Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
marciaa - u nas nie ma Michalitów , ale są Franciszkanie tylko, że tam jest oddział zamknięty, więc nie ma możliwości wzięcia u nich ślubu
skorpionek - dlatego teraz mam nauczkę i następnym razem nikt na becie mnie nie zobaczy dopóki dokładna krecha mi nie wyjdzie na teście
K22 - wiem, że siemię lniane jest bardzo dobre na żołądek, tylko u mnie problemem jest wypicie tego , wszystkie zioła, nasiona itp. nie przechodzą mi przez gardło. Musiałabym łykać w tabletkach
Mia - też mam dużo skrzepów, tylko bardzo mnie brzuch boli. Jest cały obolały i tak ogromny jakby ktoś go napompował. A ile tego słonecznika trzeba jeść, aby progesteron się poniósł?? poziom mojego progesteronu jest bardzo niski.
Nel - Kochana co się stało?? gdybyś opisała sytuacje może byśmy coś ci poradziły.
To co Ksiądz zrobił twojej koleżance to jest świństwo. I jak tutaj chodzić do Kościoła??, jak Księża sami do tego zniechęcają.
Też oglądałam mecz w napięciu, ale ładnie zaszli mimo wszystko. Rzuty karne to loteria, po prostu dziś nie mieli szczęścia.
Wszystko mnie boli, cały dzień podbrzusze, czuję rozpychanie, które ciągnie w stronę pochwy, tak jakby ten ból tam promieniował. Wizytę u mojej gin mam w przyszły czwartek. Pojadę z wynikami i zobaczymy co powie.
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Obudziłam się z silnym bólem brzucha. Nie zdążyłam do łazienki i już cieklo mi po nogach. Skrzepow tyle że w litrowej miseczce by się zmiescily. Muszę jechać na miasto a to będzie nie lada wyzwanie. Miłego dnia.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka przypuszczam, ze nastapi taka chwila, ze wyleje tu Wam wszystkie zale...aczkolwiek zajme cala strone hehe...zeby tak w skrocie mimo wszystko.
No nic. Nowy dzien, lepszy nastroj.
Co do ksiezy to mam mase takich sytuacji. Do mnie ksiadz, proboszcz dzwonil w dzien slubu, okolo godziny 12-13, niby z informacja itd...ale nie ominal przypomnienia, zebysmy przyszli do Zachrystii przed (zaplacic za slub) chore to wszystko...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 08:52
Milka88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny powiedzcie mi, bo ja dopiero zaczynam mierzyc tempke, bardziej chyba z ciekawosci, bo chyba sie nie polubilam z termometrem.
Mierze o 7.30, dzis mialam 36.67. Nie wstawalam, zapisalam i usnelam. Obudzilam sie o 8.30 i kobieta ciekawa bestia, zmierzylam i 37,00.
To jest normalne ? Nie krzyczcie, za glupie pytanieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 09:02
-
Tak. Normalne. Temperatura rośnie z każdym pół godziny o 0,05.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Nel to jest normalne temperatura tym bardziej w pochwie bardzo szybko rośnie. Dlatego właśnie należy mierzyć o tej samej godzinieStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Według B byłam w ciąży, aplikacja to potwierdzała, że to 5t3dni (że test wyjdzie wiarygodny) miałam nockę i szarpnęłam paletę z piwami ok 800kg. Zabolało mnie w miednicy trzymało mnie jakies 30min i zrobiło mi się mokro... tyle że było to tylko brązowe plamienie... A 7h później zalało mnie w Pizza Hut Najgorsze że wciąż mnie boli prawy jajnik...17.11.17-poronienie całkowite
-
skorpionek82 wrote:Jakaś taka spokojna wewnątrz jestem pewna że @ nie przyjdzie nie w tym miesiącu.
Może powinnaś coś dziś osikać