Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAJA dzwoń w poniedziałek czy są wyniki
nie stresujesz się?
My piewrsze robiliśmy przed świętami Bożego narodzenia. Ojjj jak ja się stresowałam i bałam szok.
Dziewczyny moim zdaniem skoro kobiety chodza i badają się to w czym oni widzą problem? Wiadomo dla faceta zle wyniki to porażka i ich ego na tym cierpi ale... bez tego to często ginekolodzy nie chcą nawet gadać z kobietami bo najpierw badanie nasienia. Nie ma co tracić czasu gdybyśmy my wiedzieli że u męza będzie problem to już na początku starań byłoby zrobione -
No mój właśnie dziś na imprezie z kolegami z pracy. Jeszcze nie wie z kim wróci i może być tak, że będę musiała zbierać młodego i po niego jechać a on już fula przez telefon. Pewnie jutro do południa z łóżka nie wyjdzie a potem będzie umierający. Żeby było śmieszniej to na jutro zaprosił rodzinkę na grilla wiec wszystko bedzie na mojej głowie.
-
Heh skąd to znam. Mój jest na rybach miał wrócić jutro rano ale chyba wróci w nocy.
Dostał mandat 200zł! A mój szwagier obok pouczenie... To po prostu jakaś mało śmieszna kpinaCiekawe skąd tyle tego wytrzpiemy... jeszcze gin w tym ms i wakacje... Po prostu extra!
17.11.17-poronienie całkowite -
skorpionek82 wrote:Powiedzcie mi na jakiej podstawie lekarz po usg może twierdzić że najprawdopodobniej to jest ciąża chyba nie po endometrium?
-
K22 wrote:No mój właśnie dziś na imprezie z kolegami z pracy. Jeszcze nie wie z kim wróci i może być tak, że będę musiała zbierać młodego i po niego jechać a on już fula przez telefon. Pewnie jutro do południa z łóżka nie wyjdzie a potem będzie umierający. Żeby było śmieszniej to na jutro zaprosił rodzinkę na grilla wiec wszystko bedzie na mojej głowie.
-
AJA_S wrote:Heh skąd to znam. Mój jest na rybach miał wrócić jutro rano ale chyba wróci w nocy.
Dostał mandat 200zł! A mój szwagier obok pouczenie... To po prostu jakaś mało śmieszna kpinaCiekawe skąd tyle tego wytrzpiemy... jeszcze gin w tym ms i wakacje... Po prostu extra!
HehNie zazdroszczę. Ja na szczęście zawsze się jakoś wywinę i 14 lat bez mandatu
Ostatnio miałam taką akcję, że jechałam bez jednego światła, bez pasów i z telefonem przy uchu. Jak mnie pan podsumował, to mało orła nie wywinęłam. Na szczęście bardzo kontaktowy. Po ok 20 minutach negocjacji zakończyło się pouczeniemI myślałam, że pęknę ze śmiechu, bo dwa dni później kochanka mojego szefa zarobiła 100 zł za złe parkowanie
Gwiazda spalonego teatru.
-
Coooo???? Strażnik jaki????
Cóż to za frajer się tam trafił????
Mandaty dają???
Ja to myślałam, że największymi frajerami to są Strażnicy Miejscy u nas w mieście. Buraki takie, że głowa boli. A strażniczki.... Latarenki by im trza było postawić, bo niczym innym się nie zajmują. Praca służy do poznawania potencjalnych ogierów -
Ale się rozpisałyście
dużo się u was dzieje. Ja przywiozłam małego na wakacje do dziadków. Dziś u nich nocuje a jutro wracam do domu.
Ogólnie dzień przygód. Krwawie strasznie, mam dużo skrzepow, zuzylam mnóstwo podpasek i poradziłam dużo majtek. Wybrałam się dzisiaj rano na miasto oj co ja przeżyłam w drodze powrotnej. Myślałam że mi poleci po nogach i na robię sobie wstydu. Dotarłam do domu i pod prysznicem doprowadziłam do normalności.
Jutro miałam z meżem wybrać się na koncert 3 wokalistów, ale jak tak dalej będzie lecieć to nie dam rady. Pomyślałam że włoże tampon i podpaske, ale czy przy takiej ilości krwi i skrzepów nie zaszkodze tym tamponem?
W takich dniach to chyba najlepiej nie wychodzić z domu.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
AJA_S wrote:Hahah będzie spał na wycieraczce
No ja mam ten problem że jak ten jest gdzieś na imprezie to nie śpię a jak już usnę to lekkim snem i co godzinę jak w zegarku się budzęJuż mi przeszło
Zawsze jak sobie przypomnę te nieprzespane noce to się śmieję, że już za nim tak nie szaleję jak kiedyś
A i zazdrosna już jakoś specjalnie nie jestem.
Swoją drogą ciekawe jak to jest, że z czasem wszystko przechodzi.
Napisał smsa, że ma transport. Wskoczyła w piżama porno i do spania a ten dzwoni czy śpię, bo w sumie to już by pojechał do domu. Ehhhhh... Trzeba było jechać, żeby się w trupa nie zalał no i właśnie wróciliśmy do domu. Mój sześciolatek jeszcze nie spi -
Trochę z innej beczki
Bitter, Shantelle i Marciaa - zaczęłam wczoraj tę nowennę (1go to łatwiej zapamiętać, kiedy się zaczęło), także trzymajcie za mnie kciuki (albo wspomóżcie zdrowaśką), żebym wytrwała
Milka - w takiej sytuacji, to ja bym nie decydowała się na tampon, lepiej niech to wszystko wychodzi od razu na zewnątrz, tak uważamWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 09:34