X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NelNel wrote:
    Figulina w 20 dc masz zrobic te wszystkie badania, tak? Czy tylko progesteron? Ja niestety znow nie zdarzylam odebrac wynikow...takie godziny pracy mi teraz wypadly, ze mijam sie z laboratorium. Mam nadzieje, ze jutro przed praca zdarze, bo mnie szlak trafi.


    Dni cyklu mam podane tylko przy estradiolu i progesteronie, a przy pozostałych trzech hormonach nie ma takiej informacji.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a32edb85d6f5.jpg

    Przy pierwszym badaniu najwyżej zapytam, czy te pozostałe badania mam zrobić w dowolnych dniach cyklu czy razem z progesteronem

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 wrote:
    Figulina - nie wiem jak to jest z tymi pecherzykami. Moja gin stwierdziła u mnie w 14dc, że już po owulacji, która była niby z prawego jajnika (Prawy jajnik był prawie dwa razy wiekszy), endometrium na zdjęciu 11mm (na opisie gin napisała 9mm) no i podobno widziała ciałko żółte w lewym jajniku. Szczerze mówiąc zbaraniałam, ale może Twój gin poważniej podchodzi do sprawy i poświęcił Ci więcej czasu. Dobrze, że zlecił badania i omówił co kiedy zrobić. Moja nie była ostatnio sobą i oczywiście rok to dla niej norma na czekanie. Swoją drogą była świetna jak miała gabinet w domu. Teraz weszła w jakąś spółkę i mam wrażenie, że się wypaliła.


    Mnie gin powiedział, że łatwiej by to było to stwierdzić przy kilku wizytach, podczas monitoringu, bo przy takiej jednej wyrywkowej wizycie ocenia się tylko to, co widać teraz i nie ma się odniesienia do tego, jak sytuacja wyglądała wcześniej. Ale nic nie wspomniał o ciałku żółtym, dlatego obawiam się, że ten cykl był jednak bezowulacyjny.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh napiłam się winka od cioci z węgier: 11,5 % czyli nie takie mocne a czuje lekką faze;p

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może dawno nie piłaś ? ;)

    17.11.17-poronienie całkowite
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojj nie ;p
    wczoraj jedno piwko ale małe 0,33 i to szwajcarskie wiec słabsze a przedwczoraj drinki
    bo ostatnio ciągle mamy gości

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 02:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina- gdyby było po owulacji byłby widoczny płyn w zatoce. Chyba, że owulacja była dużo wcześniej.
    Prolaktyne, androstendion i testosteron możesz robić obojętnie w jakim dniu, ponieważ one się nie zmieniają i pozostają na tym samym poziomie przez cały cykl.

    marciaa - a może ciocia czymś to winko umocniła :) ja robiłam nalewkę z wiśni. Za tydzień sobie pobije jak będę miała pewność że z cykl stracony :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jak się czujecie :)?
    BitterSweet, Nowenna skończona :)?
    Mi zostało 12 dni.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 - no widzisz a moja gin stwierdziła, że zatoka Douglasa wolna.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś znowu wysoko. Oby tak dalej

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marciaa - u mnie dziś niby 8 dni po. Miałam zmierzyć tempke ale mąż burzy, że na urlopie nie chce słyszeć budzika o 6.30 :)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 - a może u ciebie była owulacja wcześniej, dlatego płynu już w zatoce nie było :) Heh ten budzik będzie twojego męża prześladował :)

    marciaa - trzymam kciuki

    Shantelle - a jak ty się czujesz (wysiadł mi znak zapytania na klawiaturze i teraz nie mogę napisać ;) ), u mnie chyba wróciła nadzieja, że może jest szansa na owulacje :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w końcu coś zaczęło się dziać, temperatura podskoczyła do góry. Śluz owszem rozciągliwy, ale nie wiem jak mam go w zasadzie opisywać, bo ja zawsze po stosunku mam taki ciągnący śluz na rano. Zobaczymy co pokaże wieczorem.
    Pewnie bym wcale nie zwróciła uwagi gdyby nie ten spory wzrost temperatury. Zobaczymy czy się utrzyma jeszcze jutro. Duphastonu w tym miesiącu nie biorę, więc to nie on to powoduje.
    Póki co mam tak silne skurcze brzucha, że biegunka mnie nie odstępuje na krok. Wzięłam lek rozkurczowy, może pomoże.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Figulina- gdyby było po owulacji byłby widoczny płyn w zatoce. Chyba, że owulacja była dużo wcześniej.
    Prolaktyne, androstendion i testosteron możesz robić obojętnie w jakim dniu, ponieważ one się nie zmieniają i pozostają na tym samym poziomie przez cały cykl.

    Dzięki za informację :) w takim razie jestem prawie pewna, że owulacji nie było, o czym może świadczyć ciągle niska temperatura (poprzednich skoków bym nie brała pod uwagę - miały miejsce dokładnie wtedy, kiedy byłam na urlopie). Martwi mnie tylko to, że mój lekarz nie był w stanie tego określić, powiedział tylko, że albo owulacja była albo nie było jej wcale, na pewno nie jestem przed. Mój ginekolog ma dość dobre opinie, ale po tym co mówisz to zaczęłam mieć wątpliwości :(

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88, dziękuję, będzie chłopak :) właśnie wypoczywamy na Mazurach :) połówkowe badanie również dobrze.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś odebrałam nareszcie wyniki.
    Estradiol, FSH, LH, Prolaktyna w 4 dc wyniki wszystkie ok (tzn. wyposrodkowane) według norm podanych dla fazy folikularnej.
    Progesteron mam 0,74 ng/ml dla normy fazy folikularnej 0,10-0,54. Także ciut za wysoki.
    Będę chciała powtórzyć badania, szczególnie ten progesteron powiedzmy w 20-21 dc. Myślicie, że dobrze zrobię? Chcę mieć już te wyniki na wizytę i zobaczę co mi powie gin.

  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NelNel wrote:
    Ja dziś odebrałam nareszcie wyniki.
    Estradiol, FSH, LH, Prolaktyna w 4 dc wyniki wszystkie ok (tzn. wyposrodkowane) według norm podanych dla fazy folikularnej.
    Progesteron mam 0,74 ng/ml dla normy fazy folikularnej 0,10-0,54. Także ciut za wysoki.
    Będę chciała powtórzyć badania, szczególnie ten progesteron powiedzmy w 20-21 dc. Myślicie, że dobrze zrobię? Chcę mieć już te wyniki na wizytę i zobaczę co mi powie gin.


    Ja właśnie mam zbadać progesteron 20 dc, zastanawiam się tylko czemu Ty miałaś do zbadania estradiol 4 dc, a ja ma 10 i 13 dc? Mam nadzieję, że mój gin wie co robi :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina nie sugeruj się mna, bo Ty masz skierowanie od lekarza a ja zrobiłam badania sama według siebie. Miałam nie robić estradiolu ale już poszło hurtem. Więc Twój gin napewno wie co robi, a ja dopiero będę wiedziala pod koniec sierpnia czy w ogóle dobrze, że zrobiłam te hormony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 17:45

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle skończyłam Nowennę dokładnie w dniu przyjazdu nad morze czyli 6-tego. Jeszcze trochę i zacznę odmawiać kolejną w innej intencji. A u Ciebie już na pewno ładnie brzuszek widać ;)

    Teraz jesteśmy nad morzem. Pogoda nie rozpieszcza. Jest bardzo zmienna z przewagą zimna i deszczu :/

    Milka piękny skok zaliczyłaś i śluz też jest :D Niech temp się pnie a wykres zakończy zielono!!

    Marciaa u Ciebie też na pewno zakończy się szczęśliwie ;)

    Milka88 lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter - ja też nad morzem i pogoda do d... Gdyby nie wiatr, to byłabym nawet zadowolona ale niestety. Jutro wybieramy się z młodym do parku wodnego w Koszalinie, bo coś trzeba robić. A dziś trochę spacerowaliśmy i serducho mi ścisnęło. Na ławeczce siedział chłopak i dziewczyna karmiąca piersią małego krasnala. Uśmiechnęła się tak szczerze a ja poczułam się tak jakby wiedziała o co chodzi. Zrobiło mi się smutno :(
    Milka88 - no mam nadzieje, że ta owu nie była dużo wcześniej bo my serduszkowaliśmy tylko 11, 12 i 13dc.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 a gdzie się wczasujecie? My jesteśmy w Niechorzu. Normalnie nie mogę ogarnąć tej pogody. Raz trzeba się ubierać, raz rozbierać. Pochrzanione :/ Czasem boję się, żebym się mała nie pochorowała.

    Cieszę się jednak z tego, że dni płodne przypadły akurat na wyjazd. Męża mam cały czas obok. Jesteśmy zrelaksowani i wypoczęci :) "Owulacja" tuż tuż więc będziemy ostro działać.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
‹‹ 88 89 90 91 92 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ