Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
HEj Dziewczyny! Ja dziś w ciężkim szoku... zawsze miałam owulację w 14dc a tu dziś 15dc i nie ma skoku! No normalnie mi się to pierwszy raz w życiu stało. Śluz się zgadza, szyjka się zgadza a skoku nie ma... można mieć w ogóle śluz płodny, otwartą szyjke wysoko i mieć cykl bezowulacyjny? Bo ja się zastanawiam, czy ta owu w ogóle jeszcze u mnie będzie...
-
Bitter - to w takim razie czekamy na pozytywne efekty stymulacji
potforzasta - to chyba masz to samo co ja 2 dni temu, z bólu spociłam się tak, że wszystko mokre miałam. Tyle że u mnie to raczej przed owulacją jeśli będzie.
veritaserum - ja pije miositogyn podobno ma bogatszy skład od inofemu ale nie wiem. Czytałam że zarówno jeden jak i drugi mają pozytywne działanie.
Karolcia - spokojnej pracy ja póki co z żelem nie eksperymentuje dopóki owulacji nie mamStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Dzięki dziewczyny za mile przyjęcie crka nazywa się Julia i jest w miarę grzeczna to fakt. Jest też bardzo towarzyska wiec zrobienie czegokolwiek w ciągu dnia graniczy z cudem. Jak tylko pójdę do kuchni choćby po kawę to raczkuje za mną i mi wisi na nodze spać tez nie lubi- spanie to dla niej największą kara choć już ledwo na oczy widzi. Ale jest kochana i usmiechnieta, a do tego prawie w ogóle nie płacze. Myślę o drugim dziecku głównie przez ta kończąc się umowę. O pracę ciężko wiec nie wiadomo kiedy będzie możliwość starać się o drugą dzidzię, a młodsza się nie robię
-
veritaserum wrote:Ja też czekam. A masz zamiar pić od pierwszego dnia cyklu czy bez znaczenia?
Żel mam też . Nie próbowałam z nim jeszcze, bo szkoda mi go na cykl bez owulki więc czekam na dalsze staranka i cykle mam nadzieje owulacyjne, wtedy go wykorzystamy
Boże jaki to jest paradoks, te 3 lata temu brałam anty żeby owulki nie mieć, a teraz chce mieć owulki a tu nic... Życie -
Skrzydlata - może w tym cyklu coś ci się przesunęło skokiem sie nie sugeruj tylko działajcie
Agata - mój syn w marcu skończy 8 lat, różnica między dziećmi będzie bardzo duża, trochę żałuję, że dużo wcześniej się nie zdecydowałam. Same starania trwają już u nas ponad 3 lata, pewnie gdybym wcześniej się zdecydowała może już by się udało. Mała różnica wieku jest bardzo dobra dla dzieci, więc myślę że to dobry pomysł
Szyjka jest otwarta kiedy opuszek palca troszkę wejdzie w jej otwór, a zamknięta kiedy jest tak zaciśnięta, że opuszek w nią nie wchodzi
Shantelle - ty już prawie w 36 tc , ja rodziłam w 37 tc. Jakie to przyjemne uczucie trzymać maluszka w ramionach Wybrałas imię??
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
No mam dziś skok ale mały, o 0,2 w górę. Ogólnie jakiś pojechany ten mój wykres ale oczywiście nie narzekam, bo najważniejsze że była owulacja i w odpowiednie dni. Wiem, że niektórzy nawet tego nie mają. Generalnie to mój 3 cykl z niepokalankiem i teraz go odstawiam ale nie wiem czy w ogóle do niego wrócę. Jakiś spektakularnych rzeczy nie uczynił. Raz miałam plamienia przed @ i po niepokalanku znikły ale w sumie teraz będę jeszcze brać dupka 16-25dc więc niepokalanek niepotrzebny. W ciąże też nie zaszłam, więc cudów nie sprawił.
Milka ja to Ci nawet zazdroszczę sama mam potrzebę iść na bajkę, albo kupić coś w sklepie z zabawkami. Wszystko przez potrzebę tego dziecka ale w końcu się doczekam kupowania barbie, albo samochodzików już się doczekać nie mogę. Mój tata ostatnio mi przypomniał jak to kupił w latach 80-tych w NRD kolejkę elektryczną a potem nie doczekał się syna tylko 4 córek. I kolejka czeka na wnuki. Aż strach pomyśleć co będzie jak będą wnuczki z resztą czy dzieci teraz docenią takie antyczne zabawki? nie sądzę... ale życzę sobie syna a jemu wnuka -
Ja też ci Kochana bardzo tego życzę. Ja też mam dwie siostry, później jak już się pojawiały u nas wnuki to wynik taki:
Jedna siostra ma 2 synów (21 i 16 lat), druga 3 synów (16,8,6 lat) a ja jedego (7 lat). Rodzice też czekają na wnuczkę. Ogólnie to wszyscy czekają, aż w końcu u nas pojawi się dziewczynka w rodzinie. Aż tak dziwnie by było
Mój syn jakby dostał taką kolejke z przed lat cieszyłby się strasznie. Ostatnio to zbierał modele samochodów z PRL-u. A jak dostał malucha to kwiczał z radości
Ogólnie to jest maniakiem ciężarówek, wystarczy że spojrzy na lusterko od tyłu albo klamkę i już wie jaka marka jedzie. Szkoda, że z ortografią już nie jest tak łatwo Zauważyłam, że na forum ma się urodzić większość chłopców więc masz duże szanse ma chłopakaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 10:51
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Ja rodziłam w 41 tc córka nie chciała wyjść. Musiałam az 2 kroplowki z oksytocyny dostać.
U mnie w rodzinie babcia ma 3 córki i syna. Syn bezdzietny, jedna córka ma dwóch synów, druga jednego syna i ja jedyna wnuczka. Poza tym 5 prawnukow i teraz moja córa jedyna prawnuczka
Shantelle jak samopoczucie? Pewnie już nie możesz się doczekać -
To ciekawe co piszecie bo zawsze się mówiło, że jest na świecie więcej kobiet A tu na forum to pewnie sprawa ma się tak, że większość dziewczyn stara się wycelować w owulację z seksem stąd te szybkie męski plemniczki lecą do komórki a mój tata ma same córki bo oni się starali nie zajść, przynajmniej przy 2 dzieci, i pewnie kochali się na 3-4 dni przed owulacją licząc na to że jeszcze się smyknie, ale się nie smykło i tym cudownym sposobem prócz moich 2 starszych sióstr mają jeszcze mnie i młodszą siostrę
-
Basik - ja podejrzewałam owulację zaraz po @, chwycił mnie ogromny ból brzucha, które nie chciał odpuścić przez 20 minut. Wzrost temperatury i miękka szyjka również na to wskazywała, ale wczoraj szyjka już była twarda, a temperatura przedwczoraj mocno spadła, po czym wczoraj zaczęła znowu rosnąć. Jak na mnie temperatura jest dość wysoka, ale nie wiem co tym myśleć. Nie wiem czy owulacja była po @, czy dopiero będzie, i czy w ogóle będzie A wy działajcie
Agata - to u was tam mieszanie jest córka to taka księżniczka między tyloma chłopakami
Skrzydlata - jak ja zaszłam w ciążę to mój teść mówił, że dziewczynki są z wpadki, a chłopcy planowani hehe ale nie ma to raczej reguły. Masz racje może przewaga chłopaków to jest celowanie w owulację Chociaż jak ja zaszłam w ciążę to nawet owulacji nie miałam, heh cudStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Dziękuję, czuję się dobrze. Niestety dokucza mi straszny ból krocza, chodzić nie mogę.... Jak kaczki.
Nie ukrywam, już bym mogła urodzić.. Straszne mam parcie na słodkie
Teraz mam równo termin na za miesiąc, 14.12.16
Maluszek będzie miał na imię Maksym w skrócie Maks doczekać się nie mogę ale jeszcze nie mam dla Małego kosmetyków i innych dupereli więc w następnym tygodniu będę ogarniaćWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 16:46
-
nick nieaktualny
-
Aaagata85 wrote:Ja rodziłam w 41 tc córka nie chciała wyjść. Musiałam az 2 kroplowki z oksytocyny dostać.
U mnie w rodzinie babcia ma 3 córki i syna. Syn bezdzietny, jedna córka ma dwóch synów, druga jednego syna i ja jedyna wnuczka. Poza tym 5 prawnukow i teraz moja córa jedyna prawnuczka
Shantelle jak samopoczucie? Pewnie już nie możesz się doczekać
Kroplowki czopki nic nie pomagalo