Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozne pytanka
Odpowiedz

Rozne pytanka

Oceń ten wątek:
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://ovufriend.pl/graph/b1b827ad3f85388a15f1321b1879dd7a

    błagam o interpretację, owulacje powinna mieć dopiero 26 sierpnia a ovu wykazało, że była 3 dni temu w 10 dniu cyklu, a mam cykle 29-34 dni :( nic z tego nie rozumiem


    MalutkaEve: to normalne, mogą być skoki nawet o 0,5 stopnia :)

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1983

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie, że tak może być. Poza tym każdy organizm jest inny. U mnie też są skoki spore przed ovulką. Spowodowane stresem, zmęczeniem, alergią itp.

    Anutka lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a skoki spowodowane podróżą dzień wcześniej ??? czy skoki powinny być ewentualnie w dniu podróży, a nie po nim ???

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1983

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a podróże to w ogóle inna sprawa. Pytanie jak dalekie i na ile wyczerpujące. Ja często słyszę, że podróżowanie nie sprzyja. Tzn takie na wakacje to tak ale takie stresujące, że dziś tu a jutro tam, to już e e e.
    Podobno, podkreślam "podobno" zaburza się gospodarka hormonalna. Ja jeżdżę dużo bo taką mam pracę i ograniczam ile się da. Nawet mój gin twierdzi, że podróże nie sprzyjają.
    Ale spokojnie :) Może to stres albo po prostu zmęczenie. Poczekaj i się nie stresuj. :)

    Anutka lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staram się być spokojna. Byłam w "trasie" 10 GODZIN I TYM MIEJSCU URLOPUJĘ SIĘ PRZEZ 8 DNI, POTEM PODRÓŻ DO DOMU... CZY TO MOGŁO WPŁYNĄC NA MÓJ WYKRES ???

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mogło, sam stres przed wyjazdem , którego nie da się uniknąć. Czy wszystko zabrałam , czy zakręciłam kran itd i już zawirowanie

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1983

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmiana miejsca działa na nasz organizm. Ja pomimo tego, że jeżdżę prawie 6 lat ciągle źle znoszę podróże. Możesz czuć się świetnie ale organizm może się ciut buntować. Także to nic wielkiego :)

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem teraz w woj. świętokrzyskim, mieszkam w Lubuskim... to pewnie też robi swoje, ze miałam taki nagły skok tempki...

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlaczego 4 dni po owulacji kluje mnie lewy jajnik?

  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A bardzo Cie boli ? Czy tak normalnie ?

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciagnie jak na owulacje. O co chodzi?

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1983

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może to podwójna ovulka? Było z jednego a teraz z drugiego:)?
    Ja miewam bóle jajników czy szyjki macicy jeszcze długo po ovulce:) Czasami obu na przemian. W tym cyklu owulowałam z prawego a pobolewał lewy:) Oczywiście wiem to od lekarza, który robił mi usg. Pamiętaj, że w obu jajnikach powoli sobie dojrzewają pęcherzyki do uwolnienia w następnych cyklach.
    Gdyby jednak to były silne bóle, to warto czasami zrobić dobre usg dla wykluczenia problemów.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie boli jakos mocno. I tylko lewy. 4 dni temu w dniu rzekomej owulacji tez bolal lewy. Mam glupie wrazenie jakby sie tam fasola przesuwala! No chyba ze to stres po klotni...

  • ulek Autorytet
    Postów: 253 238

    Wysłany: 25 sierpnia 2013, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    biedronka1982 wrote:
    Nie boli jakos mocno. I tylko lewy. 4 dni temu w dniu rzekomej owulacji tez bolal lewy. Mam glupie wrazenie jakby sie tam fasola przesuwala! No chyba ze to stres po klotni...
    trzymam kciuki za podróżującą fasolkę ;) jak przeczytałam Twój pierwszy post o bolącym jajniku to od razu pomyślałam o przemieszczającej się fasolce :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2013, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nudzi mi sie, wiec zapytam tak ogolnie:
    Czy popadacie w paranoje przedciazowa? Tzn, czy ciagle sie zastanawiacie, co wolno, a co nie, czy to lub tamto fasolce nie zaszkodzi?
    Ja mam takie dwa highlighty: seks i sport. Czy wigibasy jakos utrudniaja implantacje, czy nie maja wplywu? W koncu kiedys kobiety co dzien w pole wychodzily, zachodzily i rodzily. Co o tym myslicie?

  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 26 sierpnia 2013, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heh... :) biedrokna widzę, że nie tylko Ty masz takie myśli :)

    biedronka1982 lubi tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2013, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ba, ciaza nie choroba w sumie, ale jak sie ktorys z kolei cykl walczy, szkoda przegrac tuz na starcie...

  • madzik55 Przyjaciółka
    Postów: 99 110

    Wysłany: 26 sierpnia 2013, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co z tymi samolotami?Mozna latac w ciazy?Pisza niby ze drugi trymestr tylko..w pierwszym krwawienia w trzecim ryzyko porodu w chmurach i stewardessa zemdlona.

    f2wlhdgeetnyqlj9.png

    l22nha007gsnivdu.png
  • ulek Autorytet
    Postów: 253 238

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzik55 wrote:
    A co z tymi samolotami?Mozna latac w ciazy?Pisza niby ze drugi trymestr tylko..w pierwszym krwawienia w trzecim ryzyko porodu w chmurach i stewardessa zemdlona.
    madzik, wszędzie piszą/ mówią żeby lot zawsze skonsultować z ginekologiem. Podobno niektóre linie lotnicze wymagają nawet pisemnego oświadczenia od lekarza podróżnej z większym brzuszkiem

  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 27 sierpnia 2013, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mam pytanie odnośnie szyjki. Od końca @ badam ją codziennie i wyczuwam na niej jakieś zgrubienie, cięzko mi to opisać,to jakby mała twarda grudka. Wyczułam ją nie pierwszy raz, nie boli mnie nic i kilka razy w tym roku miałam już robione usg-dowcipne ;) żaden ginekolog nie widział nic dziwnego a ta grudka już tam była. Zastanawiam się czy tylko ja tam mam czy któraś z Was podczas badania szyjki też cos takiego wyczuła. Ogólnie to chyba zrezygnuje z badania szyjki bo za cholere nic z tego nie wiem. Nie wiem jak będzie w tym cyklu ale w poprzednim w czasie kiedy zrobiła się miękka to przestałam wyczuwać to zgrubienie a teraz jak jest twarda to znowu to czuje.. kurcze trochę mnie to martwi może lekarze to pomineli

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ