X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 5 sierpnia 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marciaa - jak tam sytuacja u Ciebie? Widzę, że działacie :)
    Ja wczoraj byłam nie w sosie, bo mnie gin zagięła jak stwierdziła, że jestem już po owu.
    Milka88 - help!
    wcięło wpisy w których już to pisałam wiec się powtarzam.
    Lewy jajniki
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c331c103a10b.jpg
    Prawy jajniki
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b8360770a4d.jpg
    Macica i endometrium
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/629ff284cb53.jpg

    Prawy jajniki mam dwa razy większy od lewego. To normalne? I tak powinny wyglądać jajniki?
    Na zdjęciu endometrium zmierzyła mi 11mm a na opisie wpisała 9mm.
    Ciałka żółtego niestety nie mogę zlokalizować ale jak sie dobrze zastanowić to chyba z tą moją gin było wczoraj coś niebardzo. Co innego mówiła, co innego pisała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2016, 22:03

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • skorpionek82 Autorytet
    Postów: 823 137

    Wysłany: 5 sierpnia 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie czy ma znaczenie o której godzinie robi się badanie progesteronu?

    be2286637619c012de883c2f8744cba8.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 5 sierpnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22,działamy a raczej już chyba dzialalismy bo zapewne już po owu.
    Chociaż bez monitoringu nie mam 100% pewności.
    Przeczuc żadnych nie mam. A raczej jestem chłodno nastawiona.
    A jak u Ciebie ?

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 5 sierpnia 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja byłam wczoraj na wizycie. Po zabiegu mój najkrótszy cykl miał 30 dni a gin mi powiedziała, że jestem już po owu. Wkurzona jestem, bo mąż nie chciał za wcześnie zaczynać. Śmiał się, że zaczniemy później i będziemy działać codziennie a tu dupa. Sprawdziłam dziś tempke i skoku jeszcze nie było. Zaczynam tracić zaufanie do gin.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 5 sierpnia 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 - nie dość że wszystkie moje wpisy wcięło to jeszcze wykres poprzestawiało i część danych uciekła :( teraz mam armagedon.

    Skorpionek - a dlaczego te twoje testy są takie dziwne? Paski poodrywane i w ogóle jakby zmasakrowane ;) progesteron nie ma znaczenia o której godzinie, ja zazwyczaj robię rano nadczczo.

    marciaa - takie nastawienie jest najlepsze :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 5 sierpnia 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mojego wpisu takze brak. Cos ovu nawala?

    Milka chyba pytalas jaki powod niepowodzen. Nie wiem. Powiem tak. Ogolnie zdrowotnie bylo wszystko ok. Moze od ostatniej wizyty cos jest nie tak?
    Badan jeszcze nie zrobilam, bo jak pisalam miesiac temu-dalam sobie jeszcze ten cykl. Wyglada na to, ze cykl bedzie nie udany i pedze do gina, bo nie widze innej opcji. Jesli @ przyjdzie pojde ppd koniec sierpnia, bo terminy takie ma moj gin.
    Sama z siebie nie mam pojecia. Moze i stres, chec bycia mama robi robote i za bardzo sie wewnetrznie spinam....kij wie. Zobacze ppd koniec miesiaca co mi lekarz powie.

    Ogolnie @ jeszcze nie ma. Brzuch ustal (lekko cmil co jakis czas i tyle) ale ja czuje nadchodzaca @ wewnatrz - tak juz mam. Rzadko kiedy sie myle.....
    Do kitu to wszystko :-(

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kiedy ostatnio badania hormonalne robiłaś? A nie rozważacie też badania nasienia?

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka robilam wszystkie zlecone badania u gina. Bylo wszystko w normie, wiec dodatkowych innych nie mialam.
    U mnie powodem byl stres pewnie, ale teraz to juz zaczynam watpic w stres a myslec nad medyczna jednak strona :-(
    Poki co @ nie ma.

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NelNel - ja też niby zdrowa jestem a jakoś nic z tego nie wynika. Gin kazała przyjść w ciąży i dla niej z głowy a to zajście w ciążę nie jest wcale takie proste.

    W czwartek byłam już po owulacji a dopiero dziś mam skok temperatury.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny mam dość głupie pytanie...
    Dziś rano przed kąpielą sprawdzałam szyjkę i była bardzo nisko i śluz mlecznowodnisty... teraz poszłam to toalety i na papierze był śliczny rozciągliwy... i tu moje pytanie. czy jak szyjka jest nisko możliwe by śluz był rozciągliwy?!

    17.11.17-poronienie całkowite
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja kochane rozpoczelam dzis nowy cykl :-(
    Jestem zalamana...ze to wszystko mi idzie jak idzie...ale przez ta cala sytuacje dzis zdecydowalam, ze ide sobie zrobie badania hormonow, zeby juz miec na wizyte.

    Pytanie do Was. Czy hormony robi sie w kazdym dniu cyklu?

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja - no u mnie tak się zaczyna. Najpierw szyjka jest nisko, pojawia się śluz rozciągliwy a dopiero potem szyjka wędruje do góry. W tym cyklu była wyjątkowo wysoko i otwarta. A może poprostu tak trafiło, że zwróciłam na to bardzo uwagę, bo stało się to wcześnie jak na mnie. To był mój 12dc - właśnie wtedy kiedy dodałam zdjęcie śluzu a zwykle jest to później. W styczniu zaszłam w ciążę z seksiku w 14dc a tym razem w 14dc było już po owulacji. Zakładam, że była wtedy kiedy ten śluz i wysoko szyjka a już najpóźniej w 13dc. Jeśli u Ciebie śluz rozciągliwy nie jest skutkiem chrapki na twojego faceta, to szyjka pewnie lada moment powędruje do góry. A jak z otwarciem szyjki u Ciebie??

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NelNel wrote:
    A ja kochane rozpoczelam dzis nowy cykl :-(
    Jestem zalamana...ze to wszystko mi idzie jak idzie...ale przez ta cala sytuacje dzis zdecydowalam, ze ide sobie zrobie badania hormonow, zeby juz miec na wizyte.

    Pytanie do Was. Czy hormony robi sie w kazdym dniu cyklu?

    Przykro :(
    Ehhhhh... Aż się boję 20 sierpnia, bo znów będę czuła to co Ty dzisiaj :(

    Jeśli chodzi o hormony, to niestety nie jest takie proste. Ja już nie pamiętam w którym dniu jakie robiłam, bo to było już dosyć dawno, ale dziewczyny są w temacie co i kiedy się bada, więc napewno wszystko ładnie rozpiszą.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 wrote:
    Aja - no u mnie tak się zaczyna. Najpierw szyjka jest nisko, pojawia się śluz rozciągliwy a dopiero potem szyjka wędruje do góry. W tym cyklu była wyjątkowo wysoko i otwarta. A może poprostu tak trafiło, że zwróciłam na to bardzo uwagę, bo stało się to wcześnie jak na mnie. To był mój 12dc - właśnie wtedy kiedy dodałam zdjęcie śluzu a zwykle jest to później. W styczniu zaszłam w ciążę z seksiku w 14dc a tym razem w 14dc było już po owulacji. Zakładam, że była wtedy kiedy ten śluz i wysoko szyjka a już najpóźniej w 13dc. Jeśli u Ciebie śluz rozciągliwy nie jest skutkiem chrapki na twojego faceta, to szyjka pewnie lada moment powędruje do góry. A jak z otwarciem szyjki u Ciebie??
    No właśnie u mnie zawsze na odwrót najpierw szyjka potem śluz. Nie to nie ochota, a szyjka lekko uchylona- ale też może to było pod wpływem mojego palca...Możliwe że wcześniej po prostu przeoczyłam fakt ze śluzem ;) Dziękuję K22 :*

    17.11.17-poronienie całkowite
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA - no ja po jednym porodzie juz jestem i zabiegu, wiec jak jest otwarta, to koniec palca tak z 1 cm normalnie wpada. W pierwszym cyklu bo zabiegu szyjka była jeszcze nie do końca taka jak powinna i śluz mnie poprostu zalewał.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahm rozumiem :)

    17.11.17-poronienie całkowite
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 wrote:
    Przykro :(
    Ehhhhh... Aż się boję 20 sierpnia, bo znów będę czuła to co Ty dzisiaj :(

    Jeśli chodzi o hormony, to niestety nie jest takie proste. Ja już nie pamiętam w którym dniu jakie robiłam, bo to było już dosyć dawno, ale dziewczyny są w temacie co i kiedy się bada, więc napewno wszystko ładnie rozpiszą.

    Mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala czuc tego co ja tylko zobaczysz dwie krechy :-)

    Wiem, ze z hormonami nie jest tak latwo ale zrobie te badania. Tanie nie sa ale ja juz powoli popadam w mega dola....kurna cykl calkowicie odwrotny, nadzieja i mega rozczarowanie.
    Nawet teraz jak juz @ jest (lekkie krwawienie jak to pierwszego dnia) to czuje sie dziwnie, innaczej. Caly dzien mi niedobrze ( tak sciska w gardle), piersi wieksze, sutki czasem zabola, wydaje mi sie. !4 zylki bardziej widoczne (jak nigdy)...no ale jak @ jest to jest to przeciez jednoznaczne.

    Dobranoc Kobitki :-)

  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czuję takie puchniecie tam :/

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NelNel wrote:
    Mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala czuc tego co ja tylko zobaczysz dwie krechy :-)

    Wiem, ze z hormonami nie jest tak latwo ale zrobie te badania. Tanie nie sa ale ja juz powoli popadam w mega dola....kurna cykl calkowicie odwrotny, nadzieja i mega rozczarowanie.
    Nawet teraz jak juz @ jest (lekkie krwawienie jak to pierwszego dnia) to czuje sie dziwnie, innaczej. Caly dzien mi niedobrze ( tak sciska w gardle), piersi wieksze, sutki czasem zabola, wydaje mi sie. !4 zylki bardziej widoczne (jak nigdy)...no ale jak @ jest to jest to przeciez jednoznaczne.

    Dobranoc Kobitki :-)
    No właśnie nie. pamiętam że była tu na forum chyba w marcowych dziewczyna że mimo że dostała @ to zrobiła test parę dni po. bo właśnie piersi się zmieniły i miała mdłości. Mimo @ była w ciąży!!!

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nel - a pamiętasz może jakie hormony miałaś badane wcześniej ? Może gin cos pominął? Ja robiłam w 5 dc a później już w 20 dc aby zobaczyć jak się w drugiej połowie cyklu będą zachowywały. Dopóki małpa się nie rozkręci to się nie załamuje bo czasami na początku ciąży też się krwawi. Podaj mi jakie hormony wcześniej robiłaś to może Ci doradze co możesz teraz zbadać.

    AJA - ciężko mi stwierdzić bo ja takiego czegoś nie miałam ale może to zależy od budowy macicy?

    marciaa - a ty kiedy będziesz testowała?

    Ja po urlopie, kompletnie w tą pogodę nie odpoczełam. Dziś 14 dc, wcale nie daje sobie nadziei że ta owulacja przyjdzie. Pozostaje mi czekać do @ i zaczynać przygodę z gonal F. Oj ciężko będzie się odważyć i wbijać igłę w brzuch :/

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ