegetarianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola, my też myślimy o małym, bo na razie mieszkamy w mieszkaniu, ale jak kiedyś będziemy mieć dom i ogród to chcę chmarę psiaków (dużych i małych)
A tymczasem rano dostałam w prezencie książkę od męża, jak na razie, "Sekretne życie zwierząt". Czytałyście?
Ja na razie jestem w trakcie czytania "Sekretnego życia drzew" i gorąco polecam. Niezwykle odkrywcze rozumienie drzew i życia lasu...Rucola lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Kreatorka wrote:Rucola, my też myślimy o małym, bo na razie mieszkamy w mieszkaniu, ale jak kiedyś będziemy mieć dom i ogród to chcę chmarę psiaków (dużych i małych)
A tymczasem rano dostałam w prezencie książkę od męża, jak na razie, "Sekretne życie zwierząt". Czytałyście?
Ja na razie jestem w trakcie czytania "Sekretnego życia drzew" i gorąco polecam. Niezwykle odkrywcze rozumienie drzew i życia lasu...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Cześć Dziewczyny
Ja z technicznym pytaniem. Czy wiecie jak można skontaktowac sie z obsluga tej strony ovufriend? Moj wykres/cykl zmienia sie sam bez nanoszenia zadnych zmian. Robi co chce i to nie pierwszy raz. Wspomne tez ,ze sam abonament mialam miec wazny do 21 grudnia a pare dni temu wyskoczylo mi ,ze zotalo mi 3 dni ;/ Wspomne, ze korzystalam juz z opcji kontakt->zglos problem ale to chyba nic nie daje.
Pozdrawiam
#25dcWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 15:06
Nikusiia -
Nikusiia wrote:Cześć Dziewczyny
Ja z technicznym pytaniem. Czy wiecie jak można skontaktowac sie z obsluga tej strony ovufriend? Moj wykres/cykl zmienia sie sam bez nanoszenia zadnych zmian. Robi co chce i to nie pierwszy raz. Wspomne tez ,ze sam abonament mialam miec wazny do 21 grudnia a pare dni temu wyskoczylo mi ,ze zotalo mi 3 dni ;/ Wspomne, ze korzystalam juz z opcji kontakt->zglos problem ale to chyba nic nie daje.
Pozdrawiam
#25dc#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Nikusia, ja też niestety nie poradzę nic na to. Nie miałam nigdy takiego problemu...
A ja dziś po imprezie urodzinowej rodzinnej i dla przyjaciół. Było bosko i mąż mi zrobił niespodziankę w postaci mini koncertu mojej znajomej, której zespół specjalnie ściągnął na to wydarzenie. No i było pysznie, wegańsko, trochę ja nagotowałam (pierwszy raz robiłam rodzinny obiad dla 16 osób, wegański), a potem na imprezie dla znajomych był już catering, także odpoczęłam sobie. No i przepyszny wegański tort...
I na pewno dzięki temu mniej mi było smutno i mniej o tym myślałam, że w piątek znowu @ przyszła...Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Nikusia, a kiedy miałaś ovu, ile masz dni po, kiedy testujesz? Trzymam kciuki!
U nas nowy cykl, dzisiaj 10dc, więc może jutro zacznę testy ovu.
Mój mąż był u urologa, na szczęście w posiewie nie ma już żadnych bakterii, wszystkie inne testy urologiczne z prostatą też wyszły mu dobrze i lekarz mu powiedział, że za miesiąc może powtórzyć badanie nasienia. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej szkoda, że dopiero za miesiąc, bo myślałam, że uda się wcześniej powtórzyć. No ale w międzyczasie staramy się dietą poprawić jego wyniki.
Jemy codziennie macę, pijemy świeżo wyciskane soki warzywno-owocowe, on bierze dalej profertil, pije sok z granata, a ja postanowiłam codziennie przez pół godz. w domu ćwiczyć jogę, jak już nie mam czasu, żeby chodzić na zajęcia...
Nawet znalazłam taką specjalnie na płodność na YT . I widziałam też jakieś masaże brzucha na owulację... także kolejne metody, które mogą nas w jakikolwiek sposób przybliżyć do naszego upragnionego celu zaprzągamy do działania, nie zaszkodziSzczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Hej.
Ja dzisiaj 12dpo, robiłam test wczoraj i był negatywny no ale łudze sie, ze za wczesnie. Ogolnie jestem w 35dc a owu miałam wg testów 22 i 23 dnia cyklu wtedy pozytywne. Jestem przeziebiona i jutro mam isc na badanie krwi czy potrzebuje antybiotyk.
Pełna nadzieiWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2017, 17:56
Kreatorka lubi tę wiadomość
Nikusiia -
To tym bardziej trzymam kciuki Nikusia! Życzę Ci, żebyś miała najlepszy prezent na święta
Ja dzisiaj mam 12dc i wyraźnie test pozytywny ovu, więc jak wracam do domu z pracy, to działamy z M.Rucola lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Hej,
Ja też dołączam się do grona starających się weganek/wegetarianek.
Mam nadzieje, że w przyszłym roku uda mi się zajść w ciąże. Staramy się z mężem od września.
Poza tym już raz byłam w ciąży, ale niestety ją poroniłam Nie sądzę jednak, żeby to miało związek z moją dietą bo miałam bardzo dobre wyniki badań krwi.
Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
Ja byłam dzisiaj na badaniach krwi. Cos mam limfocyty podniesione i obniżone ale bardzo bardzo nieznaczne parametry które mogą świadczyć o anemia... zawsze byłam anemiczka (kiedy jadłam mięso byłam większą samiczka niż teraz) Ale teraz, kiedy staramy się o bobo ta anemia wyjątkowo mi dokucza.
-
Nie, tym razem nie tylko 3 zastrzyki w d... I tak cud, że przyjechali. Dzwonił mąż dwa razy za pierwszym dyspozytor powiedział, że do bóli miesiaczkowych nie wyśle karetki. Ja załamana, zapłakana, z miednica na kiblu traciłam przytomność. Mówię do męża dzwoń jeszcze raz bo nie wstanę z tego kibla. Zadzwonił odebrał ktoś inny i wysłali karetkę... To był ból i strach nie do opisaniaNikusiia
-
Nikusia, przykro mi... daj znać, co w klinice Ci na to powiedzą, co się stało, że miałaś taką bolesną @.
Cześć Joanna!
Powodzenia w staraniach! Dobrze, że nie zrzucasz winy na karb diety, stosowana z głową jest przecież odpowiednia na wszystkich etapach rozwoju człowieka
Szimi, a suplementujesz się czymś, żelazem? Ja staram się kilka razy w tygodniu pić teraz sok z buraka (jarmużu/zielonej pietruszki/szpinaku/cytryny/pomarańczy), bo też miewałam problemy z ilością czerwonych krwinek. A wolę oczywiście soki, niż suplementy...Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Cześć dziewczyny!
I jak tam po świętach?
U mnie było przyjemnie, świątecznie, rodzinnie, czyli tak, jak powinno być. Oczywiście przydałby się jeszcze jakiś jeden dzień, żeby też samemu pobyć z mężem, ale może to w sobotę zrealizujemy.
Tymczasem u mnie dzisiaj 7dpo, temperatura wyższa, wygląda na to, że ovu była. Timing dobry, a objawy jak zwykle takie, które tak samo mogą zapowiadać ciążę, jak i @. Także bez spiny czekam.
Pojawiło się za to inne zagadnienie... Ponieważ myśleliśmy już od dłuższego czasu, żeby w lutym pojechać gdzieś, gdzie jest fajnie i ciepło. Od kilku miesięcy chodziły nam Filipiny po głowie, dopóki ja nie wpadłąm na to, żeby sprawdzić, gdzie jest wirus Zika, i oczywiście tam jest... Potem zaczęłam szukać innego bezpieczniejszego miejsca, a tu niestety dżuma na Madagaskarze, a na Sri Lance denga. Nigdzie w tych tropikalnych miejscach nie jest bezpiecznie...
W końcu jednak skrócimy swoje zimowe wakacje do tygodnia i polecimy albo na południe Hiszpanii albo do Izreala, bo tam nic nie ma, a może być cieplej i słoneczniej niż u nas... Bardzo lubimy podróżować, ale chyba musimy się teraz wstrzymać przed tymi dalszymi podróżami...Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama